Strona 2 z 15

PostNapisane: 8 wrz 2004, 21:04
przez marek
Pepey napisał(a):eee ludzie.. co do kupna sondy to sprawa jest prosta... wystarczy obczaic ile kabli od niej wychodzi... isc do pierwszego lepszego motoryzacyjnego i kupic uniwersalna sonde (oczywiscie z odpowienida ioloscia kabli) u mnei w 323 BG byl to koszt 160 zl... (firma Walker made in USA ;D ) hehe i nie ma sensu sie pakowac w oryginalne mazdowskie sondy :) i przeplacac 3krotnie :)


Ale należy pamietać że sondy mają różną trwałość! Wystarczy wejśćna stronkę Boscha bodajże i można tam kupić sondy oniwersalne w cenach od 200 do 600 pln. ALe ta najtańsza ma szacowany przebieg chyba 40 kkm a najdroższa chyba 130 czy 150kkm

Oryginalne sondy są z tych najlepszych, dlatego tyle kosztują

PostNapisane: 9 wrz 2004, 14:33
przez 323fcreaks
Ok a jak się wymienia sondę? Wystarczy ją tylko wykrecic, porozlaczac i zalozyc nowa i podlaczyc czy jest cos jeszcze po drodze? Kluczyk musi byc w stacyjce czy moge ja wyjac bez tego?

Moze ktos opisac jak sie ja wymienia krok po kroku dla 323F BA lub moze ogolnie do Mazdy.

PostNapisane: 9 wrz 2004, 14:40
przez Dudek
323fcreaks napisał(a):Ok a jak się wymienia sondę? Wystarczy ją tylko wykrecic, porozlaczac i zalozyc nowa i podlaczyc czy jest cos jeszcze po drodze? Kluczyk musi byc w stacyjce czy moge ja wyjac bez tego?

Moze ktos opisac jak sie ja wymienia krok po kroku dla 323F BA lub moze ogolnie do Mazdy.


..hmm dokładnie o to samo chciałem zapytac :] <jupi>

PostNapisane: 6 lut 2005, 15:40
przez ekstremal 323
ok oryginal

ale z braku kasy sa tez zamienniki. w moto sklepie 168 zl za jedno zylowa bez jc na koncu takze moze cos lepszego . pomijajac ze nigdy nie wiemy z jakiej jest to fabryki niewiele drozsze sa jednozylowki bocha tez okolo 200 zl. Tylko czy te sondy beda wspolpracowac tak jak oryginal , szczegolnie przy instalacji LPG ?? Oto jest pytanie, gazowcy twierdza ze szkoda wydawac kasy na podrobe, bo przy instalacji gazowej bedzie lipa tak jak wczesniej . Prawda to ??

POzdrawiam

PostNapisane: 6 lut 2005, 21:13
przez mrdok
hmmm jakie powinno byc maksymalne wychylenie napiecia na jedno przewodowej sondzie lambda? U mnie jest 0.66V to chyba mało?

PostNapisane: 30 lip 2007, 07:50
przez Bodek
Odkurzę troche temat. Moja sonda ma 4 przwody i nie jest podpięta. Czy może to być przyczyną nie wkręcania się na obroty powyżej 2000 ?? No i oczywiście moc jest katastrofalnie mała. Casem to ledwo ci jedzie. Przewody wychodzące ze sondy były przyizolowane do kostki też 4 pinowej. podejżewam że tam trzeba je wpiąć. Nie wiem czy moja sonda jest dobra, dlatego i tak zamierzam kupić nową, szczególnie że niedawno załozyłem LPG. Czy mogłby ktoś wiedzący powiedzieć jak podpiąć tą sondę?? Czy jak będę pidpinał na czuja mieszając kablami raz tak, raz tak tp uszkodzę sondę?? Może jakiś schemacik sondy z czteremea przedowami posiadacie?? Jesli tak to bardzo proszę na maila: bodek6@op.pl

PostNapisane: 30 lip 2007, 08:05
przez Jacol
Z tego co wiem to jeden to +12V, drugi masa, i 2 kable sygnałowe które ida do kompa. Ale który jest który to już Ci nie pomoge :)

PostNapisane: 30 lip 2007, 10:07
przez Bodek
Dzięki, chyba muszę skontaktować się jednak z niezawodnym Wieskiem z Dębicy.

Dzięki, Pozdrawiam !!

gdzie lambda w madzie 323f 1.8 16v BG 91? przed czy za katem

PostNapisane: 6 sie 2007, 19:50
przez Adrian_323F
witam po raz kolejny..pragne rozwinac temat ktory prawdopodobnie juz nie raz byl na forach dyskusyjnych..chce z mojej mazdy wawlic kata w wstawic rurke albo tlumnik przelotowy.nie jestem tylko pewien gdzie jest nieszczesna sonda lambda..jesli ktos jest mi w stanie pomoc to bede wdzieczny
pozdr

PostNapisane: 6 sie 2007, 20:21
przez Briareos
Sonda, jeśli ją masz, jest przed katalizatorem. Na końcu kolektora wydechowego, widać od przodu auta. Jak nie masz (fabrycznie) sondy to i katalizatora nie masz – VIN by wyjaśnił sprawę.
Tak na marginesie, jeśli chcesz go wywalić by poprawić osiągi to przemyśl to jeszcze raz. I popraw temat bo na posty które mają wylądować w koszu szkoda odpisywać...

PostNapisane: 7 sie 2007, 08:16
przez toady
Adrian_323F napisał(a):wawlic kata w wstawic rurke albo tlumnik przelotowy

Sonda lamba moze byc albo PRZED (starsze modele) albo sa dwie sondy PRZED i ZA katalizatorem (nowsze). Druga sonda ma sprawdzac dzialanie katalizatora wlasnie.

Tak na marginesie to wyglada to tak, ze nie wiesz gdzie jest sonda lambda ani jak wyglada (bo jakbys wiedzial to bys ja znalazl) ale chcesz robic jakies eksperymenty z wydechem (bo Ci ktos tak doradzil czy co?).
Osobiscie to ja tego nie rozumiem ale to Twoje auto i Ty bedziesz sie potem na przegladach technicznych tlumaczyl czemu auto nie spełnia norm spalania... Ale Rospude to bys pewnie bronil zaciekle ;)

PostNapisane: 7 sie 2007, 23:07
przez jacks
Witam

U mnie na biegu jałowym, na wolnych obrotach, sonda wykazuje napiecie 0.34 V. Podczas zwiekszania obrotow skacze od 0.1 do 0.95 V. Czy to swiadczy o tym,ze jest dobra ? P.S. Mam lekka dziure w obrotach miedzy 2000-3000 obr.

PostNapisane: 8 sie 2007, 02:12
przez Adrian_323F
TOADY: Wiem jak wyglada sonda tylko nie mam auta bo jestem za granica.a chce to zrobic jak wroce i mam dylemtat bo moge kupic sportowy kat i dac za niego krocie a jesli rzeczywiscie sonda jest przed to nie musze.dzieki za szczegolowa odp: jest przed albo w nowszych sa dwie przed i za.podalem chyba dokladne dane auta wiec..a z tekstami o rospudzie mi tu nie wrzucaj bo mnie to nie obchodzi.nie jestem jakims chorym ekologiem.ale dzieki za info

PostNapisane: 24 gru 2007, 12:40
przez slawek323
witam chciałem zapytac jaki opór powinna stawiac sonda w mazdzie 323F bg 1.6 ach i czy może miec wpływ na odpalanie auta

PostNapisane: 25 gru 2007, 10:36
przez ravi
Absolutnie nie ma wplywu na odpalanie, bo sonda lambda dziala poprawnie dopiero po rozgrzaniu do temperatury kilkuset stopni.

PostNapisane: 26 gru 2007, 13:06
przez slawek323
ok wielkie dzięki za odpisanie

PostNapisane: 26 gru 2007, 14:06
przez Pioteq25

PostNapisane: 27 gru 2007, 00:02
przez jacks
Chciałbym odświezyc temat, gdy nie uzyskalem odpowiedzi.

Nie chce wymieniac dwoch sond,bo to nie maly koszt, a spalanie w miescie wynosi u mnie 12-13 litrów (w trasie 10) i po rozruchu zimnego silnika czuc benzyne w spalinach. Poza tym obroty lekko faluja na luzie

Wymielilem juz przewody WN, swiece, filtry, olej,czujnik temeperatury silnika, czyscilem przepustnice i silniczek krokowy, ustawialem TPS-a, regulowałem obroty i dalej nic, wiec nie mam juz pomyslu co to moze byc

ECU pokazywał wczesniej błedy układu ERG i sprzezenia zwrotnego,ale po zresetowaniu kompa błąd juz nie wystapil

PostNapisane: 27 gru 2007, 09:31
przez Jacol
jacks napisał(a):a spalanie w miescie wynosi u mnie 12-13 litrów (

U mnia jak miałem 1,8 tez tyle wynosiło, i nie wazne jakbym jechał niżej nie zszedłem :)
jacks napisał(a):obroty lekko faluja na luzie

Sprawdz ile masz płynu w układzie chłodzenia :) Jesli bedziesz mial za malo obroty beda falowały :)
jacks napisał(a):rozruchu zimnego silnika czuc benzyne w spalinach

ssanie? :P

PostNapisane: 27 gru 2007, 13:21
przez jacks
Płynu w chlodnicy mam pod korek więc to nie to. Te obroty falują na tyle minimalnie, że wskazówka od obrotów lekko się porusza, łatwiej rozpoznać falowanie po słuchaniu pracy silnika. Czyli mam niby wszystko w porządku ?? I te splanie to też normalka ?? Bo wydaje mi się, że nawet jak na V6 to chyba za duzo