Problem męczy mnie już jakiś czas i nie wiem co jest przyczyną oraz co mam zrobic. Nie chcę też niepotrzebnie wymieniac potencjalnie dobrych podzespołów i wydawac kasę na mechaników.
Krótki opis usterki: od czasu do czasu włącza się wentylator od chłodnicy. Z początku myślałem, że silnik musi się schłodzic, więc olałem sprawę. Za niedługo będzie kalendarzowa zima, obecnie temperatury są przy zerze... i wentylator zaczyna swoją pracę. Kur*icy już dostaję. Czasem przejadę 3km – wystarczy że temeperatura pracy silnika osiągnie swój "normalny" poziom no i zaczyna się. Oczywiście nie zawsze – średnio co 40 km (czyli sprawa cykliczna). Dodam, że wentylator pracuje chyba na pełnej mocy obciążając alternator do tego stopnia, że delikatnie szarpie samochodem podczas spokojnej jazdy. Prędkośc też nie ma znaczenia ok 60km/h nie wystarcza, żeby schłodzic silnik, nawet wtedy słyszę jak went "wyje".
Na forum ludzie piszą różne rzeczy. Jedni twierdzą, że to przez DPF i to proces jego dopalenia, inni, że sterownik pracy wentylatora. Wymieniłem już czujnik temperatury płynu chłodzącego, ale problem nie ustaje. Jakis czas temu wymieniłem olej na Dexelię ULTRA 5W-30. Więc męczę temat dalej, kupiłem ELM, zeskanowałem autko forscanem i wyrzuciło takie oto dane:
http://www.iv.pl/images/34673532016764263782.png
Chyba nie wygląda to najlepiej... Jesli ktoś miał podobny temat niech rzuci na to okiem, weźmie pod uwagę wyżej opisaną sytuację i... będę wdzięczny za wskazówki/pomoc.
Pozdrawiam Paweł [PK_Karmel]
edit by stachan: wydzielam jako osobny wątek i przenoszę do działu technicznego (tu zostawiam jako głos w tej dyskusji).