Witam Drodzy!
Mam nadzieję, że większości z Was majówka minęła przyjemnie i odpoczęliście trochę
Niestety dla mnie nie było kolorowy gdyż 1 maja (dzień przed moimi urodzinami) padł mi silnik – mianowicie panewka obróciła się na korbowodzie. Moc stuków/klekotania/walenia w skali 1-10 oceniam na 15. Cylinder pierwszego tłoka szkoda gadać...
PILNIE potrzebuję SPRAWNY W DOBRYM STANIE cały słupek. Najlepiej przebieg do 180 tys.
Auto zostało u teścia mechanika 160 km od mojego miejsca zamieszkania a bez auta jestem jak bez nogi – z resztą sami wiecie.
Proszę Was rzetelnie o informacje albo jakieś namiary na terenie całej Polski gdzie mógłbym znaleźć silnik – cena nie gra roli (jak dla tych silników to +/– chodzą po 3-3,5 tys zł). A wiadomo, że to co w sieci to odsetek tego co znajduje się na szrotach albo u osób prywatnych.
Zależy mi na czasie więc będę wdzięczny za każdą sensowną opcję. Dzięki !
Mazda 3 BK 2.0 150KM "LF" 2006r – POTRZEBNY SILNIK NA WCZORAJ !!!
Strona 1 z 1
- Od: 24 lis 2016, 13:12
- Posty: 5
- Auto: Auto: Mazda 3
Typ: Hatchback
Silnik: 2.0 benzyna 150 KM
Rok: 2006/2007
Hej,
Mam dosłownie taka sama sytuacje.
Wracając z majówki na autostradzie nagle zaczął mi stukać silnik. Po zatrzymaniu sie na najbliższej stacji benzynowej skonsultowalem sie z mechanikiem i wywnioskowaliśmy ze samochod jest niezdolny do jazdy. Wezwałem lawetę i zawiozłem samochod do znajomego mechanika. Okazuje sie, ze silnik jest do wymiany.
Nie łatwa sytuacja, bo samochod mam 120 km od domu. Dasz znac, jakie postępy u Ciebie?
Mam dosłownie taka sama sytuacje.
Wracając z majówki na autostradzie nagle zaczął mi stukać silnik. Po zatrzymaniu sie na najbliższej stacji benzynowej skonsultowalem sie z mechanikiem i wywnioskowaliśmy ze samochod jest niezdolny do jazdy. Wezwałem lawetę i zawiozłem samochod do znajomego mechanika. Okazuje sie, ze silnik jest do wymiany.
Nie łatwa sytuacja, bo samochod mam 120 km od domu. Dasz znac, jakie postępy u Ciebie?
- Od: 17 maja 2018, 08:56
- Posty: 1
- Auto: Mazda 3 / 2006 / silnik 2.0 + gaz
No siemanko ,
Nie było mnie trochę bo zabiegany to praca to dom.
Otóż sprawa wygląda tak że auto stoi 160 km ode mnie czyli mianowicie w Wałczu (licząc od Szczecina).
Niestety ale w moim przypadku to obrócona panewka na pierwszym korbowodzie, także silnik do wymiany. Nie chce bawić się w remont, szlify itp bo się nie opłaca.
Tak się składa, że po ponad 2 miesiącach szukania silnika odpowiedniego typu w KOŃCU ZNALAZŁEM i już jutro jadę do Wałcza i mam transport silnika umówiony w wyznaczone miejsce.
Okazało się, że silnik w mojej maździe jest NAJGORSZY JEŚLI CHODZI O DOSTĘPNOŚĆ NA RYNKU czyli:
Auto: Mazda 3 BK 2007 lift
Poj. 2.0 benzyna
Moc: 150 KM (nie 147)
Typ: LF
Zmienne fazy rozrządu (wariator) i miarka w pokrywie zaworów
i najważniejsze ---> Kompresor klimatyzacji znajduje się pod miską olejową (a nie obok bloku silnika).
Nie było mnie trochę bo zabiegany to praca to dom.
Otóż sprawa wygląda tak że auto stoi 160 km ode mnie czyli mianowicie w Wałczu (licząc od Szczecina).
Niestety ale w moim przypadku to obrócona panewka na pierwszym korbowodzie, także silnik do wymiany. Nie chce bawić się w remont, szlify itp bo się nie opłaca.
Tak się składa, że po ponad 2 miesiącach szukania silnika odpowiedniego typu w KOŃCU ZNALAZŁEM i już jutro jadę do Wałcza i mam transport silnika umówiony w wyznaczone miejsce.
Okazało się, że silnik w mojej maździe jest NAJGORSZY JEŚLI CHODZI O DOSTĘPNOŚĆ NA RYNKU czyli:
Auto: Mazda 3 BK 2007 lift
Poj. 2.0 benzyna
Moc: 150 KM (nie 147)
Typ: LF
Zmienne fazy rozrządu (wariator) i miarka w pokrywie zaworów
i najważniejsze ---> Kompresor klimatyzacji znajduje się pod miską olejową (a nie obok bloku silnika).
- Od: 24 lis 2016, 13:12
- Posty: 5
- Auto: Auto: Mazda 3
Typ: Hatchback
Silnik: 2.0 benzyna 150 KM
Rok: 2006/2007
W trójce były tylko 150 km. Jeśli pokazywali Ci 147 to od 6 lub 5. Tacy znawcy widocznie. Jeśli tylko panewka, robiłbym swój silnik. Wał jeśli się nadaje, to można go naprawić, miałem to robione w alfie. Lub szukać wału. Jeśli korbowód cały na pierwszym i górę miałeś ok, to koszta by nie były takie duże. Wtedy byś zrobił bez ściągania głowicy.
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości