hałas i dym spod maski przy pierwszym odpaleniu po tygodniowym postoju

Postprzez overdrive » 30 gru 2018, 21:23

Witam, moja Mazda stała ponad tydzień nieodpalana, temperatury typowo grudniowe, najpierw śnieg, potem sporo deszczu, dzisiaj wieczorem odpalam i kręci normalnie, ale od razu zaczyna strasznie hałasować (pasek klinowy?), a po chwili spod maski wydobywa się dość sporo dymu i zapach palonej gumy, co to może być? I czy dam radę dojechać tak do mechanika bez lawety?
Początkujący
 
Od: 4 sie 2018, 15:49
Posty: 4
Auto: Mazda 323F BJ Sportive 2.0 beznyna 2001

Postprzez rav 75 » 31 gru 2018, 06:38

Pasek klinowy do wymiany,któreś łożysko/rolka stoi,do czasu weryfikacji – laweta. Jeśli szlag trafił pompę wody przegrzejesz silnik.
rav 75
 

Postprzez overdrive » 2 sty 2019, 20:54

dzięki za odpowiedź, odebrałem auto mechanika – pasek i chyba rolka oraz regeneracja alternatora
Początkujący
 
Od: 4 sie 2018, 15:49
Posty: 4
Auto: Mazda 323F BJ Sportive 2.0 beznyna 2001

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323