Falujace obroty na jalowym

Postprzez Grzechoo21 » 1 cze 2012, 11:38

Czesc
Potrzebuje szybkiej pomocy. Na biegu jalowym faluja mi obroty. Na benzynie falowanie jest baaardzo znikome ale na gazie widac to zdecydowanie. Silnik czasami sie dlawi. Podskoczylo tez spalanie w korku.
Jakis czas temu zakleilem harmonijke od dolotu bo popekala. Przeszlo ale teraz problem wraca.
Czy poza dolotem ktory teraz wymienie moze byc cos jeszcze na co powinienem zwrocic uwage?
Krokowiec? Cos jeszcze innego?
W Boze Cialo wyruszam na wypawe samochodowa po Europie i wszystko musi byc na tip top zebym po drodze nie mial niespodzianek.
Dzieki
Ostatnio edytowano 1 cze 2012, 14:46 przez Grzechoo21, łącznie edytowano 1 raz
pozdrawiam
Grzechoo
Początkujący
 
Od: 10 lut 2012, 15:01
Posty: 19
Auto: Mazda 323F BJ Sportive

Postprzez bombel1991 » 1 cze 2012, 12:34

sprawdź harmonijkę od dolotu czy nie łapie lewego powietrza, a skoro na gazie jest to wyraźniejsze oraz do tego szarpałby Ci silnik, to obstawiałbym wtryski od gazu.
Forumowicz
 
Od: 8 lut 2011, 22:48
Posty: 112

Postprzez Grzechoo21 » 1 cze 2012, 14:50

zle napisalem. wlasnie ta harmonijke posklejalem, moze lapac powietrze wiec przed trasa ja wymienie.
obstawiam ze wtryski powinny byc ok bo na benzynie tez faluja. silnik nie szarpie i od 1500 obrotow chodzi jak zegarek
pozdrawiam
Grzechoo
Początkujący
 
Od: 10 lut 2012, 15:01
Posty: 19
Auto: Mazda 323F BJ Sportive

Postprzez bombel1991 » 1 cze 2012, 16:14

To najwidoczniej masz przypadłość,która występuje w większości bjotek. U mnie na krótko pomogło czyszczenie przepustnicy, a teraz musiałem wymienić czujnik położenia wałka rozrządu i jakby trochę się poprawiło. Jednak bez potrzeby nie radzę wymieniać bo koszt czujnika to 180 zł oryginał nowy na allegro, zaś cena w aso to 460 zł.
Forumowicz
 
Od: 8 lut 2011, 22:48
Posty: 112

Postprzez Grzechoo21 » 1 cze 2012, 17:53

poczatkowo falowanie bylo wieksze na benzynie. rozniez pomoglo czyszczenie przepustnicy. teraz na benzynie faluje bardzo nieznacznie. problemem jest gaz i duze spalanie w korku. dlatego strzelam ze jest problem gdzies z dolotem lub silnikiem krokowym. w poniedzialek bede u gaziarza to przejzy wszystko, moze cos pomoze :)
pozdrawiam
Grzechoo
Początkujący
 
Od: 10 lut 2012, 15:01
Posty: 19
Auto: Mazda 323F BJ Sportive

Postprzez bombel1991 » 1 cze 2012, 18:25

to jak już będziesz znać przyczynę to daj znać, może u mnie coś się zaradzi :)
Forumowicz
 
Od: 8 lut 2011, 22:48
Posty: 112

Postprzez Grzechoo21 » 1 cze 2012, 19:32

właśnie zrobiłem mały test. wracając z pracy na gazie – spalanie 8,3 litra
po powrocie zatrzymałem się i wrzuciłem na luz. spalanie w górę. zresetowałem licznik i co wyszło – 999,99 litrów. zaraz sprawdzę jeszcze czy na benzynie też tak szaleje
pozdrawiam
Grzechoo
Początkujący
 
Od: 10 lut 2012, 15:01
Posty: 19
Auto: Mazda 323F BJ Sportive

Postprzez Grzechoo21 » 2 cze 2012, 16:43

na benzynie na jalowym tez pokazuje spalanie 999,99 litra
zastanawiam sie czy to nie kwestia komputera ktory pokazuje ze na jalowym potrzebuje nieskonczona ilosc paliwa do przejechania 100 km :)
ale i tak pozostaje kwestia wysokiego spalania na niskich obrotach. w poniedzialek mam nadzieje wszystko sie wyjasni
pozdrawiam
Grzechoo
Początkujący
 
Od: 10 lut 2012, 15:01
Posty: 19
Auto: Mazda 323F BJ Sportive

Postprzez bombel1991 » 2 cze 2012, 16:51

a jak Ci nie pomoże to przejrzyj jeszcze forum, może w tematach o drganiu lewarka na jałowym coś znajdziesz
Forumowicz
 
Od: 8 lut 2011, 22:48
Posty: 112

Postprzez surbannippal » 4 cze 2012, 14:32

Po resecie komputer pokazuje takie spalanie ale jako wartość średnią (AV) Po przejechaniu nastu kilometrów pokazuje normalnie. Taka przypadłość komputerka. Spalanie chwilowe od razu powinien wskazywać dobre
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 kwi 2011, 08:34
Posty: 116
Skąd: Szczecin
Auto: Mazda 323f Bj '98 1,8

Postprzez Grzechoo21 » 6 cze 2012, 18:22

auto odebrane. po wymianie harmonii dolotu i uszczelnieniu paru wezykow na benzynie chodzi jak zegarek. spalanie w korku sie ustatkowalo i jest 10,1 litra wiec bardzo ladnie.
niestety na gazie caly czas troche faluje ale strzelam ze to kwestia wtryskow.bedzie trzeba je przeczyscic po przyjezdzie.
pozdrawiam
Grzechoo
Początkujący
 
Od: 10 lut 2012, 15:01
Posty: 19
Auto: Mazda 323F BJ Sportive

Postprzez decadent » 6 cze 2012, 23:30

Jakich wężyków ?
Forumowicz
 
Od: 8 maja 2010, 08:57
Posty: 682
Skąd: Kielce
Auto: BJ, 1.5 benz. 1999

Postprzez bombel1991 » 7 cze 2012, 01:50

też jestem ciekaw :)
Forumowicz
 
Od: 8 lut 2011, 22:48
Posty: 112

Postprzez Grzechoo21 » 7 cze 2012, 09:45

doprowadzajacych gaz, sparcialy i gaz sie pomalu ulatnial i nie dawal odpowiedniego cisnienia
pozdrawiam
Grzechoo
Początkujący
 
Od: 10 lut 2012, 15:01
Posty: 19
Auto: Mazda 323F BJ Sportive

Postprzez xedos1972 » 7 cze 2012, 09:48

to ile lat ma ta instalacja gazowa i jak przeglądy przechodziła ? aż strach jeździć
Przewód elastyczny gumowy do LPG wykonany ze zbrojonej termoodpornej gumy nie sparciały tak szybko .
xedos1972
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 sty 2010, 00:15
Posty: 879 (0/15)
Skąd: Łódź
Auto: 323S/BJ/1.5 ZL/LPG/1999r.

Postprzez bombel1991 » 8 cze 2012, 11:27

najpierw napisałeś:
Grzechoo21 napisał(a):po wymianie harmonii dolotu i uszczelnieniu paru wezykow na benzynie chodzi jak zegarek.

następnie:
Grzechoo21 napisał(a):doprowadzajacych gaz, sparcialy i gaz sie pomalu ulatnial i nie dawal odpowiedniego cisnienia

i tak się zastanawiam co węże od gazu mają do pracy silnika na benzynie?
Forumowicz
 
Od: 8 lut 2011, 22:48
Posty: 112

Postprzez Grzechoo21 » 24 cze 2012, 11:29

bombel1991 napisał(a):najpierw napisałeś:
Grzechoo21 napisał(a):po wymianie harmonii dolotu i uszczelnieniu paru wezykow na benzynie chodzi jak zegarek.

następnie:
Grzechoo21 napisał(a):doprowadzajacych gaz, sparcialy i gaz sie pomalu ulatnial i nie dawal odpowiedniego cisnienia

i tak się zastanawiam co węże od gazu mają do pracy silnika na benzynie?


Chaotycznie napisałem. Kwestię falowania na benzynie rozwiązała wymiana harmonii. Przepływomierz głupiał.
Jeśli chodzi o gaz to najprawdopodobniej przy wymianie skrzyni biegów mechanicy uszkodzili wężyk i dlatego gaz sie ulatniał. Przed wymianą skrzyni nie było tego problemu. Objaw był taki że po przełączaniu na gaz dość mocno śmierdziało i silnik gasł. Teraz jedyny problem z gazem to okazjonalne dławienie przy mocniejszym depnięciu. Chyba jednak przeczyszcze wtryskiwacze. Może rozwiąże problem raz na zawsze :)
pozdrawiam
Grzechoo
Początkujący
 
Od: 10 lut 2012, 15:01
Posty: 19
Auto: Mazda 323F BJ Sportive

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323