Klub MazdaSpeed

**Gość** · przez **Gość** » 6 gru 2008, 23:18

Jacek176 napisał(a):bo to wtedy jest fuszera a nie remont

dlatego napisałem

KEEL napisał(a):remonto

Bladyy78 · przez **Bladyy78** » 6 gru 2008, 23:45

Co do uszczelnienia to nie ciekawa teoria tylko tak jest.
Jacek zacząłeś ja ostrzej traktować czyli już sam wiesz co jest tego powodem.

**Gość** · przez **Gość** » 7 gru 2008, 10:42

Bladyy78 napisał(a):Co do uszczelnienia to nie ciekawa teoria tylko tak jest.

ale czemu akurat mineralny po remoncie

ma jakieś specjalne właściwości uszczelniająco-docierające

żubr · przez **żubr** » 7 gru 2008, 11:03

Sorry ale jesli chcesz robić remont bez pomiaru cylindrów to lepiej w ogóle tego nie ruszaj.
Wypada zrobić szlif cylindrów, dać pierścienie o odpowiednim wymiarze lub jeśli będzie taka potrzeba – nadwymiarowe tłoki. Poza tym należy zmierzyć wystawanie tłoków ponad płaszczyznę bloku (ZWŁASZCZA po wymianie panewek) aby odpowiednio dobrać uszczelkę głowicy. Zawory wymienić wszystkie, należałoby też przeszlifować gniazda zaworowe. Wymiana uszczelniaczy zaworowych nie ma sensu bez wymiany prowadnic zaworowych, jeśli nie trzymają wymiarów. Nowe zawory należy dotrzeć. Warto sprawdzić osiowość wałka(ów) rozrządu i stopień wytarcia krzywek. O takich pierdołach jak simmeringi czy uszczelki kolektorów i miski nie będę się rozpisywał. Sprawdzić pompę olejową. Niestety, porządny remont kosztuje, ale zapewni Mazdzie drugie życie. Po remoncie polecam zalać porządnym olejem syntetycznym i nie szaleć przez pierwszy 1000 km.

Bladyy78 · przez **Bladyy78** » 7 gru 2008, 11:23

Nie ma jakiś specjalnych właściwości jest po prostu gęstszy, a co za tym idzie lepiej uszczelni nierówności miedzy tłokiem a cylindrem. Zanim wszystkie elementy w silniku się do siebie dopasują przy syntetyku, silnik może spalać olej, a to już nie jest korzystne bo tym samym już od samego początku doprowadzamy do tego że nagar ze spalonego oleju będzie nam się osadzał na tłoku i rowkach pierścieni co w krótkim czasie może spowodować ponowne zapieczenie się pierścieni. Dopiero po wstępnym docieraniu wymieniamy olej na taki jak zaleca producent.

**Gość** · przez **Gość** » 7 gru 2008, 12:42

A ja nie zalałbym silnika mazdy po remoncie minerałem

Olej syntetyczny jest najlepszy dla silnika, bo zachowuje go w ciągłej czystości. Mineralny jest natomiast najgorszy, bo pozostawia po sobie syf, który osadza się na wszystkim, na czym się da (między innymi na pierścieniach olejowych), doprowadzając tym samym do nieustannego pogarszania kondycji jednostki napędowej.

Jacek176 · przez **Jacek176** » 7 gru 2008, 13:52

KEEL napisał(a):A ja nie zalałbym silnika mazdy po remoncie minerałem

Olej syntetyczny jest najlepszy dla silnika, bo zachowuje go w ciągłej czystości. Mineralny jest natomiast najgorszy, bo pozostawia po sobie syf, który osadza się na wszystkim, na czym się da (między innymi na pierścieniach olejowych), doprowadzając tym samym do nieustannego pogarszania kondycji jednostki napędowej.

Ale na tym mineralnym jeździsz tylko przez pierwsze 1000-1500km.
Poszukaj sobie w necie materiałów na temat sposobów docierania silnika po remoncie. Wszędzie piszą że nie powinno się do docierania zalewać syntetykiem.

konrad8888 · przez **konrad8888** » 8 gru 2008, 10:30

jednek niemusze szlifowac bloku fachowiec mowil jutro zacznynam składac silnik

czekam tylko na czesci

Jacek176 · przez **Jacek176** » 8 gru 2008, 10:49

konrad8888 napisał(a):jednek niemusze szlifowac bloku fachowiec mowil jutro zacznynam składac silnik czekam tylko na czesci

Ale zmierzył te tłoki i cylindry czy tylko zbadał je organoleptycznie? Jeśli zrobił to tą drugą "metodą" to raczej nie wróże sukcesu z tego remontu.

konrad8888 · przez **konrad8888** » 8 gru 2008, 11:58

pomierzyl srednice i mowill ze bedzie dobrze

mad_man · przez **mad_man** » 8 gru 2008, 23:52

hmm co do czesci to proponuje pogadac ze smirnofem,
2... dziwi mnie to ze jesli dobrze rozumiem masz dopiero 200tys km.. a juz robisz silnik.. ja w swoejj efce mam juz ponad 230.. jesli nei ponad 300 (jestes 6 wlascicielm);.. i autko dalej oleju nie lyka,malo tego nie kopci.... zalany shelem 10w/40... stad moje zdziwko, no ale jesli juz to tak:
misa jest na silikonie ta efka nie miala uszczelki
co do ogolnie uszczelek i uszczelniaczy.. bierz ory... wiem, drogo ale nie pozalujesz..

konrad8888 · przez **konrad8888** » 9 gru 2008, 10:14

mam troszke ponad 200 tys km ale niebierze oleju tylko spalilem sprzeglo a przsy okazji chcialem popatrzec w silniku czy wszystko jest dobrze okazalo sie ze trzeba pare rzeczy wimienic ale dobrze ze zajrzalem do niego

wypalone 2 zawory

Lukano · przez **Lukano** » 9 gru 2008, 10:57

W Polsce lepiej nie patrzeć na liczniki. Swoja BG GT sprowadziłem z Niemiec z przebiegiem 255 kkm, zrobiłem jakieś 25 kkm. Silnik brał litr oleju na 10kkm. Dziwią mnie wypowiedzi na forum, że silniki DOHC zawsze biorą dużo oleju. Ale oczywiście sprzedając ją na liczniku miała 200, a i tak wszyscy kręcili nosem. W Polsce jest paranoja. Jak wystawiłem ogłoszenie i napisałem 280 kkm to przez 2 tygodnie nikt nie zadzwonił. Zmieniłem na 200 i sprzedałem tego samego dnia.
życzę udanego remontu silnika i napisz jak się udał, jak skończył.
ja też słychałem tylko opinie, że docierać 1000-1500 tylko na mineralnym, a potem zalać coś innego, ja bym zalał półsyntetykiem.

konrad8888 · przez **konrad8888** » 9 gru 2008, 11:27

no bo to polska ja tezs niewierze w przebiegi samochodów zawsze go ogladam i oceniam ale róznie bywa

Bladyy78 · przez **Bladyy78** » 9 gru 2008, 21:10

Nikt by nie kupił auta z przebiegiem ponad 300kkm a niestety takie się w większości zwozi i zwoziło do polski. A jak auto 10-15 letnie ma 170 tyś to już wygląda lepiej. Nawet auto używane kupione w salonie samochodowym z niby udokumentowanym przebiegiem maja cofane liczniki. Znam osobiście przypadek jak roczny ford mondeo z przebiegiem ok 140kkm (auto używane przez przedstawiciela ) zostało sprzedane u dealera z gwarancja jako auto z przebiegiem 30 tyś. Znam też inny przypadek odwrotny alfa romeo 3 letnia miała oryginalny przebieg 15tyś koleś żeby ja sprzedać musiał licznik podkręcić do przodu bo nikt mu nie wierzył że ma taki przebieg.

konrad8888 · przez **konrad8888** » 12 gru 2008, 15:58

poskladałem prawie silnik czekam tylko na glowice az przyjdze ze szlifu i moze we wtorek bede wkladał silnik do madzi

jak jest naaprawde z tym docieraniem

ile km tak srednio trzeba zrobic , dlugie trasy robic czy krotkie

mad_man · przez **mad_man** » 13 gru 2008, 00:45

hehe to super.. a odnosnie sprzegla to hmm... jestem ciekaw jak to zrobiles...
ja probowalem.. poprzednie sprzeglo jak juz bylo u kresu swojego zywota stwierdzilem ze dobije sam... przy okazji wygrywajac piwo... zaklad poszedl o to czy rusze zpiatki pod gorke... ruszylem.. ale sprzeglo pozylo jeszcze tylko miesiac

konrad8888 · przez **konrad8888** » 16 gru 2008, 15:34

silnik juz prawie poskladany zostalo mi pozakladac paski , slink wrzucic pod maske pozalewac olejami i wkoncu ja zapalic

moze dzis sie to uda

hehe pzdr

konrad8888 · przez **konrad8888** » 16 gru 2008, 15:42

i mam ttakie pytanko jaki olej do skrzyni zalać

, do sprzegła i hamulców jest jeden zbiorniczek jak bede dolewal to moge dolac DOT3

bo niemam pojecia co jest tam zalane

Jacek176 · przez **Jacek176** » 16 gru 2008, 15:51

Olej do skrzyni producent zaleca 75w90 a płyn hamulcowy DOT4

Klub MazdaSpeed

Remont silnika

Kto przegląda forum

Moderator