Mam problem z Mazdą 3 z 2007 roku 1,6 TDCI z przebiegiem 127 tys. km.
Któregoś pięknego dnia podczas jazdy Mazda straciła moc i ogólnie przyśpieszanie. Jak się dało gaz do podłogi to nieznacznie przyśpieszała, lepiej było gdy dźwignia przyśpieszenia była w połowie to nieznacznie przyśpieszała. Po zgaszeniu silnika i ponownym odpaleniu problem zniknął.
Po przejechaniu ok 15 km problem powrócił i już po odpaleniu przejeźdza się kilkadziesiąt metrów i znów to samo.
Pierwszym moim pomysłem był filtr paliwa, który wymieniłem po 2 dniach na nowy ale niestety żadnej reakcji. Czytając forum doszedłem że to może być przepływomierz, a więc rozebrałem go i przeczyściłem ale dalej to samo. Jestem w kropce i nie wiem co robić. Jestem umówiony do elektronika na piątek ale może z Was Ktoś będzie coś wiedział lub miał taki przypadek bo znając elektroników to bedą mi wymieniać wszystko począwszy od przepływki, egr, turbiny i co im jeszcze przyjdzie na mysl a więc proszę ratujcie.