Konserwacja podwozia !!

Dział przeznaczony do rozwiązywania wszelkich problemów dotyczących wyposażenia i karoserii. Nie zawiera elementów przenoszenia napędu.

Postprzez malkolm » 16 maja 2009, 05:05

gregorius 323 F napisał(a):myśle że tak ze 100 latek wytrzyma hehhe

jeśli oczywiście wszystko wykonałeś dobrze
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 lis 2008, 14:30
Posty: 1900 (0/1)
Skąd: Jastrzębiec niedaleko Leżajska (niedziele Kłyżów)
Auto: 626DiTD GF 1998, astra2

Postprzez winko » 18 sie 2009, 22:35

Witam kolegow,
mam pytanko , w jaki sposob konserwowac te zamkniete profile [ podloznice , progi , drzi itp .. ] ??

Kupilem juz caly stuff: 2x bool , profile zamkniete, podklad wiazacy rdze..
Czekam tylko jak znajomy da mi cynke ze kanal sie zwolnil ;)
Obrazek Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 mar 2008, 14:40
Posty: 278 (2/0)
Skąd: Warszawa / Łącko
Auto: Byl: 323F BA, WRX. Jest: Hawk STI

Postprzez Pioteq25 » 19 sie 2009, 09:16

Z profilami zamkniętymi jest najwięcej roboty, bo żeby zrobić porządnie trzeba ściągać nawet tapicerkę i plastiki wewnątrz autka. Na zewnątrz są zaślepki np. przy nadkolach żeby "wpuścić" konserwację do progów.
http://www.youtube.com/watch?v=toO83pULegE
Forumowicz
 
Od: 8 lut 2006, 19:26
Posty: 1818 (6/13)
Skąd: opolski mazdaspeed
Auto: UFO 1.8

Postprzez melon27 » 20 sie 2009, 20:57

Ja panowie robilm konserwacje mx 3 auto bylo rozebrane całkowicie lacznie z tylnym zawieszeniem przekroje tezbyly robione i po roku i tak wychodzi rdza z pomiedzy blach yam żaden srodek wejdzie gdyz dokladnie do siebie przylegaja a metoda typu grubo barankiem to tez nie rozwiazanie bo rdza bedzie pod nim siedziec a to jeszcze gorzej
melon27
 

Postprzez luki88 » 20 sie 2009, 23:37

ja znam lepszy sposób – bierzemy klej do szyb, rozrabiamy go z rozpuszczalnikiem i tym swinstwem malujemy podwozie ewentualnie bierzemy smar,gotujemy go i na auto

oczywiscie przed cala robota myjemy podwozie najlepiej myjka cisnieniowa
Sprzedam
Zaślepki halogenów i podłogę bagażnika
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 sie 2008, 11:39
Posty: 503
Skąd: Kutno
Auto: Mazda 323F BA '96 1,5 STAG

Postprzez awruk » 21 sie 2009, 16:16

ja do konserwacji uzywalem srodkow bolla 2szt na cale podwozie.... i jeszcze na rdze znajomy polecil mi srodek ktory reaguje z rdza.. odczyscilem wszystko w miare elegacko ale wiadomo do golej blachy sie nigdy nie da... i na takie miejsca stosowalem preparat Brunox... ja mialem w aerozolu... reaguje on z rdza i ma zatrzymywac jej dalszy postep... na to bezposrednio kladziona byla konserwacja pistoletem...
Forumowicz
 
Od: 11 maja 2008, 16:43
Posty: 120
Skąd: Stróża/k. Myślenic
Auto: Mazda 323F BA 1.8 DOHC 16V '96

Postprzez malkolm » 21 sie 2009, 19:43

awruk sam to robiłeś??
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 lis 2008, 14:30
Posty: 1900 (0/1)
Skąd: Jastrzębiec niedaleko Leżajska (niedziele Kłyżów)
Auto: 626DiTD GF 1998, astra2

Postprzez awruk » 21 sie 2009, 22:11

tak sam to robilem... autko mialem na kanale i podwozie oraz zawieszenie czyscilem szczorka druciana papierem sciernym i w sporej mierze "skrobakami" zaostrzonym pilnikiem i nozem bo czesto miejscami rdza byla pod konserwacja... i szczotka nie zawsze da sie tak dobrze doczyscic...
Forumowicz
 
Od: 11 maja 2008, 16:43
Posty: 120
Skąd: Stróża/k. Myślenic
Auto: Mazda 323F BA 1.8 DOHC 16V '96

Postprzez skiba31 » 25 lis 2009, 23:44

Szkoda że Mazda nie jest ocynkowana, wtedy nie było by tego tematu.
:( <płacze> <płacze> :(
Ostatnio edytowano 13 lip 2010, 19:14 przez skiba31, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 sie 2009, 09:52
Posty: 40
Skąd: WROCŁAW
Auto: MAZDA 6 '03 MZR-CD GY 121KM

Postprzez bestia666azazyl » 26 lis 2009, 02:16

może troszkę odgrzebię ale.. już wczesniej też ktoś to odgrzebywał a jak by nie patrzeć to zagadnienie konserwacji wraca systematycznie..

koszt konserwacji różny z moich poszukiwań /sam się przymierzam/ wynika że:

w samym mieście (ws moim przypadku Kraków) mają ceny ok 500-600zł z materiałem => sam spód, a gdy chcesz żeby powyciągał bebechy ze środka, tapicerki i kompletnie zakonserwował całe błotniki drzwi itp (a nie tylko dolne obrzeża).. to po znajomości mi krzyknął koleś 1100zł z materiałem (cena na rok 2009, a cena odczynników stale rośnie, notabene to koles z polecenia był i ponoć świetnie konserwuje, ale póki co miałem okazje poznać jego umiejętności blacharsko lakiernicze i na prawde wszystko git a za oba błotniki, zderzak, maskę i drzwi kierowcy oraz prostowanie tu i ówdzie pod blachami z materiałami poniżej 1500 :P a wygląda cycuś glancuś (PS uszkodzenia niewielkie ale jak już ubezpieczyciel płaci to całe elementy idą pod ruszt heh wszak mam status poszkodowanego w wypadku)

pod Krakowem koleś chciał 250-300zł (niestety nie pamietam czy mówił o materiale tez czy to sama robociznę podał ale on niskie bardzo ceny miał z tego co u niego mechanike zawsze robiłem to możliwe ze faktycznie tak tanio) za sam spód, tyle że auto ma być u niego tydzień bo schnie powoli gdyż nie ma suszary do podwozia (w dużych zakładach mają możliwości przyspieszenia procesu schnięcia) tak więc odpowiedź brzmi: od 250-1100zł wzwyż ;) w zależności od tego co chcesz zrobić i na ile porządnie ;)

PS a czy warto?.. powiem tak: kumpel kupił z niemiec bmw 320.. wszystko było git ładna blacha stan super.. podwozie igła 2 lata i zeżarło totalnie całe progi spód musiał spawac na nowo płyty podłogi itp.. tak wiec (i tu miejsce na odezwę do narodu polskiego) "Polaku! –> jak myslisz że to włąsnie Twoje auto jest odporne na mieszanke polskich solanek i dziur :D.. to życze szerokiej drogi.." :D.. /to takie optymistyczne stwierdzenie na koniec raporciku/
bestia666azazyl
 

Postprzez MvG » 26 lis 2009, 19:36

Po okresie użytkowania samochodu 3,5 roku ponownie konserwowałem podwozie – październik 2009 – koszt 400zł (bez profili zamkniętych). Po tym następnego dnia pojechałem wg zaleceń mechanika na piaszczystą drogę aby całe podwozie zakurzyc. Wyjaśnił mi, że środek, który był stosowany jeszcze będzie wysychał przez kilka dni i w tym okresie nalepiej "zakurzyc" cały spód samochodu. Dzięki temu na dłużej ma starczyc konserwacja. Ile w tym prawdy, nie wiem. Ale nic nie zaszkodzi przejechac się w ta i z powrotem po takiej zakurzonej drodze.
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 sie 2006, 15:26
Posty: 99 (1/1)
Skąd: mazowsze
Auto: 323S BA Z5 96r. nobble green

Postprzez cholpek » 8 lis 2011, 03:35

Witam

tak sobie przeczytałem co pisaliście i wywnioskowawszy z tego ze mało kto ma pojęcia o konserwacji podwozia

ja robię tak i nigdy nie było poprawki
1 demontaż nadkoli zderzaków wedle życzenia
2 omiatanie przedmuchiwanie kompresorem całej podłogi
3 mycie myjka ciśnieniowa można ręcznie jeśli ktoś nie ma zawsze brud zejdzie jeśli recznie polecam pędzelek długi + szmatka
4 suszenie pop auto stoi i czeka nie robimy tego mechanicznie
5 usuwanie rdzy pozostałości po starej konserwacji jeśli są dziury to spawanie mig magiem
5 odtłuszczanie benzyna lub nitro można jeszcze przedmuchać jak coś widzimy ze gdzie coś zostało
6 warstwa cortaninu 24h schnie
7 warstwa podkładu zwykły biały podkład z utwardzaczem <<Nie koniecznie musi być
8 Konserwacja Baranek lub Bitex

cena za taka konserwacje z zależności od auta od 400 do 700 800zl w tym materiał
800zl ze spawaniem do 3 – 4 latek zależy w kt miejscu one są
nitro 30zl 5L 1szt
Cortanin 10zl 1szt
środek do konserwacji profili zamkniętych 20zl 1 sztuk
podkład 25zl 1 sztuk
baranek z gwintem UBS 25zl szt 1.8L od 4 do 5 sztuk pod pistolet UBS robiąc podłogę za zderzakami oraz nadkola
Nie polecam robić tego pędzlem bo to wychodzi masakryczne jest wiele miejsc gdzie nie ma mowy abyście się dostali pędzlem niby można kupić w spray ale to nie to samo co kompresorem
jeśli chcecie naprawdę grubo polecam robić 2 warstwy

jest wiele firm kt oferuje konserwacje za 200zl ODRADZAM !!!!!!!!!!!!!
na 100% lekka miotelka i odrazu baranek i to z pszeswitami
dobrze wyczysczone podwozie pokaze kazde miejsce nie domalowane jesli robimy czarnym barankiem

to jest nie realne aby konserwacja jaka kolwiek starczyla na dozywotcie auta z tego wzgledu ze piasek kamienie dzialaja na konserwacje jak papier scierny
w ten sposub zakonserwowane podwozie starczy na długo jeśli baranek się zetrze zawsze jest jeszcze podkład kt tez się nie żałuje


dobrze wykonana konserwacja z czasem się wytrze a zła pop odpadnie '[ i w peknieciach warstwy baranka bietxu bez wilgoc woda blacha zacznie sie utleniac i robic dziury ;)

wiec jesli macie zamiar dac komus na konserwacje za 200zl 300zl to lepiej zrubcie to sami
podalem wam koszy materialu i jesli mechanik zaproponuje takowa cena 200zl a sam meterial okolo 100zl wychodzi robicina 100zl plus zus pracownik podatek to zarobi na tym..... resztę sami się domyślcie a 2 baranki kosztują 50zl z zniżka nie cale ;p mi 3 puszki starczają ledwo co na sama podłogę w astrze 1 Kombi dziś taka skończyłem a materialu nie oszczedzam i staram się zamalować wszędzie gdzie się da ...

powodzenia pozdrawiam lukasz
cholpek
 

Postprzez maniaco » 8 lis 2011, 12:28

ja u siebie zakonserwowalem podwozie malujac je farba tlenkowa Corina (zuzylem jakies 2 litry, lacznie z nadkolami) i 4kg baranka.

A tak troche schodzac z tematu, przy konserwacji zauwazylem, ze blaszana oslona nad tlumikiem jest zerwana i wrecz przegnita..czy jest to element,ktory musi byc, czy mozna bez tego jezdzic?
Mam na mysli wizyty w sprawie przegladu itd.
MAZDA 6 (GH) 2.0D MZR-CD
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 kwi 2010, 22:11
Posty: 67
Auto: Mazda 6 GH (2009), 2.0 MZR-CD

Postprzez Aju » 8 lis 2011, 20:13

Ja to zrobilem tak :
pojechałem na myjke dla autobusów bo mają tam kanał i można od spodu karcherem przejechać podwozie , pozniej rdze ( w sumie prawie jej nie było ) zpiłowałem druciakiem ... wszystko pomalowałem minią na rdze i na to abizol. Na koniec pojezdzilem po żwirówce żeby masa zmieniła sie w żwirową skorupe i tyle ... nic tego nie rusza...

ps. jakbyś konserwował masą to pamiętaj żeby nie smarować elementów które sie nagrzewają bo będzie ci śmierdziało nagrzanym asfaltem w kabinie...
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 2 mar 2008, 19:18
Posty: 150 (1/0)
Skąd: Głogów
Auto: 323 F BA (KF) 2.0i V6 24V '97

Postprzez DżejDżej » 28 kwi 2013, 14:14

Jeżeli ktoś chce konserwować w katowicach to zobaczcie w auto-klinika.pl
Ich film http://www.youtube.com/watch?v=_Kqtyds7ITg
Początkujący
 
Od: 9 maja 2012, 00:52
Posty: 7
Auto: Astra

Postprzez mhantys » 15 sie 2014, 14:00

Witam,

Odświeżę trochę temat.

Wie ktoś gdzie można zrobić dobrze konserwacje podwozia w Szczecinie ?
Początkujący
 
Od: 28 cze 2014, 20:05
Posty: 16 (1/1)
Skąd: Szczecin
Auto: Mazda 6 GY Sport Kombi Exclusive, 2.0 Benzyna, 147 km, 10.2005

Postprzez antichoice » 11 wrz 2014, 20:59

A ja zapytam czy jeszcze w wrześniu można robić konserwację podwozia na zewnątrz (pod chmurką)?
Forumowicz
 
Od: 17 cze 2013, 06:56
Posty: 66 (2/0)
Auto: Mazda 6 2.0 LPG 2006r

Postprzez rafał88 » 12 wrz 2014, 06:57

Mozna czemu nie ? Jak jest pogoda mozna dzialac.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 mar 2010, 19:20
Posty: 7406 (216/46)
Skąd: RLE 0...0 RLE 4..91
Auto: Mazda BA 323f 97' Z5 PB+LPG
Ford Focus 11' 1.6 tdci Titanium

Postprzez Ani » 3 paź 2016, 15:17

Kraków, konserwacja, wygłuszenie tylnych nadkoli i bagażnika, ktoś coś poleca?1
Ostatnio edytowano 5 paź 2016, 08:06 przez Ani, łącznie edytowano 1 raz
Początkujący
 
Od: 7 wrz 2016, 10:20
Posty: 28 (1/0)
Skąd: Kraków
Auto: Mazda 3 BK 2.0 Top Sport 06r.

Postprzez Beny » 3 paź 2016, 15:40

Zapytaj WisniaUS robił teraz swoją M6 w jego temacie są zdjęcia,tylko chyba w Tarnowie.
Obrazek
Przemek...
Avatar użytkownika
Klubowicz
 
Od: 8 wrz 2006, 16:22
Posty: 8660 (84/80)
Skąd: KCH
Auto: Mazda 6gh 2.5pb
Mazda Xedos 9 2.5V6 KL
Mazda 323f 2.0 V6 GT

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323