Strona 1 z 3

ET Felg

PostNapisane: 5 kwi 2007, 22:32
przez kamilos83
Witam,
mam krótkie pytanie, czy felga 195/50/15 ET 25 wejdzie do mazdy 323 f(bg)..i czy bardzo by wystawało koło poza obrys auta?? może ktoś ma takie założone i może się podzielić wrażeniami z jazdy?Mam upatrzone ładne aluski, ale boję się że ET 25 jest za małą wartością..
szukałem informacji na forum, ale nie znalazłem nigdzie konkretnej odpowiedzi.

PostNapisane: 5 kwi 2007, 22:36
przez Winetou
raczej nie będzie to ze sobą śmigać – jakby ET było za duże to mógłbyś problem rozwiązać dystansami, ale tak to może być problem – szukaj raczej czegoś z ET35 :)

PostNapisane: 5 kwi 2007, 22:39
przez kamilos83
Chyba masz rację, lepiej będzie szukać czegoś bardzie zbliżonego do ET 38..a wiadomo jakie ET najmniejsze można wstawić, bez obawy o optarcia i zbytnie wystawanie koła poza auto?

PostNapisane: 6 kwi 2007, 12:10
przez SALWA
Wejdzie... dopiero co sprzedałem takie felgi.. ale musisz sie liczyć z tym że jak wrzócisz takie ET to nie ma wożenia wiecej niż 1 osoby z tyłu :D

PostNapisane: 6 kwi 2007, 21:11
przez krystian28
Ja mam ET38 i pasuje idealnie a posiadam Mazde 323c 95r

PostNapisane: 7 kwi 2007, 11:14
przez kamilos83
dzięki za info, jednak juz upatrzyłem fajne aluski z ET 35, więc powinno byc z nimi mniej kłopotu.
Chociaż trochę mi szkoda tamtych :(

PostNapisane: 7 kwi 2007, 19:06
przez SALWA
Wiesz to zalezy do czego chcesz używać to auto... jeśli nie wozisz ludzi na tylnej kanapie to czym bliżej felga nadkola tym lepiej wyglada...ale jeśli np wozisz dzieci czy ziemniaki to trzeba zdecydować sie na coś z większym ET żeby sie chowało albo twarde zawieszenie :)....

Ja teraz np poszukuje Borbetów 16x9 z ET 15 :)... do tego stożkową oponkę i będą wyglądały malina... ale wiem że auta już nie załaduje na max :)

PostNapisane: 7 kwi 2007, 19:16
przez .:MarciN:.
w 323BG z tyłu mam 15stki z ET 25 – 3 osoby z tyłu i jedna w bagażniku dało rade – nic nie ocierało (aluski układają równo z linią boczną autka

PostNapisane: 8 kwi 2007, 20:14
przez kamilos83
Powiedz mi MarciN jak sie jezdzi na tych felgach? pogorszyla sie trakcja, czy raczej odczuwasz poprawe?..mam dylemat bo wyczytalem na forum cytuje :
magicadm napisał(a):Oprócz zmiany obciążeń kół zmienia się rozkład sił w układzie kierowniczym. Przy bardzo dużym przesunięciu ET – np o 10 mm na koło autko może zaczać "myszkować" po drodze tracić stabilność w koleinach i na zakrętach, a przy hamowaniu nałuku po prostu wyp... nas na drzewo

Zmiana ET to nie tylko tarcie oponek o nadkola, ale zmiana "geometrii" (nie weim jak to "lepiej nazwać) samochodu

PostNapisane: 31 paź 2007, 16:43
przez ggumis
mam trochę głupie pytanie :D czy jeśli mam 3 felgi z ET 45 (standardowe ET dla mazdy 323C Z5) i jedna felga ma ET 49 (prawe tylne koło) i jest taki problem że lekko mi ściąga auto na lewo dodam że zbieżność przedniej osi była ustawiana ale i tak ściąga dalej na lewo choć może mniej . Czy powodem tego jest złe ET?

PostNapisane: 31 paź 2007, 19:08
przez TALREP
ggumis napisał(a):mam trochę głupie pytanie :D czy jeśli mam 3 felgi z ET 45 (standardowe ET dla mazdy 323C Z5) i jedna felga ma ET 49 (prawe tylne koło) i jest taki problem że lekko mi ściąga auto na lewo dodam że zbieżność przedniej osi była ustawiana ale i tak ściąga dalej na lewo choć może mniej . Czy powodem tego jest złe ET?


Na zimowkach mam ET45 (oponki standart 175/70/13) w poniedziałek złapałem gumę i przez dwa dni miałem zapas na prewym przednim kole (ET 38) i nie czyłem żeby autko sciągało czy w ogóle inaczej się zachowywało

PostNapisane: 31 paź 2007, 20:59
przez Mazdaxxx
oto foto 195/50/15 ET 25 w 323 bg z tyłu nie moge wozic wiecej niz 2 chudych osob albo 1 grubasa na srodku bo obcieraja ;p
Obrazek

PostNapisane: 31 paź 2007, 21:03
przez Mazdaxxx
kamilos83 napisał(a):Powiedz mi MarciN jak sie jezdzi na tych felgach? pogorszyla sie trakcja, czy raczej odczuwasz poprawe?..mam dylemat bo wyczytalem na forum cytuje :
magicadm napisał(a):Oprócz zmiany obciążeń kół zmienia się rozkład sił w układzie kierowniczym. Przy bardzo dużym przesunięciu ET – np o 10 mm na koło autko może zaczać "myszkować" po drodze tracić stabilność w koleinach i na zakrętach, a przy hamowaniu nałuku po prostu wyp... nas na drzewo

Zmiana ET to nie tylko tarcie oponek o nadkola, ale zmiana "geometrii" (nie weim jak to "lepiej nazwać) samochodu


ja powiem tak po zakretach trzyma sie ja przyklejona tam gdzie wylatywalem na 165/70 r13 przy 60 km/h teraz spokojnie wlatuje setka zuca mnie po auie tak ze usze sie kierownicy trzymac a mimo to nie przypiszczy i wchodzi głądko hmm koleiny matko boska tylko nie koleiny nie mam wspomagania jak mnie zacznie zucac to nie wiem co sie dzieje hehe no i krecenie na parkingu ze 195 ;p;p bez wspomagania hmmm hamulec jest lepszy lepiej hamuje jednak ciezej reaguje zeby zahamowac z pichami ostrymi trzeba mu teraz ostro deptnac do podlogie przedtem nie trzeba bylo tak hmm auto nieznacznie zesłabło na szerszych kapciach licznik nie przekłamuje i to w sumie tyle pozdro :)

PostNapisane: 31 paź 2007, 21:45
przez TALREP
nalezy zauwazyc jeszcze jedna rzecz ---> zakladajac felgi z wiekszym ET, dystanse czy poprostu zmniejszajac profil opony auto faktycznie lepiej sie prowadzi, ale duzo bardziej cierpi zawieszenie jak i powstaja wieksze naprezenia na calej budzie. nie zapominajmy, ze nie zaleznie jakie kola sie zalozy sily dzialajace na auto w zakrecie sa takie same. gdy opony nie sa w stanie przeniesc obciazenia auto wypada z zakretu, natomiast gdy zmienimy kola i auto przy tej samej szybkosci przejezdza zakret, sily ktore wczesniej wyzucily samochod z zakretu nie znikaja, poprostu sa przenoszone na zawieszenie i nadwozie, ktore bardziej cierpia. zwykle powoduje to szybsze zuzycie elementow zawieszenia ale w skrajnych przypadkach moze doprowadzic do uszkodzen karoserii np na laczeniu blach (zwykle w okolicach mocowan elementow zawieszenia takich jak kielichy amortyzatorow)

PostNapisane: 31 paź 2007, 22:53
przez Mazdaxxx
TALREP napisał(a):skrajnych przypadkach moze doprowadzic do uszkodzen karoserii np na laczeniu blach (zwykle w okolicach mocowan elementow zawieszenia takich jak kielichy amortyzatorow)

a to musiałby być zgnitek a nie mazda :P co do zawiechy owszem cierpi ale coś za coś Panowie ;)

Jak to jest z tym ET?

PostNapisane: 3 gru 2008, 16:51
przez SianeK
Na ile je można "nagiąć" jaka jest tolerancja ... chodzi o model 323f bg 1.6 16V

chce kupic felgi ale nie wiem na jakie ET sobie moge pozwolic. wiem, ze czym mniejsze, tym większy rozstaw kół, czyli koło dalej od amortyzatora. lecz jaka jest tolerancja w drugą strone. przy okazji, jaki oryginalne ET jest zalezane do 323f bg

PostNapisane: 3 gru 2008, 19:19
przez bikus
ile calu fele chcesz kupic?
Wietm ze 15" to ET35 jest idealnie (32 tez wejdzie)
ja mam 14" i ET 42 (tak jest orginalnie )

PostNapisane: 3 gru 2008, 19:28
przez marcus_87
stalowe maja wieksze ET wlasnie kolo 40 zazwyczaj, alu tak kolo 35. jednostka jest 1mm wiec mysle ze przy 15 calach wejdzie nawet ET20

PostNapisane: 3 gru 2008, 19:58
przez SianeK
ja chce kupić 14 cali. na zime. stal.

jakie ET się rozglądać ? oczywscie, żeby to jakoś sensowanie wyglądało na aucie, bo mam fajne oponki 185/60 R14

bikus, Ty masz 1.8 ? że masz oryginalnie 14 cali ?

mam do kupienia ET 49 na 5.5 cala, więc nie wiem, czy nie dość, ze felga osiądzie głebiej – blizej amora, to jeszcze szersza o 0,5 cala niz oryginal i nie wiem czy nie będzie trzeć. przymierzałem dziś ET49 ale 13cali i szeorosc 5 cala – było ok, nic nie tarło (bez opony)

fajny obrazek znalazlem, jakby komus sie to ET myliło ...

Obrazek

PostNapisane: 3 gru 2008, 22:57
przez bikus
ja mam 14" na 6" i ET42 alu, nie mam orginalnie 14" ale takie ET bylo w tych 1.8 i takie pasuja idealnie, ja mam alu z MX5 wlasnie o tych parametrach o ktorych pisalem i do nich wlasnie 185/60 i wyglada i pasuje idealnie :) przy tej szerokosci opony to sie tym bardzo nie przejmuj bo wejdzie i ET30 jak i 50 spokojnie :)