Mazda 323f BA- Nie wkreca sie w obroty i przygasa

[patrixx]

Witajcie. jestem nowy na forum i mysle ze to dobry dział.
niedawno po taniosci kupilem mazde 323f BA 1995r 1.5 16v 90KM w gazie Diego g3. pojezdzila miesiac. brat po przejazdzce stwierdzil ze po daniu gazu opór jakby odłączxał się jeden cilinder. wymieniłem kable zapłonowe i od tego sie zaczeło. Madzia zaczęła falowac na obrotach oraz po dodaniu gazu dusiła się i obroty zamiast wzrastac spadały a po puszczeniu gazu dopiero reagowala. mozna bylo ja rozbujac do ok 5k tys. ale po gazowaniu tym od linki przy silniku. swiece wymienilem na nowe i wraz dzialo sie to samo. wymienilem przeplywomierz i wraz to samo (był zepsuty) z kolejnym przeplywomierzem chocila juz lepiej i nie falowala ale wraz nie wkreca sie w obroty. wymieniona kopułka od zaplonu i wraz to samo.
czy wiecie co to moze byc?
przepraszam za bledy.

wczesniejsze wymiany:
-olej i filtr oleju
-filtr powietrza
-2 filtry gazowe

prosze o szybka odpowiedz. autko stoi u dobrego mechanika i dalej nic. moze ktos mial ten sam problem i chetnie sie podzieli.
pozdrawiam.

[rafał88]

Moze aparat zaplonowy nie domaga i dlatego sie tak dusi, jak masz od kogo wziasc na podmianke to podmien i bedziesz wiedzial. Aaa i sprawdz rure dolotu powietrza, moze jest dziurawa i tez bedzie sie tak zachowyywac

[patrixx]

problem rozwiazany. rozrzad przeskoczyl o jedno oczko na lancchu, kupiona nowa kopułka i palec ale wraz nie dziala jak przed awariia... na 5 biegu zamiast powoli bujac sie w obroty to szarpie i przy ruszaniu i na 2 biegu potrafi zgasnac i tak szarpie ze holender... po odpaleniu faluje na obrotach i przestaje dopiero jak da sie jej w piz*e. dodam ze sprzeglo zaczyna sie odzywac czyli szumi

jakies propozycje co do wymiany?

[Marek 161BD081]

Jakoś nie bardzo mi sie chce wierzyć aby ten łańcuszek miał przeskoczyć.
A co do pozostałych problemów to najszybciej padająca już jest cewka w aparacie zapłonowym.
Najlepiej wypożyczyć cały aparat zapłonowy wraz z kablami i zrobić próbę u siebie.
Patrząc na rocznik to masz chyba aparat typu P5 lub P9 (są zamienne) który NIE JEST zamienny z M3

PS. Dział tak nie do końca właściwy – poczytaj o Podziale Forum. Poza tym uzupełnij profil o lokalizację.

[rafał88]

Tez nie chce mi sie w to wierzyc ze lanuch na walkach skoczyl. Co do problemow z iskra wez tak jak Marek pisze, pozycz /podmien aparat i wtedy proba. Albo rozbierz ten i zobacz czy nie jest caly zaolejony.

[patrixx]

totalna klapa z tym mechanikiem. chodzil dobrze ale szarpal. mechanik chwalil ze sie rozjezdzi itd.ok zrobilem dzisiaj doslownie 30km i strzelil z tlumika i zgasl.
teraz odpala z trudem ale po dodaniu gazu gasnie od razu. co to moze byc?
a mechanik zamiast rozbierac rozrzad przekrecil aparat zaplonowy


edit:
przekrecilem aparat zaplonowy tak jakby przeskoczyl rozrzad znow o 1 oczko na lancuchu. pewnie wina napinacza. ale faluje na obrotach i gasnie/ szarpie na malych obrotachh nadal. szarpanie sie konczy jak da sie jej w piz** na ok 3-4k obrotow. przy wolnej jezdzie ok 40km/h i 3 biegu po dodaniu gazu wstyd na miesie tylko.

co doradacie? bo juz zastanawiam sie nad sprzedaza na zlom....

[Przemek323c]

Nie trzyma sie kupy to co piszesz. Najpierw ogarnij zaplon, a zeby sprawdzic rozrzad wystarczy zdjac pokrywe zaworow i pare plastikow.

[Marek 161BD081]

przekrecilem aparat zaplonowy tak jakby przeskoczyl rozrzad znow o 1 oczko na lancuchu. pewnie wina napinacza.

Nie wiem czy znasz tą "skomplikowaną" konstrukcję (napinacz + łańcuch + koła zębate wałków rozrządu) ale nie wydaje mi się aby to było możliwe.
Jakby łańcuch miał być aż tak luźny to dawno słychać go byłoby
Poproś lepiej kogoś o wypożyczenie aparatu zapłonowego do testów i powinno ci to dać odpowiedź, gdzie jest problem.

[patrixx]

okej chlopaki zrobie jak piszeciei dam odpiowiedz w najblizsszym czasie. pozdrwiam

[Andrzej414]

Jakby auto stało u dobrego mechanika to byś tu nie pisał a on by sam się z tym uporał. Czasami mam wrażenie, że ludzie tutaj kombinują na własną rękę żeby zaoszczędzić głupie 50zł a nie mają zielonego pojęcia o tym co mają zrobić i jak mają zrobić. Potem narobi jeden z drugim większego bigosu jak powinien i mazdaspeed staje się drugim Panem Bogiem i oczywiście wszyscy oczekują zbawienia. Przypominam, każdy z nas ma smak, węch, słuch i wzrok itd. ale nikt tu tutaj nie jest w stanie przelać tego na tzw. wirtualny papier! Jedź chłopie do porządnego mechanika a zapewniam Cię, że będzie wiedział co z tym zrobić. Nie rozkręcaj, nie podmieniaj, bo narobisz jeszcze większego bałaganu. Temat gaśnięcia itp. to temat rzeka, a często przyczyna jest bardzo prosta tylko musi do tego podejść ktoś z głową. A tak się chłopie wykosztujesz i g... z tego będzie.

To moja dobra rada i subiektywne zdanie. Nie każdy musi się ze mną zgadzać.
Doradzajmy tym którzy mają do tego smykałkę i wiedzą jak się zabrać oraz mają elementarną wiedzę a nie każmy czynić cuda tym, którzy nie za bardzo wiedzą o czym mowa.

[Przemek323c]

Czasami mam wrażenie, że ludzie tutaj kombinują na własną rękę żeby zaoszczędzić głupie 50zł a nie mają zielonego pojęcia o tym co mają zrobić i jak mają zrobić. Potem narobi jeden z drugim większego bigosu jak powinien i mazdaspeed staje się drugim Panem Bogiem i oczywiście wszyscy oczekują zbawienia.

x2