trzeszczace plasiki.

Dział przeznaczony do rozwiązywania wszelkich problemów dotyczących wyposażenia i karoserii. Nie zawiera elementów przenoszenia napędu.

Postprzez ewemarkam » 8 maja 2014, 15:48

Witam.
Od jakiegos czasu zaczyna mnie to coraz bardziej irytowac. Macie sprawdzony sposob na wyciszenie wnetrza. Jestem gotow rozebrac boczki itd. jak je pozniej poskladac taj aby byla cisza. Pewnie wymienic spinki, ale podlozyc to pozniej czyms? Jakas tasma?
Pogotowie Komputerowe
Alarmy samochodowe, centralne zamki, blokady zapłonu, czujniki cofania, światla dzienne itp.
Forumowicz
 
Od: 7 sie 2011, 08:19
Posty: 615 (2/4)
Skąd: Bielsko-Biała
Auto: 323F BJ DiTD '99

Postprzez AleksanderVM » 30 lip 2014, 13:50

Podłączę się żeby nie zakładać nowego wątku, ale z nieco innej strony, bo o wyciszaniu wnętrza było już sporo w innych dyskusjach.

U mnie trzeszczy podsufitka, ale tak "punktowo", czyli w jednym miejscu jak nacisnę to trzeszczy, a w innym nie. Generalnie trzeszczących miejsc jest raptem kilka, ale wkurzają.

Głównie w miejscach styku z plastikami, ale też i na środku, przypuszczam że tam gdzie pomiędzy podsufitką a blachą są takie piankowe dystanse.

Ma ktoś jakiś patent? Przykleić to draństwo silikonem? Prysnąć jakimś smarem?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 kwi 2013, 08:32
Posty: 66
Skąd: Warszawa
Auto: MX6 GE 92 2,5i V6 KL

Postprzez ewemarkam » 30 lip 2014, 20:26

Obawiam sie ze musisz zdjac cala podsufitke i na nowo zamocowac, przykleic.

Wysłane z mojego GT-I8160 przy użyciu Tapatalka
Pogotowie Komputerowe
Alarmy samochodowe, centralne zamki, blokady zapłonu, czujniki cofania, światla dzienne itp.
Forumowicz
 
Od: 7 sie 2011, 08:19
Posty: 615 (2/4)
Skąd: Bielsko-Biała
Auto: 323F BJ DiTD '99

Postprzez makaveli524 » 18 lut 2018, 00:22

Witam, również nie chcę zakładać nowego tematu. Irytuje mnie trzask plastików, wydaje mi się że to dochodzi gdzieś z deski rozdzielczej. Wcześniej miałem problem z drżeniem w środku auta na postoju (po dodaniu lekko gazu drżenie ustało na moment), odkryłem pod maską "urwane" gąbki, włożyłem obok nich pocięte kawałki rurki izo-termicznej i drżenie ustało, jednak jak mówię pojawiło się zaraz trzeszczenie na desce rozdzielczej :( jeśli słuch mnie nie myli to dochodzi od strony kierowcy gdzieś z okolic szyby :( Ma ktoś sposób na to? Ktoś wie jaka może być przyczyna? :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 kwi 2017, 09:35
Posty: 48 (7/0)
Skąd: Tomaszów Mazowiecki
Auto: Mazda 323F
Rocznik: 1999
Silnik: 1.5 16v 89KM
Hatchback

Postprzez m.dro » 21 paź 2018, 12:03

Odświeże post kolegi wyżej. U mnie również trzeszczy coś w okolicach deski rozdzielczej. Niesie się jakby po lewym słupku, ale słupek był sprawdzany i tam wszystko jest okej. Trzeszcze ustaje gdy docisnę deskę z lewej strony do przodu (w stronę przedniej szyby). Spotkał się ktoś z czymś takim lub wie gdzie są umiejscowione mocowania deski rozdzielczej? Bo może jakieś podkładki w tych miejscach by pomogły.
Początkujący
 
Od: 13 maja 2018, 17:28
Posty: 2
Auto: 323F BJ 2.0 DiTD 2000r.

Postprzez makaveli524 » 21 paź 2018, 18:06

Najwyraźniej na to ma wpływ pogoda. Wraz z nadejściem ciepłych dni, trzeszczenie ustało. Sprawdź może czy masz wszystkie śruby dokręcone nad zegarami, u mnie nie była do końca wkręcona co poskutkowało tym że lekko sobie poskrzypiało od czasu do czasu.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 kwi 2017, 09:35
Posty: 48 (7/0)
Skąd: Tomaszów Mazowiecki
Auto: Mazda 323F
Rocznik: 1999
Silnik: 1.5 16v 89KM
Hatchback

Postprzez m.dro » 21 paź 2018, 20:52

zegary są dokręcone na maksa, podejrzewam że może być luźne jakieś mocowanie deski rozdzielczej do przegrody silnika lub rury wzmacniającej która tam idzie, rozbierał może to ktoś i wie gdzie mniej wiecej znajdują się śruby/zatrzaski i jak się do tego zabrać?
Początkujący
 
Od: 13 maja 2018, 17:28
Posty: 2
Auto: 323F BJ 2.0 DiTD 2000r.

Postprzez rav 75 » 22 paź 2018, 04:04

Poduszka silnika z lewej strony (przy rozrządzie) do sprawdzenia. Drgania deski rozdzielczej to pierwszy objaw końca wspomnianego elementu. Niestety zamienniki nie eliminują skutecznie usterki pozostaje oryginał.
rav 75
 

Postprzez KrzyzakMitsu » 22 paź 2018, 08:47

Panie i panowie – zróbcie to tak, jak robiło się w latach 90 – mam Galanty z tych lat i tam każdy plasticzek jest podklejony filcem samoprzylepnym – nie ma mowy o trzeszczeniu.
Trzeba całą deskę rozebrać i rozwiązać problem jednorazowo.
Forumowicz
 
Od: 1 paź 2018, 18:44
Posty: 456 (17/14)
Auto: Mazda 5, Galant E32 i EA5, Leon 5F

Postprzez ibland » 30 sty 2019, 22:42

Witam wszystkich
Ja miałem problem z dzwiękami jakby ktoś stado śrubek wpuścił do bagażnika i winne okazały się blaszki
oznaczone na rysunku jako 68-865. Demontaż z zatrzasków, a później zostały ściśnięte kombinerkami. Opórcz dzwięków z lewarka (tylko po odpuszczeniu gazu przy prędkości 100 km/h , jest błoga cisza:)
A zapomniałbym jeszcze, że jak stoję na światłach to muszę mieć lekko skrzywione koła bo inaczej chyba z pompy wspomagania są dzwięki jakiegoś cichego terkotania.
Pozdrawiam
Załączniki
klapa tylna.jpg
Początkujący
 
Od: 29 sty 2019, 21:49
Posty: 10
Auto: Mazda 323f BJ 1.8 114km, FP

Postprzez makaveli524 » 17 kwi 2019, 17:55

Witam to znowu ja. Zlokalizowałem źródło jednego z wielu trzeszczeń. Jest to ten plastik zaznaczony na obrazku, jest on dosyć luźny i tuż przy kokpicie sobie lata lekko góra dół przez co trzeszczy. Czy ktoś miał z tym doczynienia i coś mógłby podpowiedzieć jak ten element może usztywnić czy cokolwiek zrobić aby nie wydawał irytujących dźwięków? :)

Drugi problem z trzeszczeniem zlokalizowałem w boczku drzwi a dokładnie w .... szybie <nie powiem> . Szyba jest jakaś luźna i można ją odchylać prawo lewo, podczas jazdy wpada w rezonans przez co uderza o otwór z którego wychodzi i tworzy się irytujące cykanie. :/

Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 kwi 2017, 09:35
Posty: 48 (7/0)
Skąd: Tomaszów Mazowiecki
Auto: Mazda 323F
Rocznik: 1999
Silnik: 1.5 16v 89KM
Hatchback

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323