TCS przy 80km/h?

[john80]

Hello Załogo!
Czytałem ostatnio na forum o różnicy pomiędzy TCS i ESP i wiem już, że TCS pomaga przy ruszaniu na oblodzonej nawierzchni, kiedy jedno koło traci przyczepność następuje zmniejszenie obrotów i przyhamowanie drugiego koła no i mamy już tarcie na całej osi. Co ciekawe i potwierdzone także na Wikipedii, to to, że TCS działa do maksymalnie 40-50 km/h czyli taki ruch miejscki. Dzisiaj na tracie byłem zmuszony wyprzedzić betoniarkę, mimo że warunki nie przyjały szybszej jeździe. Jechałem wtedy 70-80km/h, zredukowałem do 3 i delikatnie przyspieszałem, żeby nie wpaść w poślizg. W tym momencie jak na ironię poczułem/usłyszałem jak przez moment koła zaczęły mielić tak jak to się czasami dzieje przy ruszaniu (możliwe, że trafiłem na kawałek oblodzonej drogi) i jednocześnie zapaliła mi się kontrolka TCS. Jak to możliwe, że przy prędkości 80 km/h włączył się TCS?
Jednocześnie mam pytanie, czy jeżeli przy hamowaniu czuję działanie ABSu, to nie powinna się czasem załączać dioda ABS kiedy zaczyna on działać, tak jak ma to miejsce w przypadku TCS?

Będę wdzięczny za odpowiedzi na te 2 pytanka

P.S.
A w wolnym czasie dokończę historię z mazdą spalającą olej . Tylej już przeczytałem poradników na forum i to nie tylko tym, że zrobię taki temat zbiorczy FAQ o zjadaniu oleju. U mnie hehe, zjada olej jak kręcę go na 4-5k obrotów. Przy jeździe miejskiej nic nie łyka. Dobra, to wątek na nowy temat. Pozdro i wesołych świąt!

[freshbratek]

w dieslu podczas hamowania z ABS nie świeci się kontrolka. to prawidłowy obraz. ona sie tylko pali podczas uruchamiania silnika i wówczas kiedy jest jakis problem z ABS.

[Jacekm_]

W BJ nie ma ograniczenia prędkości dla TCS, działa zawsze przy poślizgu, o działaniu informuje migająca kontrolka. Jeśli miałbyś u siebie DSC (odpowiednik TCS), to jest dodatkowa kontrolka z samochodzikiem w poślizgu obok kontrolki prawego kierunkowskazu. Tylko nieliczne Bj miały DSC, tylko wersje Sportive w większości z 2001 roku, można to sprawdzić po VIN'ie.
Jeżeli w którymkolwiek momencie podczas jazdy zapala się kontrolka ABS oznacza to awarię systemu.

[Borys]

Dokładnie Wikipedia kłamie

[zurekk]

Z tym przyhamowaniem któregoś koła chyba też nie jest tak różowo.
Przy wyprostowanych kołach w obecnych warunkach TCS może troszkę pomagać, jednak jak się skręci koła już ruszyć trudniej i nie czuć żeby koło wewnętrzne było hamowane.

Co do kontrolki ABSu:
Podczas hamowania z udziałem tegoż układu nie świeci żadna kontrolka.
Jedynie jak się zaciągnie ręczny w czasie jazdy (np w czasie kręcenia "bączków") i zablokuje tylne koła to zaświecą się wszystkie trzy (abs, tcs, tcs off) i te ukłądy będą wyłączone do czasu ponownego uruchomienia silnika.

[tomciokr]

Przy zaciągniętym ręcznym nie powinno nić świecić oprócz kontrolki ręcznego. Zaświecenie owych trzech kontrolek oznacza błąd w systemie ABS.

[Neonixos666]

a ja mam tylko abs który wkur... mnie czasami bo przy drugim gwałtownym wdepnięciu za szybko reaguje.

[Jacekm_]

ABS zapobiega poślizgowi kół przy hamowaniu, jeśli Twoim zdaniem włącza się za szybko, musisz zmienić opony na takie, które mają lepszą przyczepność przy hamowaniu.

[john80]

Dzięki wszystkim za rady! A tak z ciekawości – Waszym zdaniem co jest lepsze? TCS czy ESP? No ja niestety ESP nie posiadam, aczkolwiek taka kontrola trakcji wydaje się bardziej przydatna od TCSu. Ten drugi swoje działanie pokazuje zasadniczo tylko zimą no i jak jeden z kolegów zauważył najlepiej funkcjonuje na wyprostowanych kołach. We wtorek miałem niemiłą sytuację, że na zakręcie wpadłem w poślizg. Na szczęście zwróciłem uwagę na warunki i jechałem wolno i udało mi się dwoma niewielkimi korekcjami wrócić na tor jazdy. Nie zwróciłem wówczas uwagi na deskę, czy TCS się włączył czy nie, ale chyba ESP bardziej by w takiej sytuacji pomogło od TCSu. Koła stały się jedynie punktem podparcia auta i sunęły tam gdzie skierowana była siła – prosto. Dziwne, że TCS nie zablokował jednego z kół napędowych by złapać przyczepność...

[tomciokr]

Dziwne, że TCS nie zablokował jednego z kół napędowych by złapać przyczepność...

Bo TCS nigdy nie blokuje żadnego z kół. On jedynie reguluje pracą silnika, tak aby siła przenoszona na koła nie powodowała uślizgu któregoś z przednich kół. DSC za to kontroluje każde z osobna kół poprzez dohamowanie.

[Zoomi]

W zasadzie poprzednicy wyjaśnili już praktycznie wszystko o zasadzie działania TCS i jego różnicy od DSC oraz ESP. Ale nieprawdą jest że TCS działa głównie zimą, przynajmniej nie u każdego. Zależy głównie od tego tego jak "ciężką nogę" posiadasz, ile kuni masz pod maską, a w zasadzie ile z nich jeszcze przeżyło oraz od jakości opon. Z mojej autopsji ciekawostka: jak kupiłem Mazde 323 98KM to myślałem wręcz że TCS mam zepsuty bo gdy było lato to praktycznie przy co drugim ruszeniu się zapalała lampka TCS oraz zawsze gdy ruszałem na suchym asfalcie na skręconych kołach oczywiście trochę dynamiczniej a nie jak staruszek (pomijając niektórych tych sprawniejszych, oj niektórzy to szaleją jak małolaty). Okazało się że po wymianie 10-letnich opon na porządne jak ręką odjął, na suchym asfalcie spokój z tym TCSem (no chyba że wcisnę gaz w podłogę to na moment zadziała). W zimie nie ma cudów, TCS działa dość często bo silnik całkiem mocny. A jeszcze jak jest 130kucy jak co u niektórych to co się dziwić że w zimie przy 80km/h na śniegu czy na lodzie się załączy przy ostrym deptaniu po gazie.