Stukanie/Klekotanie zaworów na zimnym silniku
Zwykle rano po odpaleniu auta daję silnikowi trochę popracować (tak mniej więcej ok. minuty) i po ruszeniu w momencie rozpędzania na 2 biegu zaczynam wyraźnie słyszeć klekot zaworów, po wrzuceniu trójki nadal przez chwilę je słychać ale po kilku sekundach już jest cicho. Mazdę mam od czerwca i odkąd ostatnio temp. spadła rano do paru stopni dopiero się to zaczęło. Wcześniej nic kompletnie nie było słychać. Czy ktoś ma podobnie? Co można w tej sytuacji zrobić? Jakaś regulacja może? Dłużej nagrzewać silnik? Będę wdzięczny za sugestie.
Regulacja zaworów – to jest to, co powinieneś zrobić w najbliższym czasie. Dalsza jazda jest oczywiście możliwa, ale niewyregulowane zawory powodują przyspieszone zużycie m.in.,: zaworów, krzywek wałka rozrządu i dźwigienek.
Dlaczego słyszysz tylko na zimnym? Jest to optymalna wartość szczelin, która jest punktem odniesienia wykonania pomiaru, dlatego regulacji dokonuje się na zimnym silniku (do ok. 40 stopni); Zwiększanie tej temperatury powoduje rozszerzenie materiału i nieprawidłową wartość pomiaru luzu (dlatego stuki zmniejszają się i ich nie słyszysz).
Dodatkowo, sprawdziłbym olej i go wymienił (co tam ktoś nalał np. motodoctor), ale jeżeli już wymieniałeś jak stałeś się właścicielem to nie ma tematu.
Dlaczego słyszysz tylko na zimnym? Jest to optymalna wartość szczelin, która jest punktem odniesienia wykonania pomiaru, dlatego regulacji dokonuje się na zimnym silniku (do ok. 40 stopni); Zwiększanie tej temperatury powoduje rozszerzenie materiału i nieprawidłową wartość pomiaru luzu (dlatego stuki zmniejszają się i ich nie słyszysz).
Dodatkowo, sprawdziłbym olej i go wymienił (co tam ktoś nalał np. motodoctor), ale jeżeli już wymieniałeś jak stałeś się właścicielem to nie ma tematu.
- Od: 1 maja 2011, 23:19
- Posty: 138
- Skąd: W-wa
- Auto: Mazda 3 BK Z6 hb '07
To będę musiał się wybrać na regulację...
Czy ASO jest nieuniknione w tym wypadku czy można zrobić w jakimś lepszym warsztacie?
Czy wartości tych szczelin to jest jakaś tajemnica Mazdy czy są ogólnodostępne?
Co wtedy z uszczelką pod głowicą? Do wymiany czy można zakładać tę samą?
Auto kupiłem z małym przebiegiem bo 42tyś, do końca serwisowane w ASO w Berlinie (są faktury, wpisy, itp.) Olej więc jest taki jak zaleca Mazda, jestem więcej niż pewny że żadnych motoshitów nie wlewano bo niby po co? Co prawda wymianę oleju planuję za ok. 2,5tyś km ale może nie warto z tym czekać...
Dzięki za porady.
Czy ASO jest nieuniknione w tym wypadku czy można zrobić w jakimś lepszym warsztacie?
Czy wartości tych szczelin to jest jakaś tajemnica Mazdy czy są ogólnodostępne?
Co wtedy z uszczelką pod głowicą? Do wymiany czy można zakładać tę samą?
Auto kupiłem z małym przebiegiem bo 42tyś, do końca serwisowane w ASO w Berlinie (są faktury, wpisy, itp.) Olej więc jest taki jak zaleca Mazda, jestem więcej niż pewny że żadnych motoshitów nie wlewano bo niby po co? Co prawda wymianę oleju planuję za ok. 2,5tyś km ale może nie warto z tym czekać...
Dzięki za porady.
teti77 napisał(a):To będę musiał się wybrać na regulację...
Czy ASO jest nieuniknione w tym wypadku czy można zrobić w jakimś lepszym warsztacie?
Czy wartości tych szczelin to jest jakaś tajemnica Mazdy czy są ogólnodostępne?
Co wtedy z uszczelką pod głowicą? Do wymiany czy można zakładać tę samą?
Auto kupiłem z małym przebiegiem bo 42tyś, do końca serwisowane w ASO w Berlinie (są faktury, wpisy, itp.) Olej więc jest taki jak zaleca Mazda, jestem więcej niż pewny że żadnych motoshitów nie wlewano bo niby po co? Co prawda wymianę oleju planuję za ok. 2,5tyś km ale może nie warto z tym czekać...
Dzięki za porady.
Zbyt mały przebieg na regulację. Na początek proponuję zmienić stację benzynową. Miałem podobny problem i w moim przypadku (chyba) okazało się gorsze paliwo.
Poczytaj tu: viewtopic.php?f=114&t=129002
a potem tu: viewtopic.php?f=139&t=131279&p=2216740#p2216740
"Nigdy nie polemizuj z idiotą – najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a później pokona doświadczeniem." – "Pozdrawiam" Dr House
Coś w tym musi być. Jutro zaleje Ultimate na BP i będę obserwował.
Jeszcze raz dzięki za kolejne porady.
Jeszcze raz dzięki za kolejne porady.
Stacja paliw Auchan... czasem do 30gr/L było różnicy.
W baku Ultimate. Rano robię nasłuch.
W baku Ultimate. Rano robię nasłuch.
47 tysi.
Ktoś mało jeździł
Ktoś mało jeździł
Na razie cisza, dziś temp. spadła do 4st. i o dziwo nic nie było słychać. Może jeszcze za wcześnie na jakieś wnioski ale jak do tej pory wygląda obiecująco. Na dniach nadal będę prowadził nasłuch.
Dzięki za komplementy, faktycznie udało się trafić zadbane auto. Korozja nie bierze, pod spodem sucho, w środku jak z fabryki. Listwa oklejona karbonem 3M zaraz po kupnie, zaprzyjaźniona firma w Szczecinie robiła. Bardzo ładnie oklejają trzeba im przyznać.
Dzięki za komplementy, faktycznie udało się trafić zadbane auto. Korozja nie bierze, pod spodem sucho, w środku jak z fabryki. Listwa oklejona karbonem 3M zaraz po kupnie, zaprzyjaźniona firma w Szczecinie robiła. Bardzo ładnie oklejają trzeba im przyznać.
Po kilkukrotnym tankowaniu ultimate i v-power nadal klekoczą rano...
Wybieram się do ASO niech coś poradzą. Jak problem zniknie podzielę się wiedzą co było nie tak
Wybieram się do ASO niech coś poradzą. Jak problem zniknie podzielę się wiedzą co było nie tak
teti77 napisał(a):Po kilkukrotnym tankowaniu ultimate i v-power nadal klekoczą rano...
Wybieram się do ASO niech coś poradzą. Jak problem zniknie podzielę się wiedzą co było nie tak
I co? Diagnoza już postawiona?
"Nigdy nie polemizuj z idiotą – najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a później pokona doświadczeniem." – "Pozdrawiam" Dr House
W ASO poradzili zmienić olej.
Akurat przyszedł czas na wymianę więc wczoraj zalałem nowy (DexeliaUltra 5W30), dziś rano nie miałem okazji jechać autem ale na dniach temp. znowu ma zacząć spadać więc jutro rano będę nasłuchiwał.
Akurat przyszedł czas na wymianę więc wczoraj zalałem nowy (DexeliaUltra 5W30), dziś rano nie miałem okazji jechać autem ale na dniach temp. znowu ma zacząć spadać więc jutro rano będę nasłuchiwał.
Witam,
u mnie pojawił się identyczny problem. M3 sedan 1.6 benzyna 2005 rok 93tys. Auto kupione w sierpniu. Gdy zaczęło robić się zimno po odpaleniu słychać właśnie jakby stukające zawory. Czasami tylko po odpaleniu, a czasami dźwięk znika dopiero po pełnym rozgrzaniu silnika. Hałasuje mniej więcej przy przejściu koło 2-2,5tys obrotów (w kabinie słychać jakby klekot silnika). Olej wymieniałem we wrześniu w ASO także to nie jest kwestia oleju. Wymieniałem też świece (irydowe). Gdyby udało Ci się dojść co powoduje ten dziwny hałas możesz podzielić się tą wiedzą na forum:) Jeśli mi uda się to wyjaśnić wcześniej to też napisze.
u mnie pojawił się identyczny problem. M3 sedan 1.6 benzyna 2005 rok 93tys. Auto kupione w sierpniu. Gdy zaczęło robić się zimno po odpaleniu słychać właśnie jakby stukające zawory. Czasami tylko po odpaleniu, a czasami dźwięk znika dopiero po pełnym rozgrzaniu silnika. Hałasuje mniej więcej przy przejściu koło 2-2,5tys obrotów (w kabinie słychać jakby klekot silnika). Olej wymieniałem we wrześniu w ASO także to nie jest kwestia oleju. Wymieniałem też świece (irydowe). Gdyby udało Ci się dojść co powoduje ten dziwny hałas możesz podzielić się tą wiedzą na forum:) Jeśli mi uda się to wyjaśnić wcześniej to też napisze.
-
kejk71
Po wymianie oleju i tankowaniu najlepszego paliwa niestety zawory dalej się odzywają rano przy niższej temp.
Ruszam do ASO niech coś wykombinują...
Ruszam do ASO niech coś wykombinują...
Przez pewien czas u mnie był spokój, ale teraz ten dźwięk też powrócił. Słychać go w przedziale od ok. 1500-2200 obrotów, w momencie lekkiego dodania gazu, przez około 500m jazdy. Potem już cisza. Trochę dziwna sprawa, gdyż wystarczy lekka różnica w temperaturze zewnętrznej otoczenia ma znaczenie na słyszalność tego dźwięku. Czy jest to zależne od komputera i podawania mieszanki paliwa? A może to nie zawory? Czytając jeszcze inne wątki na myśl wpadł mi łańcuch rozrządu-ale to takie moje domysły.
Dodam jeszcze, że na obrotach jałowych po odpaleniu nie słychać tego dźwięku. A przy niskich temperaturach po odpaleniu obroty czasami są i 1400 obrotów.
Dodam jeszcze, że na obrotach jałowych po odpaleniu nie słychać tego dźwięku. A przy niskich temperaturach po odpaleniu obroty czasami są i 1400 obrotów.
"Nigdy nie polemizuj z idiotą – najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a później pokona doświadczeniem." – "Pozdrawiam" Dr House
Byłem u mechanika przy okazji wymiany linki ręcznego. Słuchał silnika ale nie potrafił powiedzieć co to może być. Wskazał raczej na hałasujący łańcuch rozrządu niż zawory ale bez przekonania. Stwierdził, że w tym silniku zaworów się nie reguluję. Powiedział żeby jeździć i obserwować.. Auto ma raczej niewielki przebieg więc mam nadzieję, że to nie będzie problem łańcucha chociaż dedukując dalej może być jakiś napinacz czy inna część rozrządu..
-
kejk71
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości