Dusi jak dodam gaz. Zna ktoś powód? [BA Z5]
1, 2
Witam.
Moja mazda rozkraczyła się zupełnie. Jechałem sobie pewnego ciepłego dnia. Próbuje ruszyć ze światłem i mazda zgasła. Zalało ją. Odpalam, odpaliła. Dodaje gazu i znowu zgasła. Wogóle nie moge dodać gazu bo od razu ją zalewa. Jak jest zimna to chodzi równo na wolnych obrotach. Jak dodam gazu to ją znowu zaleje. Miał ktoś z Was podobny problem? Dodam, że od 3 miesięcy mazda jest na gazie sekwencyjnym Stag300+.
Moja mazda rozkraczyła się zupełnie. Jechałem sobie pewnego ciepłego dnia. Próbuje ruszyć ze światłem i mazda zgasła. Zalało ją. Odpalam, odpaliła. Dodaje gazu i znowu zgasła. Wogóle nie moge dodać gazu bo od razu ją zalewa. Jak jest zimna to chodzi równo na wolnych obrotach. Jak dodam gazu to ją znowu zaleje. Miał ktoś z Was podobny problem? Dodam, że od 3 miesięcy mazda jest na gazie sekwencyjnym Stag300+.
- Od: 30 maja 2011, 21:31
- Posty: 8
sprawdz błedy... Ja obstawiam ze cos z zaplonem...
- Od: 3 sie 2010, 21:02
- Posty: 57
- Auto: Mazda 323f BA 1.8 1996r
witam serdecznie
a jak dodajesz pomału gazu to szarpie ją?
a jak dodajesz pomału gazu to szarpie ją?
- Od: 4 sie 2009, 23:06
- Posty: 26
- Skąd: Zamość / Hatfield
- Auto: Mazda6 GG/GY 2.3
miałem podobne objawy (nie mam gazu) z tym ,że jak gwałtowanie dodałem gazu to dusiło ją i szarpała tak, że jechać się nie dało – do regeneracji poszła cewka zapłonowa
- Od: 4 sie 2009, 23:06
- Posty: 26
- Skąd: Zamość / Hatfield
- Auto: Mazda6 GG/GY 2.3
Witam,
mam bardzo podobny problem. Przejechalam trasę 30 kilometrów bez zadnego problemu, dopóki nie stanęłam na światłach, spod których nie mogłam ruszyć. Silnik się dusił i przy próbie ruszenia gasł. Jak dodaje gazu powoli, to jeszcze jakoś idzie do przodu, ale przy przyspieszaniu strasznie mi szarpie i jedzie bardzo nierówno, jakby coś hamowało silnik. Mam założony gaz od roku,ale po przełączeniu na benzyne problem jest ten sam. Oddałam mazdę do mechanika, stwierdził że to czujnik temperatury wody przy silniku. Wymieniłam, samochód odebrałam wczoraj, przejechałam jakieś 10 kilometrów i znowu to samo. Ma ktoś może pomysł co to może być zanim mechanik wymieni mi pół samochodu?
mam bardzo podobny problem. Przejechalam trasę 30 kilometrów bez zadnego problemu, dopóki nie stanęłam na światłach, spod których nie mogłam ruszyć. Silnik się dusił i przy próbie ruszenia gasł. Jak dodaje gazu powoli, to jeszcze jakoś idzie do przodu, ale przy przyspieszaniu strasznie mi szarpie i jedzie bardzo nierówno, jakby coś hamowało silnik. Mam założony gaz od roku,ale po przełączeniu na benzyne problem jest ten sam. Oddałam mazdę do mechanika, stwierdził że to czujnik temperatury wody przy silniku. Wymieniłam, samochód odebrałam wczoraj, przejechałam jakieś 10 kilometrów i znowu to samo. Ma ktoś może pomysł co to może być zanim mechanik wymieni mi pół samochodu?
WINNING BLUE MICA
- Od: 8 kwi 2008, 11:35
- Posty: 552
- Skąd: 3miasto
- Auto: Mazda 3 BK LF było....
jeżeli masz możliwość sprawdź cewkę zapłonową, jak będzie ok to może kopułka, coś z iskrą hmm kable
oprócz cewki reszte możesz sam sprawdzić
oprócz cewki reszte możesz sam sprawdzić
- Od: 4 sie 2009, 23:06
- Posty: 26
- Skąd: Zamość / Hatfield
- Auto: Mazda6 GG/GY 2.3
wyraźnie napisałem "oprócz cewki reszte możesz sam sprawdzić"
co do cewki wiadomo – elektromechanik
co do cewki wiadomo – elektromechanik
- Od: 4 sie 2009, 23:06
- Posty: 26
- Skąd: Zamość / Hatfield
- Auto: Mazda6 GG/GY 2.3
jak masz mozliwosc to podmien od kogos aparat zaplonowy i zobacz jak chodzi. jezeli bedzie chodzila dobrze to masz odpowiedz: cewka, kopulka, lub konczacy sie aparat... a jak nie to rozwiazan trzeba szukac gdzie indziej... sprawdz moze pozimo plynu chlodzacego, ale niesadze zeby to mialjo jakies znaczenie. problem pojawia Ci sie tylko na gazie czy na benzynie tez?
- Od: 3 sie 2010, 21:02
- Posty: 57
- Auto: Mazda 323f BA 1.8 1996r
przełóz stare kable . ja po zalozeniu nowych tez mialem podobnie. u mnie odrazu pomoglo, poprostu nowe kable nie dawaly rady... jakie kable WN kupiles?
- Od: 3 sie 2010, 21:02
- Posty: 57
- Auto: Mazda 323f BA 1.8 1996r
więc na Twoim miejscu zaczałbym rozglądać się za jakimś rzetelnym elektromechanikiem
- Od: 4 sie 2009, 23:06
- Posty: 26
- Skąd: Zamość / Hatfield
- Auto: Mazda6 GG/GY 2.3
tylko ustaw na lampe a nie na oko
- Od: 3 sie 2010, 21:02
- Posty: 57
- Auto: Mazda 323f BA 1.8 1996r
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość