Zmrożona woda w chłodnicy | Czy coś zepsuła?

Postprzez derek » 23 gru 2009, 00:19

No i wszystko OK,dzis odpali bez zadnych dziwnych objawow, a stary plyn wymienie jutro. Dzieki i pozdro
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 15 lut 2009, 01:11
Posty: 28
Skąd: Tarnów, Kluczbork
Auto: Probe 2.0 FS (115KM)

Postprzez markmas » 23 gru 2009, 00:20

No i super :) Cierpliwość jednak popłaca <lol>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 cze 2008, 23:48
Posty: 567
Skąd: Warszawa
Auto: 323 BG 1.6 16V
&
626 GV 2.2i 12V

Postprzez zahariash » 26 gru 2009, 14:00

Czytam sobie ten wątek i się zastanawiam co to za oszczędność dolewać wodę do płynu chłodniczego. Gdy mi padła pompa wody to kupiłem 5l płynu (takiego, jaki już był zalany), dodałem ile trzeba było. Reszta poszła na uzupełnienie po wymianie pompy i jeszcze około lita zostało na dolewkę aż się stan ustabilizował. Faktycznie, mogłem dolać litr wody, ale wtedy i tak musiałbym przed zimą cały płyn wymienić. A gdybym zapomniał to bym miał problem na święta... Fakt, przepłaciłem grubo za petrygo na pierwszej stacji. Ale w ogólnym rozrachunku przecież to grosze...
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 sty 2009, 14:18
Posty: 210
Skąd: Lubelskie
Auto: MX-6 2.5 V6 '92

Postprzez maris801801 » 28 gru 2009, 16:57

Witam. Po dlugiej przerwie i odmrazaniu silnika dostalem telefon od mechanika, ze auto jest juz do odbioru ;) Wszystko chodzi dobrze nic nie peklo, nie rozerwalo ;). Mam pare drobiazgow do wymienienia ale sam fakt ze auto jezdzi mnie uszczesliwia ;d hehe
Pozdrowka i
DOSIEGO ROKU! ;]
^Bomba Tromba Elegancja Francja ;]^
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 lis 2009, 22:39
Posty: 452
Skąd: bytom
Auto: Mx3 1,8 *V6 * 24V * STAG300+ * '94

Postprzez tadeyro » 28 gru 2009, 17:47

Napisz co dokładnie do wymiany, żeby potomni mieli przestrogę i info zarazem na przyszłość :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 sie 2008, 19:31
Posty: 212 (1/0)
Skąd: Kraków
Auto: MX3 K8

Postprzez maris801801 » 29 gru 2009, 13:34

Do wymiany mam tylko czujnik wentylatora chlodnicy, akumulator (bo zamarzl na dworze) haha :D i plyn chlodniczy z termostatem ;) Po za tym wszystko chodzi cycus ;)
Przestrzegam innych
JAK KUPICIE AUTO WYMIENCIE TEN PLYN! bo szkod moze byc multum, a ze mi sie udalo to nie znaczy ze wam tez sie uda ;)

pozdr000
^Bomba Tromba Elegancja Francja ;]^
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 lis 2009, 22:39
Posty: 452
Skąd: bytom
Auto: Mx3 1,8 *V6 * 24V * STAG300+ * '94

Postprzez derek » 5 lut 2010, 11:12

zahariash napisał(a):Czytam sobie ten wątek i się zastanawiam co to za oszczędność dolewać wodę do płynu chłodniczego. Gdy mi padła pompa wody to kupiłem 5l płynu (takiego, jaki już był zalany), dodałem ile trzeba było..


Ja wode dolewalem bo latem mialem nieszczelna chlodnice i zanim kupilem nowa bez sensu bylo lac plyn. Potem po prostu nie udało mi sie zlac calego plynu z silnika, po odkreceniu węzów wylecialy tylko 4 litry czyli ok. 3 zostaly w bloku, wiec wyszla mieszanka 4:3 i myslelm ze wytrzyma do -20 jednak zamarzł przy -16 ,poza tym u mnie na Śląsku tak niskie temp. to ewenement.
Na innym forum wiele osob pisalo ze z tego mazdowskiego silnika FS 2.0 trudno zlac caly plyn przy wymianie. Teraz dolalem koncentratu i jest OK.
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 15 lut 2009, 01:11
Posty: 28
Skąd: Tarnów, Kluczbork
Auto: Probe 2.0 FS (115KM)

Postprzez adraa » 14 lut 2012, 19:27

Witam,
Nie bede zakladal nowego tematu gdyz tez mam podobny problem.
Mianowicie, gdy przyszly ekstremalne mrozy wyjalem akumulator z mazdy, aby sie nie wyladowal.
Samochod postal 4 dni na najwiekszych mrozach (do -35).
Wlozylem spowrotem akumulator i nastapil problem.
Auto pali normalnie jak zawsze, zalacza sie ssanie (1500obr), lecz gdy samochod osiagnie polowe temp silnika, ssanie takjakby sie wylacza a obroty wbijaja sie na 2500 i wogole nie spadaja, nie ma tez ogrzewania.

Sprawdzilem plyn w chlodnicy okazala sie tam kasza, lod.
Rozmrozilem auto w garazu z piecykiem zlalem owa wode i zalalem plynu chlodniczego.
Dalej mam ten sam problem, trzyma za duze obroty.

M ktos jakis moze pomysl?
Pozdrawiam i z gory dziekuje.
adraa
 

Postprzez /V6 » 15 lut 2012, 08:56

Ja miałem identyczne objawy tzn, silnik nagrzany, brak ciepłego ogrzewania. W moim przypadku winnym okazały się być:
-termostat (zawiesił się na amen)
-nieodpowietrzony układ chłodzenia (powoduje niestabilna prace silnika, falowanie i zwiększone obroty)
Niestety ale przez te wyżej wymienione problemy poszła mi chłodnica 2 tygodnie temu.

3 dni temu wymieniłem chłodnicę, termostat, zalałem układ płynem do chłodnic (-38C) i porządnie go odpowietrzyłem, tak jak należało to zrobic przy wymianie płynu na jesieni. Podczas odpowietrzania obroty falują i skaczą na ponad 2tyś RPM.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 2 cze 2009, 16:46
Posty: 133
Skąd: Grodzisk Mazowiecki
Auto: MX-3 1.8 V6 94' – CRASH :(
MX-3 1.8 V6 92' – USE :)

Postprzez adraa » 15 lut 2012, 11:31

U mnie termostat sie akurat otwiera
adraa
 

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323