Turbosprężarka – regeneracja, wymiana, problemy
może komuś się przyda – sposób sprawdzenia suszarki. często pojawiają sie takie tematy. Dobrze i prosto wytłumaczone co i jak
objawy i potencjalne przyczyny
zawiera – wersje 90 Hp 109 HP i 109 z FAP
źródło TIS
http://rapidshare.com/files/386551817/Turbosprezarka_Y6_1_6l.pdf
objawy i potencjalne przyczyny
zawiera – wersje 90 Hp 109 HP i 109 z FAP
źródło TIS
http://rapidshare.com/files/386551817/Turbosprezarka_Y6_1_6l.pdf
Przepraszam , że tutaj rozpoczynam nowy wątek, ale jeszcze jestem słabo obyty w tym forum.moja mazda jest już po blacharce, lakierowaniu , wygląda ślicznie(starałem się przy robocie tej furki-w końcu żona ma tym jeździć), plynu do fapa jeszcze nie dolałem(świeci się check błąd 2584) i jest jeszcze jeden problem mianowicie turbo nie chodzi ," muł jak 150" nie ma sterowania łopatek turbiny, cięgno na puszcze stoi w miejscu dlaczego? Ściągałem intercooler, czyściłem węże potem to poskładałem tak jak było.Auto przed naprawą chodzilo normalnie, teraz turbo nie gwizda, chyba że nacisne dźwignie puszki ręcznie.Czy może to być spowodowane małą ilością płynu eolys i komputer blokuje turbo(nie ma trybu awaryjnego, kręci się na obrotach) czy coś padło(auto od stycznia praktycznie niejeżdżone tylko z blacharni do warsztatu i lakierni) pomóżcie ludziska bo wypadałoby zacząć tym jeździć nieprawdaż?
- Od: 5 kwi 2010, 19:46
- Posty: 9
Cześć
Zastanawiałem się ostatnio jak to jest z tym gwizdem turbiny.
Wiem że generalnie powinna delikatnie pogwizdywać, choć wydaje mi się że trochę u mnie jest głośniejsza niż w przypadku innych aut.
Przy zamkniętych szybach i wyłączonym radiu nie jest źle,ale przy otwartych gwizd jest bardzo wyraźny.
Słyszałem opinie że gwizd zależy od konketnej turbiny i może być w jednej głosniejszy a w drugiej mniej, gorzej byłoby gdyby nie gwizdała.
Dodam że samochód jeździ bez problemu, przyspiesza, oleju nie ubywa, turbina nie ma luzów, powyżej 2-2,3 K obrotow właściwie jej nie słychać więc teoretycznie problemu nie ma.
Jak to jest w waszych Madziach, przy jakich obrotach ją słychać ( u mnie właśiwie tak przy 1,3 K )?.
Z czego może się brać głośniejsza praca (nieszczelności ?), i czy jest to sygnal że się w końcu rozkraczy.
Temat łączę z Turbosprężarka – regeneracja, wymiana, problemy.
Zastanawiałem się ostatnio jak to jest z tym gwizdem turbiny.
Wiem że generalnie powinna delikatnie pogwizdywać, choć wydaje mi się że trochę u mnie jest głośniejsza niż w przypadku innych aut.
Przy zamkniętych szybach i wyłączonym radiu nie jest źle,ale przy otwartych gwizd jest bardzo wyraźny.
Słyszałem opinie że gwizd zależy od konketnej turbiny i może być w jednej głosniejszy a w drugiej mniej, gorzej byłoby gdyby nie gwizdała.
Dodam że samochód jeździ bez problemu, przyspiesza, oleju nie ubywa, turbina nie ma luzów, powyżej 2-2,3 K obrotow właściwie jej nie słychać więc teoretycznie problemu nie ma.
Jak to jest w waszych Madziach, przy jakich obrotach ją słychać ( u mnie właśiwie tak przy 1,3 K )?.
Z czego może się brać głośniejsza praca (nieszczelności ?), i czy jest to sygnal że się w końcu rozkraczy.
Temat łączę z Turbosprężarka – regeneracja, wymiana, problemy.
- Od: 26 mar 2009, 09:06
- Posty: 49
- Auto: Mazda 3, 1.6 MZ-CD, 2004 r.
deymian napisał(a):A czy też słychać ją wtedy tak jakby coś na sygnale jechało
U mnie jest zdecydowanie ciszej. Jak mam zamknięte okna to jej nie słyszę. Przy otwartych owszem coś tam świśnie i tyle. Do auta na sygnale w życiu bym nie porównał tego odgłosu...
deymian napisał(a):A czy też słychać ją wtedy tak jakby coś na sygnale jechało ?
Aż tak to nie słychać. PS-mój kolega w Golfie V GTD ma taki świst dlatego że nie ma katalizatora i ma turbinę Garretta.
- Od: 12 kwi 2010, 11:50
- Posty: 162
- Skąd: Mazowsze południowe
- Auto: Mazda 3 1.6 MZ-CD & BJ 323F 1.6 Sportiv
Znawcą nie jestem ale dopuszczalny jest tylko promieniowy tzn.z góry na dól i na boki i to tylko do 1mm bo inaczej będą obcierały łopatki o obudowę.Luzu osiowego nie powinno być w ogóle ty piszesz o 2mm to bardzo dużo turbo do wymiany lub regeneracji,ale niech sie inni wypowiedzą
że też nie pomyślałem jutro pokręcę wirnikiem zobaczę czy ociera
EDIT:
Jednak trochę przesadziłem wirnik rusza się ok 1mm na boki i w górę i dół, ale nie zauważyłem problemów z kręceniem się czy tarciem o ściany obudowy. Będę kontrolował ją co jakiś czas
pozdrawiam
EDIT:
Jednak trochę przesadziłem wirnik rusza się ok 1mm na boki i w górę i dół, ale nie zauważyłem problemów z kręceniem się czy tarciem o ściany obudowy. Będę kontrolował ją co jakiś czas
pozdrawiam
- Od: 14 lut 2010, 12:28
- Posty: 24
No to jak tak masz to jest ok ważne żeby nie bylo luzów osiowych a ty napisałeś że właśnie takie są
Ruszając palcem wirnik prawie dotyka obudowy.
W plastikowej wlotowej rurce od turbinki znalazłem trochę oleju. Wcześniej na rurę od odmy założyłem gazę, żeby zatrzymać ewentualne kropelki oleju (nie wiem czy to dobry pomysł?). Wiec myślę, że poszły mi już uszczelnienia w turbo.
W plastikowej wlotowej rurce od turbinki znalazłem trochę oleju. Wcześniej na rurę od odmy założyłem gazę, żeby zatrzymać ewentualne kropelki oleju (nie wiem czy to dobry pomysł?). Wiec myślę, że poszły mi już uszczelnienia w turbo.
- Od: 14 lut 2010, 12:28
- Posty: 24
gaza to sobie możesz ....
jak chcesz sprawdzić – wypnij odmę i pusc poza turbo. To przyłącze przy turbinie czymś zaślep
po 200 km sprawdź
gazą nic nie złapiesz – mozna wsadzić druciak kuchenny
ile znika Ci oleju ?
jak chcesz sprawdzić – wypnij odmę i pusc poza turbo. To przyłącze przy turbinie czymś zaślep
po 200 km sprawdź
gazą nic nie złapiesz – mozna wsadzić druciak kuchenny
ile znika Ci oleju ?
Turbine masz ok i przestań się zamartwiać. To silnik, a nie pacjent – gazy nie potrzebuje A w tych miejscach zawsze będzie chlapać olejem, szczególnie w dolocie. Nie zaleje ci filtra powietrza, no chyba, że masz oleju ponad stan Podsumowując, olej w tych częściach (nie tylko w silnikach PSA) to najnormalniejsza przypadłość, co do odmy – ma tak beznadziejne zapięcia, co sprawia, że jest mało szczelna i czasem troszkę pokapie:)ellukasz napisał(a):Ruszając palcem wirnik prawie dotyka obudowy.
W plastikowej wlotowej rurce od turbinki znalazłem trochę oleju. Wcześniej na rurę od odmy założyłem gazę, żeby zatrzymać ewentualne kropelki oleju (nie wiem czy to dobry pomysł?). Wiec myślę, że poszły mi już uszczelnienia w turbo.
- Od: 22 cze 2008, 16:35
- Posty: 414
- Skąd: Rz-ów
- Auto: Była: 323f BA, m3 Top Sport...
Jest: BMW e90
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości