Silnik bierze olej. Co zrobić? Zalac Doctorka czy minerał? Sprzedać czy zmienic motor?

Postprzez marecky » 18 lut 2009, 10:14

valwolaine maxlife 10w40 to jest porzadny olej. tez na nim smigam
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 wrz 2007, 20:53
Posty: 803
Skąd: Upadłych Aniołów (TORUŃ)
Auto: mazda 323f z5/96-speedkosiara
peugeot 1.6 118KM+NITRO

Postprzez moro » 18 lut 2009, 10:30

Lama, nie daj sobie pierdoł wciskać.
Ja w swojej "P" zawsze fullsyntetyk lałem i nic mi oleju nie łykał i nie kopcił itd.
Czym więcej silnik pałujesz, tym lepszy olej, a nie na odwrót.
Minerał tylko pierścienie zapiecze i silnik będzie olej brał, a pan Wiesiu niech dalej 20w leje, bo w maluchu funkcjonował przecież.. <glupek2>
 
Od: 7 kwi 2007, 11:19
Posty: 117
Auto: Mazda6 2.3 Top

Postprzez smazio » 18 lut 2009, 11:55

mechanicy i sprzedawcy w sklepie radza lac jak najtanszy i dolewać skoro taka ilosc bierze. czym wypłukać silnik jak chciałbymzmienić z 15W 50 na 10W 40, 50, czy 60 (i czy muszę płukać, nie wystarczy dolewać 10W jak 15W bedzie juz mało w silniku?)?FORTE dobry jest?na allegro niestety nie znalazłem. są jakieś inne środki jeszcze?
Początkujący
 
Od: 6 lut 2006, 12:46
Posty: 11
Skąd: Lublin
Auto: MAZDA 323F 1.5 96r

Postprzez Briareos » 18 lut 2009, 14:04

moro napisał(a):Minerał tylko pierścienie zapiecze i silnik będzie olej brał

W Maździe widać sami idioci pracują skoro takich podstaw nie znają.

smazio napisał(a):czym wypłukać silnik

Primo: Po co? Secundo: Jak będziesz zmieniał olej to zalej po prostu nowym.
Nie powinno się mieszać różnych rodzajów oleju – kiedyś to się mogło skończyć spienieniem, teraz pewnie tak źle nie będzie ale po co ryzykować uszkodzenie silnika?
Płukanie ma bardzo małą szansę rozruszać pierścienie, a może gdzieś wypłukać słabą uszczelkę i zacznie cieknąć. Potrzebne ci to do szczęścia? Rozumiem że 15w lejesz bo w ten sposób mniej kopci/bierze, więc pamiętaj że przejście na 10w tego nie poprawi (jak już to będzie gorzej). Jeśli silnik jest już w takim stanie to albo zbierz pieniążki na remont, albo dorżnij go na tym 15w i kup inny (silnik lub samochód).
Forumowicz
 
Od: 21 lip 2005, 16:26
Posty: 906 (0/1)
Skąd: Gliwice
Auto: Mazda 323F BA 1.8 '95

Postprzez keczu » 18 lut 2009, 22:01

Oleje to temat woda :) i kazdy ma swoja teorie,poza tym nawet w necie nie mozna znalezc jasnej odpowiedzi czy lac mineral czy syntetyk.Tak z wlasnej obserwacji powiem ze najmniej cieknace silniki(nie cieknace) to wlasnie te zalewane syntetykiem co prawda nie zawsze wiem co jest zalane jak mam autko do przegladu,ale czesto jest naklejka czy literek na dolewke w bagazniku.I wiekowe autka zalane syntetykiem zawsze maja silnik czysty i zero problemow z emisja.Najgozej jest z nowszymi autami zalewanymi mineralem najczesciej w stacjach szybkiej obslugi lub przez ludzi dla ktorych olej to olej i tylko cena sie liczy,auta po 60tys.km puszczaja dymka ,albo nie przechodza emisji.Moja Mazda zalana jest syntetykiem Valvoline 5w40 i jest oki.Podobnie jak drugie auto ktore posiadam.Co do plukania to polecem przy hydropopychaczach,czasem nawet po jednym uzyciu jest ogromna roznica(u mnie pomoglo)Mazdy nie plukalem bo takich nie ma.Ogolnie syntetyk to wyzsza jakosc i same plusy dla silnika i jesli nie szkoda pare zlotych wiecej to na pewno warto i nic sie nie stanie,te zabobony o wyplukiwaniu uszczelek to bzdury.Jest tylko kilka silnikow w ktorych nie zastosowanie oleju z instrukcji konczy sie uszkodzeniem silnika,ale sa to nowsze konstrukcje i nie mazdy.
Forumowicz
 
Od: 7 cze 2008, 16:59
Posty: 165
Skąd: Ostroleka/Dublin
Auto: Mazda 323F 1.8GT 99r./Rover 45

Postprzez sps-snipers » 18 lut 2009, 23:02

W silniku Z5 niema popychaczy hydraulicznych,więc można lac minerał. Po wyczerpaniu zapasu pólsyntetyku wlewam minerał a jak nie to mam złoty srodek na sklepie z firmy Lucas,ryzyk fizyk. A tak w ogóle to jest taka fajna stronka z Castrola jak dobrac olej do swojego auta.
http://www.castrol.com/castrol/castrolh ... oryId=3175
I jak widac do Z5 zalecany olej to 5w-30 dobry to ;5w-40 , a dopuszczalny to 10w-40 ;P
Aha noi oczywiście wg mnie jest to reklama Castrola aby kupować rzadkie a zarazem drogie oleje :]
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 sty 2007, 18:46
Posty: 1146
Skąd: Gliwice
Auto: Było : Punto I Prelude II gen Audi 200 5000s , 323F BA , E46 .
Jest : Punto II , Bravo II 1.4 Turbo :)

Postprzez lama » 18 lut 2009, 23:38

moro napisał(a):Lama, nie daj sobie pierdoł wciskać.
Ja w swojej "P" zawsze fullsyntetyk lałem i nic mi oleju nie łykał i nie kopcił itd.
Czym więcej silnik pałujesz, tym lepszy olej, a nie na odwrót.
Minerał tylko pierścienie zapiecze i silnik będzie olej brał, a pan Wiesiu niech dalej 20w leje, bo w maluchu funkcjonował przecież.. <glupek2>


dokładnie, trochę się bałem robić płukankę ale zalałem Xeramic15 minut na 1500 obr i od zmiany oleju zrobiłem już koło klocka i same plusy :) szybko ciepło pali na mrozie na dotyk jak dla mnie bomba :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 gru 2007, 23:50
Posty: 178
Skąd: Stargard Szczeciński
Auto: 323P (BA) 1.3 16v '98 r.

Postprzez smazio » 19 lut 2009, 00:24

sps-snipers napisał(a):Panowie. czy ktoś z osób obecnych na forum wlał minerała bądz jeżdzi na minerale w silniku Z5 ?? :)


jeżdżę jakieś 2 lata na minerale (odkąd kupiłem mazdunie). no i jeżdżę ;) po przeczytaniu tego tematu zastanawiam sie czy nie wrócic na jakiś dobry polsyntetyk(podobno valvoline, modul i coś tam jeszcze) tylko chyba i spalanie oleju wzrośnie jak zamienie z 15W 40 na 10W 40 albo 60 (muszę sie dowiedzieć jaka jest różnica między 40 a 60). teraz mam zalany Lotos City ale czytałem że to szit i trochę się boję chociaż wcześniej jeździłem i na Castrol i na Mobil 1
Początkujący
 
Od: 6 lut 2006, 12:46
Posty: 11
Skąd: Lublin
Auto: MAZDA 323F 1.5 96r

Postprzez sps-snipers » 19 lut 2009, 18:20

smazio napisał(a):sps-snipers napisał:
Panowie. czy ktoś z osób obecnych na forum wlał minerała bądz jeżdzi na minerale w silniku Z5



jeżdżę jakieś 2 lata na minerale
Konkretna odpowiedż w temacie ;) tak trzymać .
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 sty 2007, 18:46
Posty: 1146
Skąd: Gliwice
Auto: Było : Punto I Prelude II gen Audi 200 5000s , 323F BA , E46 .
Jest : Punto II , Bravo II 1.4 Turbo :)

Postprzez novell » 19 lut 2009, 21:20

Ludziska, to jest takie proste...Jak masz skatowany silnik, zapchany nagarem to lejesz minerał lub max półsyntetyk. Bo po co płukać? Wypłuczesz, puści uszczelniacz zaworowy i auto zacznie kopcić jak lokomotywa. Jak jeździsz tyle na minerale to jeździj już na nim i nie czaruj. Jak się wie, że silnik nie jest zawalony osadami i nagarem na maxa to lejesz 10w40 np. maxlife'a a w jeszcze bardziej zadbanych autach zalewasz instrukcyjne 5w30, 5w40, nawet 0w30. Te silniki lubią "lekkie oleje". Chodzą ciszej i są płukane z osadów. Przeszedłem przez różne oleje i remont też miałem..Mi już oleju nie łyka, nie kopci.Mam zalany 10w40 Totala, a przy kolejnej wymianie wleje max life.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 cze 2008, 19:51
Posty: 95
Skąd: Włocławek
Auto: 323F BA 1,5 Z5 '97

Postprzez keczu » 20 lut 2009, 01:01

novell napisał(a):Wypłuczesz, puści uszczelniacz zaworowy i auto zacznie kopcić jak lokomotywa.

To co sprawia ze olej ma wlasciwosci myjace to pakiet dodatkow,a zdolnosci myjace okresla liczba TBN.Olej sam w sobie nie ma zadnych zdolnosci do wyplukiwania osadow(czy to mineral czy syntetyk).Nawet mineralny olej moze miec wyzsza liczbe TBN od syntetyka.Te historie o wyplukiwaniu uszczelek to kolejny mit.Fakt ze mineralny olej dobrze wplywa na elastycznosc uszczelnien,ale syntetyk ma kolejny pakiet dodatkow ktore o to dbaja.Pierwsze syntetyki go nie mialy i to byl problem,ale juz dawno rozwiazany.Ale faktycznie jak ktos ma padniety silnik to po co lac drogi olej.Syntetyki nie tyle plucza co nie tworza osadow bo sa odporniejsze na zuzycie i temperature. Temperatura ta to wiecej niz 90 stopni jak ktos wczesniej pisal,bo olej jest nie tylko w misce ale i na tlokach(sciankach),a tam jest znacznie cieplej.I jak ktos mial okazje wymieniac zapieczone pierscienie olejowe to wie czym zapchane sa kanaly i same pierscienie,poprostu pozostalosci po spalonym oleju.Fakt ze to powolny proces i zalezy jak kto obciaza silnik,jak czesto wymienia olej itp,stanie sie szybciej,albo wcale.
Forumowicz
 
Od: 7 cze 2008, 16:59
Posty: 165
Skąd: Ostroleka/Dublin
Auto: Mazda 323F 1.8GT 99r./Rover 45

Postprzez mixR » 8 mar 2009, 22:23

sps-snipers pisałeś że zalewałeś swój silniczek doktorkiem,co możesz powiedzieć w tym temacie ?? warto? :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 maja 2008, 15:51
Posty: 243
Skąd: Siedlce
Auto: Golf IV 2.3 V5

Postprzez novell » 8 mar 2009, 23:28

odkładanie nieuchronnego, lub będąc ostatnim frajerem sposób na wciśnięcie komuś zajechanego auta...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 cze 2008, 19:51
Posty: 95
Skąd: Włocławek
Auto: 323F BA 1,5 Z5 '97

Postprzez sps-snipers » 8 mar 2009, 23:48

mixR napisał(a):sps-snipers pisałeś że zalewałeś swój silniczek doktorkiem,co możesz powiedzieć w tym temacie pytajnik warto?

Słuchaj brachu. Popychaczy hydraulicznych niema więc nic nie stoi na przeszkodzie. Tzn...Powiem ci tak :P
Doctor sie za bardzo nie kalkuluje b niby była poprawa ale taka o 50% wieć przy brnaiu 1l/1000km a po wlaniu 1l/1500km to nie warto. Ja osobiście wyjeżdżam zapas oliwy do końca i przechodze na minerał a potem będe testował nowy złoty środek . Wbij w google firme "Lucas" :]
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 sty 2007, 18:46
Posty: 1146
Skąd: Gliwice
Auto: Było : Punto I Prelude II gen Audi 200 5000s , 323F BA , E46 .
Jest : Punto II , Bravo II 1.4 Turbo :)

Postprzez mixR » 9 mar 2009, 00:13

chodzi ci o stabilizator oleju ?? kolejny magiczny preparat ;)
czytałem trochę o tych moto-doktorach i opinie są podzielone;
negatywnie wypowiada się większość ludzi którzy w ogóle nie mieli z tym do czynienia
a ci którzy mieli przeważnie nie mają nic złego do zarzucenia ,z reguły dobre opinie
chciałem zaczerpnąć opinii znawców którzy testowali na własnej skórze :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 maja 2008, 15:51
Posty: 243
Skąd: Siedlce
Auto: Golf IV 2.3 V5

Postprzez sps-snipers » 9 mar 2009, 19:15

Masz racje. Kto nie próbowął takich wynalazków to niech nawet nie zabiera głosu. A prawda jest taka,że one faktycznie troszke syfią silnik ,wiem to od mechaników :] no ale jeśli ktoś jeżdzi na gazie jak ja np; to gaz zostawia również syf ,który po rozebraniu silnika do remontu trzeba sie napocić aby to wyczyścić ;)

mixR napisał(a):chodzi ci o stabilizator oleju pytajnik

Tak dokładnie o to mi chodzi :)
http://moto.allegro.pl/item574123159_lu ... l_usa.html
Zobacz w ogóle produkty tego sprzedawcy. Ja mam większość na sklepie. Nawet pasta do polerki auta z tej firmy jest bardzo droga :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 sty 2007, 18:46
Posty: 1146
Skąd: Gliwice
Auto: Było : Punto I Prelude II gen Audi 200 5000s , 323F BA , E46 .
Jest : Punto II , Bravo II 1.4 Turbo :)

Postprzez mixR » 10 mar 2009, 00:41

hmm no ciekawe,a dlaczego akurat na ten specyfik się decydujesz ?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 maja 2008, 15:51
Posty: 243
Skąd: Siedlce
Auto: Golf IV 2.3 V5

Postprzez sps-snipers » 10 mar 2009, 00:53

Bo znam przedstawiciela handlowego . Gościu siedział w Stanach. Ostatnio gadałem z nim telefonicznie i jest obcykany i dobrze przygotowany w teori i silniku. Wiadomo każdy chce sprzedać . Ale rozmawiałem z nim szczerze jako sprzedawca,że chce wlac do siebie i powiedział ,żebym smiało wlewał i wpierd... minerał do silnika bo niema sensu lac rzadszego ;) Ale wszystko trzeba sprawdzić ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 sty 2007, 18:46
Posty: 1146
Skąd: Gliwice
Auto: Było : Punto I Prelude II gen Audi 200 5000s , 323F BA , E46 .
Jest : Punto II , Bravo II 1.4 Turbo :)

Postprzez novell » 10 mar 2009, 17:27

Wlałem, moto doca z firmy STP. Auto zaczęło wtedy kopcić jak lokomotywa, dosłownie. Całe osiedle widziało jak odjeżdżam :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 cze 2008, 19:51
Posty: 95
Skąd: Włocławek
Auto: 323F BA 1,5 Z5 '97

Postprzez Suloo » 10 mar 2009, 20:26

u mnie poprzedni wlasciciel zalal madzie mineralem mobila.do wymiany mam jeszcze 5tyskm(pewne).nie wiem jak dlugo cos takiego lal.nie dymi,ubytki minimalne.mozna w to teraz zalac syntetyk czy nie bardzo??bo zwykle idzie sie z lepszego na goszy a nie odwrotnie.to nie jest Z5 <lol>
MX3 – Rest In Pieces 05.03.2012
Podczas deszczu, gdy wiatr wieje
slychac Mazde jak rdzewieje.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 2 mar 2009, 00:53
Posty: 841 (4/8)
Skąd: Janikowo
Auto: bylo MX3

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323