Po wymianie oleju mazda zaczęła kopcić [BA Z5]
Kup oryginalną uszczelkę OE Mazda koszt niecałe 100zł . Ja np jak wymieniałem rozrząd drugi raz to kupiłem erlinga i się pociło i wziąłem starą oryginalną założyłem i zero wycieków
Cześć.
Mam mazdę 323f z 96 z silnikiem Z5. Po niedawnej wymianie oleju (na 10w40, nie wiem, czym była zalana wcześniej) po dłuzszym postoju, zaczęła zostawiac za sobą zasłonę dymną. Gęsty biały dym, prujący z rury przez ok 10-15s, z wyraźnym zapachem oleju. Może 3-4 razy udało się po kilku godzinnym postoju odpalić bez zasłony, choć wciąż wyraźnie było czuć olej. Sprawdzałem pod korkiem wlewu oleju- zero majonezu, w płynie chłodniczym nic nie pływa – nie wydaje mi się również, żeby go ubywało.
I teraz mam twardy orzech do zgryzienia.
Nie chcę ładować w remont zbyt wielu pieniędzy – absolutny max – 1000zł (było by pięknie, gdyby uszczelniacze i pierścienie załatwiły sprawę). Ile może kosztować diagnoza u mechanika, oraz przede wszystkim, czy da się to w miarę poprawnie zdiagnozować? Boję się, że mechanik wymieni to i to, złoży, a za chwilę okaże się, że to nie poskutkowało i znowu trzeba operować. Czy możecie polecić jakiegoś sprawdzonego (i z umiarkowanym cennikiem ) mechanika w okolicach Katowic?
I tak, wiem, że jest na forum dyskusja na temat kopcących mazd, jednak przedarcie się przez niego zajmie wieki.
Mam mazdę 323f z 96 z silnikiem Z5. Po niedawnej wymianie oleju (na 10w40, nie wiem, czym była zalana wcześniej) po dłuzszym postoju, zaczęła zostawiac za sobą zasłonę dymną. Gęsty biały dym, prujący z rury przez ok 10-15s, z wyraźnym zapachem oleju. Może 3-4 razy udało się po kilku godzinnym postoju odpalić bez zasłony, choć wciąż wyraźnie było czuć olej. Sprawdzałem pod korkiem wlewu oleju- zero majonezu, w płynie chłodniczym nic nie pływa – nie wydaje mi się również, żeby go ubywało.
I teraz mam twardy orzech do zgryzienia.
Nie chcę ładować w remont zbyt wielu pieniędzy – absolutny max – 1000zł (było by pięknie, gdyby uszczelniacze i pierścienie załatwiły sprawę). Ile może kosztować diagnoza u mechanika, oraz przede wszystkim, czy da się to w miarę poprawnie zdiagnozować? Boję się, że mechanik wymieni to i to, złoży, a za chwilę okaże się, że to nie poskutkowało i znowu trzeba operować. Czy możecie polecić jakiegoś sprawdzonego (i z umiarkowanym cennikiem ) mechanika w okolicach Katowic?
I tak, wiem, że jest na forum dyskusja na temat kopcących mazd, jednak przedarcie się przez niego zajmie wieki.
- Od: 7 kwi 2014, 10:44
- Posty: 6
- Skąd: Katowice
- Auto: Mazda 323F 1996 Z5
Invigreen napisał(a):I tak, wiem, że jest na forum dyskusja na temat kopcących mazd, jednak przedarcie się przez niego zajmie wieki.
Wcale nie "wieki" – to tylko lenistwo z twojej strony bo nie chce się poczytać kilku stron.
Dlatego dołączyłem twój temat do istniejącej dyskusji.
Uzupełnij proszę profil o lokalizację.
161 BD 081 26.425 & 27.555 MHz USB
Xedos 9 KL '01 & AR 156 1.8TS & Honda Shadow VT1100 C3 Aero ’99
Były: 323F BA Z5
Honda Shadow VT1100C2 Sabre ’03
Honda Shadow VT500C '84
Xedos 9 KL '01 & AR 156 1.8TS & Honda Shadow VT1100 C3 Aero ’99
Były: 323F BA Z5
Honda Shadow VT1100C2 Sabre ’03
Honda Shadow VT500C '84
A jaki olej zalałeś ? jakiej firmy ?
Jak na zimnym tak się dzieje to normalka, u mnie czasem po dłuższym postoju pokopci, po wymianie nawet kopcił czasem na rozgrzanym, ja bym poczekał jeszcze i pobadał sytuację.
Jak na zimnym tak się dzieje to normalka, u mnie czasem po dłuższym postoju pokopci, po wymianie nawet kopcił czasem na rozgrzanym, ja bym poczekał jeszcze i pobadał sytuację.
Mazda(BA) 323 1.5s 16V 88KM
- Od: 26 wrz 2013, 10:18
- Posty: 112
- Skąd: Wrocław/Zgorzelec
- Auto: Mazda 323 BA 1.5 16V 1995
Marek 161BD081 napisał(a):Wcale nie "wieki" – to tylko lenistwo z twojej strony bo nie chce się poczytać kilku stron.
Dlatego dołączyłem twój temat do istniejącej dyskusji.
Biję się w pierś, słaby rekonesans, przepraszam. Miałem jednak na myśli ten temat
Olej to ELF COMPETITION 10W40 + filtr z knechta.
Przed wymianą też trochę kopciła, ale właśnie tylko w chłodne wilgotne dni i było tego stosunkowo niewiele bez zapachu spalonego oleju.
- Od: 7 kwi 2014, 10:44
- Posty: 6
- Skąd: Katowice
- Auto: Mazda 323F 1996 Z5
Długo tak się dzieje ? Ja też się martwiłem, że mi bardziej dymek zaczęła puszczać po wymianie oleju.
Z czasem przestała kopcić, nie wiem czym to było spowodowane, oleju nie ubyło do dziś.
Z czasem przestała kopcić, nie wiem czym to było spowodowane, oleju nie ubyło do dziś.
Mazda(BA) 323 1.5s 16V 88KM
- Od: 26 wrz 2013, 10:18
- Posty: 112
- Skąd: Wrocław/Zgorzelec
- Auto: Mazda 323 BA 1.5 16V 1995
norten18 napisał(a):Długo tak się dzieje ? Ja też się martwiłem, że mi bardziej dymek zaczęła puszczać po wymianie oleju.
Z czasem przestała kopcić, nie wiem czym to było spowodowane, oleju nie ubyło do dziś.
Od ubiegłego wtorku – dzień po wymianie. W piątek i sobotę było ok, a niedziela i dzisiaj znowu. Dodam, ze robię dziennie krótkie dystanse – 2x 8km.
- Od: 7 kwi 2014, 10:44
- Posty: 6
- Skąd: Katowice
- Auto: Mazda 323F 1996 Z5
No to ja bym wyluzował, miałem to samo –> chłodniejsza noc i takie cuda. Pojeździj trochę, ja madzie testowałem, żeby się wszystko dobrze rozgrzało. Po dłuższej przejażdżce spróbuj sobie ją podgazować na wolnych obrotach i obserwuj czy nie ma dymka. Potem zostaw ją na dłuższą chwilę 3-4 godziny i odpal. Pewnie wtedy nie będzie kopcić, jedynie po nocy...
Mazda(BA) 323 1.5s 16V 88KM
- Od: 26 wrz 2013, 10:18
- Posty: 112
- Skąd: Wrocław/Zgorzelec
- Auto: Mazda 323 BA 1.5 16V 1995
Mały update. Na 6 ostatnich odpaleń 2 bezdymne, a 4 z konkretną zasłoną dymną. Dzwoniłem do mechanika, poradził najpierw zaobserwować zużycie oleju. Mówił, że jeśli 1L na 1000km to bankowo pierścienie. Oby nie, bo cena mnie usadziła – 1300 czy 1400 za samą robociznę
- Od: 7 kwi 2014, 10:44
- Posty: 6
- Skąd: Katowice
- Auto: Mazda 323F 1996 Z5
Trochę droga ta robocizna w Katowicach.
161 BD 081 26.425 & 27.555 MHz USB
Xedos 9 KL '01 & AR 156 1.8TS & Honda Shadow VT1100 C3 Aero ’99
Były: 323F BA Z5
Honda Shadow VT1100C2 Sabre ’03
Honda Shadow VT500C '84
Xedos 9 KL '01 & AR 156 1.8TS & Honda Shadow VT1100 C3 Aero ’99
Były: 323F BA Z5
Honda Shadow VT1100C2 Sabre ’03
Honda Shadow VT500C '84
Taka cena za robociznę to rozbój w biały dzień. Trochę roboty jest ale bez przesady. Może jednak podał cenę już z częściami?
Te dwa odpalenia bez chmurki może były po krótkim postoju? Jak tak to podejrzewałbym uszczelniacze zaworowe.
Te dwa odpalenia bez chmurki może były po krótkim postoju? Jak tak to podejrzewałbym uszczelniacze zaworowe.
- Od: 13 lut 2014, 12:36
- Posty: 63
- Skąd: Bydoszcz
- Auto: Mazda 323F (BA) 1.5 (Z5) '95
Mazda 6 (GY) 2.0 (LF) +LPG BRC Sequent 24.11 '03
Kontaktowałem się z mechanikiem telefonicznie, więc może się nie zrozumieliśmy, jednak wyraźnie zaznaczyłem, że proszę o cenę samej robocizny, bez części. Nie powiem, też mnie to zszokowało.
Jeszcze się rozeznam wśród innych znachorów.
Te 2 bezdymne razy były we wtorek (ciepły dzień). 1 – w południe po 14h stania – tutaj od razu ruszyłem, ale w lusterku nie widziałem spektakularnej zasłony. 2 raz o 22 po 8 godzinach stania. Odpaliłem i czekałem. 0 dymu, spaliny miały normalny zapach bez oleju. Ale środa i dzisiaj znowu chmura (deszczowo i zimno).
MAŁY UPDATE
Ostanie dni dosyć się ustabilizowały. To znaczy, w ciepłe, suche dni, praktycznie 0 kopcenia, normalny zapach spalin. Kopci tylko kiedy jest wilgotno. Nie bardzo rozumiem o co chodzi, bo chyba przy pierścieniach czy uszczelniaczach powinno kopcić bez względu na wilgotność powietrza ?
Płyn chłodniczy na stałym poziomie, ubytków oleju jeszcze nie oszacowałem, zrobiłem za mało km. Dodam jeszcze, że po ok 300km od wymiany oleju, jest czarny jak smoła.
Jeszcze się rozeznam wśród innych znachorów.
Te 2 bezdymne razy były we wtorek (ciepły dzień). 1 – w południe po 14h stania – tutaj od razu ruszyłem, ale w lusterku nie widziałem spektakularnej zasłony. 2 raz o 22 po 8 godzinach stania. Odpaliłem i czekałem. 0 dymu, spaliny miały normalny zapach bez oleju. Ale środa i dzisiaj znowu chmura (deszczowo i zimno).
MAŁY UPDATE
Ostanie dni dosyć się ustabilizowały. To znaczy, w ciepłe, suche dni, praktycznie 0 kopcenia, normalny zapach spalin. Kopci tylko kiedy jest wilgotno. Nie bardzo rozumiem o co chodzi, bo chyba przy pierścieniach czy uszczelniaczach powinno kopcić bez względu na wilgotność powietrza ?
Płyn chłodniczy na stałym poziomie, ubytków oleju jeszcze nie oszacowałem, zrobiłem za mało km. Dodam jeszcze, że po ok 300km od wymiany oleju, jest czarny jak smoła.
- Od: 7 kwi 2014, 10:44
- Posty: 6
- Skąd: Katowice
- Auto: Mazda 323F 1996 Z5
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości