Klub MazdaSpeed

Możliwe, że są zamienne, ale do tego potrzebowałbym VIN przedlifta z LF.
Na otomoto znalazlem tylko mazde z vinem do 144597, katalog mazdy dobiera po VINie ITR6F-13. Niestety nie ma nic z ITR5F-13.

Do mnie raczej ITR6F-13 będą pasować. Zgłosiłem już reklamację do NGK. Ciekawe czy pokażą profesjonalizm..

Czyli że jednak ITR5F-13? Na podstawie VIN to sprawdziłeś? Teściu-mechanik już zakupił jakieś NGK i mówi żebym mu zaufał więc już nie będę polemizował Dam znać najpóźniej jutro jakie i czy działa heh. Dzięki akostarek za poświęcony czas, kolejny raz udowadniasz że można na Ciebie liczyć

te ruskie są ciekawe Sprawdzone na podstawie VINu, który podałeś.

Gigi_ napisał(a):No i spotkała mnie jakaś masakra..

moim zdaniem za długie świece uległy by zniszczeniu wszystkie , bo co jedna komora jest dłuższa , a trzy krótsze jeśli mówimy o uszkodzeniu mechanicznym , może to jakieś " chińskie " NGK ?

ps. na tej http://www.ngk.com/results_app.asp?AAIA=1442058
stronie podaje po lifcie do 2.0
NGK IX iridium 4344 LTR5IX-11
NGK Laser Iridium Long Life 3811 ILTR5A-13G -- Size, 25mm

a przed liftem

NGK IX iridium 3689 TR6IX
NGK Laser Iridium Long Life 4477 ITR6F-13 --Size, 17.55mm

wychodzi na to ,że na polskiej stronie dali d...y , dzwoniłem , znaja problem , trudno powiedzieć kto zawinił.

marcin255 napisał(a):moim zdaniem za długie świece uległy by zniszczeniu wszystkie , bo co jedna komora jest dłuższa , a trzy krótsze jeśli mówimy o uszkodzeniu mechanicznym , może to jakieś " chińskie " NGK ?

Nazwałbym to bardziej uszkodzeniem pod wpływem temperatury, wyglądają na stopione. Nie jestem ekspertem ale na pewno nie urwało ich nic a stopiły się pod wpływem nieprawidłowej kompresji/temperatury(?) Bardziej oryginalnych w Polsce nie uświadczyłem (oryginalnie wyglądające pudełko główne, każda oddzielnie w mniejszym pudełku z ochronką na elektrodę, made in japan, renomowany sklep), więc chińszczyznę wykluczam.

Niestety przedstawicielstwo NGK w Polsce odsyła mnie do składania reklamacji w sklepie:

"Niestety my jako Przedstawicielstwo w Polsce nie rozpatrujemy reklamacji od indywidualnych Klientów. Musi Pan udać się do sklepu w którym zakupił Pan towar (wraz z ważnym paragonem). Sklep skieruje sprawę do Importera a Importer do nas.
O tym, czy procedura będzie miała taki przebieg zadecyduje Importer danego sklepu (Importer ma prawo samodzielnie uznać reklamację)."

Znając życie będzie jak zawsze – wszyscy "umyją rączki", ale nie odpuszczę tak łatwo.

marcin255 napisał(a):wychodzi na to ,że na polskiej stronie dali d...y

No właśnie dali d*pska bardzo. Szkoda że ja muszę za to płacić :/

marcin255 napisał(a):wychodzi na to ,że na polskiej stronie dali d...y , dzwoniłem , znaja problem , trudno powiedzieć kto zawinił.

to samo mi powiedzieli z rachunkiem do sklepu

marcin255 napisał(a):dzwoniłem , znaja problem , trudno powiedzieć kto zawinił.

znają problem bo napisałem im chwile wcześniej stosownego maila, ale i tak dobrze że przetwarzają szybko informacje (chyba że wiedzieli o problemie już wcześniej, ale dlaczego w takim razie nadal nie zmienili info na stronie). marcin255 ale Ty też masz te świece u siebie czy tak na rzecz aktualnych/przyszłych poszkodowanych?

na szczęście nie mam , ale wk..a mnie takie coś

marcin255 napisał(a):wk..a mnie takie coś

Mnie też. Człowiek chce dobrze, prosta wymiana a tu taki zonk :/ Mogłem sprawdzić jeszcze w innych źródłach, ale kto mógł pomyśleć, że taką kaszane odwalą na oficjalnej stronie.

mam nadzieję ,ze resztki tych świec nie uwaliły cylindrów , nie ma rys i spadku kompresji .

marcin255 napisał(a):mam nadzieję ,ze resztki tych świec nie uwaliły cylindrów , nie ma rys i spadku kompresji .

no zagrożenie jest nieciekawe. zakładam że świece nie poszły tak od razu tylko topiły się w czasie, zrobiłem na nich ok 2tyś km i to w trasie (szczęście w nieszczęściu że padły na miejscu). Jeśli gwinty są na tyle zjechane że nowe świece nie będą się mocno trzymać to spróbuje je zakleić na stałe, są podobno jakieś specjalne nici/kleje (nieciekawe wyjście na przyszłość ale w najlepszym przypadku nie będę musiał już ich wymieniać do końca mojej eksploatacji). Aż boje się pomyśleć jeśli coś konkretnie się posypało, w takim przypadku nie skończy się na zwrocie kasy za świece, a będę próbował sił w sądzie. Jak może się objawiać jakaś awaria w postaci rys/braku kompresji? Spadek mocy? Kończę pracę i spadam walczyć o zdrowie madzi dam znać jutro. pozdro

Dopisano 29 wrz 2012, 10:53:

Gigi_ napisał(a):dam znać jutro

No więc jest nieźle. Otwory w głowicy lekko przegwintowane, stare świece wkręcone (te oryginalne, bo teściu dostarczył NGK pasujące rozmiarem ale nie irydowe). Na szczęście auto śmiga jak wcześniej, miałem dziś jechać skasować błąd, ale po kilku odpaleniach i przepaleniu na dłuższym odcinku kontrolka zgasła sama. Reklamacja w sklepie w toku. Jestem w tym samym punkcie co na początku, czyli przed wymianą świec, tylko strachu i pracy dużo heh. Narazie zostawiam z tymi świecami, a w sprawie reklamacji postaram się o zwrot kaski lub nowe świece, dobre świece. Kamień z serca.

Witam , jakby ktoś chciał świeczki w dobrej cenie to polecam sklep http://www.beraf.poznan.pl/?kontakt,5

Zakupiłem DENSO SK16PR-E11 za 57pln/szt.

Niezły numer z tymi nowymi świecami NGK. Niestety u mnie od 2 dni świeci check. Jestem zaskoczony zużyciem tych świec ze zdjęcia. W takim stopniu po przejechaniu tylko 2tyś. aż trudno uwierzyć. Ja na swoich ILTR5A-13G przejechałem prawie 10tyś. Wczoraj wykręciłem wszystkie i są ok. Ale dzisiaj wymieniam je na krótkie ITR5F13. Może check zginie. Silnik pracuje normalnie, nie szarpie, przyspiesza, spalanie normalne. Co ciekawe po wykręceniu świec elektrody chyba zostały przygięte przez tłoki bo na denku tłoka a w zasadzie na nagarze na denku tłoka widać minimalny ślad od elektrody. Taki sam ślad jest na zewnętrznej powierzchni elektrody. WNIOSEK- te świece są za długie i nie należy ich stosować w naszych Mazdach BK. Mam nadzieję że nie będę musiał podpinać kompa żeby skasować check.

Dopisano 20 lis 2012, 15:53:

Jestem już po wymianie świec na NGK ITR6F13 gwint 17mm a nie 25mm jak w poprzednich. Reset komputera przez zdjęcie klemy z akumulatora i check już nie pali. Zobaczymy jak bedzie dalej.

Check znowu się zapalił. Podjechałem na komputer. Wszystko jest sprawne tylko w pamięci 2 błedy związane z działaniem sond lambda. Sondy działają ok. Mechanik podpowiedział że może mieć to związek z zatankowaniem paliwa słabej jakości. Zawsze leje na BP i było zawsze ok ale ostatnio pare razy wlałem na Lotosie no i sie zaczęło. Wyjeżdżę tę wodę do końca, wleje tego co powinienem i zobaczymy co będzie dalej. Mam nadzieję że już nie zobaczę pomarańczowej kontrolki ze znaczkiem silnika.

Witam. Moj brat ma dylemat. Przy wymianie w jego Oplu Vivaro 1.9 urwala się świeca. Szukamy pilnie doktora. W oplu rzucili astronomiczna kwote. Mile widziany jakis specjalista w okolicach Radomia.

widmo82 napisał(a):Witam. Moj brat ma dylemat. Przy wymianie w jego Oplu Vivaro 1.9 urwala się świeca. Szukamy pilnie doktora. W oplu rzucili astronomiczna kwote. Mile widziany jakis specjalista w okolicach Radomia.

Tu masz nr do magika od świec

plast napisał(a):Był dziś gościu w ASO i wyjął uszkodzoną świecę bez problemu (koszt 500 zł). Była to pierwsza od strony rozrządu podobno w tych silnikach to standard bo tam wali EGR i one są w zasadzie nie do odkręcenia bez uszkodzenia. Gość był konkret naprawdę podaję namiary jakby nie daj boże komuś było potrzebne – dotyczy to również zapieczonych wtrysków tel. 32/4407330. Nie wiem nadal czy była to przyczyna trybu serwisowego , bo ASO będzie się nadal bawić tym tematem jutro. Dam znać.

viewtopic.php?f=114&t=131073&p=2335555&hilit=%C5%9Bwiec*+aso+500#postingbox

Auto odpala, nie wywala błędów, nie odczuwa się spadku mocy. Czy dalsza taka jazda może pogorszyć sytuację?

widmo82 napisał(a):Auto odpala, nie wywala błędów, nie odczuwa się spadku mocy. Czy dalsza taka jazda może pogorszyć sytuację?

Powiem tak to że odpala i nie odczuwasz to nic nie znaczy... ja już miałem zużyte świece i jak była duża wilgotność auto dostawało dławki.