Woda w bagażniku 323F BJ
Za odkręcanie zderzaka, to ja się na razie nie mam jak zabrać , ale czy przez te kratki woda dostaje się tylko w czasie jazdy, czy w czasie postoju też ?
Zamiast tego ponownie rozebrałem tylne lampy i znalazłem jeszcze coś. Mianowicie, sprawdziłem gumę, przez które doprowadzone są przewody do tylnych lamp. W lewej lampie wszystko było OK, ale za to w prawej, sądząc po ilości syfu pod tą gumą, musiała tamtędy dostawać się woda do bagażnika.
Miejsce to, po uprzednim wyczyszczeniu, zabezpieczyłem i uszczelniłem silikonem i podejrzewam, że u mnie woda dostawała się właśnie tędy. Poniżej fotografie.
Widok po wyciągnięciu tej gumy – widoczny syf pod gumą, świadczący o nieszczelności tego miejsca:
Oraz to samo miejsce po oczyszczeniu, przygotowane do uszczelnienia silikonem. Sama guma, jak widać, jest w dobrym stanie i nie jest sparciała, więc podejrzewam, że zwyczajnie była źle włożona.
A tutaj ilość wody po dwóch tygodniach dość obfitych opadów – problem jest dość spory:
Zamiast tego ponownie rozebrałem tylne lampy i znalazłem jeszcze coś. Mianowicie, sprawdziłem gumę, przez które doprowadzone są przewody do tylnych lamp. W lewej lampie wszystko było OK, ale za to w prawej, sądząc po ilości syfu pod tą gumą, musiała tamtędy dostawać się woda do bagażnika.
Miejsce to, po uprzednim wyczyszczeniu, zabezpieczyłem i uszczelniłem silikonem i podejrzewam, że u mnie woda dostawała się właśnie tędy. Poniżej fotografie.
Widok po wyciągnięciu tej gumy – widoczny syf pod gumą, świadczący o nieszczelności tego miejsca:
Oraz to samo miejsce po oczyszczeniu, przygotowane do uszczelnienia silikonem. Sama guma, jak widać, jest w dobrym stanie i nie jest sparciała, więc podejrzewam, że zwyczajnie była źle włożona.
A tutaj ilość wody po dwóch tygodniach dość obfitych opadów – problem jest dość spory:
Ostatnio edytowano 12 wrz 2010, 22:44 przez Arturr0, łącznie edytowano 1 raz
Wszystko jest trudne, nim stanie się łatwe...
- Od: 24 cze 2010, 22:43
- Posty: 336 (1/1)
- Skąd: Piła
- Auto: Mazda 3 BK 2,3 USA 2007r.
moja była 323F BJ 1,6 2002r.
Również rozebrałem lampy. Podobnie miałem z tą uszczelką trzymającą przewody – tak samo w lewej lampie miałem ją zasyfioną na żółto (rdza) i też ją zasylikonowałem. Uszczelki przy śrubach nie były u mnie aż tak tragiczne, wpuściłem pod każdą silikon. Ciekawe czy teraz odkręcę nakrętki, jak żarówka się spali. Nie chciało mi się szukać tych uszczelek. Miejsca gdzie zbierała się woda były w stanie tragicznym. Porobiły się nawet dziury na niektórych elementach karoserii, szczególnie na spawach. Wyczyściłem i pociągnąłem te miejsca cortaninem, a potem zapsikałem auto-smarem (środkiem zabezpieczenia przed korozją).
PS: Żeby takie rzeczy działy się w Maździe !
PS2/Edit: Po przemyśleniu dochodzę do wniosku, że marka nie jest tak bardzo winna jak poprzedni użytkownicy naszych pojazdów. Puszcza wodę z zaniedbań i po naprawach/dzwonach... U mnie lewa lampa była wymieniana (o czym wiedziałem przy zakupie) i ktoś źle włożył uszczelkę, a druga puszczała bo mocowania były popękane lekko (dlaczego to nie wiem...) Nic samo z siebie się nie dzieje...
PS: Żeby takie rzeczy działy się w Maździe !
PS2/Edit: Po przemyśleniu dochodzę do wniosku, że marka nie jest tak bardzo winna jak poprzedni użytkownicy naszych pojazdów. Puszcza wodę z zaniedbań i po naprawach/dzwonach... U mnie lewa lampa była wymieniana (o czym wiedziałem przy zakupie) i ktoś źle włożył uszczelkę, a druga puszczała bo mocowania były popękane lekko (dlaczego to nie wiem...) Nic samo z siebie się nie dzieje...
- Od: 8 maja 2010, 08:57
- Posty: 682
- Skąd: Kielce
- Auto: BJ, 1.5 benz. 1999
A ja miałem trochę inny problem: woda również zbierała mi się w wanience na zapasówkę, ale także zalewała mi podbitkę dachu w okolicy klapy bagażnika. Problemem okazały się gumy, w których lecą przewody do lampy stopu zamocowanej na klapie bagażnika. Wyjąłem gumy z blachy obsmarowałem silikonem i założyłem z powrotem – poskutkowało!
-
snaqus
Arturr0 napisał(a):więc teraz za tę kratkę się zabiorę, o której piszecie
chodzi o ta kratkę to zdjęcie akurat tej z lewej strony też miałem z nią problem
edit
Ostatnio edytowano 27 wrz 2010, 19:53 przez fosfor, łącznie edytowano 1 raz
Mialem ten sam problem z tylnymi lampami, te piankowe uszczelki wymieniłem na gumowe, dobrałem je w sklepie sanitarnym i jeszcze dalem sylikon sanitatny bezbarwny a i tak woda dalej bo bokach sie zbiera, teraz u mnie w koszalinie sa deszczowe dni wiec nie mam jak zdjąć tego zderzaka i zobaczyc owe kratki wentylacyjne... Troche mnie to denerwuje bo musze ta wode wypompowywac za kazdym razem jak deszcz popada...
-
KrzysiekKoszalin323
Zauważyłem, że u mnie woda zbiera się tylko po myciu (w myjce bezdotykowej). Jak nie kierowałem strumienia na boki zderzaków to miałem sucho. W związku z tym przyczyną są te kratki. Nie zamierzam zdejmować zderzaka, będę po prostu uważał przy myciu.
- Od: 8 maja 2010, 08:57
- Posty: 682
- Skąd: Kielce
- Auto: BJ, 1.5 benz. 1999
W moim przypadku, po wymianie zgniecionego zdezaka i lekkim prostowaniu podlogi (najechalem na murek przy cofaniu – totalny pech) mialem tez problem z nieszczelnoscia po stronie "poszkodowanej". Winnym okazala się szczelina na laczeniu błotnika tylnego i zderzaka. Troche silikonu zalatwilo sprawe. Niemniej, wybaczyć sobie nie moge, ze z bezwypadkowego samochodu mam juz tylko wspomnienie.
<EDIT>
Głowny wyciek to jednak przewody od światel stopu, gumowa uszczelka w której one idą nie była całkiem szczelna (ta z lewej, środkowa była OK).
<EDIT>
Głowny wyciek to jednak przewody od światel stopu, gumowa uszczelka w której one idą nie była całkiem szczelna (ta z lewej, środkowa była OK).
- Od: 23 lis 2008, 17:52
- Posty: 93
- Skąd: Olsztyn
- Auto: 323F 2.0 DITD 101KM
Witam,
niestety ja też mam problem ze zbierającą się wodą w bagażniku po bokach. Sprawdzę i uszczelki tylnych świateł i kratki po zderzakiem o których wspominacie. Ale zanim to zrobię chciałbym się dowiedzieć czy jest jakiś dobry sposób żeby tą wodę spuścić?
niestety ja też mam problem ze zbierającą się wodą w bagażniku po bokach. Sprawdzę i uszczelki tylnych świateł i kratki po zderzakiem o których wspominacie. Ale zanim to zrobię chciałbym się dowiedzieć czy jest jakiś dobry sposób żeby tą wodę spuścić?
- Od: 15 gru 2010, 11:59
- Posty: 34
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 323F BJ 1.3 2001
Ja mam problem cały czas – z lewej strony coś było przygięte i kratka dobrze nie przylega. Z prawej dobrze przylega, a i tak się leje. Również mam podejrzenia co do tych przewodów. A co przepuszcza to nie wiem. SIlikonowanie kratek nic nie dało, bo on nic nie trzyma. Jak to uszczelnić ? Zwykły silikon nie przyklei kratki do konserwowanego metalu....
Wodę usuwałem poprzez wsiąkanie w chusteczki higieniczne... leje się raczej do tych komor mniej dostępnych, bezpośrednio przy zderzaku, a znich dopiero chyba przelewa się do boków od strony bagaznika...
Wodę usuwałem poprzez wsiąkanie w chusteczki higieniczne... leje się raczej do tych komor mniej dostępnych, bezpośrednio przy zderzaku, a znich dopiero chyba przelewa się do boków od strony bagaznika...
- Od: 8 maja 2010, 08:57
- Posty: 682
- Skąd: Kielce
- Auto: BJ, 1.5 benz. 1999
Witam. panowie wode z boczków bagaznika mozna spuscic otworami, ktore sa w dnie tych boczkow zaslepione gumowymi korkami-trzeba sie jednak prawie polozyc zeby je zobaczyc.W moim przypadku winne byly uszczelki srub lamp-dobralem jakies gumy w sklepie z hydraulika, teraz jest sucho pozdrawiam
Kiedy każdy pomysł zaczyna wydawać Ci się genialny – dopij wódkę i idź spać
- Od: 11 mar 2010, 00:23
- Posty: 12
- Skąd: Tarnobrzeg
- Auto: Mazda 323F 1999r TDVI
U mnie uszczelnienie lamp nic nie pomogło. Zresztą to raczej nie lampy. Pod dojazdówką mam sucho, po bokach się zbiera. Tam nie da się spuścić wody, w najniżej położonych zakamarkach nie ma żadnych otworów. Tylko strzykawka albo szmata. Nie ma tej wody tyle, żeby trzeba było spuszczać.
Myślałem, że tylko po myciu pod ciśnieniem u mnie przecieka, ale po jeździe w deszcz niestety także...
Nie pozostaje chyba nic innego jak zdjęcie zderzaka, tylko czym to wszystko uszczelniać
Silikon sanitarny odpada...
Może coś lepszego ?
Na razie zmagam się już trzeci raz z odrdzewianiem i zabezpieczaniem tych zakamarków....
Myślałem, że tylko po myciu pod ciśnieniem u mnie przecieka, ale po jeździe w deszcz niestety także...
Nie pozostaje chyba nic innego jak zdjęcie zderzaka, tylko czym to wszystko uszczelniać
Silikon sanitarny odpada...
Może coś lepszego ?
Na razie zmagam się już trzeci raz z odrdzewianiem i zabezpieczaniem tych zakamarków....
- Od: 8 maja 2010, 08:57
- Posty: 682
- Skąd: Kielce
- Auto: BJ, 1.5 benz. 1999
Wczoraj wziąłem się za tą wodę. Spuściłem całą wodę z boków poprzez otwory i osuszyłem je. Otworów nie zatkałem. Uszczelniłem światła. Niestety nie znalazłem skąd ta woda się dostaje bo pod światłami i przy kratkach wentylacyjnych pod zderzakiem było suchusieńsko.
- Od: 15 gru 2010, 11:59
- Posty: 34
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 323F BJ 1.3 2001
decadent napisał(a):Silikon sanitarny odpada...
Może coś lepszego ?
Witam. Silikon dekarski czarny lub nowe uszczelki. Uszczelki można kupić w ASO lub dobrać w sklepie np. z urządzeniami sanitarnymi. Pozdrawiam
Diagnostyka komputerowa vcds: audi, vw, skoda, seat. Kołobrzeg i okolice, Świdwin i okolice.
RF2A
Kiedyś będzie M 3 może M 6
Jak raz kupisz Mazdę to już nigdy nie zamienisz jej na inną markę
Mogę polecić dobrego mechanika z Redła (okolice Świdwina i Połczyna Zdroju) oraz z Piły
RF2A
Kiedyś będzie M 3 może M 6
Jak raz kupisz Mazdę to już nigdy nie zamienisz jej na inną markę
Mogę polecić dobrego mechanika z Redła (okolice Świdwina i Połczyna Zdroju) oraz z Piły
Uszczelki do kratek wentylacyjnych ? Tu chyba nie dobiorę w żadnym sklepie...
U mnie jedna kratka ljest bardzo luźno, szpary milimetrowe.... jak to przymocowac to nie wiem, bo blacha jest tam zapaćkana konserwantem i nic tego nie chyci. U mnie na pewno nie leci przez lampy.
U mnie jedna kratka ljest bardzo luźno, szpary milimetrowe.... jak to przymocowac to nie wiem, bo blacha jest tam zapaćkana konserwantem i nic tego nie chyci. U mnie na pewno nie leci przez lampy.
- Od: 8 maja 2010, 08:57
- Posty: 682
- Skąd: Kielce
- Auto: BJ, 1.5 benz. 1999
decadent napisał(a):Uszczelki do kratek wentylacyjnych ?
Witam. Tak. Z tego co pamiętam to te uszczelki są piankowe, przyklejone do kratki i koloru czarnego. Kratka trzyma się na dwóch zatrzaskach. Pozdrawiam
Diagnostyka komputerowa vcds: audi, vw, skoda, seat. Kołobrzeg i okolice, Świdwin i okolice.
RF2A
Kiedyś będzie M 3 może M 6
Jak raz kupisz Mazdę to już nigdy nie zamienisz jej na inną markę
Mogę polecić dobrego mechanika z Redła (okolice Świdwina i Połczyna Zdroju) oraz z Piły
RF2A
Kiedyś będzie M 3 może M 6
Jak raz kupisz Mazdę to już nigdy nie zamienisz jej na inną markę
Mogę polecić dobrego mechanika z Redła (okolice Świdwina i Połczyna Zdroju) oraz z Piły
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości