Strona 1 z 6

awaria ABS jak to naprawić

PostNapisane: 7 kwi 2008, 12:56
przez skandal lublin
witam szanownych forumowiczów.Od niedawna jestem szczęsliwym posiadaczem Mani 323F BJ z roku 99 1,5 16V DOHC i mam problem, a mianowicie padł mi ABS.podczas hamowania blokuje prawe przednie koło. po wizycie w ASO stwierdzi li panowie awarie pompy ABSu. za ich rada wymieniłem pompe. wymieniłem tez wszystkie czujniki. a koło jak blokowało przy hamowaniu tak nadal sie blokuje.... co robić?

PostNapisane: 7 kwi 2008, 14:04
przez KyRy
skandal lublin popraw temat na zgodny z regulaminem.

PostNapisane: 7 kwi 2008, 14:11
przez coolgostek
Sprawdź stan pierścienia ząbkowego na piaście. Może jest uszkodzony..

PostNapisane: 7 kwi 2008, 16:18
przez skandal lublin
pierścienie zabkowe sa OK po przełożeniu przewodów w pompie z prawego na lewy zaczęło blokowac lewe koło. nie mam pojęcia co jeszcze zrobić
ps. do moderatora.... jak ma brzmiec tytuł postu żeby był zgodny z regulaminem(jestem na tym forum poraz pierwszy więc jeszcze się motam za co przepraszam)

PostNapisane: 7 kwi 2008, 17:00
przez KyRy
skandal lublin
<czytaj> http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=4302

Przykłady prawidłowo zatytułowanych wątków:

TEMAT: Uszkodzony przegub napędowy – wymienić, czy regenerować ?
OPIS: 323 BG B3
---------------------------------------------------------------------------------
TEMAT: Wymiana tylnej poduszki silnika – jak to zrobić ?
OPIS: 323 BF B6
---------------------------------------------------------------------------------
TEMAT: Niewłaściwe działanie układu ABS – metody diagnozowania.
OPIS: 323 BA Z5
---------------------------------------------------------------------------------
TEMAT: Wymiana tarczy sprzęgła – porady.
OPIS: 323 BJ ZL

PostNapisane: 7 kwi 2008, 17:32
przez waldek2000
Dołącze się nie chcąc zakładać nowego tematu. Otóż mój ABS działa aż za bardzo, tzn. droga hamowania nawet na suchym asfalcie wydaje mi się dłuższa niż gdyby auto nie posiadało ABS-u, bo układ ABS puszcza hamulce podejrzewam, że zbyt mocno ingerując w siłę hamowania. Hamulce były oczywiście kontrolowane na przeglądzie i były bez zastrzeżeń, ale mogę porównać do BJ-ki po liftingu z 2001mojej żony i tamta hamuje o wiele skuteczniej a ABS można poczuć o wiele później, dopiero podczas faktycznego blokowania kół.

PostNapisane: 9 kwi 2008, 12:58
przez skandal lublin
a może ktoś z panów wie gdzie można podłączyć mazde do kompa żeby zczytać błędy? z wyjatkiem ASO Impex w lUblinie?

PostNapisane: 9 kwi 2008, 16:15
przez topik
skandal lublin napisał(a):a może ktoś z panów wie gdzie można podłączyć mazde do kompa żeby zczytać błędy?


Witam!Możesz to zrobić sam.Informacja jest w dziele Warsztat i Obsługa i w poradniku xAND'iego w dziale Diesel.

PostNapisane: 9 kwi 2008, 23:05
przez skandal lublin
dzięki kolego. przeczytałem ten wątek i niebardzo to rozumiem,ale cóż, poprosze znajomego mechanika żeby spróbował dzięki za info

PostNapisane: 14 kwi 2008, 17:37
przez skandal lublin
zrobiłem jak pisało w wątku i ze zdiwieniem odkryłem błąd czujnika PP ABSu dlaczego nie zapaliła się lampka sygnalizacyjna??????

PostNapisane: 24 kwi 2008, 21:00
przez skandal lublin
po wymianie czujnika ABS nada nie działa

PostNapisane: 24 kwi 2008, 21:36
przez topik
skandal lublin napisał(a):zrobiłem jak pisało w wątku i ze zdiwieniem odkryłem błąd czujnika PP ABSu dlaczego nie zapaliła się lampka sygnalizacyjna??


Witam!Bład odczytałeś na wyłączonym silniku czy na uruchomionym?

PostNapisane: 25 kwi 2008, 09:24
przez skandal lublin
na wyłączonym silniku z przekręconą stacyjką w pozycję ON

PostNapisane: 25 kwi 2008, 20:59
przez topik
skandal lublin napisał(a):na wyłączonym silniku z przekręconą stacyjką w pozycję ON


Witam!Odczytałeś błąd który jest zapisany w pamięci komputera, prawdopodobmie jest to stary błąd.Przeprowadź test na włączonym silniku wtedy wymruga Ci aktualne błędy.Pozdrawiam

PostNapisane: 3 lip 2008, 13:36
przez VeruS
waldek2000 napisał(a):Dołącze się nie chcąc zakładać nowego tematu. Otóż mój ABS działa aż za bardzo, tzn. droga hamowania nawet na suchym asfalcie wydaje mi się dłuższa niż gdyby auto nie posiadało ABS-u, bo układ ABS puszcza hamulce podejrzewam, że zbyt mocno ingerując w siłę hamowania. Hamulce były oczywiście kontrolowane na przeglądzie i były bez zastrzeżeń, ale mogę porównać do BJ-ki po liftingu z 2001mojej żony i tamta hamuje o wiele skuteczniej a ABS można poczuć o wiele później, dopiero podczas faktycznego blokowania kół.


Mam to samo. Podczas dokładnego badania hamulców okazało się, że hamują u mnie, u Ciebie pewnie tak samo, Tylko przednie hamulce. Tylne kółka kręcą się zupełnie swobodnie. Już zadałem pytanie o regulator hamowania kół tylnych. Ale niestety nikt odpowiedzi mi nie udzielił :(

ABS się włącza ponieważ przednie koła już tracą przyczepność. A tylne nawet nie zaczęły hamować.

dodane 07.07.2008
Przyczyną był odwrotnie zamontowany korektor hamowania. Hamulce ładnie działają. Ale, żeby była to rewelacja to nie powiem.

PostNapisane: 18 lip 2008, 10:34
przez skandal lublin
a jak skasować błędy ABSu? wyświetla się błąd nr 11 wymieniłem czujnik ,lampka ABS gaśnie jak w książce pisze a koło nadal sie blokuje przy hamowaniu :P

PostNapisane: 18 lip 2008, 22:59
przez topik
skandal lublin napisał(a):a jak skasować błędy ABSu?


Witam!Odpowiedź jest w poradniku diesla w dziale diesel. Pozdrawiam

PostNapisane: 19 lip 2008, 09:22
przez skandal lublin
już tak robiłem ale błąd nadal sie wyświetla

PostNapisane: 5 gru 2008, 11:44
przez skandal lublin
witam ponownie szanowne forum, kłopoty z ABSem jak były tak są.Zaprzyjaźniony mechanik powiedział że a ASO mazda panowie mechanicy naprawdopodobniej pomieszali przewody hamulcowe na wejściu do pompy ABSu i dlatego blokuje sie koło przy hamowaniu bo czujniki sobie a koła sobie. czy wiecie może gdzie moge zleźć schemat układu hamulcowego do takiej mazdeczki? byłbym wdzięczny za pomoc. Pozdrawiam i życze wszystkim Wesołycvh świąt i szczęśliwego nowego roku i dużo przyjemności z jazdy najfajniejszymi autkami na świecie :)

PostNapisane: 6 gru 2008, 20:38
przez karmazyn33
witam , podziele się moim przypadkiem świecącego ABSu a mianowicie, raz kontrolka ABS i TSC sięświeciła raz gasła , pojechałem na komputerową diagnoze i ta wykazała lewy [jaki?] czujnik uszkodzony, i załamka bo wiadomo ile taki czujnik kosztuje , pojeżdziłem tak trochę aż przyszedł dzień wymiany szczęk hamulcowych , po rozkręceniu bębna ukazał się czujnik cały zalepiony syfem z okładzin , po dokładnym wymyciu końcówki czujnika i pierscienia , problem zniknoł jak ręką odjoł , jeżdze już tydzien i ABS się nie zaświeca ( oprócz sprawdzenia przy rozruchu), tak że obyło sie bez kosztów ,tak że innym użytkownikom radzę najpierw czyszczenie i sprawdzenie kabelków zanim wpakują sie w koszty. Pozdrawiam