Poduszki silnika i wygłuszenie motoru

Postprzez marcili » 24 cze 2011, 00:10

Siwy19 napisał(a):wiem jak sie zabrac za te poduszki bo sam wkladalem wklady z tedgumu, ale na nic to jestbo ta odgrodzi to maja ja wyceiata jak w oryginale i jest silnik luzniejszy i przezto mi sie ta pod chlodnica zrywa, chyba bede musial zainwestowac jednak w te oryginaly ale tylko od grodzi i ewentualnie od chlodnicy ale te ceny sa masakryczne


To jak w końcu z ta wymianą grodziowej?
Można się dostać od góry??
Jakie elementy wcześniej demontowałeś ??
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 mar 2008, 22:30
Posty: 177 (0/1)
Skąd: Kwidzyn
Auto: Premacy 2003 DiTD RF3F

Postprzez Siwy19 » 24 cze 2011, 22:25

sciagalem ten przewod gumowy odma sie podjrze nazywa no i ta wiazke kabli musial odgiac troche a ten plastikto musialem jedna srubke urwac a sa 3 10 podajrze, i dwie dlugie przedluzki i koncowka lamana taka i grzechotka dalo rade, tylko trzeba duzo sily na odkrecenie tego pierwszy raz
1- Byla Mazda 323f BJ 1.5 2000r. 2- Obecna Mazda 323f BJ 2.0 DiTD 2003r. 3- potem Mazda 6 lub 3 nastepca 323F :D:D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2009, 22:16
Posty: 219
Skąd: Gliwice
Auto: Mazda 323f BJ 2.0 DiTD 2003r

Postprzez marcili » 28 cze 2011, 20:35

Witam,
Już jestem po wymianie tylnej poduchy. Oryginalna poducha była mocno zdezelowana.
Przednia wydaje się że nie trzeba regulować po wymianie tylnej.
W przypadku Premacy całą operację przeprowadziłem zarówno od góry jak i od dołu. Od góry aby dojść do trzech śrub mocujących poduszkę do grodzi natomiast od dołu aby dojść do śruby mocującej poduszkę do skrzyni biegów.
Od góry wymontowałem całe podszybie z tacką, odczepiłem kable od filtra paliwa, odmę, obudowę od turbiny jak i cięgno zaworu VBC, jakiś zawór na grodzi (nie wiem od czego) i całą wiązkę z kablami.
Obrazek
Obrazek

Od dołu cała belka poprzeczna, dwie śruby katalizatora wstępnego, drążek reakcyjny (nie wiem jak to się fachowo nazywa).
Wymianę przeprowadziliśmy w czasie 7 godzin w dwóch etapach dlatego że po wymontowaniu oryginalnej śruby dałem tokarzowi zlecenie na wykonanie tulei redukcyjnej fi 18/ fi 12 x 30,7 mm z powodów wiadomych. Zastosowałem śrubę klasy 10.9 bo w sklepach 12.9 tylko na zamówienie.

Podczas wymiany warto mieć duży zestaw różnego rodzaju kluczy nasadowych, płaskich, oczkowych , przedłużek itp itd.

Reasumując po wymianie na poduszkę firmy JPN drżenie całego silnika ustało, przy wyłączaniu silnikiem już nie buja (nie wychyla się tak mocno), a drążek zmiany biegów już nie drży tak mocno i tak intensywnie choć nadal dla mnie sprawa nie jest zamknięta. Być może sprawa leży w tej gumie w której jest podparta końcówka ta bezpośrednio pod drążkiem:
Obrazek

Jakieś sugestie ??
Pomysły??

Acha i dla uproszczenia montażu poduchy obcięliśmy ten kawałek metalu obudowy poduchy ten z tym prostokątnym otworem (fotka kilka postów wyżej).

Pozdrawiam
MI
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 mar 2008, 22:30
Posty: 177 (0/1)
Skąd: Kwidzyn
Auto: Premacy 2003 DiTD RF3F

Postprzez YgooR » 29 cze 2011, 00:27

marcili napisał(a): a drążek zmiany biegów już nie drży tak mocno i tak intensywnie choć nadal dla mnie sprawa nie jest zamknięta.

Zależy czego oczekujesz, jak chcesz żeby przestał drżeć to zapomnij, chyba że zaadoptujesz drążek z 6.
Przecież on jest połączony na stałe ze skrzynią a ona z silnikiem, to będzie drżeć.
Oczywiście przez internet nie da się ocenić jak bardzo drży, dlatego najlepiej porównaj z innym DITD.
Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 mar 2009, 23:15
Posty: 827 (0/1)
Skąd: Gliwice
Auto: 323F BJ 2.0 DiTD '99

Postprzez marcili » 29 cze 2011, 06:43

YgooR napisał(a):
marcili napisał(a): a drążek zmiany biegów już nie drży tak mocno i tak intensywnie choć nadal dla mnie sprawa nie jest zamknięta.

Zależy czego oczekujesz, jak chcesz żeby przestał drżeć to zapomnij, chyba że zaadoptujesz drążek z 6.
Przecież on jest połączony na stałe ze skrzynią a ona z silnikiem, to będzie drżeć.
Oczywiście przez internet nie da się ocenić jak bardzo drży, dlatego najlepiej porównaj z innym DITD.
Pozdrawiam

Ja porównuje do tego co miałem wcześniej.
w 2009 roku wymieniłem gałkę drążka zmiany biegów (oryginalny jest cięższy). Po czasie zaczęło drżeć i myślałem że to przez zmianę gałki. Reasumując przez pierwsze 2 lata użytkowania drążek nie drżał mi tak jak teraz (metaliczne drżenie – najbardziej na luzie).

Pozdrawiam
MI
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 mar 2008, 22:30
Posty: 177 (0/1)
Skąd: Kwidzyn
Auto: Premacy 2003 DiTD RF3F

Postprzez YgooR » 29 cze 2011, 12:33

marcili napisał(a):Reasumując przez pierwsze 2 lata użytkowania drążek nie drżał mi tak jak teraz (metaliczne drżenie – najbardziej na luzie

Twój samochód ma 9 lat, ostatnio oglądałem BJ z tego samego rocznika i w kabinie było słychać charakterystyczne buczenie i wibracje od poduszek (nie wyglądały na zerwane). Więc jak chcesz żeby było jak wcześniej musiałbyś wymienić pozostałe poduszki które po tylu latach nie tłumią prawidłowo.
Jak drążek drży na postoju to pewnie poduszka od rozrządu, bo przy skrzyni (w moim przypadku) wymiana poprawiła drgania podczas jazdy (większe obroty).
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 mar 2009, 23:15
Posty: 827 (0/1)
Skąd: Gliwice
Auto: 323F BJ 2.0 DiTD '99

Postprzez dawidjakub » 1 lip 2011, 12:07

właśnie zagłębiam się w temacie poduszek mojej mazdy i znalazłem to http://japancars.ru/cat/mazda/image.php ... 4801&s=0.7 może tu się komuś przyda :)
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 11 maja 2011, 22:48
Posty: 9
Skąd: Lisewo Malborskie
Auto: Mazda 626 GW
DiTD RF4F

Postprzez marcili » 2 lip 2011, 22:42

YgooR napisał(a):
marcili napisał(a):Reasumując przez pierwsze 2 lata użytkowania drążek nie drżał mi tak jak teraz (metaliczne drżenie – najbardziej na luzie

Twój samochód ma 9 lat, ostatnio oglądałem BJ z tego samego rocznika i w kabinie było słychać charakterystyczne buczenie i wibracje od poduszek (nie wyglądały na zerwane). Więc jak chcesz żeby było jak wcześniej musiałbyś wymienić pozostałe poduszki które po tylu latach nie tłumią prawidłowo.
Jak drążek drży na postoju to pewnie poduszka od rozrządu, bo przy skrzyni (w moim przypadku) wymiana poprawiła drgania podczas jazdy (większe obroty).

Oki ale poducha przy rozrządzie też była wymieniana w 2008 roku a z tego co wyczytałem na forum za drganie drążka odpowiada poducha grodź – chłodnica a nie te przy rozrządzie/ filtrze powietrza.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 mar 2008, 22:30
Posty: 177 (0/1)
Skąd: Kwidzyn
Auto: Premacy 2003 DiTD RF3F

Postprzez YgooR » 2 lip 2011, 23:08

marcili napisał(a):za drganie drążka odpowiada poducha grodź – chłodnica

Oczywiście masz racje, ale jak padnie poduszka przy rozrządzie i powoduje większe drgania silnika to cały silnik bardziej drży, łącznie ze skrzynią biegów.
A na jaką wymieniałeś poduszkę przy rozrządzie oryginał czy zamiennik, bo jak zamiennik to jego praca też będzie inna niż ory.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 mar 2009, 23:15
Posty: 827 (0/1)
Skąd: Gliwice
Auto: 323F BJ 2.0 DiTD '99

Postprzez Neonixos666 » 3 lip 2011, 12:53

Wiecie co, wydaje mi się że im bardziej silnik się wychyla przy dodawaniu gazu tym bardziej pracuje na poduszce czyli mniej drgań przenosi się na karoserię. U mojego wujka są padnięte poduchy i ostro drży wszystko w środku na wolnych obrotach, jego silnik prawie że nie wychyla się przy dodawaniu gazu czyli oparty jest mocno na karoserii. U mnie poduszki są w dobrym stanie a silnik przy dodawaniu gazu wychyla się na poduszkach czyli spełniają swoją funkcję amortyzując i nie pozwalając przenosić drgań na karoserię.

Uważam że część ludzi jest w błędzie uznając iż jeśli silnik się wychyla to padły poduszki, o tuż nie, im silnik mniej się wychyla tym bardziej siadł na poduszkach przenosząc tym samym drgania na karoserię.
Takie jest moje zdanie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 wrz 2009, 00:21
Posty: 9473 (52/237)
Skąd: Szczytno
Auto: Grand Scenic III PHII R9M

Postprzez marcili » 3 lip 2011, 15:24

YgooR napisał(a):
marcili napisał(a):....A na jaką wymieniałeś poduszkę przy rozrządzie oryginał czy zamiennik, bo jak zamiennik to jego praca też będzie inna niż ory.

No to był sam wkład z Tedgum ale tak jak pisałem po wymianie wkładu poduchy przy rozrządzie przez 2 lata było ok i dopiero później zaczęło tak drżeć. Teraz silnik już tak nie drży po wymianie poduchy przy grodzi (przedtem kokpit cały drżał) i tylko zostało te drżenie drążka. Jak tylko lekko docisnę / pociągnę do góry drążek drżenie metaliczne znika więc spróbuje coś z tym zrobić przy samym drążku. Jak znajdę rozwiązanie to dam znać.

Pozdrawiam
MI
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 mar 2008, 22:30
Posty: 177 (0/1)
Skąd: Kwidzyn
Auto: Premacy 2003 DiTD RF3F

Postprzez YgooR » 3 lip 2011, 19:21

Neonixos666 napisał(a):wydaje mi się że im bardziej silnik się wychyla przy dodawaniu gazu tym bardziej pracuje na poduszce czyli mniej drgań przenosi się na karoserię. U mojego wujka są padnięte poduchy i ostro drży wszystko w środku na wolnych obrotach, jego silnik prawie że nie wychyla się przy dodawaniu gazu

Raczej odwrotnie, uszkodzone poduszki nie pracują prawidłowo i dlatego silnik się nie wychyla.
Czasami jak poduszka na grodzi jest urwana to silnik lata bardziej.
marcili napisał(a):Jak tylko lekko docisnę / pociągnę do góry drążek drżenie metaliczne znika

To u Ciebie jeszcze inny efekt jest, ja nie miałem metalicznego stukania.
Może to wina gniazda drążka, jest ono osadzone w gumowej poduszce.
Musisz zdjąć tunel środkowy i obejrzeć, są tam 4 śruby które trzymają tą poduszkę.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 mar 2009, 23:15
Posty: 827 (0/1)
Skąd: Gliwice
Auto: 323F BJ 2.0 DiTD '99

Postprzez marcili » 4 lip 2011, 10:32

YgooR napisał(a):
marcili napisał(a):Jak tylko lekko docisnę / pociągnę do góry drążek drżenie metaliczne znika

To u Ciebie jeszcze inny efekt jest, ja nie miałem metalicznego stukania.
Może to wina gniazda drążka, jest ono osadzone w gumowej poduszce.
Musisz zdjąć tunel środkowy i obejrzeć, są tam 4 śruby które trzymają tą poduszkę.

Rozumie że mówisz o tej poduszce które przedstawiłem na fotce kilka postów wyżej.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 mar 2008, 22:30
Posty: 177 (0/1)
Skąd: Kwidzyn
Auto: Premacy 2003 DiTD RF3F

Postprzez YgooR » 4 lip 2011, 13:09

marcili napisał(a):Rozumie że mówisz o tej poduszce które przedstawiłem na fotce kilka postów wyżej.

Tak, ale pisałem o śrubach które są widoczne na brzegach. Jest możliwość że są źle przykręcone, mocowanie jest zbyt blisko krawędzi i dlatego drży. Jak zdejmiesz tunel środkowy to najpierw zobacz co się dzieje po podniesieniu/naciśnięciu drążka, dlaczego on przestaje drżeć.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 mar 2009, 23:15
Posty: 827 (0/1)
Skąd: Gliwice
Auto: 323F BJ 2.0 DiTD '99

Postprzez marlowe » 4 lip 2011, 17:05

Czy wiecie gdzie w Warszawie jest serwis gdzie wymieniają te poduszki?
Chętnie bym wymienił ale sam nie dam rady tego zrobić.
Prośba do tych co już mają to za sobą – podajcie jakies namiary.
Początkujący
 
Od: 30 sie 2009, 22:43
Posty: 27

Postprzez marcili » 12 lip 2011, 20:15

YgooR napisał(a):
marcili napisał(a):Rozumie że mówisz o tej poduszce które przedstawiłem na fotce kilka postów wyżej.

Tak, ale pisałem o śrubach które są widoczne na brzegach. Jest możliwość że są źle przykręcone, mocowanie jest zbyt blisko krawędzi i dlatego drży. Jak zdejmiesz tunel środkowy to najpierw zobacz co się dzieje po podniesieniu/naciśnięciu drążka, dlaczego on przestaje drżeć.


Dziś wszedłem do kanału aby przyjrzeć się tej pseudo "piątej poduszce" silnika i od razu bingo.
Brakowało dolnej części gumy (wykruszyła się) pomiędzy trzpieniem wewnątrz tej gumy a trzpieniem / szpilką w tym uchwycie (widać ślady uderzania o sobie tych metalowych części).
Zredukowałem luz w otworze gumy za pomocą elastycznego wężyka i dodałem dodatkową gumę pomiędzy te trzpienie i teraz drążek drży jak marzenie :).
Obrazek

Obrazek

Pozdrawiam
Marcin
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 mar 2008, 22:30
Posty: 177 (0/1)
Skąd: Kwidzyn
Auto: Premacy 2003 DiTD RF3F

Postprzez YgooR » 13 lip 2011, 00:08

Gratuluje wytrwałości i rozwiązania problemu :)
Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 mar 2009, 23:15
Posty: 827 (0/1)
Skąd: Gliwice
Auto: 323F BJ 2.0 DiTD '99

Postprzez gutek_wrb » 22 lip 2011, 19:07

Witam!

Też miałem problem z poduszką silnika nad rozrządem, porostu wystrzeliła olejem i koniec <płacze>
ale po przeczytaniu paru postów <nauka> stwierdziłem że nie kombinuję i podjechałem do serwisu AZ Puławska w stolicy :D
Wymienili mi ja na zamiennik i to z gwarancją, cały koszt to robocizna 137 zł + 117 zł poducha
myślę ze <jupi> warto
papa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 mar 2010, 23:52
Posty: 1317 (39/22)
Skąd: WolnaRepublikaBieszczad
Auto: CeX-30 -AWD aktualnie

Postprzez YgooR » 25 lip 2011, 23:47

gutek_wrb napisał(a):Wymienili mi ja na zamiennik i to z gwarancją, cały koszt to robocizna 137 zł + 117 zł poducha

Jaki masz ten zamiennik?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 mar 2009, 23:15
Posty: 827 (0/1)
Skąd: Gliwice
Auto: 323F BJ 2.0 DiTD '99

Postprzez gutek_wrb » 26 lip 2011, 08:51

Bardzo podobny do oryginała ktory strzelił , wizualnie taki sam ale inna cena <lol>
nie byłem przy montażu a na fakturze nic nie pisze dodatkowego <faja>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 mar 2010, 23:52
Posty: 1317 (39/22)
Skąd: WolnaRepublikaBieszczad
Auto: CeX-30 -AWD aktualnie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323