turbinka

Postprzez majkelxl » 9 paź 2017, 16:02

Witam.
Ad1. Jadąc moją madzią 323S 2.0 BJ Ditd 1998 r. przy 1.8k obrotów i w górę słychać dziwne syczenie z turbinki czy to oznacza ze turbinka siada? ile ewentualny koszt regeneracji, ktoś miał już taki problem?
Ad2. Gdy odpalam silnik i jest zimny madzia nie ma wgl mocy muszę poczekać oraz przejechać parę km aby miało kopa lecz nie wygląda to na 90 KM, czy to może być wina wtrysków? wyregulować/wymienić na nowe?
Początkujący
 
Od: 10 lis 2016, 14:04
Posty: 5
Auto: Mazda 323, 1998 rocznik, 2.0 ditd 66 kw Comfort

Postprzez Piotrek93 » 10 paź 2017, 09:55

W sumie ciekawe, po wymianie turba mam te same objawy. Na zimnym auto nie ma mocy, ciężko go wkręcić powyżej 2000 obrotów a jak się trochę zagrzeje to zaczyna ładnie jechać. Denerwuje mnie to troche bo nawet po rozgrzaniu silnika trzeba go kręcić od 2500 do 3000 żeby to jakoś szło a jeździłem ostatnio golfem 1.9 tdi 90 KM i o wiele ładniej to idzie na niższych obrotach niż moje DiTD 101 KM. Takie porównanie : mazda 2500-3000 obtorów i kop podobny do 1800-2400 w golfie :| podejrzewam że coś z turbo jest nie tak, bo zanim wymieniłem to mazda śmigała aż miło od samego dołu, coś jak właśnie jak ten golfik. Póki co tak jeżdżę ale powoli mi już nerwów do tego brakuje, może ktoś podpowie jak ożywić mułka :P

Dodam jeszcze że na ciepłym już od 2000 obrotów czuć jak turbo zaczyna pompować ale słabo, fajnie rozkręca się dopiero od 2500.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 maja 2016, 19:40
Posty: 79
Skąd: Częstochowa
Auto: Mazda 323F BJ RF4F '02/ Blue Mica

Postprzez majkelxl » 10 paź 2017, 19:40

jest dokładnie tak jak napisałeś od 2500 w gore dopiero ładnie śmiga na zimnym ledwo 2k obrotów na zimnym silniku przy 80 km/h wrzucam 5 bieg i prędkość stoi w miejscu pedał mogę do podłogi i ani rusz zdaje mi się ze to wina wtrysków, może pompa siada, ale co do turbo to boje się jeździć jestem za granica polski i muszę jeszcze dojechać 1400 km do domu, przy przyspieszaniu od 1.8k obrotów w gore jest "świst" czy to oznacza pilną wymianę turbo ?

– kolego powiedz mi przed wymiana turbo śmigało jak ten golf, czy turbo kupiłeś używaną/regeneracja?
jaki to koszt?
Początkujący
 
Od: 10 lis 2016, 14:04
Posty: 5
Auto: Mazda 323, 1998 rocznik, 2.0 ditd 66 kw Comfort

Postprzez Piotrek93 » 10 paź 2017, 22:34

Turbo kupiłem używkę, auto mi padło wiosną, w piątkowe popołudnie a w poniedziałek rano już musiało jeździć więc nie było czasu na zamawianie regenerowanej.
Za turbo dałem jeśli dobrze pamiętam 250 złotych.

Jeśli nie uda mi sie samemu tego ogarnąć to po nowym roku będę szukał jakiegoś speca od diesli, niech popatrzy i wtedy będzie się myśleć co dalej.
Generalnie moc auto ma, jedynie dyskomfort jest taki że trzeba go wysoko na obrotach kręcić a przekłada się to niestety na spalanie. Mazda w mieście pali mi ok 9 litrów, golf spalał ok 6.
Na poprzednim turbo tak jak wspominałem, auto nawet na zimnym silniku od samego dołu ładnie przyspieszało <oczy>
Chyba że jest to poprostu moje szukanie dziury w całym, no ale czuć że silnik jest mniej elastyczny niż przed padnięciem turbo.

A jak się wkońcu wku**ie totalnie to na wiosnę sprzedam to auto ( a myśl taka mi chodziła jeszcze zanim turbo padło) i kupie jakieś 1.9 tdi
Albo poszukam rozbitego 2.0 FS na części i będzie (chyba) pierwszy na forum swap z diesla na benzynę + LPG hahaha <glupek2> :P
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 maja 2016, 19:40
Posty: 79
Skąd: Częstochowa
Auto: Mazda 323F BJ RF4F '02/ Blue Mica

Postprzez Neonixos666 » 11 paź 2017, 00:22

zmienna geometrią w turbinie działa? ktoś to sprawdzał, podciśnienia dobrze podłączone?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 wrz 2009, 00:21
Posty: 9468 (52/237)
Skąd: Szczytno
Auto: Grand Scenic III PHII R9M

Postprzez Piotrek93 » 11 paź 2017, 10:03

Podciśnienia raczej dobrze podłączone, nic przy tym nie zmieniałem. Geometria nie była w sumie sprawdzana, sprawdziliśmy tylko ruch pręcika w gruszce i ładnie chodził, bez oporów a w poprzednim turbo prawie nie dało się wcisnąć go w gruszkę, dużej siły trzeba było użyć. W obecnym turbo w miarę lekko to chodzi i większy skok tego pręcika jest, bardziej się chowa w gruszce niż w poprzednim turbo.

Wczoraj i dzisiaj trochę testowałem i na zimnym jak przekroczę 2000 obrotów to samochód zaczyna w miarę ładnie przyspieszać, kręciłem do 2300. Tyle tylko że ciężko jest te 2000 przekroczyć, czuję że auto tak jakby chciało a nie mogło, a i też nie chcę na zimnym wyżej kręcić. Po rozgrzaniu o wiele łatwiej dochodzi do 2000 i od tych obrotów coś zaczyna się dziać ale prawdziwe przyspieszenie zaczyna się 2400 i od tego momentu na moc nie mogę narzekać, ładnie się zbiera. Osobiście uważam że jest to trochę za późno. Jeździłem innymi dieslami, miałem focusa z dieslem i te auta już przy 1800 ładnie przyspieszały. BJ na poprzednim turbo też. Z tą geometrią może być dobry trop, jak znajdę trochę czasu to podjadę do speca od turbo na diagnostykę, niech sprawdzi :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 maja 2016, 19:40
Posty: 79
Skąd: Częstochowa
Auto: Mazda 323F BJ RF4F '02/ Blue Mica

Postprzez Neonixos666 » 11 paź 2017, 15:09

mogą być dobrze podłączone ale czy szczelne i czy faktycznie jest w nich podciśnienie wystarczające do sterowania podciśnieniem? Dobrze działa elektrozawór? Jeśli brak mocy był zaraz po wymianie sprężarki czepiał bym się jej faktycznego stanu lub sterowania.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 wrz 2009, 00:21
Posty: 9468 (52/237)
Skąd: Szczytno
Auto: Grand Scenic III PHII R9M

Postprzez majkelxl » 11 paź 2017, 19:04

czyli pierw podjechać na badania diagnostyczne? tam mi wykaże wszystko co jest nie tak?
Początkujący
 
Od: 10 lis 2016, 14:04
Posty: 5
Auto: Mazda 323, 1998 rocznik, 2.0 ditd 66 kw Comfort

Postprzez Neonixos666 » 11 paź 2017, 20:18

majkelxl napisał(a):czyli pierw podjechać na badania diagnostyczne? tam mi wykaże wszystko co jest nie tak?


trzeba oddać do mechanika który sprawdzi dokładnie cały układ podciśnień, elektrozawór oraz samą turbinę. Na pewnie nie wymieniać nic w ciemno.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 wrz 2009, 00:21
Posty: 9468 (52/237)
Skąd: Szczytno
Auto: Grand Scenic III PHII R9M

Postprzez majkelxl » 12 paź 2017, 21:26

niestety jestem za granica i będę w Polsce tylko tydzień w tym 1-3 listopada święta także mam możliwość w poniedziałek 30.10 sprawdzenia jaka mam turbinę zamówić nowa i we wtorek zamontować już zregenerowaną. ile trwa takie badanie turbiny ?? czy na zwykłym badaniu diagnostycznym pod komputer wykaże mi czy coś z nią nie tak? dzwoniłem już do mechanika mówił jeśli zaczęła mocno syczeć tzn iż turbina jest ku końcowi.
Początkujący
 
Od: 10 lis 2016, 14:04
Posty: 5
Auto: Mazda 323, 1998 rocznik, 2.0 ditd 66 kw Comfort

Postprzez Neonixos666 » 12 paź 2017, 21:28

na komputerze guzik pokaże.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 wrz 2009, 00:21
Posty: 9468 (52/237)
Skąd: Szczytno
Auto: Grand Scenic III PHII R9M

Postprzez Piotrek93 » 29 sty 2018, 22:58

Problem mój został rozwiązany <jupi> :D
Po wymianie wtrysków i wszystkich filtrów autko śmiga aż miło, zarówno na zimnym jak i na ciepłym silniku :).
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 maja 2016, 19:40
Posty: 79
Skąd: Częstochowa
Auto: Mazda 323F BJ RF4F '02/ Blue Mica

Postprzez wojtekk243 » 16 mar 2018, 21:50

Witam , nie wiem czy temat już zamknięty czy też nie aktualny ale jestem nowy na forum i chciałem się zapytać o koszt takich wtryskiwaczy , czy lepiej kupić jakieś używane w dobrym stanie czy nowe ? . Oraz o turbawke czy lepiej zregenerowana czy też nowo . Dzięki za odpowiedź ;)
Początkujący
 
Od: 16 mar 2018, 21:43
Posty: 2
Auto: Mazda 323F BJ 2.0 DITD 74Kw 101Km RF4F 2001r.

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323