Mazda3 Y6: spadek – brak mocy

Postprzez widmo82 » 7 cze 2015, 23:17

jira00:
A mechanik powiedział Ci tylko pół prawdy i raczej zrobił to nieświadomie. Odczytał informację, że przerwane zostało wypalanie (zgasiłeś auto) i komp zarejestrował ten fakt. Jednak po kolejnym odpaleniu silnika i wytworzeniu sprzyjających warunków do wypalenia... wypalił się FAP (z użyciem czynnika dolanego do paliwa a efektem ubocznym jest cer, który odkłada się w filtrze i to on sprawia, ze jest zbyt duża różnica ciśnień). Sprawa kolejna to próba wypalenia FAPa udała się tylko najprawdopodobniej (wiek FAPa) trwała zbyt długo wg. softu napisanego przez mazdę w 2005 roku kiedy to nie wiedzieli ile tak realnie ten FAP wytrzyma (nowość na rynku). Pierwsze wpisy na forum potwierdzają, że kiedyś wieszczono jego żywotność na max 120tyś a jak pokazało forum, potrafią żyć grubo ponad 200. Oczywiście jak auto jest serwisowane/używane z głową. Pamiętaj, ze większość usterek FAP ma swoje źródło w innym miejscu (czujniki ciśnienia, temperatury powietrza/spalin, przepływomierz, EGR, szczelnosc dolotu...) a potwierdzić to może na naszym forum wiele osób w tym człowiek zajmujący się tym zawodowo np. marlad
Jeśli błąd P0380 powrócił to nie wiem czemu pytasz na forum skoro odpowiedz na to już padła wielokrotnie a Twój mechanik powinien już wiedzieć jak reagować. Powiem więcej, powinien wiedzieć co sprawdzić zaraz po odczycie tego błędu i wcale nie musiałeś czekać czy się pojawi ponownie po wykasowaniu.

PS: wg. mnie i jak widać nie tylko mnie, rada o użyciu wyszukiwarki była bardzo mądra i trafna. Osobiście nie widzę sensu podawania linków jak to zrobił francesso_franco bo to samo możesz bez wysiłku osiągnąć sam. Jeśli moje posty to nabijanie statystyk to możesz mnie dodać do ignorowanych, zapewne forum stanie się dla Ciebie czytelniejsze bez zbędnego "lania wody". Sugeruję dodawać do ignorowanych wszystkich co proszą o używanie wyszukiwarki forumowej i sprzeciwiają sie lenistwu. Jeśli jednak masz zamiar posypać głowę popiołem to napisz jakim dokładnie softem została przeprowadzona diagnostyka auta. Mile widziany wydruk do analizy.
Moderator "3BK" -Paweł
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 26 paź 2008, 10:23
Posty: 3600 (81/142)
Skąd: Radom
Auto: Mazda3 BK
była: 1,6 Y6 109KM 12.2006
jest: 2.0 LF 150KM 06.2008

Postprzez jira00 » 8 cze 2015, 10:09

Chodzi mi przede wszystkim czy te błędy są ze sobą w jakiś sposób powiązane? Przy najbliżej okazji zacznę od sprawdzenia świeć żarowych u jakiegoś elektryka i jeśli faktycznie wina leży po tej stronie to zostanie tylko jej wymiana.
Załączniki
download_20150608_100546.jpeg
Ostatnio edytowano 8 cze 2015, 12:54 przez jira00, łącznie edytowano 2 razy
Początkujący
 
Od: 9 lis 2014, 11:58
Posty: 17
Skąd: mazowieckie/podlasie
Auto: Mazda 3 , 1.6 Diesel 109KM 2006r.

Postprzez widmo82 » 8 cze 2015, 12:39

Menu "załączniki" => "wybierz pliki" => wgraj plik
Moderator "3BK" -Paweł
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 26 paź 2008, 10:23
Posty: 3600 (81/142)
Skąd: Radom
Auto: Mazda3 BK
była: 1,6 Y6 109KM 12.2006
jest: 2.0 LF 150KM 06.2008

Postprzez francesco_franco » 8 cze 2015, 13:15

jira00 – przeglądałem forum i widzę, że szukasz też chiptuningu. Przed takowym w dobrej firmie powinni Ci to wszystko elegancko zdjagnozować (co jest przeważnie w cenie) i usunąć te usterki. Wszystko o czym pisał widmo82 (EGR, przepływka, szczelność dolotu, etc.) Tak było w moim przypadku. A wiadomo że w pakiecie można negocjować cenę :) Powodzenia
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lip 2014, 20:41
Posty: 975 (17/34)
Skąd: Wrocław
Auto: Mazda3 BK Y6 2006 140KM/330Nm Winning Blue

Postprzez gaming16 » 28 cze 2015, 11:15

Witam, posiadam mazde 3 z silnikiem diesla 1.6 109km, i pojawił się problem braku mocy widzę że temat był już kilkakrotnie poruszany natomiast po przejrzeniu forum nie znalazłem rozwiązania mojego problemu. Problem pojawił się nagle jechałem moją mazdą po czym zatrzymałem się na 5min ale nie gasiłem samochodu i jak ruszyłem tak już bez mocy. Nie mam filtra cząstek stałych, przepustnica działa, nie zapalił mi się check engine, po podłączeniu pod komputer nie wykazało żadnych błędów. Nie mam podciśnienia które steruje tym "przełącznikiem" od turbiny. Przez to turbina się nie załącza i nie ma mocy. Samochód już 3 dzień stoi na warsztacie i nie można zlokalizować przyczyny usterki. Jeśli macie jakieś pomysły to pomóżcie :)

Dodam jeszcze że nigdy wcześniej nie miałem z nią problemów, zawsze żwawo przyspieszała :(
Początkujący
 
Od: 24 sie 2014, 13:10
Posty: 4
Auto: Model: Mazda 3
Silnik: 1.6 MZR-CD 138KM
Rok: 2005

Postprzez waciach » 29 cze 2015, 10:08

Dodam swoje 5gr <glupek2>

P0380 – Świece świece świece. Z tego co wydłubałem w sieci to pojawia się dopiero jak przepali się ostatnia sprawna świeca i z regóły nie wywala check engine. Generalnie jak jest ten błąd to auto już od odpalenia motoru wchodzi w tryb awaryjny i na to warto zwrócić uwagę (jak są np problemy z turbo to tryb się uruchamia od chwili wykrycia nieprawidłowości ciśnienia w trakcie jazdy). Temat niestety wisi również nade mną i przez chwilę jezdziłem w permenentnym trybie awaryjnym ale teraz Mazda doznała samouzdrowienia. Pewnie ostatnia sprawna świeca szwankuje i niebawem padnie na dobre, sprawdzę miernikiem w wolnej chwili która to ;)

Gaming16,
Tryb awaryjny w naszych Y6 to rzecz do której trzeba przywyknąć i nie zawsze będzie to oznaczać duże koszta :) U mnie zawsze ale to zawsze była to oznaka że czas na rutynowe badanie pojazdu i sprawdzenie co jest nie tak, czasem to zwykła pierdoła a czasem coś większego. Nasze mazdy są chyba troche "przewrażliwione" <rotfl> Zacznij od sprawdzenia błędów w kompie, potem czy tryb jest zawsze od startu, czy też uruchamia się w trakcie jezdy. Następnie można by zrobić logi dynamiczne. Jak nic się nie znajdzie to trzeba chyba zalosować sobie kolejność i sprawdzać. Ja bym na dobry początek zaczynał od szczelności dolotu i łącznika elastycznego wydechu, potem świece. Bywały przypadki że komuś się odma wypięła z plastikowych zatrzasków i już były problemy.
Forumowicz
 
Od: 18 mar 2014, 11:43
Posty: 146 (0/2)
Skąd: Warszawa
Auto: 3 BK 1.6 Y6 2006

Postprzez Mrozu » 25 lip 2015, 22:43

Witam.
Posiadam Mazda 3 bk 1.6 diesel. Mam problem, a mianowicie kiedy odpale autko wszystko ładnie śmiga jest moc i okej. Gdy zgasze i po chwili odpale nagle moc ucieka, znika. Gdy zgasze i odczekać dłuższy czas (około godziny) znowu wszystko jest okej.
Czy ktoś miał podobny problem lub jakąś sugestie co może być nie tak ?
Proszę o pomoc i pozdrawiam.
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 29 cze 2011, 09:46
Posty: 14
Skąd: Katowice
Auto: Mazda 3BK MZ-CD 1.6 2005r
Czarna Perła

Postprzez smile » 26 lip 2015, 12:02

1. Odczytać błędy, skoro nie ma mocy to jest szansa że komputer coś pokaże.

A dopóki nie zgasisz, to moc jest cały czas?! Masz przed czy polifta? Fap czy bez FAP?
Forumowicz
 
Od: 16 lip 2011, 13:38
Posty: 2688 (75/56)
Skąd: Gubin / Gdynia
Auto: M5 CR
M6 GY

Było:
323F BJ RF2A

Postprzez Mrozu » 26 lip 2015, 12:42

Tak dopóki nie zgasze jest moc cały czas. Wsiadam odpalam jade powiedzmy do sklepu wszystko jest w porządku. Wracam odpale zero mocy tak jakby sie dławił. Posiadam przed lifta bez fapa.
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 29 cze 2011, 09:46
Posty: 14
Skąd: Katowice
Auto: Mazda 3BK MZ-CD 1.6 2005r
Czarna Perła

Postprzez SiN4don » 27 lip 2015, 10:27

Dziwne, wartoby podłączyć auto do jakiegoś skanera diagnostycznego (jeżeli na desce rodzielczej nie wywaliło checka).

Miałem tak swego czasu jak padał mi zawór EGR – nie generował jeszcze błędu.
Objawy: Jadę z pracy do sklepu – moc OK. Gaszę, po zakupach odpalam auto – ledwo dotoczyłem się do garażu – bez mocy. Zawór EGR pozostał w pozycji otwartej.
Sprawdź czy po zgaszeniu auta słyszysz charekterystyczne cykanie spod maski (w ciągu jakichś 10 sekund po zgaszeniu auta). Po cykaniu powinno być słychać odgłos zamykającego się zaworu.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 kwi 2011, 09:32
Posty: 429 (1/1)
Skąd: Wlkp
Auto: Mazda 3 BK Y6 '04 Hatchback
Golf MK 7,5 1.4TSI '18

Postprzez ro3son » 10 paź 2016, 15:20

Witajcie,
Spotkał mnie dzisiaj nietypowy zbieg okoliczności.
Auto po weekendowej konserwacji podwozia stało sobie spokojnie przez noc w garażu, a rano po przejechaniu kilku metrów wywaliło "check" silnika. Wygląda że zbrudzenie biteksem któregoś czujnika na dole spowodowało spadek mocy (ograniczenie do 3tys obr.) i wywalenie błędu. Nie mam w tej chwili możliwości wpięcia się kompem ale może ktoś miał podobny przypadek? Nie chcę ponownie wyciągać pół osprzętu silnika z powodu jakiejś błachostki.

Dopisano 10 paź 2016, 22:40:

Wpiąłem się i odczytałem kody błędów ale nie wszystkie jestem w stanie zidentyfikować.
Większość dotyczy EGR:
P042F
P0490
P1402
P1412
ale jeden komunikacji i nie wiem czego on dotyczy – w DTC nie ma jego opisu
U2064

Pytanie: jak konserwowanie podwozia mogło spowodować takie błędy?
przecież nie da się zamalować EGR'a
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 26 lip 2012, 10:12
Posty: 10 (1/0)
Skąd: Gdańsk
Auto: Mazda3 1.6 CiTD '07

Postprzez uszol90 » 11 paź 2016, 09:08

Może to po prostu zbieg okoliczności, wyciąg go i zobacz... a po zgaszeniu silnika słychać go ?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 paź 2012, 01:36
Posty: 403 (0/5)
Skąd: Podkarpacie/Sedziszów Młp.
Auto: Mazda3 Y6 06' TOP

Postprzez widmo82 » 11 paź 2016, 12:37

jedyny czujnik jaki kojarzę co mogłeś go zaciapać to położenia wału korbowego, ale chyba nie widzę błędów z nim związanych.
Moderator "3BK" -Paweł
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 26 paź 2008, 10:23
Posty: 3600 (81/142)
Skąd: Radom
Auto: Mazda3 BK
była: 1,6 Y6 109KM 12.2006
jest: 2.0 LF 150KM 06.2008

Postprzez ro3son » 17 paź 2016, 11:36

Zawór słychać po wyłączeniu silnika ale zastanawiająco długo popiskuje. Po skasowaniu błędów i przejechaniu kilkunastu kilometrów wywaliło z kolei błąd P0082 (poza P042F) W tej sytuacji zastanawiam się nad sensem wyciągania EGR – może to coś zupełnie innego? Przejrzałem na szybko wszystkie doloty powietrza i spalin ale nie zauważyłem przedmuchów. Auto na razie jeździ, tyle że jakby się zamuliło. Kręci się nawet powyżej 4,5tys. obrotów ale od dołu jakby turbina się nie załączała i muli jak stare tdi
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 26 lip 2012, 10:12
Posty: 10 (1/0)
Skąd: Gdańsk
Auto: Mazda3 1.6 CiTD '07

Postprzez danrok » 17 paź 2016, 17:41

Sprawdź czy gruszka prawidłowo działa, bo może zawór podciśnienia się blokuje.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 lip 2015, 17:10
Posty: 379 (2/5)
Skąd: Austin, Texas
Auto: Jest: Mazda CX-5 2019, Toyota Camry 2019

Była: Opel Astra 5 1.4 Turbo 125KM.
Była: Mazda 3 BK Y6 2006r.

Postprzez uszol90 » 18 paź 2016, 08:41

A czy szasem przy zaworze podciśnienia nie ma takiego małego filterka? Może on uległ zatkaniu przy konserwacji ?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 paź 2012, 01:36
Posty: 403 (0/5)
Skąd: Podkarpacie/Sedziszów Młp.
Auto: Mazda3 Y6 06' TOP

Postprzez ro3son » 18 paź 2016, 15:51

Sprawdzę, dzięki za podpowiedzi.
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 26 lip 2012, 10:12
Posty: 10 (1/0)
Skąd: Gdańsk
Auto: Mazda3 1.6 CiTD '07

Postprzez danrok » 18 paź 2016, 19:44

uszol90 napisał(a):A czy szasem przy zaworze podciśnienia nie ma takiego małego filterka? Może on uległ zatkaniu przy konserwacji ?


Jest jest, ale on powinien znajować się na górze silnika, a nie na dole :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 lip 2015, 17:10
Posty: 379 (2/5)
Skąd: Austin, Texas
Auto: Jest: Mazda CX-5 2019, Toyota Camry 2019

Była: Opel Astra 5 1.4 Turbo 125KM.
Była: Mazda 3 BK Y6 2006r.

Postprzez seba1001 » 19 paź 2016, 20:38

ostatnio moja mazda straciła moc, właśnie stoi w warsztacie. Na początku stwierdzili,ze nieszczelny jest wąż od turbiny, został wymieniony dalej to samo, w tej chwili uważają,że usterka związana jest ze świecami żarowym. Na moje nie szczęście zostały urwane 2szt. Koszt naprawy wzrósł do 1400zl. Czy ja muszę ponosić dodatkowe koszta związane z wykręceniem pozostałości po świecach? bo warsztat twierdzi,że ten typ tak ma i świece się urywają, a oni na to nic nie poradzą . Co sądzicie na ten temat?
Początkujący
 
Od: 15 lip 2010, 10:08
Posty: 15

Postprzez danrok » 19 paź 2016, 21:57

Co do kosztów i kto powinien pokryć to się nie wypowiadam, bo nie wiem właściwie. Wiele osób pisało na forum że urwało świece (jedną). Jednak w tym przypadku wykręcał warsztat, więc cieżko stwierdzić.

Czemu akurat na świece stawiają? Kilka razy już pojawiała się tu taka teoria, że komuś ... gdzieś ... spadek mocy powodował świece. Jednak częściej są inne powody. Jakie masz dokładnie objawy, jakie błędy w komputerze?

Pozdrawiam
Ostatnio edytowano 19 paź 2016, 22:01 przez danrok, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 lip 2015, 17:10
Posty: 379 (2/5)
Skąd: Austin, Texas
Auto: Jest: Mazda CX-5 2019, Toyota Camry 2019

Była: Opel Astra 5 1.4 Turbo 125KM.
Była: Mazda 3 BK Y6 2006r.

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323