Cześć.
Normalnie mam ochotę dać te auto na żyletki!!!!
Chodzi o przednie lampy. Po zakupie auta działały, ale czasem przerywała PRAWA lampa, okazało się że kostki h4 są nadtopione, więc zakupiłem dwie ceramiczne kostki, do tego dwie nowe żarówki. Po złożeniu okazuje się, że nie działa mi LEWE światło mijania, natomiast na długich obie lampy normalnie świecą. Przed wymianą kostek obie lampy na krótkich jak i długich normalnie świeciły, tylko przerywały więc powiedzcie mi moi drodzy JAKIM CUDEM po wymianie kostek nagle lewa przestała świecić na krótkich, o co chodzi?? Bo ja już nie mam siły do tego auta. Przedwczoraj cofka gazu, rozerwało mi rezonator, teraz te światła chciałem zrobić porządnie i –.–
Z góry mówię, że próbowałem przekładać żarówki, sytuacja bez zmian, kostki również...
Gdyby masa nie działała, to by nie świeciły OBIE długie. Nie mam już pomysłów...
Lewe światło mijania – problem
Strona 1 z 1
Powiem tak. Jeżeli masa byłaby zła, to nie świeciłyby mi obie długie. Bezpiecznik jest raczej wspólny dla obu lamp, tak mi się wydaje, zresztą nie znalazłem uszkodzonego. Poprowadziłem na krótko styk mijania z prawej żarówki do lewej i świeci normalnie. Ale boję się, że przewody mogą nie wytrzymać obciążenia...
sebek-71 napisał(a):Czyli coś z prądem w kostce albo stykach...
Też mi się tak wydaje, na razie pociągnąłem styk na krótko i działa już kilka dni, jak prawa wiązka się przeciąży, to będę myślał nad zrobieniem tego jak trzeba
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość