Klub MazdaSpeed

Ciekaw jestem jak z żywotnością wyjdzie takiego patentu?

Sam też jestem ciekaw, ale myślę że wytrzyma. W przekładni anteny nie ma dużych momentów do przeniesienia. Brat stosował takie rozwiązanie do mechanizmu regulacji fotela. Wynik pół na pół, na sucho fotel jeździł, z pasażerem juz nie:–) ale tu pojawia się już stosunkowo duża masa fotela plus człowieka.

Jak byś chciał to mam jakieś anteny na fanty tylko musisz przyjechać i zobaczyć czy pasuje

Ok, dzięki. Jak będę potrzebował to się odezwę.

Zamontowałem koło z druku i sukces. Antena działa jak należy. Mam nadzieje, ze długo będzie działać:–)

A więcej tych zębatek możesz zrobić dla chętnych?

Mogę udostępnić plik model 3d, a usługi druku jest pełno w internecie, wiec każdy sam może sobie zlecić usługę.

A wkład anteny też wydrukujesz?
Były dwa rodzaje mechanizmów anteny, wkłady są takie same ale zębatki i silniki są różne. Twoja zębatka jest do mechanizmu nowszego typu.Starszy mechanizm ma większy silnik i duże sprzęgło, jest znacznie cichszy, prawie niesłyszalny.
Swoją drogą dziwne że taka część padła, zwykle uszkodzeniu ulega taśma wysuwająca antenę, albo wyciera się ostatni segment anteny i taśma z niego wyskakuje, co w zasadzie sprowadza się do wymiany całego wkładu...

Słuchajcie a czy w przypadku w którym antena padła (nie chce się wysunąć ale słychać silniczek) da radę rozciągnąć ją "na siłę" i pozostawić w takiej pozycji? Dla mnie to wysuwanie i chowanie to zbędny gadżet.

Wysuń antenę i następnie odłącz wtyczkę sterowania od anteny

Czym mógłbyś podpowiedzieć jeszcze w trzech zdaniach jak dostać się do tej anteny od spodu? Pytam ponieważ nie za bardzo wiem od czego zacząć demontaż tapicerki, a chciałbym potem to złożyć z powrotem tak żeby wszystko ładnie pasowało

PS Chodzi o mazde 626 GFke

Dokładnie odłącz wtyczkę na wysuniętej antenie. Tez tak jeździłem przez kilka dni zanim nie naprawiłem przekładni anteny.
Jeśli chodzi o demontaż anteny to prosta sprawa. Odpinasz spinki tapicerki z prawej strony w bagażniku, odsuwasz tapicerkę i masz już na widoku antenę. Odpinasz kostkę, wtyczkę anteny i odprowadzenie wody. Odkręcasz nakrętke klucz 10, na błotniku musisz odkręcić chromowana zaślepkę z uszczelką. Najlepiej szczypcami do pierścieni segera. Wyciągasz na dół antenę i po sprawie.
Nie bój się nic nie popsujesz.