Mazda 323F BA 1.8 16V 114km LPG – stukanie z tyłu samochodu plus dziwne zachowanie amortyzatora.

Skrzynia biegów, sprzęgło, osie, zawieszenie, koła, układ kierowniczy i hamulcowy.

Postprzez Pud3L » 13 sty 2017, 08:27

Witam wszystkich forumowiczów.

Może ktoś zna odpowiedź na mój problem. Mianowicie pierwsza rzecz to taka, że jadąc po niewielkich wybojach z tyłu auta dobiega stukot jakby kawałek metalu leżał w bagażniku i podskakiwał uderzał w gołą blachę bagażnika(dźwięk uderzania metalu o metal). Co to może być?

I drugie pytanie: kiedy dojeżdżam do skrzyżowania to po zatrzymaniu auta słychać wyraźnie jakby amortyzator wraz ze sprężyną wchodził gdzieś głębiej. Ewidentnie sprężyna lub coś innego o coś ociera (tarcie metalu o metal). Kiedy ruszam efekt jest wzmocniony, czyli tak jakby to coś jeszcze głębiej gdzieś wchodziło. Zaznaczę tylko że podczas jazdy nie ma takiego efektu ocierania, tylko pozostaje uderzanie.

Jeśli ktoś również miał taki problem i jakoś go rozwiązał proszę o pomoc.

Z góry dziękuję i pozdrawiam.
Początkujący
 
Od: 12 wrz 2016, 13:05
Posty: 17 (2/0)
Skąd: Rzgów
Auto: Mazda 323F BA 1.8 16V 1998r.

Postprzez rafał88 » 13 sty 2017, 08:47

I to wszystko z tyłu??? Moze poduszki juz nie ma u gory albo amortyzatyory badziewa, albo jeszcze moze byc łącznik.. Najlepiej jedź na stacje diagnostyczna to Ci koles sprawdzi co nie jest nie tak. CHyba ,ze kielcha juz nima bo ruda go zjadła
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 mar 2010, 18:20
Posty: 7406 (216/46)
Skąd: RLE 0...0 RLE 4..91
Auto: Mazda BA 323f 97' Z5 PB+LPG
Ford Focus 11' 1.6 tdci Titanium

Postprzez Mateo_RX » 13 sty 2017, 10:09

Stawiam albo na łącznik stabilizatora albo na amortyzator.
Tak jak rafał88 napisał podjedź na stację diagnostyczną i będziesz wiedział wszystko
Avatar użytkownika
Przedstawiciel Ziemi Lubuskiej
 
Od: 6 cze 2016, 19:45
Posty: 648 (12/21)
Skąd: Gorzów Wielkopolski
Auto: Mazda RX-8 1.3 HP ''Szara Osa''

Postprzez avalar » 13 sty 2017, 11:02

Ja stawiam łącznik ;)
Forumowicz
 
Od: 15 sty 2013, 20:50
Posty: 134
Skąd: Kraków
Auto: Fasolka 323F BA Z5 '94

Postprzez Pud3L » 13 sty 2017, 12:58

Dzięki wielkie za sugestie.

Właśnie dotarły do mnie nowe łączniki( bo podejrzewałem to wcześniej, więc zamówiłem) i przy okazji nowe wahacze wleczone. W weekend wymienię łączniki, wahacze i gumy drążka stabilizatora i zobaczymy czy coś się poprawi.

Zajrzę też pod plastiki w bagażniku i ocenię stan kielichów.

Wracając do amortyzatorów to nie mam pojęcia nawet jakiej są firmy. Auto kupiłem niedawno i od samego początku były problemy z tym stukaniem. Na oko po zdjęciu koła wygląda, że wszystko powinno być w porządku. Nie widać wyraźnych uszkodzeń.

W weekend działam i dam znać jak poszło.
Początkujący
 
Od: 12 wrz 2016, 13:05
Posty: 17 (2/0)
Skąd: Rzgów
Auto: Mazda 323F BA 1.8 16V 1998r.

Postprzez rafał88 » 14 sty 2017, 08:15

Ja mialem Kamoki i musialem chyba tak trafic bo kilka osob montoweało te amory a tylko u mnie "stukotały". Teraz KYb i cisza aaa nie wiem jak sa jeszcze te tansze zamienniki <rotfl> Poprzegladaj dobrze auto i działaj bo to naprawde wkurza i dekoncentruje w trakcie jazdyt
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 mar 2010, 18:20
Posty: 7406 (216/46)
Skąd: RLE 0...0 RLE 4..91
Auto: Mazda BA 323f 97' Z5 PB+LPG
Ford Focus 11' 1.6 tdci Titanium

Postprzez Mateo_RX » 14 sty 2017, 10:36

Jeżeli już będziesz miał wymieniać amory to tylko Kayaby, nie ma co kupować jakiś śmiesznych zamienników z allegro
Avatar użytkownika
Przedstawiciel Ziemi Lubuskiej
 
Od: 6 cze 2016, 19:45
Posty: 648 (12/21)
Skąd: Gorzów Wielkopolski
Auto: Mazda RX-8 1.3 HP ''Szara Osa''

Postprzez rafał88 » 15 sty 2017, 11:39

Ja mowie mialem Kamoki 7 lat na obnizeniu i ponad 100kkm tył wytrzymal, przod do dzisiaj pracuje idealnie. Tylko to stukowanie było wkurzajace, jeszcze Sachs jest tak samo dobry jak KYB
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 mar 2010, 18:20
Posty: 7406 (216/46)
Skąd: RLE 0...0 RLE 4..91
Auto: Mazda BA 323f 97' Z5 PB+LPG
Ford Focus 11' 1.6 tdci Titanium

Postprzez Pud3L » 31 sty 2017, 08:22

Witam wszystkich forumowiczów.

W końcu znalazło się troszkę czasu, żeby zobaczyć co kryje się w tylnym zawieszeniu.
Tak jak koledzy wcześniej obstawiali amortyzatory wyrzuciłem na złom, a na ich miejsce wpadły nowiutkie KAYABY ;P

Efekt porażający. Razem z nimi zaaplikowałem sprężyny H&R obniżające o 35mm. Do tego nowe wahacze wzdłużne, łączniki stabilizatora i gumy stabilizatora. Wahacze poprzeczne nie wyglądają na potrzebujące wymiany (gumy dobrze trzymają- są sztywno). A więc prawie cały tył nowy.

Z rozmachu wymieniłem jeszcze sworznie z przodu, końcówki drążków kierowniczych, łączniki stabilizatora, gumy stabilizatora, tuleje przednie wahacza i tylne. Tak więc przód również nowiutki ;)

Zostały tylko do wymiany amortyzatory z przodu, ponieważ przy wymianie sprężyn zauważyłem, że nie do końca trzymają.

Przy wymianie amortyzatorów z tyłu zauważyłem ze lewy podczas pracy trze o korpus a więc stawiam, że to było powodem tarcia. Natomiast za pukanie najprawdopodobniej odpowiadał wahacz wzdłużny ponieważ po pierwsze ktoś wcześniej założył wahacz od 1.5 , a do 1.8 są inne. I były tak wytarte w środku że guma swobodnie sobie w nim latała.

Co do kielichów, to faktycznie jeden jest do pospawania, ale nie jest to dużo rdzy i zajmę się tym na wiosnę jak się troszkę ociepli.

Bardzo dziękuję wszystkim za sugestie. Dzięki nim mogłem się dobrze przygotować do "remontu" :D
Początkujący
 
Od: 12 wrz 2016, 13:05
Posty: 17 (2/0)
Skąd: Rzgów
Auto: Mazda 323F BA 1.8 16V 1998r.

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323