Klub MazdaSpeed

**rotz** · przez **rotz** » 26 sty 2012, 11:07

mialem ten sam objaw doslownie pare dni temu przed wymianem rozrzadu i pompy (rozrzad juz wysluzony zas pompa ciekla).po wymianie kpl.rozrzadu z pompa falowanie nie ma juz miejsca.wg.mechanika na poczatku jak mowilem o falowaniu to mowil,ze krokowy do czyszczenia.okazalo sie jednak,ze nie trzeba bylo czyscic bo po wymianie rozrzadu mx zostal zalany nowym plynem (ok 7.5-8l <ok>

) i wszystko gra jak powinno.takze zacznij od wlasciwiego poziomu plynu.Pozdro

**mariusz2313** · przez **mariusz2313** » 26 sty 2012, 19:53

Sprawdz korek od płynu przy chłodnicy. Może to być przyczyną oraz płyn chłodniczy czy masz na maxa.

pmagfikk · przez **pmagfikk** » 2 lut 2012, 15:46

Witam.Jestem nowy na forum.Mój problem polega na tym że od kiedy przyszły mrozy Mazda zaczęła szarpać i głosno chodzić.Jak odpalam to dziwnie telepie sie cale auto.Podkreślam tez ze mialem mało paliwa w zbiorniku ok 10litrów.

D4NI3L · przez **D4NI3L** » 2 lut 2012, 20:31

sprawdzałeś błędy w kompie?

pmagfikk · przez **pmagfikk** » 2 lut 2012, 21:40

Raczej nie poradze sobie z tym samemu.

D4NI3L · przez **D4NI3L** » 2 lut 2012, 23:10

skorzystaj z instrukcji sprawdzania błędów
INSTRUKCJA | Samodzielne odczytywanie kodów błędów w MX-3

pmagfikk · przez **pmagfikk** » 3 lut 2012, 15:38

Dzis rano juz nawet niemogłem go zapalic, pokręcił troche i to wszystko.Zabrałem baterie do ładowania .

Naładowałem aku i kręci ładnie ale nie odpali , juz niewiem co to może być.Akumulator mam 44 aH czyżby za mały?

Ten post został usunięty przez D4NI3L 5 lut 2012, 21:00.
Powód: post pod postem

henddrix · przez **henddrix** » 5 lut 2012, 14:17

Wymień kable zapłonowe a jak to nic nie da to pewnie aparat zapłonowy. U mnie własnie on był przyczyną kiepskiego odpalania w zimne i wilgotne dni.

pmagfikk · przez **pmagfikk** » 5 lut 2012, 15:27

Próbowałem na popych i ledwo szarpał, praktycznie zero reakcji.Podejżewam że układ paliwowy zamarznięty bo miałem mało paliwa ok 10litrów.

edit:
Witam ponownie.Wkońcu przyszły cieplejsze dni wiec próbowałem ponownie odpalic auto z myślą że układ paliwowy odmarzł ale nic z tego, rozrusznik kręci ale nawet delikatnie nie łapie.Już niewiem co mam robić.

edit2:
Problem rozwiązany.Świece! Tylko najgorsze jest to że nawet ich niepodejzewalem bo były wymieniane 3 miesiące temu.

Face2Face4Race · przez **Face2Face4Race** » 17 lut 2012, 00:48

To może być też regulator napięcia, który jest zabudowany jako moduł w alternatorze.

Regulator napięcia kiedy powoduje takie skoki obrotów (daje zmienne napięcie) psuje komputer ECU – przepala go. Sam podobnie miałem w swojej MX-3. Wszystko ma nowe i nic nie ma prawa wariować z obrotami, a alternator jako jedyny jest stary i już wysłużony, a tym samym jedyny podejrzany. Podejrzewam, że wymiana regulatora napięcia załatwi sprawę.

Silniczek krokowy itp wbrew pozorom nie powoduje aż tyle problemów.

Ktoś pisał, że trzeba szukać w elektronice – regulator napięcia sądzę.

Regulator napięcia – najlepiej oddać alternator do regeneracji, gdzie wymienią mu wszystkie wnętrzności łącznie z regulatorem. Wtedy masz pewność, że regulator będzie pracował należycie, i że nie będziesz musiał za chwilę wymieniać znów alternatora z powodu słabego ładowania. Koszt takiej pełnej regeneracji alternatora w warszawie 450-550zł, ale gdzieś po za warszawą napewno będzie taniej, dużo taniej.

Basilius · przez **Basilius** » 18 lut 2012, 10:23

U mnie było tak:

Nie miałem wolnych obrotów. Podczas montażu CAI stwierdziłem z braciakiem, że wyczyścimy se krokowca

(nie miałem wolnych obrotków – gasł mi). Wyczyściliśmy go. Jakiś mechanik powiedział nam wczesniej, żeby wolne ustawić tą śrubą od bypassu – niby działało, ale jak się zmieniła temp. silnika to obroty były albo za wysokie albo falowały. Okazało się, że wystarczyło prawie zamknąć (wkręcić całkowicie) śrubę od bypassu i działa wsio ok. Problem pojawiał się po ostrej jeździe. Po zatrzymaniu obroty 2,5k

Jak na złość po dłuuuższym użeraniu się z problemem okazało się, że śrubka robiąca za odbój dla ramienia przepustnicy przy wysokich obrotach się wkręcała otwierając przepustnicę delikatnie a na wolnych z czasem się wykręcała! Kosmos!!! Skręciłem na paście do śrubek i jest git. Objawy były identyczne jak u Ciebie. posprawdzaj te elementy. Czasami jakaś pierdoła powoduje tyle problemów

pozdrawiam – Artur P.

ghost-rider11 · przez **ghost-rider11** » 19 lut 2012, 14:11

jak można nie podejrzewać świec w zime, jak kręciłeś zapłonem długo to je zalałeś, w zime albo aku albo zalane świece, polecam kiedyś zmienić na irydy ich tak szybko nie zalejesz

Kt65c453 · przez **Kt65c453** » 9 gru 2012, 12:16

Na jałowym nic nie faluje jest oki ale jak lekko dodaje gazu to w pewnym momencie zaczyna się falowanie tak jak na filmiku. denerwuje mnie to bo jak jadę na lekkim gazie to auto szarpie bo dodaje i odejmuje gaz , film http://www.youtube.com/watch?v=y5Bb5hJy ... e=youtu.be Świece filtry wszystko nowe po za kablami. 2 sprawa to żeby odpalić na ciepłym musze dużo kręcić i dodać gazu bo ma problemy żeby załapać, na zimnym nawet gazu nie dodaje i moment odpala na dźwigniętych obrotach. 3 sprawa to wizualnie mam dobre obroty jałowe?? Pozdrawiam.

maris801801 · przez **maris801801** » 11 gru 2012, 10:05

Nie masz przypadkiem padniętej przepływki? Odłącz ja (wiązkę kabli-kostkę) i sprawdz czy dalej faluje. Jeśli nie pomaga przełącz auto w tryb serwisowy i ponownie zobacz czy coś się zmieniło.

Kt65c453 · przez **Kt65c453** » 12 gru 2012, 21:33

po wyczyszczeniu przepustnicy zatkaniu odmy , wyregulowaniu przepustnicy i czujnika położenia przepustnicy problem rozwiązany, teraz tylko obroty się dźwigają do około 1050 po wrzuceniu biegu ale to ponoć normalne bo jest czujnik neutral w skrzyni ale aż tyle dźwigać??

nejm · przez **nejm** » 6 mar 2013, 23:02

u mnie po odlaczeniu przeplywki, faluja obroty.. dodam, ze przy odpalaniu musi pare sekund pokrecic zeby zalapal. Natomiast szarpanie i dlawienie na zimnym silniku jest znikome, lecz gdy juz sie nagrzeje sie nasila.

ghost-rider11 · przez **ghost-rider11** » 7 mar 2013, 01:34

Kt65c453

Powiem ci że obroty na jałowym masz takie jak powinny być 650-700 ale dopiero gdy dodasz gazu, zresztą za bardzo falują ale jak to wina czujnika komp go powinien wywalić jako błąd

nejm

Widze nowy kolega i posiadacz mazdy, sprawdź czy masz szczelną odmę i jak nie sprawdziłeś błędów kompa to radzę sprawdzić

nejm · przez **nejm** » 7 mar 2013, 18:29

odmy sa w porzadku. dzis odlaczylem przeplywke pogazowalem bez niej, nie mial mocy za bardzo, ale gdy znow podlaczylem i sie przejechalem, to nie bylo juz szarpania, niestety jakis czas potem znow wrocilo. czy to bedzie przepływka ?

ps. juz z 2-3 lata temu mialem tu konto ale nie uzywalem(samochod sie nei psul:D) i mi usuneli

nagralem filmiki:
http://www.youtube.com/watch?v=lz3O_-unz7s
http://www.youtube.com/watch?v=X3-PxnG1APY

**wiiteekk** · przez **wiiteekk** » 5 maja 2013, 17:25

Zachowuje się tak jakby na któryś cylinder nie paliła...

Klub MazdaSpeed

Szarpanie, falujące obroty, brak mocy

Kto przegląda forum

Moderator