Moja Madzia dzisiaj odmówiła posłuszeństwa a podejrzenia padły na przepustnicę – falowanie obrotów, gaśnięcie na światłach.
Przepustnice zdemontowałem, ale nie mogę sobie poradzić z odkręceniem śrub od krokowca a wiem, że to ważne żeby go wyczyścić.
Moje pytanko dotyczy jakiegoś patentu na odkręcenie tych śrub, jeden śrubokręt już złamałem.
Po drugie to jaki jest najlepszy sposób na wyczyszczenie dolotu za przepustnicą – ilość sadzy jest ogromna.
Czyszczenie przepustnicy Mazda 323F BA BP
przez Bo_Lo » 2 lut 2017, 20:47
zdemontować kolektor ssący bedziesz musiał
Boźe,daj mi cierpliwość,bo jak mi dasz siłę,to ich wszystkich rpzp...le
przez Andrzej414 » 2 lut 2017, 21:07
Tak jak kolega wyżej napisał najlepiej zdjąć kolektor. Kup sobie od razu nową uszczelkę do niego. Co do krokowca to jest on przykręcony śrubami torx z dziurką i taki klucz należy mieć a nie śrubokrętem bo zaraz zniszczysz łeb śruby. Można ewentualnie dobrymi kombinerkami ruszyć te śruby.
Ponadto Twój silnik to Z5 a założyłeś post w B3/BP
Ponadto Twój silnik to Z5 a założyłeś post w B3/BP
przez Andrzej414 » 3 lut 2017, 11:16
To mówisz o korpusie. Mam na to patent. Dobry bit krzyżakowy do tego grzechotka lub pokrętło i adapterek z kwadratu 1/4 na sześciokąt do bitów. Jedna osoba trzyma a Ty dociskasz i kręcisz. Puszczają bez problemu wtedy te śruby.
przez pulkownik » 4 lut 2017, 09:36
Dziękuję Andezeju.
Niestety nie miałem takich narzędzi ale poprosiłem mechanika i mi poluzował te śruby.
Silniczek wyglada ok. Zastanawia mnie fakt braku chłodziwa w przepustnicy.
Czy zapowietrzona przepustnica może być powodem gaśnięcia silnika i niestabilnych obrotów. Dodam, że wyżej wymienione objawy występują od czasu do czasu.
Niestety nie miałem takich narzędzi ale poprosiłem mechanika i mi poluzował te śruby.
Silniczek wyglada ok. Zastanawia mnie fakt braku chłodziwa w przepustnicy.
Czy zapowietrzona przepustnica może być powodem gaśnięcia silnika i niestabilnych obrotów. Dodam, że wyżej wymienione objawy występują od czasu do czasu.
przez Andrzej414 » 4 lut 2017, 11:11
Może być przyczyną ale na ogół tam Ciecz sobie przepływa swobodnie. Prędzej bym obstawial czy cały układ nie jest zapowietrzny.
przez pulkownik » 4 lut 2017, 12:00
Właśnie złożyłem całość.
Madziz odpaliła od pierwszego i w miarę równo pracuje.
Po odłączeniu krokowca nie widać różnicy w pracy silnika na wolnych obrotach.
Jest jeszcze jakiś inny sposób na diagnozę krokowca?
Sent from my SM-G900F using Tapatalk
Madziz odpaliła od pierwszego i w miarę równo pracuje.
Po odłączeniu krokowca nie widać różnicy w pracy silnika na wolnych obrotach.
Jest jeszcze jakiś inny sposób na diagnozę krokowca?
Sent from my SM-G900F using Tapatalk
przez Andrzej414 » 4 lut 2017, 12:07
Można mu podać napięcie 12V. Będziesz widzieć czy tłoczek pracuje czy nie. Zrób to z zamontowanym w korpusie bo na stole to możesz pogubić jego części składowe bo ten tłoczek dosyć mocno wybija się lub chowa w zależności jak podłączysz bieguny.
Dopisano So, 4 lutego 2017, 11:08:
A w ogóle błędy sprawdzałes?
Dopisano So, 4 lutego 2017, 11:08:
A w ogóle błędy sprawdzałes?
przez pulkownik » 4 lut 2017, 12:43
Nie sprawdzałem błędów bo nie mam gdzie.
Teraz mam tylko jeden prawie sprawny samochód – Mazde.
Jak drugi będzie naprawiony to zajmę się mazda.
Czytałem o domowym sposobie odczytania błędów, ale nie wiem czy to się mi uda zrobić.
Sent from my SM-G900F using Tapatalk
Teraz mam tylko jeden prawie sprawny samochód – Mazde.
Jak drugi będzie naprawiony to zajmę się mazda.
Czytałem o domowym sposobie odczytania błędów, ale nie wiem czy to się mi uda zrobić.
Sent from my SM-G900F using Tapatalk
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość