Tylna wycieraczka nie dziala: Fotorelacja z naprawy.

Dział przeznaczony do rozwiązywania wszelkich problemów dotyczących wyposażenia i karoserii. Nie zawiera elementów przenoszenia napędu.

Postprzez Marwis » 22 mar 2012, 17:40

Oś wycieraczki nie chce wyjść? Jak masz mechanizm wyjęty to powinno sie go dać wybić. Ja wyjąłem go z mechanizmem w szybie cały czas obracając szczypcami.
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 maja 2011, 18:59
Posty: 302
Skąd: Gdynia
Auto: M6 GG '06 LF 2.0 AT
była 323f 1,5 LPG '99

Postprzez PelzaK » 22 mar 2012, 18:06

Widocznie mi trafił się trudniejszy pacjent. Ani młotkiem gumowym, ani stalowym. Gdyby ktoś we Wrocławiu miał silnik z mechanizmem na chodzie w rozsądnej cenie to chętnie nabędę :).
widzisz jak je?
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 25 lut 2008, 23:16
Posty: 23
Skąd: wrocław
Auto: MAZDA 3 BL, MZR2.0 DISI (2009)
Wcześniej (BJ, BG)

Postprzez Dolson » 6 kwi 2012, 16:28

U mnie tylna wycieraczka zaczęła wydawać dźwięki podobne do burczenio-rzężenia podczas pracy. Chodzi normalnie. Czy mam się spodziewać awarii?
Forumowicz
 
Od: 5 lip 2010, 11:01
Posty: 44
Skąd: Olsztyn/Manchester
Auto: 323F BJ 2.0 Ditd 2001
M6 GG 2.0 Citd 2007

Postprzez Marwis » 6 kwi 2012, 18:25

No raczej bezawaryjnej pracy to nie zwiastuje :D
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 maja 2011, 18:59
Posty: 302
Skąd: Gdynia
Auto: M6 GG '06 LF 2.0 AT
była 323f 1,5 LPG '99

Postprzez Badyl » 29 kwi 2012, 09:37

Moja też odmówiła współpracy. Po zdjęciu osłony jeden wniosek – silniczek gorący, czyli żyje, ale ma ciężkie życie. Po użyciu coca-coli, paru kluczy, wiertary oraz grafitowego gluta – śmiga jak nowa. Dzięki Boczek!
Obrazek
Obrazek Mazda Premacy 2003 | CP DiTD RF4F | Badylowóz v4.0
| 323f BA 1,5->323f BA 2,0 GT->323f BA 2,5 KL-ZE->Premacy DiTD
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 cze 2007, 15:28
Posty: 1650
Skąd: Lublin
Auto: Mazda Premacy CP 2.0DiTD RF4F 2003

Postprzez boczek86 » 29 kwi 2012, 09:39

Badyl napisał(a):Dzięki Boczek!


prosze bardzo :) i widze ze kazdy ostatnio ma z tym problem :( ja tak pozadnie rozwiercilem ze mi leciutko wchodzil ten bolec wiec moze niektorzy za lekko rozwiercaja i dlatego problem tak szybko powraca.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 wrz 2010, 12:12
Posty: 2321 (4/1)
Skąd: PUCK
Auto: mazda 323f '99 2,0 ditd sport edition

viewtopic.php?f=312&t=106621&start=0

Postprzez electro » 15 lis 2012, 12:33

u mnie po rozkręceniu od wewnątrz silnik chodzi za to nie mogę odkecić śruby od zewnątrz tak zapieczona a boje się o szybe żeby nie pękła – psikam wd40 co jakiś czas proobooje ale LIPA <glupek2>
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 cze 2012, 23:02
Posty: 39
Auto: 323F 1,6 całe 98KM ;) – Bi Dżej

Postprzez boczek86 » 15 lis 2012, 12:46

klucz krzyzowy docisnac do ramienia i najpierw dokrec lekko a potem odkrecaj.musi pojsc :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 wrz 2010, 12:12
Posty: 2321 (4/1)
Skąd: PUCK
Auto: mazda 323f '99 2,0 ditd sport edition

viewtopic.php?f=312&t=106621&start=0

Postprzez Marwis » 17 lis 2012, 11:48

ja sobie odpuściłem i dobierałem się od środka
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 maja 2011, 18:59
Posty: 302
Skąd: Gdynia
Auto: M6 GG '06 LF 2.0 AT
była 323f 1,5 LPG '99

Postprzez Neonixos666 » 17 lis 2012, 11:58

electro napisał(a):u mnie po rozkręceniu od wewnątrz silnik chodzi za to nie mogę odkecić śruby od zewnątrz tak zapieczona a boje się o szybe żeby nie pękła – psikam wd40 co jakiś czas proobooje ale LIPA <glupek2>


też tak miałem i na siłę odkręciłem ale razem z gwintem <lol>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 wrz 2009, 00:21
Posty: 9472 (52/237)
Skąd: Szczytno
Auto: Grand Scenic III PHII R9M

Postprzez electro » 19 lis 2012, 22:25

Neonixos666 napisał(a):
electro napisał(a):u mnie po rozkręceniu od wewnątrz silnik chodzi za to nie mogę odkecić śruby od zewnątrz tak zapieczona a boje się o szybe żeby nie pękła – psikam wd40 co jakiś czas proobooje ale LIPA <glupek2>


też tak miałem i na siłę odkręciłem ale razem z gwintem <lol>


nie bałeś się że szyba pęknie?? ale raz kozie śmierć -jutro rano będzie "SIŁA" :D
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 cze 2012, 23:02
Posty: 39
Auto: 323F 1,6 całe 98KM ;) – Bi Dżej

Postprzez cross » 1 kwi 2013, 18:33

A może ktoś te zdjęcia uaktualnić? Bo oczywiście hosting umarł.

Wysyłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2
cross
 

Postprzez boczek86 » 5 maja 2013, 00:14

ze zdjeciami lipa :( a na kompie niemam zadnych kopii :( mam nadzieje ze ktos zrobi fotorelacje podczas czyszczenia tego silniczka. jak ktos bedzie mial problem z tym to oczywiscie pisac na PW to pomoge i doradze :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 wrz 2010, 12:12
Posty: 2321 (4/1)
Skąd: PUCK
Auto: mazda 323f '99 2,0 ditd sport edition

viewtopic.php?f=312&t=106621&start=0

Postprzez marti_ql » 13 maja 2013, 18:06

I co dalej z tym robić?
Wybić ośkę wycieraczki?
Demontować kółka?
Załączniki
IMG_0282.JPG
IMG_0283.JPG
Nareszcie w rodzinie pojawiła się PREMACY
Początkujący
 
Od: 15 paź 2010, 01:28
Posty: 4
Auto: '01/02 Premacy CP FP

Postprzez boczek86 » 29 maja 2013, 22:40

wybic oske i wiertłem rozwiercic wieksza dziure zeby luzno wchodzilo.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 wrz 2010, 12:12
Posty: 2321 (4/1)
Skąd: PUCK
Auto: mazda 323f '99 2,0 ditd sport edition

viewtopic.php?f=312&t=106621&start=0

Postprzez zoomzoom28 » 5 cze 2013, 14:49

Cześć mam pytanko czy silniczek wycieraczki z wersji poliftowej pasuje bezproblematycznie do przedliftowej mazdy 323f bj? <co?> (próbuje odkręcić to ustrojstwo ale się tak zapiekło że chyba będzie ostre cięcie i kupuje nowy -używany :)
Początkujący
 
Od: 2 kwi 2012, 18:01
Posty: 5
Skąd: Śladków Mały gm. Chmielnik Świętokrzyskie
Auto: Mazda 323f BJ DITD 1999

Postprzez cross » 19 cze 2013, 02:43

Czekam aż ktoś z was zrobi ponownie fotorelacje z naprawy w raz z demontażem

Wysyłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2
cross
 

Postprzez bronek » 15 lis 2013, 22:57

CIMG2439.JPG
tak to wyglada w obudowie. Wyciagamy. Wkładając ponownie pamietamy o nałożeniu wazeliny technicznej na ta małą kulkę z drugiej strony walca.(wazne)
CIMG2439.JPG
tak to wyglada w obudowie. Wyciagamy. Wkładając ponownie pamietamy o nałożeniu wazeliny technicznej na ta małą kulkę z drugiej strony walca.(wazne)
Na życzenie kolegi wrzucam fotorelacje
Z przyczyn niewiadomych i niezbadanych współpracy odmówił silnik tylnej wycieraczki w mojej bj. Korzystając z wolnej chwili wrzucam fotorelację z opisem. W ramach ważnych kwestii to nie podważajcie niczego nożem/wkrętakiem – uszczelki są gumowe lub plasikowe, łatwo je wyszczerbić – straca szczelność i wiecej się już niczego nie wymieni. Taniej i lepiej, jak już będzie człowieka przysłowiowy wuj strzelać, pójść piwo wypić, niż się spieszyć, bo się może skończyć wymianą szyby.

Dopisano 16 lis 2013, 13:44:

Troche mi kolejnośc poprzestawiało – wie ktos jak to poprawić? bo po kazdej edycji jeszcze bardziej rozjeżdza mi obrazki.
Załączniki
CIMG2420.JPG
Tak to wyglądało po podniesieniu kopułki osłony – do odkręcenia kluczem 10 – po wczesniejszym potraktowaniu jakims penetratorem typu wd 40, w mnie poszło dosc łatwo. Po odkreceniu stanowczymi ruchami, ale z wyczuciem ściagamy ramię wycieraczki.
CIMG2421.JPG
zostaje nam taki wystajacy walec z wielowypustem. Moj nie wył nawet tak potwornie skorodowany, wiekszosc rdzy oderwała się z ramieniem wyczieraczki. Sciagamy osłonke plasitkowa palcami, musi zejść. Po zdjeciu widać od wewnętrznej strony okręgi wewnątrz uszczelki. Przy ponownym montażu można je napełnić jakims gęstym smarem, w celu zabezpieczenia wszyskiego – ja użyłem grafitowego. Gesty i odporny na wypłukiwanie woda.
CIMG2422.JPG
tak to wyglada bez osłonki. To słynna śruba w rozmiarze 23 – moj sposób odkręcenia to klucz + podbijak i zdecydowane opukanie, penetrator molibdenowy (rust remover czyli taki z odrdzewianiem) (szpraj), znowu popukać, dobrze wyczyścić małą szczotką drucianą, i tak w kółko, aż pójdzie. Nie użyłem jakiejś mega siły. Ostateczni poszlo u mnie z momentem mysle ze w okolicach 80- 90 Nm (koła dokreca sie w przedziale 100 -120 bodajże). Sam proces odkrecania trwał ze 3,4 godziny – przetrzyj, puknij, pskinij, idź robić coś innego itd. Az puściło. Pomogło mi również przykładanie pręta miedzianego do kazdego z boków nakretki i pukniecie stanowcze podbijakiem.
CIMG2438.JPG
Odkręcamy silnik "właściwy" 2 wiecej śrubki i znajdujemy winowajcę.
CIMG2437.JPG
Wnętrze – jedni radzili rozwiercic, ja radze oczyscic i zasmarowac.
CIMG2436.JPG
wypychamy walec z wielowypustem z obudowy za pomocą młotka, miedzianej nakrętki i puknięcia. CZyscimy papierem uważając na oringa(jak komus sie rozleciał albo bo nie ma, nabyć drogą dowolną i zamontować. ) Potem smarujemy smarem graftenowym
CIMG2435.JPG
Nasmarowany...
CIMG2434.JPG
sam silniczek. u mnie na pierwszy rzut oka w porzadku.
CIMG2426.JPG
silnik wycieraczek podłączony jest kostka takowa, wypina sie bez problemu po przyłożeniu nacisku wkrętakiem we wskazanym miejscu
CIMG2431.JPG
CIMG2432.JPG
Oczyszczamy wielowypust druciakiem do połysku
CIMG2433.JPG
pokrywa tylna silnika po demontazu – odkręcenie 6 śrubek
CIMG2424.JPG
Jak puści nakretka to zdejmujemy maskownice tylniej klapy – jest na kilka spinek wsadzona, metalowych – rozmieszczenie jest w dostepnej na formu ksiażce do mazdy – bodajże 9.17 rozdział. generalnie zdejmuje sie za pomocą rąk i mocniejszego pociągniecia. NA foto widac juz silniczek wycieraczek
CIMG2430.JPG
tak wyglada nieszczesna naktetka oraz dziura po wyjeciu silniczka. U mnie po odkreceniu po prostu sie go wysunęło.
CIMG2425.JPG
Silniczek przkrecony jest od wewnątrz 2 takimi srubami – odkręcamy kluczem 10. są też 2 podkładki (te duże złotawe). Zawsze lepiej ich nie pogubic i założyc ponownie.
CIMG2453.JPG
wyciagamy plastikowy uchwyt z obudowy – ostroznie, z 2 strony podłaczony jest do 2 przewodów .
CIMG2461.JPG
skrecamy wszystko, sprawdzamy czy działa (podpianamy pod baterie samochodowa), i montujemy na powrót.
CIMG2459.JPG
wczepiamy (tak zeby był kontakt z miedzia :)
CIMG2456.JPG
bierzemy ze starej wiertarki nowy szescianik i skrobiemy az bedzie pasował
CIMG2454.JPG
CIMG2452.JPG
To była moja przyczyna niedziałania. magnes kompletnie sie rozleciał i przysmarkał do plastku (sic!) wystarczyło go dotkanac i juz go nie było.
CIMG2449.JPG
wyczyszczone, wysmarowac łozysko z tyłu i gotowe.
CIMG2445.JPG
ZAbrudzenia czyscimy – ja używałem papiero 800 i 1200 (bo taki był pod ręką), ostrożnie na druciki naciagniete na wypusty w kształcie łez .
bronek
 

Postprzez mad_memphis » 12 sty 2015, 17:39

Hej,
Wybaczcie za odgrzewanie kotleta, ale czy ktoś mógłby jeszcze w paru słowach opisać jak bezkolizyjnie zdjąć plastykową obudowę klapy ? Kolega ma właśnie problem z wycieraczką, wczoraj troszkę się siłowaliśmy z tą obudową, ale nie chcemy żadnych zaczepów ułamać, nie wiedząc w którą stronę i jak ciągnąć. Z góry dziękuje za informacje.
Początkujący
 
Od: 5 cze 2011, 22:32
Posty: 29 (1/0)
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 3 2.0 150KM

Postprzez bronek » 13 sty 2015, 11:14

u mnie poskutkowała metoda stopniowego podważania, poruszania na boki,potem ktos mi przytrzymał [jaka?] klape a ja mocno pociągnąłem z obu stron i wyszła. Trochę siły i powinno wyskoczyć.
bronek
 

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 3 / 323