Rozpórka i przy okazji inna sprawa z zawieszeniem
1, 2
Witam!
Dostałem w końcu rozpórkę do mojego samochodu
Pytanie tylko jak ją zamontować??
W tej chwili mocowanie amorków od góry wygląda tak:
Gwiny są dosyć długie a wraz z rozpórką dostałem nakrętki dokładnie takie same jakie są teraz tam nakręcone. Stąd pytam czy rozpórkę wstawić na te obecne i je przykręcićm czy też odkręcić te które są i pod nie dać rozpórkę?
Kolejna sprawa – czy jest jakaś specyficzna "technologia" którą trzeba znać, żeby nie uszkodzić czegoś przy odkręcaniu tych śrub? Jak je przykręcić – na czucie czy kluczem dynanometrycznym (jeśli tak to z jaką siłą)??
Wiem, że niektórym te pytania mogą się wydać głupie, ale ja nie mam o tym pojęcia, a jeden człowiek mi powiedział, że mogę sobie geometrię zawieszenia w ten sposób przestawić (w co jednak wątpię, ale niepewność posiał).
Przy okazji tak się zacząłem zastanawiać czy poprzedni właściciel nie zmontował czegoś z zawieszeniem, bo jak widać nie ma rozpórki, a w V6 była ponoć w serii... Poza tym wydaje mi się, że te gwiny są chyba trochę za nowe... Podejrzewam, że zawieszka jest chyba raczej napewno obniżona (ale fajno zabrzmiało ) – zreknijcie:
Z góry dzięki za sugestie.
Dostałem w końcu rozpórkę do mojego samochodu
Pytanie tylko jak ją zamontować??
W tej chwili mocowanie amorków od góry wygląda tak:
Gwiny są dosyć długie a wraz z rozpórką dostałem nakrętki dokładnie takie same jakie są teraz tam nakręcone. Stąd pytam czy rozpórkę wstawić na te obecne i je przykręcićm czy też odkręcić te które są i pod nie dać rozpórkę?
Kolejna sprawa – czy jest jakaś specyficzna "technologia" którą trzeba znać, żeby nie uszkodzić czegoś przy odkręcaniu tych śrub? Jak je przykręcić – na czucie czy kluczem dynanometrycznym (jeśli tak to z jaką siłą)??
Wiem, że niektórym te pytania mogą się wydać głupie, ale ja nie mam o tym pojęcia, a jeden człowiek mi powiedział, że mogę sobie geometrię zawieszenia w ten sposób przestawić (w co jednak wątpię, ale niepewność posiał).
Przy okazji tak się zacząłem zastanawiać czy poprzedni właściciel nie zmontował czegoś z zawieszeniem, bo jak widać nie ma rozpórki, a w V6 była ponoć w serii... Poza tym wydaje mi się, że te gwiny są chyba trochę za nowe... Podejrzewam, że zawieszka jest chyba raczej napewno obniżona (ale fajno zabrzmiało ) – zreknijcie:
Z góry dzięki za sugestie.
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
To że gwinty sa nowe to znaczy tylko tyle że górne mocowania amorów są nowe a nie całe zawieszenie , ,po drugie to przykrec rozpórke tymi śrubami które są bez żadnych obaw że zmienisz geometrie , heh ,pozdrawiam
- Od: 10 wrz 2004, 23:08
- Posty: 78
- Skąd: Tarnów
- Auto: HONDA ACCORD 2,0 136 PS
Spojrz na ponizsza fotke, rozporka jest zamocowana bez odkrecania oryginalnych srub! Na te co masz nakladasz podkladki, potem rozporke i dokrecasz tymi srubami co dostales.
Nie ma szans by geometria sie zmienila
Dokrec sruby bardzo mocno, ale nie tak aby zjechac gwint. Pojezdzij kilka dni i sprawdz ponownie czy wszystkie sruby trzymaja.
Zawiecha wyglada na obnizona, pstryknij fote tylniemu kola to ci na 100% powiem
Nie ma szans by geometria sie zmienila
Dokrec sruby bardzo mocno, ale nie tak aby zjechac gwint. Pojezdzij kilka dni i sprawdz ponownie czy wszystkie sruby trzymaja.
Zawiecha wyglada na obnizona, pstryknij fote tylniemu kola to ci na 100% powiem
Less roof, more fun
OK, to lecę po podkładki i montuję rozpórkę
Co do wysokości zawieszenia to jutro dam zdjęcie tyłu i ocenicie.
Ogólnie to mam problemy, żeby wjechać na krawężnik i nie zaryć przodem o niego, dlatego też sądzę, że jest obniżone. Czy można je jakoś bezboleśnie dla portfela podnieść?? Mam teraz dużo wydatków związanych z rozrządem, a niedawno kupiłem gumy i felgi więc jestem spłukany... Tymczasowo stosuję metodę omijania wszystkich dziur i niewjeżdzania na jakiekolwiek krawężniki
Co do wysokości zawieszenia to jutro dam zdjęcie tyłu i ocenicie.
Ogólnie to mam problemy, żeby wjechać na krawężnik i nie zaryć przodem o niego, dlatego też sądzę, że jest obniżone. Czy można je jakoś bezboleśnie dla portfela podnieść?? Mam teraz dużo wydatków związanych z rozrządem, a niedawno kupiłem gumy i felgi więc jestem spłukany... Tymczasowo stosuję metodę omijania wszystkich dziur i niewjeżdzania na jakiekolwiek krawężniki
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
brii napisał(a):Czy można je jakoś bezboleśnie dla portfela podnieść??
jak masz obnizone to pewnie przez sprezyny – jakiego koloru sa teraz ? Bo wiem ze do mx-3 mozna kupic H&R obnizajace chyba o 30-40 mm a czesto ludzie takie kupuja z prostej przyczyny – komplet nowych kosztuje 1000 zl a nowa oryginalna 750 zl podobniez wiec sam chyba rozumiesz Mozliwe ze poprzedni wlasciciel tak zrobil wlasnie. Daj jeszcze fotke tylu ale przod na 99% siedzi nizej niz u mnie – taki efekt uzyskuje dopiero jak w samochodzie siedzi 4 pasazerow a bagaznik jest wypchany tak ze trudno juz cokolwiek tam wlozyc.
- Od: 23 wrz 2004, 21:48
- Posty: 193
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda MX-3 1.6 16V
brii napisał(a):Dostałem w końcu rozpórkę do mojego samochodu
A gdzie i za ile??
brii napisał(a): nie ma rozpórki, a w V6 była ponoć w serii...
no a ja nie mam
---------------------------------------
MX-3 V6
RX-7 III
MX-3 V6
RX-7 III
- Od: 7 lip 2004, 16:17
- Posty: 117
- Skąd: Włocławek
- Auto: Mazda MX-3 1.8 V6 '92
Tak jak mówiłem daję zdjęcia tyłu:
I jak?? Obniżone??
Tak wracając do rozpórki – muszą pod spodem być śruby od zawieszki – rozpórka by inaczej opierała się na powietrzu Wrzuciłem na te śruby podkładki 10x28 i jest git
Może to tylko złudzenie, ale wydaje mi się, że samochodzik fajniej jeździ w bardzo ostrych zakrętach przy większych prędkościach
majes: Za rozpórkę dałem 100zł – w sklepie tjuningowym chcieli za nią 750zł (i powiedzieli, że trzeba będzie czekać około miesiąca)
Znalazłem na Allegro gościa, który sprzedawał Mazdy na części, zadzwoniłem do niego i poprosiłem żeby dał mi znać jeśli wpadnie mu w ręce taka rozpórka. Czekałem na telefon od niego jakieś dwa tygodnie ale się doczekałem
I jak?? Obniżone??
Tak wracając do rozpórki – muszą pod spodem być śruby od zawieszki – rozpórka by inaczej opierała się na powietrzu Wrzuciłem na te śruby podkładki 10x28 i jest git
Może to tylko złudzenie, ale wydaje mi się, że samochodzik fajniej jeździ w bardzo ostrych zakrętach przy większych prędkościach
majes: Za rozpórkę dałem 100zł – w sklepie tjuningowym chcieli za nią 750zł (i powiedzieli, że trzeba będzie czekać około miesiąca)
Znalazłem na Allegro gościa, który sprzedawał Mazdy na części, zadzwoniłem do niego i poprosiłem żeby dał mi znać jeśli wpadnie mu w ręce taka rozpórka. Czekałem na telefon od niego jakieś dwa tygodnie ale się doczekałem
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Gratuluje montazu, v6 bez rozporki to jak "i" bez kropki
Zawieche masz na 100% obnizoną. Jesli masz tylko krotsze sprezyny to jutro lece po nie do sklepu Wyglada słooooooodko wrzuc fotki calego auta, pliz
Zawieche masz na 100% obnizoną. Jesli masz tylko krotsze sprezyny to jutro lece po nie do sklepu Wyglada słooooooodko wrzuc fotki calego auta, pliz
Less roof, more fun
brii napisał(a):Ogólnie to mam problemy, żeby wjechać na krawężnik
Jeżdżę 323F BA z fabrycznie obniżoną zawiechą i znam ten koszmar. Każde parkowanie w mieście to jak walka o byt albo linia frontu. Zastanawiam się czy nie założyc jakiejś gustownej blachy z przodu.
- Od: 1 maja 2005, 17:06
- Posty: 34
- Skąd: Warszawa
- Auto: MAZDA 323F 1,8 : XII 1997
Wrzucę fotki jak tylko Madzię umyję porządnie – wstyd mi tak moją dumę prezentować jak jest teraz
Przez ten tydzień walczę o zalki, w przyszły weekend umyję i pocykam zdjęcia – w przyszłą niedzielę będzie w dziale "nasze mazdy"
Wstąpie też wtedy oficjalnie do klubu
Przez ten tydzień walczę o zalki, w przyszły weekend umyję i pocykam zdjęcia – w przyszłą niedzielę będzie w dziale "nasze mazdy"
Wstąpie też wtedy oficjalnie do klubu
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Tak jak napisałem – dałem za nią 100zł. Rozpórka jest oryginalna – wyjęta z padniętej Madzi. Szukajcie po szrotach i dzwońcie do ludzie handlujących częściami na allegro – co jakiś czas mają okazję coś takiego z furki wyciągnąć, a na aukcji nawet o tym nie piszą
Co do zdjęć mojej Madzi to przepraszam Was bardzo ale jeszcze ich nie zrobiłem – leń ze mnie patentowany <głupek>, ale do klubu wstąpiłem
Może na wiosnę cyknę w końcu zdjęcia
Co do zdjęć mojej Madzi to przepraszam Was bardzo ale jeszcze ich nie zrobiłem – leń ze mnie patentowany <głupek>, ale do klubu wstąpiłem
Może na wiosnę cyknę w końcu zdjęcia
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
tez bym sobie kupil rozpureczke
ile dales i gdzie??
Zawieszenie masz na bank obnizone i to sporo...
W mx3 seryjnie (orginalen) wkladano czarne sprezyny z jednym lub dwoma czerwonymi paskami....
Wystepuja rowniez sprezyny dedykowane do mx3 ( H&R) ktore obniaja auto. Sprezyny te sa koloru czerwonego lub zolte (z tego co pamietam czerwone obnizaja o 8 cm a zolte o 5 cm ale tego nie jestem pewien)
Miodzio posadzona pochwal sie fotkami calego auta
ile dales i gdzie??
Zawieszenie masz na bank obnizone i to sporo...
W mx3 seryjnie (orginalen) wkladano czarne sprezyny z jednym lub dwoma czerwonymi paskami....
Wystepuja rowniez sprezyny dedykowane do mx3 ( H&R) ktore obniaja auto. Sprezyny te sa koloru czerwonego lub zolte (z tego co pamietam czerwone obnizaja o 8 cm a zolte o 5 cm ale tego nie jestem pewien)
Miodzio posadzona pochwal sie fotkami calego auta
Jest jedna rzecz dla której warto żyć .... MAZDA .... i nie liczy sie nic
- Od: 24 lis 2004, 14:57
- Posty: 192
- Skąd: kraków
- Auto: mazda mx3
Xus uderz doi zdobylaka w Zielonej Gorze wiem ze mial niedawno mx3 V6 , cala nie bita, tylko ze przytargal ja na czesci, pozdro
-
Pyton162
Pavlikos napisał(a):z tego co pamietam czerwone obnizaja o 8 cm
to by było przegięcie z lekka. o żółtych H&R nigdy nie słyszałem, a co do czerwonych to są – 45mm
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości