Woda w bagażniku 323F BJ

Dział przeznaczony do rozwiązywania wszelkich problemów dotyczących wyposażenia i karoserii. Nie zawiera elementów przenoszenia napędu.

Postprzez Arturr0 » 11 wrz 2010, 20:41

Za odkręcanie zderzaka, to ja się na razie nie mam jak zabrać :| , ale czy przez te kratki woda dostaje się tylko w czasie jazdy, czy w czasie postoju też ?

Zamiast tego ponownie rozebrałem tylne lampy i znalazłem jeszcze coś. Mianowicie, sprawdziłem gumę, przez które doprowadzone są przewody do tylnych lamp. W lewej lampie wszystko było OK, ale za to w prawej, sądząc po ilości syfu pod tą gumą, musiała tamtędy dostawać się woda do bagażnika.
Miejsce to, po uprzednim wyczyszczeniu, zabezpieczyłem i uszczelniłem silikonem i podejrzewam, że u mnie woda dostawała się właśnie tędy. Poniżej fotografie.

Widok po wyciągnięciu tej gumy – widoczny syf pod gumą, świadczący o nieszczelności tego miejsca:
Obrazek

Oraz to samo miejsce po oczyszczeniu, przygotowane do uszczelnienia silikonem. Sama guma, jak widać, jest w dobrym stanie i nie jest sparciała, więc podejrzewam, że zwyczajnie była źle włożona.
Obrazek

A tutaj ilość wody po dwóch tygodniach dość obfitych opadów – problem jest dość spory:
Obrazek
Ostatnio edytowano 12 wrz 2010, 22:44 przez Arturr0, łącznie edytowano 1 raz
Wszystko jest trudne, nim stanie się łatwe...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 cze 2010, 22:43
Posty: 336 (1/1)
Skąd: Piła
Auto: Mazda 3 BK 2,3 USA 2007r.
moja była 323F BJ 1,6 2002r.

Postprzez decadent » 12 wrz 2010, 20:42

Również rozebrałem lampy. Podobnie miałem z tą uszczelką trzymającą przewody – tak samo w lewej lampie miałem ją zasyfioną na żółto (rdza) i też ją zasylikonowałem. Uszczelki przy śrubach nie były u mnie aż tak tragiczne, wpuściłem pod każdą silikon. Ciekawe czy teraz odkręcę nakrętki, jak żarówka się spali. Nie chciało mi się szukać tych uszczelek. Miejsca gdzie zbierała się woda były w stanie tragicznym. Porobiły się nawet dziury na niektórych elementach karoserii, szczególnie na spawach. Wyczyściłem i pociągnąłem te miejsca cortaninem, a potem zapsikałem auto-smarem (środkiem zabezpieczenia przed korozją).

PS: Żeby takie rzeczy działy się w Maździe !

PS2/Edit: Po przemyśleniu dochodzę do wniosku, że marka nie jest tak bardzo winna jak poprzedni użytkownicy naszych pojazdów. Puszcza wodę z zaniedbań i po naprawach/dzwonach... U mnie lewa lampa była wymieniana (o czym wiedziałem przy zakupie) i ktoś źle włożył uszczelkę, a druga puszczała bo mocowania były popękane lekko (dlaczego to nie wiem...) Nic samo z siebie się nie dzieje...
Forumowicz
 
Od: 8 maja 2010, 08:57
Posty: 682
Skąd: Kielce
Auto: BJ, 1.5 benz. 1999

Postprzez snaqus » 22 wrz 2010, 21:46

A ja miałem trochę inny problem: woda również zbierała mi się w wanience na zapasówkę, ale także zalewała mi podbitkę dachu w okolicy klapy bagażnika. Problemem okazały się gumy, w których lecą przewody do lampy stopu zamocowanej na klapie bagażnika. Wyjąłem gumy z blachy obsmarowałem silikonem i założyłem z powrotem – poskutkowało! :)
snaqus
 

Postprzez fosfor » 27 wrz 2010, 18:21

Arturr0 napisał(a):więc teraz za tę kratkę się zabiorę, o której piszecie


chodzi o ta kratkę to zdjęcie akurat tej z lewej strony też miałem z nią problem


edit

Obrazek
Ostatnio edytowano 27 wrz 2010, 19:53 przez fosfor, łącznie edytowano 1 raz
Forumowicz
 
Od: 16 mar 2009, 11:43
Posty: 64 (1/0)
Skąd: Skierniewice
Auto: Mazda 323f 2.0 DITD BJ

Postprzez decadent » 27 wrz 2010, 19:14

Tylko, że u mnie zdjęcia nie widać
Forumowicz
 
Od: 8 maja 2010, 08:57
Posty: 682
Skąd: Kielce
Auto: BJ, 1.5 benz. 1999

Postprzez fosfor » 27 wrz 2010, 19:53

poprawione ;)
Forumowicz
 
Od: 16 mar 2009, 11:43
Posty: 64 (1/0)
Skąd: Skierniewice
Auto: Mazda 323f 2.0 DITD BJ

Postprzez fiesta1 » 27 wrz 2010, 19:57

Witaj ja do kręciłem mocniej nakrętki tylnych lamp <spoko>
Początkujący
 
Od: 13 wrz 2010, 20:59
Posty: 5
Skąd: Lublin
Auto: Mazda Premacy 2,0 DiTD

Postprzez decadent » 28 wrz 2010, 08:19

Oglądałem dokładnie i takiej kratki u mnie nie było, chyba że ślepy byłem....
Sprawdzę jeszcze raz, ale wkładałem tam dłoń i malowałem to miejsce.

Edit: Chyba jednak jest ta kratka... kto by pomyślał....
Forumowicz
 
Od: 8 maja 2010, 08:57
Posty: 682
Skąd: Kielce
Auto: BJ, 1.5 benz. 1999

Postprzez KrzysiekKoszalin323 » 28 wrz 2010, 22:26

Mialem ten sam problem z tylnymi lampami, te piankowe uszczelki wymieniłem na gumowe, dobrałem je w sklepie sanitarnym i jeszcze dalem sylikon sanitatny bezbarwny a i tak woda dalej bo bokach sie zbiera, teraz u mnie w koszalinie sa deszczowe dni wiec nie mam jak zdjąć tego zderzaka i zobaczyc owe kratki wentylacyjne... Troche mnie to denerwuje bo musze ta wode wypompowywac za kazdym razem jak deszcz popada...
KrzysiekKoszalin323
 

Postprzez decadent » 7 paź 2010, 08:37

Zauważyłem, że u mnie woda zbiera się tylko po myciu (w myjce bezdotykowej). Jak nie kierowałem strumienia na boki zderzaków to miałem sucho. W związku z tym przyczyną są te kratki. Nie zamierzam zdejmować zderzaka, będę po prostu uważał przy myciu.
Forumowicz
 
Od: 8 maja 2010, 08:57
Posty: 682
Skąd: Kielce
Auto: BJ, 1.5 benz. 1999

Postprzez radekko » 12 paź 2010, 14:53

W moim przypadku, po wymianie zgniecionego zdezaka i lekkim prostowaniu podlogi (najechalem na murek przy cofaniu – totalny pech) mialem tez problem z nieszczelnoscia po stronie "poszkodowanej". Winnym okazala się szczelina na laczeniu błotnika tylnego i zderzaka. Troche silikonu zalatwilo sprawe. Niemniej, wybaczyć sobie nie moge, ze z bezwypadkowego samochodu mam juz tylko wspomnienie.
<EDIT>
Głowny wyciek to jednak przewody od światel stopu, gumowa uszczelka w której one idą nie była całkiem szczelna (ta z lewej, środkowa była OK).
Jak Madzia to i Ew(f)ka

Moja Magdalena
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 lis 2008, 17:52
Posty: 93
Skąd: Olsztyn
Auto: 323F 2.0 DITD 101KM

Postprzez BartekD » 15 sty 2011, 16:15

Witam,

niestety ja też mam problem ze zbierającą się wodą w bagażniku po bokach. Sprawdzę i uszczelki tylnych świateł i kratki po zderzakiem o których wspominacie. Ale zanim to zrobię chciałbym się dowiedzieć czy jest jakiś dobry sposób żeby tą wodę spuścić?
Forumowicz
 
Od: 15 gru 2010, 11:59
Posty: 34
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 323F BJ 1.3 2001

Postprzez decadent » 15 sty 2011, 18:00

Ja mam problem cały czas – z lewej strony coś było przygięte i kratka dobrze nie przylega. Z prawej dobrze przylega, a i tak się leje. Również mam podejrzenia co do tych przewodów. A co przepuszcza to nie wiem. SIlikonowanie kratek nic nie dało, bo on nic nie trzyma. Jak to uszczelnić ? Zwykły silikon nie przyklei kratki do konserwowanego metalu....

Wodę usuwałem poprzez wsiąkanie w chusteczki higieniczne... leje się raczej do tych komor mniej dostępnych, bezpośrednio przy zderzaku, a znich dopiero chyba przelewa się do boków od strony bagaznika...
Forumowicz
 
Od: 8 maja 2010, 08:57
Posty: 682
Skąd: Kielce
Auto: BJ, 1.5 benz. 1999

Postprzez michal66 » 15 sty 2011, 21:32

Witam. panowie wode z boczków bagaznika mozna spuscic otworami, ktore sa w dnie tych boczkow zaslepione gumowymi korkami-trzeba sie jednak prawie polozyc zeby je zobaczyc.W moim przypadku winne byly uszczelki srub lamp-dobralem jakies gumy w sklepie z hydraulika, teraz jest sucho <jupi> pozdrawiam
Kiedy każdy pomysł zaczyna wydawać Ci się genialny – dopij wódkę i idź spać
Początkujący
 
Od: 11 mar 2010, 00:23
Posty: 12
Skąd: Tarnobrzeg
Auto: Mazda 323F 1999r TDVI

Postprzez decadent » 15 sty 2011, 21:56

U mnie uszczelnienie lamp nic nie pomogło. Zresztą to raczej nie lampy. Pod dojazdówką mam sucho, po bokach się zbiera. Tam nie da się spuścić wody, w najniżej położonych zakamarkach nie ma żadnych otworów. Tylko strzykawka albo szmata. Nie ma tej wody tyle, żeby trzeba było spuszczać.
Myślałem, że tylko po myciu pod ciśnieniem u mnie przecieka, ale po jeździe w deszcz niestety także...

Nie pozostaje chyba nic innego jak zdjęcie zderzaka, tylko czym to wszystko uszczelniać ??
Silikon sanitarny odpada...
Może coś lepszego ?
Na razie zmagam się już trzeci raz z odrdzewianiem i zabezpieczaniem tych zakamarków....
Forumowicz
 
Od: 8 maja 2010, 08:57
Posty: 682
Skąd: Kielce
Auto: BJ, 1.5 benz. 1999

Postprzez BartekD » 17 sty 2011, 13:14

Wczoraj wziąłem się za tą wodę. Spuściłem całą wodę z boków poprzez otwory i osuszyłem je. Otworów nie zatkałem. Uszczelniłem światła. Niestety nie znalazłem skąd ta woda się dostaje bo pod światłami i przy kratkach wentylacyjnych pod zderzakiem było suchusieńsko.
Forumowicz
 
Od: 15 gru 2010, 11:59
Posty: 34
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 323F BJ 1.3 2001

Postprzez Dolson » 10 lut 2011, 22:09

Czy "zaklajstrowanie" jakąś pastą uszczelniającą lub np. bitexem całej powierzchni bagażniczka bocznego dałoby jakiś efekt?
Forumowicz
 
Od: 5 lip 2010, 11:01
Posty: 44
Skąd: Olsztyn/Manchester
Auto: 323F BJ 2.0 Ditd 2001
M6 GG 2.0 Citd 2007

Postprzez topik » 10 lut 2011, 23:45

decadent napisał(a):Silikon sanitarny odpada...
Może coś lepszego ?


Witam. Silikon dekarski czarny lub nowe uszczelki. Uszczelki można kupić w ASO lub dobrać w sklepie np. z urządzeniami sanitarnymi. Pozdrawiam
Diagnostyka komputerowa vcds: audi, vw, skoda, seat. Kołobrzeg i okolice, Świdwin i okolice.
RF2A
Kiedyś będzie M 3 może M 6
Jak raz kupisz Mazdę to już nigdy nie zamienisz jej na inną markę
Mogę polecić dobrego mechanika z Redła (okolice Świdwina i Połczyna Zdroju) oraz z Piły
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 paź 2006, 15:41
Posty: 774 (0/3)
Skąd: Redło
Auto: Mazda 323F 2.0 TD (BJ) 1999r.

Postprzez decadent » 11 lut 2011, 09:17

Uszczelki do kratek wentylacyjnych ? Tu chyba nie dobiorę w żadnym sklepie...
U mnie jedna kratka ljest bardzo luźno, szpary milimetrowe.... jak to przymocowac to nie wiem, bo blacha jest tam zapaćkana konserwantem i nic tego nie chyci. U mnie na pewno nie leci przez lampy.
Forumowicz
 
Od: 8 maja 2010, 08:57
Posty: 682
Skąd: Kielce
Auto: BJ, 1.5 benz. 1999

Postprzez topik » 11 lut 2011, 13:43

decadent napisał(a):Uszczelki do kratek wentylacyjnych ?


Witam. Tak. Z tego co pamiętam to te uszczelki są piankowe, przyklejone do kratki i koloru czarnego. Kratka trzyma się na dwóch zatrzaskach. Pozdrawiam
Diagnostyka komputerowa vcds: audi, vw, skoda, seat. Kołobrzeg i okolice, Świdwin i okolice.
RF2A
Kiedyś będzie M 3 może M 6
Jak raz kupisz Mazdę to już nigdy nie zamienisz jej na inną markę
Mogę polecić dobrego mechanika z Redła (okolice Świdwina i Połczyna Zdroju) oraz z Piły
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 paź 2006, 15:41
Posty: 774 (0/3)
Skąd: Redło
Auto: Mazda 323F 2.0 TD (BJ) 1999r.

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323