Panowie – troszkę elektryki i elektroniki się kłania.
Solenoid to elektromagnes. Pobór prądu owego elektromagnesu zależy (zakładamy, że napięcie jest stałe, dla uproszczenia) od oporu jaki on stawia. Przy przepływie powietrza/spalin w zaworze EGR następuje proces zasysania(*) czyli zwiększania obciążenia cewki (chociaż jest ona kawałek dalej ale zmienia się ciśnienie w tym kawałku układu). Monitorując prąd (nawet dość zgrubnie) można dużo powiedzieć o tym, co się dzieje w okolicy zaworu. Napiszę jeszcze raz – nie jest monitorowane NAPIĘCIE tylko pobór (natężenia) prądu.
(*)
Podobne zjawisko zasysania występuje przy pistoletach na farbę, gdzie powietrze zasysa farbę z puszki.Ja nie jestem wyrocznią i ja nie projektowałem tego układu, ale na 98% tak to działa. Stąd tak wielkie problemy po czasie, gdy nawala po troszku każdy z elementów (zużycie, zabrudzenie) i bywa wtedy, że wszystkie części trzeba wymienić na nowe...
Sterowanie (od strony elektroniki) zazwyczaj jest napięciowe, ale tutaj występuje sterowanie prądowe (nie woltami tylko amperami). Takie coś jest stosowane w wielu punktach pojazdu. Bywają też wersje rozbudowane – na przykład kontrolka ABS'u w szafie sterowana jest i napięciowo, i prądowo (w zależności od rodzaju usterki załącza się lampka) i tutaj wykorzystuje się kilka zjawisk na raz – a wszystko przy użyciu 2 rezystorów i jednego tranzystora typu darlington – trzy pieczenie przy jednym tranzystorze