Mazda 323f 95r. Dławienie się do 2,5tys odrotow [BA BP & B3]

Postprzez moristo » 9 cze 2010, 22:41

yogi99925 napisał(a):Ale po tych regulacjach i wkręcaniu auta na wysokie obroty usłyszałem dziwny dźwięk podczas przyśpieszania autem wciskając troszke mocniej pedał jest słychać takie rzężenie jak by jakaś śruba nie dokręcona albo coś co to morze być koledzy????


Spalanie stukowe. Za bardzo wyprzedzony zaplon. Bardzo szkodliwe dla silnika. Musisz kolego ustawic dobrze zaplon, bo na dluzszą mete tak nie ujedziesz.
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 19 sty 2010, 16:59
Posty: 6
Skąd: Poznań
Auto: 323C 1.5 16v 95r

Postprzez Wodzu » 9 cze 2010, 22:41

Ja się podepnę do tematu
Objawy bardzo lekkie szarpanie na zimnym jak i ciepłym silniku odczuwalne najprawdopodobniej w całym zakresie obrotów ale im silnik szybciej się obraca jest to coraz mniej odczuwalne. Czasem brak mocy na niskich obrotach np tak do 2k, podjeżdżając pod górę np w parkingu wielopoziomowym na I biegu obroty ok 1,5k i gaz w podłogę auto powoli się rozpędzało. Jadąc na pół sprzęgle bez gazu auto jedzie jak by po pofalowanej drodze. Silnik na jałowym leciutko się trzęsie. Pierwsze diagnozy po wymruganiu błędów P0325 knock sensor na dzień dzisiejszy drugi wkręcony w ucho silnika i zrobione obejście., nowy czeka na zamontowanie, wymienione świece na Denso i kable na NGK. No i jeszcze jedna przypadłość mianowicie jak silnik dobrze się nagrzeje i poodczas jazdy wysprzęgle obroty zostają np na 1k a jak się zatrzymam to powoli opadają na 800, wymieniłem czujnik temp silnika ale dalej jest to samo, jakieś sugestie, nie chce już wrzucać tony kasy na czujniki i wymieniac w ciemno.
Moje sugestie
Aparat (cewka)?

Pozdro
EX XEDOS 9
Moja EX
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 mar 2005, 12:38
Posty: 1358 (1/1)
Skąd: Szczecin
Auto: BJ 2.0 :D, Demio 99r

Postprzez futer228e » 10 cze 2010, 19:57

kolego mam to samo w swojej 1.5 ,,, nie ma cisnienia w jednym garku i w lipcu podejme sie remontu calego silnika i wtedy napisze jaki efekt
futer228e
 

Postprzez yogi99925 » 18 cze 2010, 10:06

Faktycznie miałem za mocno wyprzedzony zapłon po ustawieniu na starych znakach już mi nic nie rzęzi jak przyśpieszam dzięki za podpowiedz
MAZDA JEST JAK TYSKIE PONAD WSZYSTKIE Obrazek
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 23 sie 2009, 21:40
Posty: 28
Skąd: Ostrołęka
Auto: MAZDA 323F 1,5 16V

Postprzez piotrek_acm_ » 18 cze 2010, 11:58

Sprawdz swiecie i kable , mialem to samo przedwczoraj , wymiana swiec i kabli pomoglo :)
piotrek_acm_
 

Postprzez Pikselzg » 6 sty 2011, 15:54

Witam!
Mam mały problem z mazdą otóż wszystko zaczęło się od tego, że gdy moja mazda miała juz mało paliwa (troszke przed ostatnią kreską – rezerwa jeszcze sie nie paliła) to przy gwałtownym dodawaniu gazu dławiła się na chwile. Rezerwa zapalała się na ostatniej kresce ale na rezerwie zrobilem max 50 km (jazda spokojna). Dodatkowo obroty czesto (na postoju tzn jak dojezdzałem do świateł i czekałem na luzie na zielone) spadały do 500obr. tak chwile podrgał i wracały do 800obr. Niby żaden problem no ale jak to w życiu bywa chciałem żeby wszysko było idealnie.

Więc po poczytaniu informacji na ten temat itp postanowiłem zrobić czyszczenie baku, wymiane filtra i przy okazji wyciągnąłem pompkę z baku i wyczyściłem trochę tę "siatkę".

No i też tak zrobiłem. Więc zacząłem od baku. Spóściłem całe paliwo, wyciągnąłem ową pompkę i wyczyściłem ową siatkę. Po złożeniu wszystkiego obroty były ok. No więc wziąłem się za wymiane filtra paliwa ( troche nerwów było ;/). I tu zaczeły się kłopoty. Po wymianie filtra i odpaleniu samochodu odrazu paliła mi sie rezerwa (około 1/3 baku) chwile wczesniej, przed wymiana filtra sie nie paliła i nigdy przy takim stanie paliwa sie nie zapalała, dopiero przy ostatniej kresce! No ale dobra pomyślałem żę sie zawiesiło coś tam i pojechałem na stacje zatankować do połowy baku. Rezerwa przestała swiecić, kultura pracy ok. Po dojechaniu do 1/3 baku konktrolka rezerwy znów się zapaliła :( Teraz gdy jeżdze na tej rezerwie (pomimo 1/3 baku) auto po zmianie biegu dławi się na moment, a przy przyspieszaniu to już wogole jak by w jakąś dziure bezpaliwową wpadał.

W mojej głowie rodzą się dwa pomysły:

1) filtr paliwa może za wysoko umiejscowiłem (o jakis 1-2cm) niż był poprzednio – nie chciał mi niżej wejść w tę obejmę.

2) Zle zamontowana pompka i za szybko styka się z masą wynikiem czego pali sie rezerwa bądź zwieszenie się czegoś.

Dziś mam zamiar tam pogrzebać ale chciałem najpierw poradzić się Was, gdze szukać problemu waszym zdaniem ?

Pozdrawiam

EDIT by Marek: temat powstaje z połączenia kilku innych o tej samej tematyce.
Polecam też lekturę bliźniaczego tematu w dziale Z5 czy też KF
Ostatnio edytowano 21 mar 2013, 14:12 przez Marek 161BD081, łącznie edytowano 1 raz
Powód: Łączenie tematów
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 sie 2010, 04:03
Posty: 116
Skąd: Zielona Góra
Auto: Mazda BA 323f 1.8

Postprzez cwany » 6 sty 2011, 21:29

jeśli masz na myśli filtr paliwa pod maska to moim zdaniem nie ma on żadnego wpływu na kontrolke rezerwy. moim zdaniem czujnik rezerwy w baku jest powodem. Spróbuj obadać to jeszcze raz. może coś inaczej złożyłeś jak robiłeś przy zbiorniku paliwa

choć po mimo samej kontrolki nie wiem skąd te jakies problemy z obrotami przy niskim poziomie paliwa
mazda 323s 1.5 `95 --> mazda 323f 1.5 `95
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 gru 2008, 17:52
Posty: 146
Skąd: Biskupiec/Gdańsk
Auto: Mazda 323f 1.5 BA

Postprzez dzikiwiesiek » 6 sty 2011, 21:58

stan paliwa nie powinien mieć wpływu na obroty, chyba że jak jest więcej to pod ciężarem paliwo jest popychane ;) ;) ;)




______________
surf proxy
Ostatnio edytowano 7 maja 2011, 12:55 przez dzikiwiesiek, łącznie edytowano 2 razy
Początkujący
 
Od: 26 gru 2010, 20:57
Posty: 14

Postprzez Yellowmen » 6 sty 2011, 22:14

jak się dławi – tzn przygasa lub szarpie...to sprawdź:
kopułkę
palec
kable WN
aparat zapłonowy
świeczki
warto też spojrzeć czy nie bierze lewego powietrza (jaki stan filtra??)

co do rezerwy to ewidentnie coś skopałeś przy zabawie w baku...zrywaj fotel i działaj jeszcze raz.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 cze 2007, 21:51
Posty: 626
Skąd: Sosnowiec
Auto: była Mazda 323F 1,5....
...teraz Francuz 3,0 V6

Postprzez Pikselzg » 6 sty 2011, 22:46

Własnie to wszystko mnie dziwi bo:

1) Problemy z obrotami – czyli że spadają do 500 – dzieją się niezależnie od stanu paliwa ( choć po tych zabiegach to zjawisko już dawno nie miało miejsca)

2) Dławi się tylko przy niskim stanie paliwa – tak jakby przy przyspieszaniu paliwo się przesuwało do tylu i nie miał co zassać ale to też dziwne no bo na moje oko by musiało byc naprawdę malutko paliwa a to się dzieje przy rezerwie czyli powinno być około 8-9 litrów. Więc moim zdaniem cała elektryka nie ma z tym nic wspólnego.

3) Stan filtra powietrza – nowy. Cały dolot ok, więc nie powinien nigdzie łapać lewego powietrza.

No nic jutro tak jak mówicie zrywam fotel i patrze na te pompkę jeszcze raz bo dziś już mi sie nie chce <oczko>

Btw. Jest możliwość że zle zamontowałem te pompkę z całym osprzętem w ten sposób, że teraz paliwa już nie czuję "niże" ? (czyli nie jest w pełni zanurzony)


Pozdrawiam i dzięki za pomoc.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 sie 2010, 04:03
Posty: 116
Skąd: Zielona Góra
Auto: Mazda BA 323f 1.8

Postprzez madmax4409 » 7 sty 2011, 11:52

Witam,

mialem ten sam problem (identyczne objawy w mazdzie 323f 1.5 1996) i nalatalem sie po mechanikach. Wszysktie czesci elektronicze zwiazane z zaplonem zostaly wymienione, oprocz aparatu (bo mechanik byl dupa :/) ale nadal ten sam problem. Przy jednej wizycie u elektromechanika problem okazal sie z aparatem zaplonowym bo iskra uciekala przy wysokim napjeciem (jak dodajesz gazu). Niestety tylko uzywana czesc znajdziesz za ok. 150 zl. Wymiana (ok 50zl) jest prosta ale lepiej u mechanika bo trzeba nastawic poprawnie kat. Przy okazji wstawic nowa uszczelka ok. 20zl jesli ciekl tam olej.
Jesli wciaz te same objawy istnieja to jak napisano powyzej wymien kopulke, kable WN i swiece.

Sory za gramatyke itp. Jestem obcokrajowcem :)
madmax4409
 

Postprzez Yellowmen » 7 sty 2011, 13:15

madmax4409 napisał(a):Witam,

mialem ten sam problem (identyczne objawy w mazdzie 323f 1.5 1996) i nalatalem sie po mechanikach. Wszysktie czesci elektronicze zwiazane z zaplonem zostaly wymienione, oprocz aparatu (bo mechanik byl dupa :/) ale nadal ten sam problem. Przy jednej wizycie u elektromechanika problem okazal sie z aparatem zaplonowym bo iskra uciekala przy wysokim napjeciem (jak dodajesz gazu). Niestety tylko uzywana czesc znajdziesz za ok. 150 zl. Wymiana (ok 50zl) jest prosta ale lepiej u mechanika bo trzeba nastawic poprawnie kat. Przy okazji wstawic nowa uszczelka ok. 20zl jesli ciekl tam olej.
Jesli wciaz te same objawy istnieja to jak napisano powyzej wymien kopulke, kable WN i swiece.

Sory za gramatyke itp. Jestem obcokrajowcem :)


aparat wymienisz sam za free,,,,,po prostu przed ściągnięciem starego robisz sobie znaki i nowy ustawiasz wg tych znaków.
jeśli chodzi o uszczelkę ORING to koszt takiej to 4zł, + koszt silikonu (około 8zł)
wymiana free...jeden klucz 14 lub 12 nie pamiętam....i po robocie...pracy raptem na 20 min

Aparat ostatnio kupiłem za 73zł z przesyłka
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 cze 2007, 21:51
Posty: 626
Skąd: Sosnowiec
Auto: była Mazda 323F 1,5....
...teraz Francuz 3,0 V6

Postprzez Pikselzg » 7 sty 2011, 19:49

No dobrze ale powiedzcie mi dlaczego to sie dzieje tyko przy niskim poziomie paliwa ? Bo nie kumam <nie powiem>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 sie 2010, 04:03
Posty: 116
Skąd: Zielona Góra
Auto: Mazda BA 323f 1.8

Postprzez farciarz » 8 sty 2011, 20:54

Jeszcze raz zajżyj do baku, bo jestem pewien że tam tkwi problem. Umiejscowienie filtra paliwa nie ma jakiegokolwiek wpływu na pracę silnika, bo z filtra nie wychodzą żadne czujniki na komputer lub wskaźniki, czyli problem sam stworzyles popełniając jakiś bląd w czyszczeniu pompki w baku.
Naczelna Maruda Forum aka Kaszpirowski
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 kwi 2005, 21:35
Posty: 1854
Skąd: Bydgoszcz-Fordon City, Leicester UK
Auto: Ford Mondeo 1.6 TI 2008

Postprzez Pikselzg » 8 sty 2011, 22:08

Hmm... no pewnie tak. Wczoraj zabrałem się za zakladanie paska od alternatora i troche mi to zajeło. Kiedy chcialem zajrzeć do pompki było już raz ze bardzo pozno a dwa że dwie śrubki mi sie zjechaly i nie dałem rady ich odkrecic. Dzisiaj co zauważyłem a o czym wam nie wspomiałem to to, że jak mam ponad 1/4 baku (oczywiście kontrolka rezerwy sie pali) to dławienie występuje przy zmianie biegu zazwyczaj tylko przy zmianie z 1 na 2 i z 2 na 3. Jest to dlawienie odrazu po puszeniu sprzegla i dodaniu gazu. Trwa to z sekunde i potem idzie do przodu. Fakt jest tez taki, że obroty dalej mi spadają (jak troche nim pocisne) przy światałach do tych 500 a nawet 350obr.

No nic dzisiaj postaram sie jakoś odręcić te śrubki i patrzeć co tam nakopałem. Mam nadzieje że nie czeka mnie wstawanie nowej pompki :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 sie 2010, 04:03
Posty: 116
Skąd: Zielona Góra
Auto: Mazda BA 323f 1.8

Postprzez Pikselzg » 18 sty 2011, 15:37

ho ho dawno nie pisałem to nie znaczy że problem zanikł <czarodziej>

Ale już jestem bliżej niż dalej... chyba ;P

No więc sprawę palenia się rezerwy już mam załatwianą no więc z tego co doszedłem sprawa ma się tak:

Przy tej pompce w baku wystaje taki cypelek do którego jest podpięty jeden kabelek i to on odpowiada za palenie się kontrolki. Musiałem go "odgiąć" przy wsadzaniu pompki z powrotem i pokazywał za szybko rezerwę. Wynikiem czego doszedłem, że kiedy ten cypelek jest zanurzony, kontrolka się nie pali, kiedy stan jest mały i cypelek jest ponad taflą paliwa lampka się zapala. <jupi>

No ale problem tego typu że przy ilości paliwa okolo 1/4 auto szarpie szczególnie przy zmianie 1/2 jest chwilowy przymuł a nawet dłuższy chwilowy i potem jedze ale tez nie zadowalająco. No ale to już nie mam pojęcia dla czego tak jest .

Następna sprawa jest taka, że mój jeden z zaworów klekocze :( Najpierw klekotał tylko jak silnik był zimny, potem przestawał a teraz już ciągle "tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk". I teraz nie wiem. Mój mechanik stwierdził, że to będzie robota głupiego bo trzeba każdy zawór po kolei wymieniać aż w końcu trafi się na ten klekoczący. Czyli w najgorszym wypadku 16'cie zaworów do wymiany. Pewnie ładnie mnie za to skasuje.

Co wy o tym myślicie ?

Pozdrawiam mazdowiczów

PS: Piękną wiosenną pogode mamy choć przez chwile... <diabełek>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 sie 2010, 04:03
Posty: 116
Skąd: Zielona Góra
Auto: Mazda BA 323f 1.8

Postprzez MIRU » 18 sty 2011, 19:15

Jak klekocze to masz hla padnięte troche :) i sie tłucze. więc mechanik chyba naciągnac Cie chce :) co do szarpania to sprawdz sobie jeszcze raz tą siatkę przy pompie paliwa :) kiedys miałem ją zatkaną i na wysokich obrotach mi przerywał zwłaszcza jak było mini w baku :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 kwi 2009, 02:26
Posty: 904 (0/2)
Skąd: hell
Auto: 323F BA KLT

Postprzez Pikselzg » 18 sty 2011, 19:33

Co to "hla" ? i co to znaczy że padniete troche ? o co kaman <czarodziej>

Hmm a tej siatki nie da się samej wymienić ? Bez całej pompki ?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 sie 2010, 04:03
Posty: 116
Skąd: Zielona Góra
Auto: Mazda BA 323f 1.8

Postprzez MIRU » 18 sty 2011, 19:47

http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=126&t=9523
http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=118&t=111273&hilit=hla
poczytaj :)
siatke mozna pewnie gdzies kupic :) pewnie w serwisie za nie mala kase :D ja zmieniłem razem z pompa i smiga do dzis :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 kwi 2009, 02:26
Posty: 904 (0/2)
Skąd: hell
Auto: 323F BA KLT

Postprzez Pikselzg » 18 sty 2011, 20:17

MIRU napisał(a):siatke mozna pewnie gdzies kupic :) pewnie w serwisie za nie mala kase :D ja zmieniłem razem z pompa i smiga do dzis :)



Kupiłeś nową pompkę czy używaną ? Nowej na alledrogo znaleźć nie moge <co?>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 sie 2010, 04:03
Posty: 116
Skąd: Zielona Góra
Auto: Mazda BA 323f 1.8

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 3 / 323