Tylna wycieraczka nie dziala: Fotorelacja z naprawy.
W końcu i mnie dopadł problem z wycieraczką. Na samym starcie mam problem- jest jakiś patent na ściągnięcie pióra wycieraczki? Oś przechodzi przez szybę, więc nie zdecydowałem sie na stanowcze siłowe rozwiązanie
- Od: 23 maja 2011, 18:59
- Posty: 302
- Skąd: Gdynia
- Auto: M6 GG '06 LF 2.0 AT
była 323f 1,5 LPG '99
klucz do kol krzyzowy jest najlepszy do odkrecenia tej sruby przy szybie. barkiem dociskasz jeden koniec a rekami najpierw zakrecesz a dopiero potem odkrecasz. tam jest gumowa podkladka wiec dokrecajac napewno nic sie z szyba niestanie. aby tylko czasem wam klucz niezjechal bo wtedy moze byc niewesolo
- Od: 26 wrz 2010, 12:12
- Posty: 2321 (4/1)
- Skąd: PUCK
- Auto: mazda 323f '99 2,0 ditd sport edition
viewtopic.php?f=312&t=106621&start=0
no racja. ja mam taki klucz i na chwile obecna mieszkam w pucku ale narazie niewybieram sie do gdyni bo bym ci go podrzucil.
- Od: 26 wrz 2010, 12:12
- Posty: 2321 (4/1)
- Skąd: PUCK
- Auto: mazda 323f '99 2,0 ditd sport edition
viewtopic.php?f=312&t=106621&start=0
Witam Wszystkich.jestem Tu nowy.
Chciałbym Was zapytać drodzy użytkownicy,o tylna wycieraczkę,konkretnie miałem te same objawy co Wasze auta.wycieraczka w Mazdzie 323 F z 2003 nagłe się zatrzymała,oczywiście zatarła się tulejka.Z tym sobie poradziłem.Niestety nie mogę sobie poradzić z ustawieniem przekładni która porusza wycieraczką.
Konkretnie nie wiem jak ja ustawić by wycieraczka po wyłączeniu wracała automatycznie do punktu startu.
U mnie teraz jest tak ,że gdy chcę wyłączyć wycieraczkę,to ta zatrzymuje się tak jak w danym momencie jest na szybie,czyli czasem w połowie czasem na końcu.nigdy nie wraca do punktu startu,tak jak to było fabrycznie.
Niestety do rozstawienia przekładni doszło przypadkiem po prostu wyleciała i nie wiem jak ja teraz odpowiednio włożyć by wycieraczki działały tak jak przed awarją.
Czy ktoś z was mógł by mi pomóc?
Pozdrawiam Przemek
Chciałbym Was zapytać drodzy użytkownicy,o tylna wycieraczkę,konkretnie miałem te same objawy co Wasze auta.wycieraczka w Mazdzie 323 F z 2003 nagłe się zatrzymała,oczywiście zatarła się tulejka.Z tym sobie poradziłem.Niestety nie mogę sobie poradzić z ustawieniem przekładni która porusza wycieraczką.
Konkretnie nie wiem jak ja ustawić by wycieraczka po wyłączeniu wracała automatycznie do punktu startu.
U mnie teraz jest tak ,że gdy chcę wyłączyć wycieraczkę,to ta zatrzymuje się tak jak w danym momencie jest na szybie,czyli czasem w połowie czasem na końcu.nigdy nie wraca do punktu startu,tak jak to było fabrycznie.
Niestety do rozstawienia przekładni doszło przypadkiem po prostu wyleciała i nie wiem jak ja teraz odpowiednio włożyć by wycieraczki działały tak jak przed awarją.
Czy ktoś z was mógł by mi pomóc?
Pozdrawiam Przemek
- Od: 11 mar 2012, 23:57
- Posty: 19
- Auto: Mazda 323F BJ 1,6 -2003rok
wyjmij wycieraczke i wlacz zeby sam bolec chodzil potem wylacz i wloz wycieraczke tak zeby byla w lewa strone jak maja nasze auta i dokrec a potem sobie wlacz i sie ciesz dzialajaca wycieraczka
- Od: 26 wrz 2010, 12:12
- Posty: 2321 (4/1)
- Skąd: PUCK
- Auto: mazda 323f '99 2,0 ditd sport edition
viewtopic.php?f=312&t=106621&start=0
tak masz rację,tylko u mnie wycieraczka jest tak utleniona/zardzewiała, że nie ma szans jej zdjąć z bolca,no chyba że znasz jakiś sposób?niestety walenie młotkiem odpada bo jest szyba i wole nie ryzykować,wszelkiego rodzaju WD40,Coca cola,i inne odrdzewiacze zawiodły,nie mam już pomysłu.dlatego pomyślałem żeby zaatakować od strony przekładni.o ile z ustawieniem mechanicznym niema problemu-czyli macha od prawej do lewej,o tyle zaczyna ja się problemy z wyłączaniem,w momencie gdy włączam OFF wycieraczka powinna dojechać do punktu startu ,a ona się nagle zatrzymuje w przypadkowym miejscu.
- Od: 11 mar 2012, 23:57
- Posty: 19
- Auto: Mazda 323F BJ 1,6 -2003rok
Wygląda na to, że to coś z masą, tak jak tu:
http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?p=1977406#p1977406
Nie wiem jeszcze jak to w środku wygląda, bo jestem dopiero na etapie odkręcania nakrętki. Kupiłem już nasadkę, ale z moją małą grzechotką nie zrobiłem na niej żadnego wrażenia
http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?p=1977406#p1977406
Nie wiem jeszcze jak to w środku wygląda, bo jestem dopiero na etapie odkręcania nakrętki. Kupiłem już nasadkę, ale z moją małą grzechotką nie zrobiłem na niej żadnego wrażenia
- Od: 23 maja 2011, 18:59
- Posty: 302
- Skąd: Gdynia
- Auto: M6 GG '06 LF 2.0 AT
była 323f 1,5 LPG '99
U mnie śmiga oki masa.przerywanie.tylko problem jest z odpowiednim utrafieniem kołem przekładni w blaszki przerywacza na plastikowym kole jest zamocowany okrągły pierścień i właśnie to odpowiada za samoczynne wracanie wycieraczki na swoje miejsce,po prostu pierścień w odpowiednim momencie dotyka blaszki i wszystko gra(tj tak było fabrycznie).
jednocześnie zgranie odpowiednio miejsca startu i mety tej wycieraczki jest możliwe chyba tylko,gdyby podpatrzeć ustawienie fabryczne przekładni z innej Madzi.tak na chybił trafił zgranie zębów z wyłącznikiem czasowym to loteria.gdybym mógł zdjąć wycieraczkę z trzpienia to bym nie szukał rozwiązania z przekładnia.ale nie mogę zdjąć niestety.
dlatego szukam fotki przekładni która nie wypadła nikomu tylko siedzi fabrycznie wtedy mógł bym i swoja tak ustawić.
jednocześnie zgranie odpowiednio miejsca startu i mety tej wycieraczki jest możliwe chyba tylko,gdyby podpatrzeć ustawienie fabryczne przekładni z innej Madzi.tak na chybił trafił zgranie zębów z wyłącznikiem czasowym to loteria.gdybym mógł zdjąć wycieraczkę z trzpienia to bym nie szukał rozwiązania z przekładnia.ale nie mogę zdjąć niestety.
dlatego szukam fotki przekładni która nie wypadła nikomu tylko siedzi fabrycznie wtedy mógł bym i swoja tak ustawić.
- Od: 11 mar 2012, 23:57
- Posty: 19
- Auto: Mazda 323F BJ 1,6 -2003rok
Więc udało mi się dostać do środka przekładni. Niestety śruby nie udało mi się ruszyć, więc rozbierałem wszystko z korpusem mechanizmu w szybie. Nie było lekko, ale udało mi się wyjąć oś, przeszlifowałem ją papierem, złożenie na smar i dzięki temu oś można już obracać ręką.
Co do ustawienia mechanizmu to nie ma tam wielkiej filozofii. Najpierw włożyłem koło zębate, włączyłem przełącznikiem wycieraczek tryb przerywany, przewodem masowym złapałem same na klapie (bo na korpusie wtedy jeszcze nie ma) i spiąłem kostkę. Koło powinno robić wtedy cyklicznie pełne obroty zatrzymując się w położeniu spoczynkowym, wtedy rozpinam kostkę. Pozostaję włożyć tę zębatą listwę w koło zębate. Koło ma dwa otwory, w jednym wycieraczka zatrzyma się z lewej strony a w drugim z prawej.
Co do ustawienia mechanizmu to nie ma tam wielkiej filozofii. Najpierw włożyłem koło zębate, włączyłem przełącznikiem wycieraczek tryb przerywany, przewodem masowym złapałem same na klapie (bo na korpusie wtedy jeszcze nie ma) i spiąłem kostkę. Koło powinno robić wtedy cyklicznie pełne obroty zatrzymując się w położeniu spoczynkowym, wtedy rozpinam kostkę. Pozostaję włożyć tę zębatą listwę w koło zębate. Koło ma dwa otwory, w jednym wycieraczka zatrzyma się z lewej strony a w drugim z prawej.
- Od: 23 maja 2011, 18:59
- Posty: 302
- Skąd: Gdynia
- Auto: M6 GG '06 LF 2.0 AT
była 323f 1,5 LPG '99
Dziękuję bardzo,pomogło sprawdzenie dokładnie kabelka który był przetarty.teraz działa wszystko.
- Od: 11 mar 2012, 23:57
- Posty: 19
- Auto: Mazda 323F BJ 1,6 -2003rok
temat na czasie mi dziś wycieraczka stanęła
Neonixos666 napisał(a):temat na czasie mi dziś wycieraczka stanęła
jak ci sie niechce robic to nierob ja ci to zrobie w rykach a ty sie teraz zajmij zderzakiem:)
- Od: 26 wrz 2010, 12:12
- Posty: 2321 (4/1)
- Skąd: PUCK
- Auto: mazda 323f '99 2,0 ditd sport edition
viewtopic.php?f=312&t=106621&start=0
boczek86 napisał(a):Neonixos666 napisał(a):temat na czasie mi dziś wycieraczka stanęła
jak ci sie niechce robic to nierob ja ci to zrobie w rykach a ty sie teraz zajmij zderzakiem:)
Tylko ze ja nie mam tej dużej śruby bo gwint zjechałem odkręcając na siłę . Jak się ogarnę to kupię cały mechanizm i zrobię to porządnie bo teraz to na aby aby jest
zawsze mozesz tylna klape zmienic w sumie zawsze to jakis sposob na nowa wycieraczke
- Od: 26 wrz 2010, 12:12
- Posty: 2321 (4/1)
- Skąd: PUCK
- Auto: mazda 323f '99 2,0 ditd sport edition
viewtopic.php?f=312&t=106621&start=0
Właśnie od 2 dni jestem na etapie wykręcania wycieraczki , a że nie mam ani jednego klucza, bo mi gdzieś przepadły... próbowałem kombinerkami. Niestety wszystko jest tak zapieczone, jakby ktoś celowo to pospawał i nie idzie ruszyć.
Pożyczyłem zatem klucz 10 oczkowy.. + wd40 i poszła pierwsza nakrętka.
Zdjąć wycieraczkę z trzpienia to też nie lada wyzwanie, tym bardziej jeśli się nie wie jak to jest faktycznie założone bo wszystko pokrywa szara zapieczona masa . Ja to zdjąłem stukając w wycieraczkę kombinerkami z jednoczesnym naciskiem na wycieraczkę raz w lewo raz w prawo. Po 6 powtórzeniach było widać że już na boki się lekko rusza względem trzepienia, więc resztę podważyłem śrubokrętem – niestety trochę ucierpiała na tym plastikowa podkładka, ale nie jest tragicznie.
Niestety nakrętka 23 kombinerkami ani stukaniem nie chce puścić więc pozostaje zainwestować w klucz.
Edit:
Faktycznie nakrętka 23 poszła dopiero kluczem krzyżakiem.
Po rozebraniu mechanizmu okazało się, że silnik nie chodzi. Rozebrałem, jedna ze szczotek przypaliła się do silnika. Oczyściłem... działa. Natomiast nie idzie wybić trzpienia, żadnym młotkiem więc pozostaje chyba kupić nowy mechanizm.
Pożyczyłem zatem klucz 10 oczkowy.. + wd40 i poszła pierwsza nakrętka.
Zdjąć wycieraczkę z trzpienia to też nie lada wyzwanie, tym bardziej jeśli się nie wie jak to jest faktycznie założone bo wszystko pokrywa szara zapieczona masa . Ja to zdjąłem stukając w wycieraczkę kombinerkami z jednoczesnym naciskiem na wycieraczkę raz w lewo raz w prawo. Po 6 powtórzeniach było widać że już na boki się lekko rusza względem trzepienia, więc resztę podważyłem śrubokrętem – niestety trochę ucierpiała na tym plastikowa podkładka, ale nie jest tragicznie.
Niestety nakrętka 23 kombinerkami ani stukaniem nie chce puścić więc pozostaje zainwestować w klucz.
Edit:
Faktycznie nakrętka 23 poszła dopiero kluczem krzyżakiem.
Po rozebraniu mechanizmu okazało się, że silnik nie chodzi. Rozebrałem, jedna ze szczotek przypaliła się do silnika. Oczyściłem... działa. Natomiast nie idzie wybić trzpienia, żadnym młotkiem więc pozostaje chyba kupić nowy mechanizm.
widzisz jak je?
- Od: 25 lut 2008, 23:16
- Posty: 23
- Skąd: wrocław
- Auto: MAZDA 3 BL, MZR2.0 DISI (2009)
Wcześniej (BJ, BG)
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości