Strona 2 z 2

PostNapisane: 4 kwi 2012, 22:39
przez misiek1
Ok, dzięki. Jutro będę próbował :)

PostNapisane: 5 kwi 2012, 08:11
przez szuwar1978
A ja nadal problemu nie rozwiazalem silnik nie chce sie wkrecic na obroty zaraz po uruchomieniu i czuc niespalonym paliwem takze cos jest nie tak z mieszanka. Zastanawiam sie jeszcze nad czujnikiem temperatury powietrza (ten w przeplywce) ale sprawdzilem go miernikiem i pokazuje prawidlowa rezustancje i reaguje na zmiane temperatury. Zaslepilem tez wczoraj egr i zobacze jak bedzie bo juz lapie sie wszystkiego bo strasznie mnie to irytuje.

Re: Dławienie na zimnym silniku.

PostNapisane: 5 kwi 2012, 08:51
przez marvvtin
Przy twoich objawach przewody, cewki, pompę paliwa, filtr paliwa bym wykluczył.

1) A sprawdzałeś, jak wyglądają świece a bardziej czy są dokręcone?
2) Druga sprawa która mi się nasuwa to szczelność wtrysków. Na odpalonym silniku trzeba polać wodą wtryski (oczywiście małą ilość najlepiej butelką z dziubkiem) i zobaczyć czy nie ma pęcherzyków powietrza.
3) Sonda lambda
4) Kolejna rzecz do sprawdzenia (ze względu na ten smród paliwa) to uszczelka pod wtryskiem, ale jak benzyna.

Poprawnych parametrów 2) i 3) nie sprawdzisz bez podłączenia do komputera.

EGR w benzynie chyba tak szybko się nie przytyka ... miałem już 2 mazdy jedna z przebiegiem 260kkm druga 230kkm i śmigały bez problemu. W tej z niższym przebiegiem 323P (1.3 SOHC) wyczyściłem przepustnicę, ale to było zupełnie bez sensu bo nalot był naprawdę minimalny.

PostNapisane: 5 kwi 2012, 11:08
przez szuwar1978
Sonda nowa wymieniona. Swiece napewno dobrze wkrecone bo regulowalem niedawno zawory i je wykrecalem zeby latwiej walem obracac. Wtryski hm mozna zerknac czy uszczelka trzyma. Co najlepsze to wszystko mija jak zlapie troszke temperature. Czujnik temp. cieczy rowniez nowy. I te dziwne obroty po odpaleniu idzie pod 1500 po chwili spadaja gdzies na 1200 i wyrownuje po woli znowu na 1500 a pozniej juz normalnie schodza w miare nagrzewania silnika.

Re: Dławienie na zimnym silniku.

PostNapisane: 5 kwi 2012, 11:18
przez marvvtin
Jeżeli jest wszystko jest ok po osiągnięciu temp. roboczej to może warto sprawdzić, czy rzeczywiście nowy czujnik działa właściwie. Rozumiem, że czujnik podaje sygnał do komputera w postaci rezystancji. Musiałbyś dotrzeć do informacji jaką rezystancję powinien mieć czujnik przy określonej temperaturze – w twoim przypadku tej dolnej, bo można założyć że przy 90st ma dobrą. Pytanie jaką ma przy 15-20 st a jaką mieć powinien.

Re: Dławienie na zimnym silniku.

PostNapisane: 5 kwi 2012, 14:10
przez szuwar1978
czujniki mam dwa ( trójkątna wtyczka 3 pinowa) i w obu przypadkach jest to samo. I czy uszkodzony czujnik nie powodował by utrudnionego rozruchu??? A u mnie odpala bez problemu a cyrki zaczynają się później. Najbardziej denerwuje szarpanie przy ruszaniu, muszę dać więcej gazu wtedy nie szarpie. Generalnie ciężki przypadek.....

Re: Dławienie na zimnym silniku.

PostNapisane: 5 kwi 2012, 14:29
przez decadent
A może to sprzęgło ?? – skoro szarpie przy ruszaniu...
Jak skaczą obroty na zimnym to może krokowiec ?

PostNapisane: 5 kwi 2012, 14:34
przez szuwar1978
sprzęgło nowe AISIN cały komplet... krokowiec czyszczony i nie jest to falowanie tylko takie jak by przyduszenie....
I szarpie tylko jak zimny.... Generalnie wygląda to tak jak by auto na zimnym nie miało siły ruszyć....

jak możecie zobaczcie u siebie czy z rana jak odpalicie i przygazujecie (oczywiście nie do odcięcia :) czy płynnie się wkręca na obroty bo u mnie trzęsie się cała buda i śmierdzi paliwem jak by go zalewało i ciężko się rusza... złapie temp. wszystko mija

PostNapisane: 6 kwi 2012, 07:34
przez misiek1
Przepływka przeczyszczona i wtryski benzynowe dałem do wyczyszczenia i po problemie :D Dzisiaj rano odpaliłem i podczas jazdy ani jednego szarpnięcia, przy mocniejszym wciśnięciu gazu też bez żadnego szarpnięcia :) Czyli mam na Święta wolną głowę ;)

PostNapisane: 6 kwi 2012, 08:20
przez szuwar1978
Ja czyscilem wtryski ale dolewajac preparat do benzyny. A jakie dokladnie miales objawy? Moze sie wezme za wtryski. Mam w pracy myjke ultradzwiekowa to mozna by je umyc.

PostNapisane: 6 kwi 2012, 10:11
przez misiek1
Po odpaleniu na benzynie nie chciała się furka wkręcać na obroty, szarpała przy mocniejszym wciśnięciu gazu, nawet jak już wkręciła się na obroty to przy jednostajnej jeździe potrafiła lekko, ale denerwująco przerywać. Wtryski oddałem do specjalisty zajmującego się tego typu sprawami, przy odbiorze powiedział, że dwa były lekko zabrudzone a dwa były ok. U mnie ten zabieg spowodował ustąpienie wyżej wymienionych objawów w 100%. Poturlam się dłużej to zobaczę jak się będzie zachowywał i dam znać :)

PostNapisane: 6 kwi 2012, 10:47
przez Bo_Lo
a ile kosztowal ten specjalista?ja mialem podobnie w BG -na zimnym na ssaniu bylo 1500-1800 rpm i nie szlo przez kilka minut po odpaleniu przegazowac .tznszlo ale silnik ''protestowal''jakby za duzo paliwa dostawal.kilku doktorow probowalo cos zrobic i w koncu dszli ze bimetal w ''krokowcu'' nie reagowal juz wystarczajaco szybko na zmiane temp i za duzo paliwa na ssaniu dostawala.przyzwyczailem sie ze po odpaleniu delikatnie jechac przez pierwszy kilometr i tyle.latem problem prawie nie istnial.

PostNapisane: 6 kwi 2012, 12:41
przez misiek1
Za czyszczenie wtrysków zapłaciłem 150zł

PostNapisane: 10 kwi 2012, 16:50
przez szuwar1978
Odnośnie mojej usterki której nadal nie usunąłem to dziś zaglądam pod maskę a tak pięknie chlebek sobie leży i jak mi się przypomina to już nie raz wywalałem także coś sobie u mnie zamieszkało i ciekawe czy kable gdzieś nie pogryzione i dlatego taki problem. Przeglądałem to nic nie widzę... ale na spokojnie będę musiał chyba wszystko dokładnie przelecieć....

Re: Dławienie na zimnym silniku.

PostNapisane: 21 wrz 2014, 00:47
przez pawlesm
I co kolego znalazłeś przyczynę? Ja mam to samo w Premacy 1,8 2004 i już mnie szlag trafia!!!

PostNapisane: 18 lut 2015, 00:12
przez pawlesm
u mnie pomogło poluzowanie korka wlewu paliwa... czyli, najprawdopodobniej jest zapchane coś jak odpowietrzenie baku, albo coś z tym związanego... tak myślę czy to nie będzie filtr węglowy oparów, który jest pod maską przy podszybiu... kiedyś znalazłem tu na forum relację jak to ustrojstwo zregenerować, ale za diabła nie mogę tego teraz odszukać...

Re: Dławienie na zimnym silniku.

PostNapisane: 8 cze 2015, 15:44
przez pawlesm
jednak nie pomogło nadal problem ten sam.. :(

PostNapisane: 10 cze 2015, 18:29
przez pawlesm
nikt nic?

Re: Dławienie na zimnym silniku.

PostNapisane: 15 wrz 2015, 21:04
przez 3astec
Moja 626 2.0 FS też szarpie przy ruszaniu na zimnym. Podmieniałem cewkę, świece kable i dalej to samo. Ostatnio wywaliłem katalizator- nie pomogło. Pali w mieście 15l Ciekawostką jest to że po zrestartowaniu kompa problem nie występuje do ponownego odpalenia. Później problem powraca. Odłączałem czujniki ABS i kabel od kontroli trakcji w zegarach jak ktoś sugerował w dziale 626 i też lipa. Myślę że może to być wina kompa od TCS lub leją wtryski Czy wszyscy co macie ten sam problem macie w swoich autach TCS? <glupek2>