Regeneracja kompresora (TA KJ)

Postprzez sq2jul » 21 lut 2010, 16:50

szkodnik_byd napisał(a):a pozatym sa tansze komperesory uniwersalne
http://cgi.ebay.com/ebaymotors/Mazda-Mi ... 27ac7cf9d9


co ty za szajs tu wklejasz? jak sie bawic to tylko w turbiny elektryczne :P be eco-friendly!! hehehe :P
Smoki i gołe baby
Forumowicz
 
Od: 29 wrz 2007, 21:15
Posty: 6700 (241/160)
Skąd: Bydgoszcz
Auto: gnojarz & bezdasznik

Postprzez mckoper » 21 lut 2010, 17:01

600$ to dobra cena jak za nówkę sztukę :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 lut 2007, 23:22
Posty: 3955 (0/2)
Skąd: GDYNIA
Auto: Toyota Land Cruiser VZJ90

Postprzez Janusz626 » 21 lut 2010, 17:50

szkodnik_byd napisał(a):
a pozatym sa tansze komperesory uniwersalne
http://cgi.ebay.com/ebaymotors/Mazda-Mi ... 27ac7cf9d9



hehe co ty nam tutaj proponujesz ? wiatraczek do boba <rotfl>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 wrz 2007, 16:14
Posty: 1880 (49/17)
Skąd: PTR
Auto: Mazda 6 2.0 Sky-G 2017 SkyPassion

Postprzez Praust » 13 sty 2011, 21:25

Sorry za odnowienie tematu ale właśnie próbuję zregenerować kompresor i potrzebuję paru danych a nie chcę zakładać nowego tematu dotyczącego tego samego wątku. Interesuje mnie średnica koła pasowego na wale korbowym oraz na samym kompresorze. Dla dobrania odpowiednich materiałów uszczelniaczy niezbędna mi jest prędkość obrotowa a tych dwóch danych nie posiadam. Wiem natomiast, że pierścień stały uszczelniacza to prawdopodobnie grafit krzemowany a pierścień ruchomy to najprawdopodobniej węglik wolframu. Odwiedziłem kilka firm produkujących uszczelnienia mechaniczne i wykonanie ich z racji materiałów i ilości to kwota kilkuset złotych od sztuki :( Będę próbował dalej a was proszę o podanie średnic kół.
Początkujący
 
Od: 25 lis 2010, 00:18
Posty: 5
Skąd: Juszkowo

Postprzez tiger.p » 13 sty 2011, 22:06

Kolego nie posiadam interesujących ciebie danych ale proponuje kontakt z kolegą z forum i specjalista od tych silników i kompresorów Wieskiem 5. Jest bardzo prawdopodobne że bedzie znał interesujące cię parametry. Z tego co wiem to nikomu sie tutaj jeszcze nie udało dokonać pełnej regeneracji kompresora. Nie znaczy to jednak że nie kibicujemy tobie. Wiesiek zna te kompresory dobrze i myślę że będzie wiedział na ich temat najwięcej. Wypowiadał się już w tym wątku wiec znajdziesz tam jego namiary. Powodzenia.
Początkujący
 
Od: 22 paź 2006, 23:39
Posty: 26
Skąd: Lubin
Auto: Mazda Xedos 9 2.3 Miller /98
Mazda 6/2009
Teraz Mazda Xedos 9 2,5 2001r

Postprzez Praust » 14 sty 2011, 18:30

Rozmawiałem już z Wieśkiem5, od niego dostałem kompresor. Miałem nadzieję, że ktoś inny może zna te parametry bo Wiesiek ich nie pamiętał. Czytałem Rosyjskie forum Mazdy i wiem, że ktoś w Moskwie regeneruje kompresory.
Pozdrawiam
Początkujący
 
Od: 25 lis 2010, 00:18
Posty: 5
Skąd: Juszkowo

Postprzez Janusz626 » 15 sty 2011, 20:12

Kompresor ma dwa śrubowe tłoki obracające się z prędkością 21.000 i 35.000 obrotów na minutę
...takie informacje kiedys znalazlem w jakims opisie o Xedos9 z silnikiem Millera ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 wrz 2007, 16:14
Posty: 1880 (49/17)
Skąd: PTR
Auto: Mazda 6 2.0 Sky-G 2017 SkyPassion

Postprzez szkodnik_byd » 15 sty 2011, 22:26

co do rosji to dla mnie jakas nowa informacja trzeba by miec pewnosc bo to nawet niedaleko jest
–=[SzkodniK]=– –=[506112282]=– –=[790525980]=– –=[szkodnikbyd@gmail.com]=–
-=[cytrynowy]=-
Avatar użytkownika
Klubowicz
 
Od: 3 gru 2006, 00:10
Posty: 6161 (890/431)
Skąd: Bydgoszcz
Auto: X9 TA 2,5v6 MT 98r.
X9 TA 2,5v6 AT 01r. dawca
X9 TA 2,5v6 AT 99r. green
5 CW 1,6D 11r.
MX-5 NC 2,5 06r
były:
6 GG 2,0 02r.
626 GF2,0HP 98r.
323f BG 1,6 91r.

Postprzez Janusz626 » 16 sty 2011, 01:02

Mysle ze regeneracja kompresora nie jest jakas nieosiagalna sprawa, teraz sa takie mozliwosci czy materialy czy tez samo dorobienie samego odpowiedniego materialu nie jest mega trudne.
Faktem jest ze tych kompresorow made in japan IHI jest malo i tyllo w silnikach millera a dokladajac jeszcze to ze milerkow duzo nie jest to z tych powodow malo ludzi bierze sie za naprawe czy regeneracje.
Za jakis czas znajdzie sie ktos kto to ogarnie i zrobi zestaw naprawczy za pare stowek a nie pare tysiecy, w temacie juz byl pan Piotr ktory to ogarnial i nawet robil naprawe z powodzeniem, co teraz sie z nim dzieje i jak sie sprawy maja tego nie wiadomo bo sprawa ucichla , a moze wyjechal do rosji i tam dziala ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 wrz 2007, 16:14
Posty: 1880 (49/17)
Skąd: PTR
Auto: Mazda 6 2.0 Sky-G 2017 SkyPassion

Postprzez Paweł » 16 sty 2011, 04:53

Janusz626 napisał(a):Za jakis czas znajdzie sie ktos kto to ogarnie i zrobi zestaw naprawczy za pare stowek a nie pare tysiecy

Za jakiś czas tych kompresorów już nie będzie do czego przykręcać. <lol> :(
the right man in the wrong place...
gasoline
Avatar użytkownika
Zarząd – Prezes
 
Od: 20 paź 2003, 15:13
Posty: 11059 (565/889)
Skąd: Warszawa
Auto: 4FH0VL CAJA '09
256 B4204T35 '17

Postprzez szkodnik_byd » 16 sty 2011, 23:17

ta to i naprawa rotorów bedzie bezsensowna :P idąc tym tropem nasz kochany kojot juz niech mysli o zmianie specjalizacji

z tego co mi wiadomo kupic dobry silnik millera nie problem kupic kompresor to inna kwestia
jak by ktos szukal silnika to znam w bydzi jedno miejsce gdzie stoi i czeka na nowego wlasciciela
–=[SzkodniK]=– –=[506112282]=– –=[790525980]=– –=[szkodnikbyd@gmail.com]=–
-=[cytrynowy]=-
Avatar użytkownika
Klubowicz
 
Od: 3 gru 2006, 00:10
Posty: 6161 (890/431)
Skąd: Bydgoszcz
Auto: X9 TA 2,5v6 MT 98r.
X9 TA 2,5v6 AT 01r. dawca
X9 TA 2,5v6 AT 99r. green
5 CW 1,6D 11r.
MX-5 NC 2,5 06r
były:
6 GG 2,0 02r.
626 GF2,0HP 98r.
323f BG 1,6 91r.

Postprzez Paweł » 17 sty 2011, 10:50

Ostatni RX został sprzedany jeszcze w tym roku, ostatnia mazda z silnikiem KJ-ZEM pewnie 11 lat temu. Tych samochodów jest coraz mniej, a problem stary. Raczej nie liczyłbym, że ktoś siedzi i pracuje nad planem przywrócenia ich do życia.
the right man in the wrong place...
gasoline
Avatar użytkownika
Zarząd – Prezes
 
Od: 20 paź 2003, 15:13
Posty: 11059 (565/889)
Skąd: Warszawa
Auto: 4FH0VL CAJA '09
256 B4204T35 '17

Postprzez szkodnik_byd » 17 sty 2011, 21:40

no oczywiscie ze nie liczylbym :D ale turbo rotary tez juz ladnych pare lat sa nie produkowane wiem wiem w twoim aucie tez jest wolnossak ale to byly inne czasy dzisiaj rotary bez turbo to nie to samo :D
–=[SzkodniK]=– –=[506112282]=– –=[790525980]=– –=[szkodnikbyd@gmail.com]=–
-=[cytrynowy]=-
Avatar użytkownika
Klubowicz
 
Od: 3 gru 2006, 00:10
Posty: 6161 (890/431)
Skąd: Bydgoszcz
Auto: X9 TA 2,5v6 MT 98r.
X9 TA 2,5v6 AT 01r. dawca
X9 TA 2,5v6 AT 99r. green
5 CW 1,6D 11r.
MX-5 NC 2,5 06r
były:
6 GG 2,0 02r.
626 GF2,0HP 98r.
323f BG 1,6 91r.

Postprzez Janusz626 » 18 sty 2011, 23:40

Skonczyc juz o jakis tam rotorach.. blap..blap..blap etc :P

Gadalem ze znajomym hydraulikiem i nakierowal mnie na speca co dorabia jakies panewki z jakis tam materialow (mowil mi jakie materialy ale nie pamietam bo slownictwo takie techniczne jest mi malo znane ;) ) do pomp cisnieniowych pracujacych gdzies w rafineriach... etc.

Zapewnil ze moglby sie pobawic i sprobowac takiej naprawy dorobienia uszczelnien czy samego ulozyskowania kompresora, oczywiscie jak mu powiedzialem ze Miller Cycle Engine by Mazda IHI to nie wiedzial o czym mowie, ale o rotorach slyszal <faja>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 wrz 2007, 16:14
Posty: 1880 (49/17)
Skąd: PTR
Auto: Mazda 6 2.0 Sky-G 2017 SkyPassion

Postprzez radar88 » 19 sty 2011, 13:54

Januszu nie dziw się,mówiłem kiedyś że jak podjechałem na stację X9 a chłopak się pytał co to,z ameryki i że nie widział czegoś takiego,więc się nie dziw że znajomek nie wie o czym mówisz :D

Jeżeli uda Ci się to zrobić to super,miejmy nadzieję,że nie za dużym kosztem,wiadomo że za tanio to też nie bo może być kaszana.Zobaczymy co Ci się uda zdziałać,trzymam kciuki <spoko>

Pozdrawiam,
Kamil
]
Kamil
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 24 kwi 2009, 20:24
Posty: 5558 (23/27)
Skąd: Częstochowa/Teklinów ŚL
Auto: Mazda Xedos 9 TA KL 1993/98 A/T A7RED Pearl
Mazda Xedos 6 CA KF MT 1995 – Projekt odbudowa/swap

Postprzez ST Seba TD » 4 cze 2014, 13:55

Temat ucichł dawno.Czy coś się zmieniło w tym kierunku?!Przyszedł mi do głowy pomysł kupna Millera ale ten kompressor odstrasza :|
Serce wali jak dzwon, pompuje krew,
tętno rozsadza ci skroń, prześladuje pech,
czujesz nadchodzący zgon, sam byś już najchętniej zdechł,
ten kawałek to pomocna dłoń, do góry łeb!

Wyobraź sobie,że Twoje chomiki to mała armia.Poruszają Twój silnik swymi małymi nóżkami tak szybko jak tylko mogą,a maszyna sunie delikatnie po drodze.

Pozdrawiam wszystkich tych,którzy obrażają się za czyjeś opinie i poglądy na świat ;)
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 gru 2012, 22:55
Posty: 1279 (8/11)
Skąd: Poznań
Auto: Mazda MX-3 1.8 V6 PB+LPG

Postprzez jedrzej07 » 5 cze 2014, 17:17

Temat sie nie ruszyl. W zasadzie w tej chwili uzywany kompresor ze stanow z niewielkim przebegiem mozna sciagnac za kwote nizsza niz 1500zl. Co do regeneracji to cena sie nie zmienila, a calkiem nowy kosztuje nieco ponad 3000$ czyli ponad 9000zl... <glupek2>
Ja tez balem sie zakupu Millera ale zaryzykowalem i w sumie poki co nie narzekam. Smiga bez problemow nawet w gazie <spoko>
Sprzedam większość części do Mazdy Xedos 9 Millenii 2.5 V6 2001 2002
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 mar 2009, 22:08
Posty: 2047 (2/16)
Skąd: Piotrków Kujawski
Auto: Była Mazda Xedos 2.0 V6 KF 1994
Jest Mazda Millenia S 2.3 V6 KJ 2001

Postprzez franklin1985 » 29 sie 2015, 00:05

Skoro nic się nie dzieje w temacie to postanowiłem, że sam zabiorę się za mojego Millera.
postanowiłem wymontować kompresor i go zregenerować. Jako, że silnik ma dosyć skomplikowany osprzęt wskazane jest się uzbroić w aparat i trzaskać dużo zdjęć :)
Silnik przed demontarzem kompresora-jest dobrze schowany.
IMG_9254.jak-zmniejszyc-fotke_pl.jpeg

Po zdjęciu intercoolera okazało się, że olej jest wszechobecny.
IMG_9260.jak-zmniejszyc-fotke_pl.jpeg
IMG_9261.jak-zmniejszyc-fotke_pl.jpeg

Trzeba bardzo dokładnie zaznaczyć położenie wężyków od podciśnień bo jest ich duuuuuużo :)
IMG_9291.jak-zmniejszyc-fotke_pl.jpeg

I już mamy kompresor odkopany po zdjęciu układu ssącego (kolektorów nie trza) i listw paliwowych.
Teraz tylko zluzować pasek,zsunąć z koła i wytargać kompresor. Zostaje lej jak po bombie :)
IMG_9296.jak-zmniejszyc-fotke_pl.jpeg

IMG_9301.jak-zmniejszyc-fotke_pl.jpeg

Mamy dziada na zewnątrz .
IMG_9302.jak-zmniejszyc-fotke_pl.jpeg

Po odkręceniu części napędowej widać multiplikator zwiększający obroty i koła zębate dzięki którym wirniki nie ocierają o siebie lecz zachowują minimalną szczelinę.
IMG_9306.jak-zmniejszyc-fotke_pl.jpeg

IMG_9307.jak-zmniejszyc-fotke_pl.jpeg

Tutaj napotkałem pierwszą zagwoztkę-jak odkręcić koła zębate nie uszkadzając nic ? Za co trzymać a czym obracać ? Jak są osadzone ?
Jakieś podpowiedzi ? <co?>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 sie 2015, 22:24
Posty: 90 (0/1)
Skąd: Grudziądz
Auto: Jest Xedos 9 2.3 miller 1998
Był Ford Scorpio Mk2 2.0 DOHC
Citroen ZX 1.4
Ford Scorpio Mk1 2.0 OHC
Skoda 105 83.
Skoda 105 85
Maluch 83
Passat Mk1 1.6td

Postprzez ProboszczV6 » 29 sie 2015, 07:57

Ja to dokrecalem dużymi szczypcami i kluczem chyba 17. W kołach zębatych Masz otwory w które wkładasz albo dorobiony klucz albo porządne szczypce. Powinieneś zacząć od drugiej strony bo pozniej bedziesz miał problem z rozkreceniem nakrętek. A wtedy zaczną się schody, poleci łacina... bo zaślepki łożysk wyciągnąć to jest poważny problem, kiedyś myślałem czy nie grzać obudowy i potraktować je zamrażaczem... ale wytargałem je metodą siłową, czyli zdemolowałem. Jak to odkręcisz to będziesz mógł zdemontować przekładnie, nie wcześniej.
Następnie dostaniesz kolejnego ciśnienia bo trzeba będzie wybić łożyska. A oryginalne łożyska są frezowane i osadzone na żywicy czy innym kleju. Same uszczelniacze za zabezpieczone takimi małymi pierscieniami sprężystymi. Mam ten kompresor w częściach, kiedyś drążyłem temat uszczelniaczy ale firma z okolic Bielska nie chciała mi ich dorobić.Więc kupiłem używany kompresor i tak jeździ auto 3 lata.
Aha, minimalna szczelina między wirnikami ustalana jest przez łożyska a nie przekładnie. Łożyska się wybijają, zwłaszcza te tylne łożyska igiełkowe i uszczelniacze trafia szlag. To będzie trzeba przerobić, łożyskowanie tego kompresora, zwłaszcza że przednich łożysk stożkowych nie kupisz tanio i łatwo. Tylne są dostępne ale są słabe, więc przydałyby się inne...
Don't hate me, i'm just an alien....
Szyderca i wywrotowiec :]
In rock we trust
Forumowicz
 
Od: 20 paź 2011, 22:06
Posty: 1338 (0/19)
Skąd: Łękawica/Żywiec/Bielsko
Auto: Mazda Xedos 9 KJ-ZEM brilliant black
Ford Probe GT ( 2.5 V6 KL )

Postprzez franklin1985 » 29 sie 2015, 22:42

Z tego co zrozumiałem to pod zaślepkami łożysk są nakrętki na osiach wirników.
Co do tych zaślepek to myślę, że przychewtam do nich śruby M8 i użyje ich jako ściągaczy. Puźniej je odetnę.
Widać, że ktoś już tutaj dłubał i zastosował taki sam patent.
A te śruby mocujące zębatki są potężnie dokręcone. Musze użyć dobrej nasadki 17 dwunastokątnej i porządnego pneumatyka.

No dobra, jedziemy dalej z tematem. Wczoraj mimo urlopu zjawiłem się w pracy i troszke popchnąłem do przodu. Udało mi się wyciągnąć zaślepki łożysk i zrobić trzymaki zębatek.
Tak wyglądają zaślepki na swoim miejscu
IMG_9313.jak-zmniejszyc-fotke_pl.jpeg

Tutaj jedna wyciągnięta, a druga w trakcie operacji.Jak pisałem wcześniej przyspawałem śruby M10 do zaślepek i wyciągłem je. Trzeba tylko odciąć śruby i oszlifować w miejscu spawania.
IMG_9321.jak-zmniejszyc-fotke_pl.jpeg

IMG_9319.jak-zmniejszyc-fotke_pl.jpeg

Po wyjęciu zaślepek widzimy osie wirników z nakrętkami i łożyska rolkowe (moje mają delikatny luz promieniowy) .
IMG_9322.jak-zmniejszyc-fotke_pl.jpeg

Następnym krokiem było skonstruowanie trzymaków zębatek poniewarz doszedłem do wniosku, że bez porządnego uchwycenia łatwo będzie coś rozpierdzielić, a i odkręcić bez tego nie szło.
Tak więc 6 godzin zabawy tokarką i szlifierką dało takie rezultaty
IMG_9323.jak-zmniejszyc-fotke_pl.jpeg
IMG_9325.jak-zmniejszyc-fotke_pl.jpeg

Kołki ustalające są zrobione z wiertełek 4mm. Otwory w zębatkach mają średnicę około 4,2mm, ale czwórka wystarcza. Zrobiłem jakieś rysunki tych trzymaków, jak by ktoś chciał to wrzucę.
Ostatecznie udało się dzisiaj odkręcić nakrętki i śruby z drugiej strony osi bez najmniejszego kłopotu pneumatykiem.
IMG_20150905_101506.jak-zmniejszyc-fotke_pl.jpeg

Na dzisiaj tyle, niebawem mam nadzieje ciśniemy dalej papa papa


Dzisiaj udało mi się częściowo rozebrać kompresor.
IMG_9370.jak-zmniejszyc-fotke_pl.jpeg

Po odkręceniu śrub i nakrętek osi podważałem delikatnie obudowę tylną-trzyma się mocno na kołkach ustalających.Trzeba uważać żeby nie uszkodzić powierzchni przylegania i metalowej uszczelki.
Po zdjęciu obudowy wyciągnąłem bieżnie wewnętrzne łożysk (jedna na zdjęciu z numerem łożyska) i ukazały mi się pierścienie ruchome uszczelniaczy(pokazane śrubokrętem)
IMG_9367.jak-zmniejszyc-fotke_pl.jpeg
IMG_9359.jak-zmniejszyc-fotke_pl.jpeg
IMG_9361.jak-zmniejszyc-fotke_pl.jpeg

Wychodzi na to, że pierścień obrotowy uszczelniacza jest dociskany do elementu stałego wewnętrzną bieżnią łożyska. Jest tam jakiś element sprężysty- czuć po naciśnięciu śrubokrętem.
Następnym krokiem było wyciągnięcie wirników. Postanowiłem, że po prostu je delikatnie wybije, bo łożyska itak chcę wymienić.Przy wybijaniu koła zębate same zeszły z osi.Niema potrzeby zaznaczać ich położenie ponieważ kołki ustalające nie są umieszczone w osi i inaczej nie wejdzie zębatka.
IMG_9348.jak-zmniejszyc-fotke_pl.jpeg

Po wyjęciu wirników okazało się, że na osi męskiego ,z jednej i drugiej strony jest zapieczony materiał najprawdopodobniej z uszczelnienia.
IMG_9357.jak-zmniejszyc-fotke_pl.jpeg
IMG_9355.jak-zmniejszyc-fotke_pl.jpeg
IMG_9356.jak-zmniejszyc-fotke_pl.jpeg

Od strony napędowej są dwa łożyska na każdą oś. Wydaje mi się, że każdy zestaw działa jako jedno łożysko, ponieważ wałki nie miały luzu w tym miejscu a po ich wyjęciu wewnętrzne bierznie latają na wszystkie strony.Niestety od zewnątrz nie ma na nich oznaczeń. Jak by ktoś znał numer niech zapoda.
IMG_9364.jak-zmniejszyc-fotke_pl.jpeg
IMG_9363.jak-zmniejszyc-fotke_pl.jpeg

Nadszedł czas na kolejną zagwozdkę- jak wyciągnąć łożyska przednie i tylne aby nie zniszczyć uszczelnień całkowicie. Pomyślałem co by zrobić taki zciągacz rozprężny i chwycić nim za bieżnie wewnętrzne przednich łożysk. Tylko czy one wytrzymają, nie wiadomo jaki wcisk mają łożyska w obudowie. Na tylne łożyska,te od strony przepustnicy na razie wogule nie mam pomysła. Ktoś ma jakiś patent,może ktoś to rozbierał ?
I może ktoś ma zdjęcia uszczelnień,jak one wyglądają ?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 sie 2015, 22:24
Posty: 90 (0/1)
Skąd: Grudziądz
Auto: Jest Xedos 9 2.3 miller 1998
Był Ford Scorpio Mk2 2.0 DOHC
Citroen ZX 1.4
Ford Scorpio Mk1 2.0 OHC
Skoda 105 83.
Skoda 105 85
Maluch 83
Passat Mk1 1.6td

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 929 / Xedos 9