Mazda 3 BK 2.0 Pb spadek mocy silnika + niskie spalanie

Postprzez kwas87 » 31 maja 2018, 18:23

Witam,

przekopałem forum ale nie znalazłem nigdzie odpowiedzi. Jest tak:
Mazda po ostatnim lifcie, silnik z przebiegiem około 175 000 km, w moich rekach od 4 lat. Przy przebiegu około 160 000 km mały remont silnika (głowica, pierścienie, panewki) z powodu spalania oleju. Remont robiony u Jaksy, bezproblemowo, spalanie oleju nie występuje. Od około 2000 km zauważyłem wyraźny spadek mocy silnika podczas przyspieszania. Auto pali b. dobrze, nie przerywa, filtr powietrza i świece niedawno wymieniane. Samochód na niskich obrotach do około 2500 obr/min przyspiesza prawidłowo. Potem jest muł jakby tam siedział 1.6 lub 1.4. Mierzyłem przyspieszenie na GPS, przed remontem i po remoncie silnika oraz dotarciu było w granicach 9-9.2 do 100 km/h, teraz jest 14-15 s. To co zauważyłem dodatkowo to niższe niż wcześniej spalanie. Jeżdżę po Warszawie w godzinach szczytu, masakryczne korki, w inne dni kiedy jest luźniej dość dynamiczna jazda – w takich warunkach w lato auto paliło 13 – 13.3 L/100km (wskazania kompa). Teraz spalanie wynosi 10.8 – 11 L/100km.

Po przeglądnięciu forum znalazłem gdzieś info o zbyt małej wydajności pompy paliwa. Czy ktoś miał podobny problem? Zastanawiam się jeszcze nad katalizatorem oraz vics (regulacja długości dolotu).

Jeśli mieliście podobne problemy, piszcie śmiało...
Początkujący
 
Od: 31 maja 2018, 17:42
Posty: 2
Auto: Mazda 3 BK 2.0 benzyna, polift koniec 2006

Postprzez Mirq » 30 lip 2018, 20:55

Witam,
Mam dokładnie taki sam problem. Do 2,5/3 tysięcy obrotów silnik całkiem dobrze kręci potem totalny brak mocy, tak jakby pojemność to był litr a nie 2, a moc to niecałe sto koni lub jeszcze mniej :( . Za około dwa tygodnie spróbuję rozkręcić cały kolektor dolotowy wraz z przepustnicą bo jak ostatnio sprawdzałem interfejsem diagnostycznym parametry silnika podczas jazdy to zauważyłem że jak wciskam gaz to według wskazań programu diagnostycznego przepustnica otwiera się maksymalnie na 82% i generalnie prawie w ogóle nie ma różnicy w mocy czy wcisnę gaz na około 40% otwarcia przepustnicy czy na te maksymalne 82%.
Komputer także czasem pokazuje błąd zbyt niskiej oraz zbyt wysokiej mieszanki paliwowej.
Samochód na chwilę obecną ma przebieg około 205kkm.
Czy u Ciebie coś się ruszyło do przodu czy problem dalej pozostał bez diagnozy?
Pozdrawiam.
Początkujący
 
Od: 10 kwi 2017, 09:21
Posty: 4
Auto: Mazda 3 BK 2008 LF17 2.0 Benzyna 150KM

Postprzez Marcis » 31 lip 2018, 06:24

Myślę, że nie ma sensu byś rozbierał kolektor jeśli chodzi o otwarcie przepustnicy. U mnie otwierała się podobnie jak u Ciebie i problem tkwił w samej przepustnicy, jest tam zagięcie o które się opiera przepustnica gdy jest maksymalnie otwarta. Trochę poszlifowałem i mam teraz 97% otwarcia. Tylko, że ja na problem z mocą nie narzekam, a zrobiłem to tak profilaktycznie. Co do mocy to filtr powietrza i świece wymienione? U mnie po tym lepiej się zbiera. Kiedyś też miałem, że auto było zamulone i winny był zaworek podciśnienia. Był wtedy błąd w ecu. Po wymianie przy okolicy 2tys obrotów, przyspiesza aż miło. Uczucie jest jakby turbina siedziała. Gdy było uszkodzone tego odczucia nie było.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 wrz 2012, 10:48
Posty: 935 (4/18)
Skąd: Łomża
Auto: Mazda 3 GTA 2005 2.0 16V 150KM
Alfa Romeo SW 156 2003 2.0 166KM
Była Mazda 323F BA Red Classic
1.5 16V 1998r.

Postprzez Mirq » 31 lip 2018, 10:58

Jakieś 3 tygodnie temu wyciągałem filtr powietrza do silnika który nawiasem mówiąc był wymieniony jakieś 30 kkm temu i był wtedy czysty (dla pewności go przedmuchałem z kompresora). Stwierdziłem że wtedy przy okazji ściągnę rurę doprowadzającą powietrze do przepustnicy i okazało się że środek przepustnicy najwyraźniej od odmy olejowej był trochę brudny od oleju, nie miałem wtedy za dużo czasu więc tylko to przetarłem od środka ale domyślam się że jeśli był tam jakiś olej to możliwe że za przepustnicą w kolektorze dolotowym też coś może być. Dodam że jak kupiłem samochód od sprzedawcy to miał zainstalowaną instalację LPG z lubryfikacją więc może to jakoś nadmiernie zaświniło dolot. Świece są "nowe" bo mają 20 kkm a wymieniałem sam na NGK czyli rzekomo te które zaleca producent. Apropo zaworu podciśnienia w jaki sposób zdiagnozować coś takiego?
Początkujący
 
Od: 10 kwi 2017, 09:21
Posty: 4
Auto: Mazda 3 BK 2008 LF17 2.0 Benzyna 150KM

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 3 / 323