Spadające obroty po wciśnięciu sprzęgła

Postprzez lukasz.b » 2 lut 2014, 11:35

Mi obroty leciały jak samochód był na luzie. Potrafił pod przeciążeniem ( klima) zgasnąć.
Po przeczyszczeniu zaworu wolnych obrotów – IAC valve i wymianie uszczelek kolektora ssącego i wylotowego problem zniknął. Przypuszczam, że była to uszczelka kolektora ssącego.
Obrazek
Obrazek
BratBuczosa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 mar 2009, 22:31
Posty: 1159 (7/11)
Skąd: Kraków/Rzeszów
Auto: Było: protege 5 FS-DE '03
Jest: 2.0t F4RT

Postprzez jajco » 14 lut 2014, 21:55

miałem podobne objawy, tzn. spadanie obrotów na sprzęgle (na zimnym potrafił zgasnąć), telepanie silnika, większe spalanie, brak mocy. Po regulacji zaworów jest OK.
jajco
 

Postprzez kubu4891 » 23 mar 2016, 21:46

Witam.
Ostatnio zakupiłem mazdę 626 99' 2.0 benzyna.
Jak jadę to jest ok. Jak dojeżdżam do skrzyżowania wciskam sprzęgło obroty 1100-1200 po całkowitym zatrzymaniu obroty spadają do 800 delikatnie falują. Puszczam sprzęgło obroty 800 delikatnie falują.
Na postoju przygazuję obroty 1200 wcisnę sprzęgło spadają do 800 delikatnie falują. Puszczę sprzęgło – 800 delikatnie falują.
Dodatkowo wciskam sprzęgło przestaje szumieć. Puszczam sprzęgło szumi.
Wskaźnik temperatury jest trochę poniżej poziomu. W mojej 323f ba jest w poziomie.
Z okolic dolotu słychać świst.

Po przeczytaniu forum myślę, że złożyło się parę rzeczy:
– Jakieś łożysko w skrzyni (lecz do końca nie jestem pewien, bo autor tego wątku po wymianie łożysk nie stwierdził poprawy)
– Zabrudzony dolot i lewe powietrze.

Miał ktoś podobne problemy?
Pozdrawiam!
Początkujący
 
Od: 15 paź 2011, 19:20
Posty: 9
Skąd: Tarnobrzeg
Auto: Mazda 323F 95r. 280000km
Mazda 626 FS 99r. 180000km

Postprzez krzysg3g » 21 maja 2016, 23:25

kolego miałem to samo nie dawno tylko że jeszcze na dodatek mi zamulil się i pomogla w 100% regulacja zaworów
Początkujący
 
Od: 1 kwi 2016, 18:53
Posty: 11
Auto: Mazda 323f bj 1.5 16v 88KM 1999r

Postprzez Staszko » 29 lis 2018, 10:26

Panowie ja mam dokładnie takie same objawy jak kolega co założył temat, identyczne, nieregularna praca silnika na jałowym i gaśnięcie przy zatrzymywaniu się gdziekolwiek i nie musi być to z dużej prędkości, oczywiście nie zawsze gaśnie, ale obroty potrafią spadać poniżej 750 a potem wracają, mam Mazdę 626 GD 1990rok 140 km. Wymieniłem rozrząd, przepustnica i krokowiec wymieniony nowe uszczelki dorobione wygląda to wszystko jak nowe, palec i kopułka wymieniona świece też. Jak stoję w miejscu i nie jadę to mogę sobie wciskać sprzęgło gazować nic się nie dzieje. Czekam teraz na filtr powietrza i paliwa, ale wątpię że to przyczynę rozwiąże, też czekam na uszczelkę od zaworku PCV. Czy udało wam się znaleźć przyczynę tego dziwnego problemu ??
Początkujący
 
Od: 8 lis 2018, 11:15
Posty: 4
Auto: Mazda 626 '90 2.0 16V 103KW 140KM Benzyna

Postprzez twardy103 » 30 lis 2018, 10:17

Regulacja zaworów?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 lis 2010, 00:25
Posty: 686 (1/3)
Skąd: Łódź
Auto: Mazda3 2.0 DISI 2011
Volvo XC70 2008

Postprzez Staszko » 4 gru 2018, 09:30

Czy czasem w moim silniku FE2-DOHC 16V 140 km się luzów zaworowych nie reguluje ? bo coś mi się zdaje, że przy tych silnikach tego się nie robi ? Poprawcie mnie jeśli nie mam racji
Początkujący
 
Od: 8 lis 2018, 11:15
Posty: 4
Auto: Mazda 626 '90 2.0 16V 103KW 140KM Benzyna

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323