Jestem nowym członkiem forum i laikiem jeżeli chodzi o temat mechanika aut.
Na pewno , już nie raz był poruszany ten temat,więc proszę o wyrozumiałość i poprowadzenie mnie do odpowiedzi.
Do konkretów jestem szczęśliwym posiadaczem Mazdy 323F BJ 2.0 DITD 101 KM rok produkcji do 2000r.
od pewnego czasu moja Madzia boryka się z jednym problemem, otóż gaśnie podczas jazdy. Przed gaśnięciem mryga mi kontrolka od świec żarowych i nie ma żadnej reakcji na gaz, obroty spadną do zera aż silnik gaśnie. Normalnie odpala bez żadnego problemu, ale potrafi zgasnąć tak parę razy, nie ma żadnego znaczenia jadę eko czy daje mu mocno po gazie. Cały czas pojawia się ten sam problem który jest mocno uciążliwy...
Olej został wymieniony 2 tygodnie temu z 10w40 Castrol na 5w30 motul, nowe filtry man. Wyczyszczony został też kolektor ssący i założona nowa uszczelka, EGR wyczyszczony i zaślepiony, Przepływomierz tak samo został "odkurzony". Autko nie traci na mocy , nie kopci normalnie odpala, wiec jaka tutaj przyczyna ?... zaślepiony EGR ? i dlatego autko wchodzi w tryb awaryjny ?. Proszę o pomoc i z góry dziękuje
.
