FP / FS? nie odpala po wymianie ecu

Postprzez tpodsiadlo » 14 sie 2016, 14:41

Witam,
Mam problem z odpaleniem 323F BJ – silnik 1.8 (sam nie wiem, czy to fp czy fs) 114KM

Otoz jak auto kupilem, mial (wg mnie) zamontowany zly komputer, na pewno zmieniona byla wiazka elektryczna komputera, zalozona byla inna cewka i przeplywomierz, jednak auto odpalalo, jezdzilo calkiem zwawo, z tym, ze mocno falowaly obroty, czasami na zimno potrafila trzyma 3-4tys rpm

Postanowilem ja doprowadzic do stanu uzywalnosci, zmienilem wiazke elektryczna silnika, zmienilem tez cewke, zakupilem zestaw komp + modul immo + kluczyk.


Co prawda bardzo duzo funkcji wrocilo do normy, natomiast auto nie odpala, po przekreceniu kluczyka rozrusznik kreci, wszystkie swiece maja po 1 iskrze i na tym sie konczy, sygnal na wtryskach sie zmienia wiec obstawiam ze paliwo bedzie, chociaz komputer nie pokazuje czasu wtryskow... , pompa paliwa pracuje, paliwa jest ponad pol baku, na poprzednim komputerze na tym paliwie jezdzil, wiec na jakosc nie stawiam.

Myslalem ze to problem komputera, wiec kupilem drugi zestaw (komp, immo, kluczyk) i nadal to samo, kontrolka od immo gasnie, wiec mysle ze tutaj jest ok.
Podczas krecenia zarowno obrotomierz jak i forscan pokazuja ponad 2200 obrotow, co jest raczej niemozliwe, wyswietla blad P0102 (za niska wartosc na wejsciu przeplywki) , ktory jest tylko po zdjeciu klemy. po skasowaniu sie nie pojawia, ale przeplyw powietrza pokazuje (ciezko przy samym kreceniu rozrusznika sprawdzic czy prawidlowo, natomiast przeplywka na pewno "zyje")

Pojawia sie rowniez co jakis czas blad zbyt wysokiego napiecia zasilania (na kazdym kompie), czasami znika po skasowaniu, czasami nie, ladowanie na starym kompie bylo ok 14.2V
Czasami pojawia sie blad brak napiecia wyjscia alternatora, choc mysle ze tez bez wplywu na odpalanie.

Interesuje mnie serwisowka lub chociaz sam schemat elektryczny komputera z 3 wtyczkami (stary mial jedna 104-pinowa skrecana na srube na srodku) ewentualnie moze mi ktos podpowie, co jeszcze moge szukac. Zmienialem przeplywke, czujnik polozenia wlaka rozrzadu (choc na poprzednim kompie chyba z czytywal pozycje z czujnika walu, bo silnik pracowal nawet na wypietym czujniku wala r.)

Moge jeszcze dodac, ze ta pojedyncza iskra o ktorej wspomnialem, jest jakby za wczesnie, i jesli dostanie zaplonu to cofa lub zatrzymuje az wal, po czym dalej juz kreci normalnie szybko bez zadnych objawow iskry na cylindrze.

Wiem, ze sie duzo opisalem, ale byc moze ktos bedzie mial chwile czasu i mi podpowie gdzie jeszcze moge szukac przyczyny.

P.S. Doszukuje sie przyczyny w zawyzonych obrotach wskazywanych na obrotomierzu, oraz faktowi, ze iskra pojawia sie na cewkach tylko raz oraz w nieodpowiednim momencie. Czy to mozliwe, ze roznica jest w zabkach na kole pasowym walu lub czujniku polozenia walka? Dodam, ze wtyczka jest ta sama, bledu nie wyswietla, czujnik chyba sprawny bo po odlaczeniu nie pokazuje obrotow podczas krecenia rozrusznikiem.
Początkujący
 
Od: 14 sie 2016, 14:07
Posty: 4
Auto: 323F BJ 1.8

Postprzez Hirek » 24 sie 2016, 18:48

Hej.
Silnik 1.8 to FP. Zrób zdjęcie komory silnika od góry i cewek. Jakie jest oznaczenie na przepływomierzu ?
Pozdrawiam.
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 13 wrz 2007, 20:06
Posty: 24
Skąd: Kraków
Auto: Mazda 6 KOMBI 2.3 166KM, 2007 LPG
Mazda 323F BJ 1.8 16V 1999 LPG Blos

Postprzez tpodsiadlo » 4 wrz 2016, 23:00

Dzieki, za zainteresowanie.
Po wymianie sporej liczby gratow i przeczytaniu polowy internetu... nie znalazlem odpowiedzi.
Za to po obejzeniu drugiej takiej mazdy okazalo sie, ze rozne sa blaszki-pierscienie za kolem pasowym, z ktorych czujnik zczytuje polozenie walu. Po wymianie mazda odpalila.
Teraz walcze z tcs -ten temat mozna zamknac
Początkujący
 
Od: 14 sie 2016, 14:07
Posty: 4
Auto: 323F BJ 1.8

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323