Strona 5 z 8

Re: Łącznik stabilizatora

PostNapisane: 21 lip 2010, 15:38
przez Iceqube
Ja również będę wymieniał łączniki z przodu, i znajomy polecił mi łacznik stabilizatora Lemforder .

Re: Łącznik stabilizatora

PostNapisane: 21 lip 2010, 19:01
przez Above
Lepiej wymień już cały przód i tył + gumy . Ja dzisiaj miałem wymieniane łączniki z tyłu, bez Bosha się nie obeszło ;)

Re: Łącznik stabilizatora

PostNapisane: 21 lip 2010, 19:55
przez skrzaty
wymienial ktos z Was ostatnio wszystkie tuleje i laczniki w zawieszeniu? jaki to jest koszt mniej wiecej, u mnie jest wszystko do wymianu oprocz przegubow :/ jest sens wymieniac samemu laczniki a pozniej oddac do mechanika zeby wymienil tuleje w wahaczu? bo tego drugiego juz poje sie samemu robic nie majac dostepu do kanalu...

Re: Łącznik stabilizatora

PostNapisane: 21 lip 2010, 20:35
przez lesiux
z tulejami ciężko, prędzej całe wahacze się wymienia

Re: Łącznik stabilizatora

PostNapisane: 21 lip 2010, 21:52
przez soul
lesiux napisał(a):555 polecam, do yamato się zraziłem bo mi sworzeń poleciał po 4 miesiącach, z drugiej strony mam 555 i ponad rok już śmiga.


łoooooooooo to mialeś jakąś twardą sztuke, mi sworzeń yamato wy#%@#%$@ się po miesiącu :D

Re: Łącznik stabilizatora

PostNapisane: 21 lip 2010, 22:27
przez gorokw24
Racja, sworzeń yamato poleciał po około 2 miesiącach, nie wiadomo co juz kupywać aby pojeżdziło trochę dłużej na naszych drogach :(

Re: Łącznik stabilizatora

PostNapisane: 22 lip 2010, 08:03
przez lesiux
gorokw24 napisał(a):nie wiadomo co juz kupywać aby pojeżdziło trochę dłużej na naszych drogach :(


polecam 555, ponad rok już śmigam.

Re: Łącznik stabilizatora

PostNapisane: 22 lip 2010, 09:27
przez andrzej-w
ja ostatnio robilem przod, na 555 + yamato (sworznie)
koszt czesci ~ 300zł

Obrazek

tylko gum stabilizatora nie wymienilem, bo dojscie straszne :/

Re: Łącznik stabilizatora

PostNapisane: 22 lip 2010, 09:52
przez skrzaty
gdzie kupowales?

Re: Łącznik stabilizatora

PostNapisane: 22 lip 2010, 10:31
przez sebas0026
bardzo dobry zestawik, pewnie w IC ja kupilem na tyl CTR na pierwszy montaz w Toyocie ida.

Re: Łącznik stabilizatora

PostNapisane: 22 lip 2010, 12:45
przez skrzaty
a co myslicie o tych?
http://www.ramech.pl/katalog.php?groupI ... brandId=62
polska firma, prawie dwa razy tansze

Re: Łącznik stabilizatora

PostNapisane: 22 lip 2010, 14:53
przez kejo
IC bez rabatu,

555
J63000 J63000SAN 61,35 zł
J63001 J63001SAN 61,35 zł

YAMATO
J63000 J63000YMT 55,28 zł
J63001 J63001YMT 55,28 zł
J63006 J63006YMT 53,50 zł

Wiec skoro piszecie, ze 555 duzo lepsze, to oplaca sie dolozyc 5zl ;p Powiedzcie mi czy robic tez sworznie czy nie ? Gosciu na stacji diagnostycznej mowil tylko o laczniku, a u mnie slychac tylko takie gluche pukanie (zupelnie jakby ta pleksa w bagaznikuj plastikowa sobie pykala – no ale to na pewno ni ona bo to wyraznie zprzodu slychac. ) Wiec ? robic czy nie robic ? ;p

Re: Łącznik stabilizatora

PostNapisane: 22 lip 2010, 15:56
przez skrzaty
to sa ceny za komplet L+P czy za sztuke?

Re: Łącznik stabilizatora

PostNapisane: 22 lip 2010, 17:19
przez andrzej-w
ceny podane wyzej sa za sztuke (wejdz na sklep.intercars.com.pl)
ja kupilem komplet troche taniej, bo mam karte klienta w IC

Re: Łącznik stabilizatora

PostNapisane: 22 lip 2010, 20:13
przez lesiux
wymień tylko to co stuka, oczywiście lewa i prawa strona najlepiej.

Re: Łącznik stabilizatora

PostNapisane: 30 lip 2010, 18:56
przez Sabat
skrzaty napisał(a):a co myslicie o tych?
http://www.ramech.pl/katalog.php?groupI ... brandId=62
polska firma, prawie dwa razy tansze


Poszukaj na forum opinii o JGR to są własnie z ramechu , ja zakładałem na tył i sobie chwalę,

Re: Łącznik stabilizatora

PostNapisane: 30 lip 2010, 22:48
przez bolek803
gdzie w internecie mogę zamówić łączniki firmy 555 <płacze>

Re: Łącznik stabilizatora

PostNapisane: 31 lip 2010, 01:32
przez Sabat
bolek803 napisał(a):gdzie w internecie mogę zamówić łączniki firmy 555 <płacze>


spróbuj w http://www.carspeed.pl/ powinni mieć

Głuchy stuk – lewy przód. Co to może być?

PostNapisane: 30 sie 2010, 13:43
przez Bomber.ktmg
Temat może wydać się trochę śmieszny, jednak dla mnie nie jest śmieszny, tylko strasznie wkur..
Problem jest taki jak w temacie..z okolić lewego przedniego koła coś strasznie napier...
Najgorsze jest to, że nie potrafie zlokalizować co... byłem u kumpla mechanika, obadaliśmy całe zawieszenie, każde koło, w każdy możliwy sposób.
Szarpanie, łyżka...posprawdzaliśmy wszystko-końcówki drążków, drązki, stabilizatory, simmerblocki, sworznie, łożyska, poduszki, mocowania amorów do kielichów..wszyściutko sztywne jak nowe!!!!! Amory sprawdzane – wszystkie między 80-90%
Jedyny, delikatny(naprawdę delikatny) luz jest na sworzniu wahacza prawego przedniego kola, wymienię w najbliższym czasie..jednak stuk dochodzi ewidentnie z lewej przedniej strony i pojawia się przy wjechaniu nawet w małą dziurę.

Ma ktoś pomysł co może przyprawiać mnie o napady epilepsji <głaszcze> <pomocy>

Re: Głuchy stuk – lewy przód. Co to może być?

PostNapisane: 30 sie 2010, 15:45
przez lesiux
Miałem tak samo tylko z tyłu. Podczas wymiany amorków okazało się, że miałem pękniętą sprężynę. Bez demontażu nie było nic widać, ani na stacji kontroli pojazdów ani u mechanika, aż sam się zdziwiłem.