Wymiana silnika.

Postprzez andreass » 16 mar 2007, 23:17

Niestety, mój xedos zaczyna powoli brać znaczne ilości oleju. Dziwne jest to, że nie dymi prawie (tylko przy zimnym starcie i jak mocno przycisnę, czego nie robię często), nic nie kapie spod spodu a ucieka jakieś 0,7-0,8 litra na 1000km.
W serwisie na buraczanej rzucili mi cenę około 4500zł za kompletny remont silnika :| , zaczynam powoli rozglądać się za używanym silnikiem w dobrym stanie, a lepiej samą głowicą, i mam pytania w związku z tym.

1. Czy da się jakoś sprawdzić czy kupowany silnik nie bierze hektolitrów oleju? Wiadomo, że każdy trochę bierze, ale chciałbym mieć pewność, że nie trafię na kopię swojego silnika.

2. Ile orientacyjnie kosztuje robocizna do przeszczepienia silnika?

3. Czy któryś z was może polecić "sprawdzoną" osobę zajmującą się sprowadzaniem z zachodu silników do mazdy?

4. Ma ktoś może do sprzedania KF-ZE ;) :P ??

Skarbonka bez dna z tego Xedosa, ale i tak go uwielbiam :)
ObrazekObrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 sty 2006, 17:42
Posty: 234
Skąd: Wrocław
Auto: e46 330xd eMpowered by Jetronik, 6 Mps

Postprzez Hazu » 17 mar 2007, 08:13

Według mnie , jezeli jedynym problemem tego silnika jest branie oleju , to możesz wymienić tylko pierścienie , splanowac głowice (chociaz nie koniecznie) i wymienić uszczelniacze zaworowe.

Czy coś więcej będzie potrzeba zrobić to okaże się po rozebranu. Ale jeżeli ma takie osiągi jak się chwalisz to reszta powinna być OK.

Myślę że koszt takiej naprawy nie powinien przekroczyć 2000.

Przy zakupie drugiego silnika nie będziesz miał gwarancji że po pary tysiącach km sytuacja z braniem oleju nie powtórzy się.
Silnik będzie kosztował ok 2000
rozrząd nowy kompletny ok 1000
robocizna też może zbliżyć sie do 1000
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 paź 2005, 21:11
Posty: 3779 (0/6)
Skąd: Lublin
Auto: Były: CA/KF, CA/KL, BA/BP, BA/KF
Jest:
MPV ll FS 2000r.
RX8 2004r.

Postprzez bazakbal » 17 mar 2007, 10:21

mnej więcej rok temu wymieniłem silnik w swoim xedosie i pokrótce powiem ci tak:
1. znalezienie odpowiedniego silnika zajeło mi ok. miesiąca. dawcą był rozbity xedos, który nie za wiele najeździł sie po polsce (prawie wcale). całą wiedzę na temat kondycji tego silnika czerpałem z tego co powiedział właściciel, gdyż silnik był wyjęty z auta i nie było innej możliwości. na wypadek porażki uzgodniliśmy pewne zabezpieczeni.
2. sama przekładka to koszt rzędu 400-500 stów. należy wziąć po uwagę fakt, że przy okazji na pewno dojdzie kilka dodatkowych rzeczy, np. wymiana jakiś simmeringów, pasków, filtrów, rozrządu, elementów sprzęgła, oleju.
3. unikać jak ognia wszelkich handlarzy "typu wszysto do wszystich". ewentualnie jak ktoś zajmuje się tylko mazdą i oprócz silnika oferuje montaż wtedy można się pokusić.
z tego co widać to silników do tego auta jest na rynku masa i ceny zdecydowanie spadły. myślę, że 1.5kzł to absolutnie maksymalna kwota jaką za taki silniczek można dać.
dodam tylko, że w moim przypadku po wymianie silnika wszelkie problemy o których pisze się na forum (głośne HLA, dymienie, konsumpcja oleju, nierówne obroty itp.) stały się kompletną abstrakcją.

co do remontu tego akurat silnika to raczej nie polecam. z kilku względów: problem z częściami (brak pierscieni rik, które podobno są dobre) czasochłonność samego remontu, konieczność docierania silnika. jeśli chodzi o finanse myślę, że powinno wyjść podobnie.

emmarek napisał(a): to możesz wymienić tylko pierścienie , splanowac głowice (chociaz nie koniecznie) i wymienić uszczelniacze zaworowe.

w silniku z aluminiową głowicą każde jej odkręcenie pociąga za sobą konieczność planowania (koszt znikomy rzędu 30-40 zł), często wystarczy ją tylko "zabielić". innej możliwości nie ma jeśli nie chcesz mieć problemów
emmarek napisał(a):Czy coś więcej będzie potrzeba zrobić to okaże się po rozebranu

no i właśniei to może być najgorsze. np. zostaniesz z rozebranym silnikiem i z koniecznością jego wymiany ;). nigdy nie jest tak, że wymieniasz same pierścienie.
Forumowicz
 
Od: 13 sty 2006, 12:36
Posty: 204
Auto: xedos 6 V6

Postprzez xXx » 17 mar 2007, 10:30

bazakbal napisał(a):co do remontu tego akurat silnika to raczej nie polecam. z kilku względów: problem z częściami (brak pierscieni rik, które podobno są dobre) czasochłonność samego remontu, konieczność docierania silnika. jeśli chodzi o finanse myślę, że powinno wyjść podobnie.


I tu się niestety kolego mylisz, można zrobić remont K-Series, trzeba tylko zrobić to w odpowiednim momencie.

Andreass, jeżeli chcesz mogę zrobić Twój silnik, że będzie chodził jak należy, drugą alternatywą jest jego wymiana, mam KF-a po przebiegu 150 tyś km oraz po wymianie pierścieni, było to co u Ciebie, poza tym silnik jest bardzo cichy, trzeba by pojeździć nim około 2000-3000 km nie przekraczając 4000 obrotów, żeby się ładnie ułożył i tyle.

P.S. Za 1500 PLN to można kupić średniej klasy rower, a nie dobrą V-kę do mazzzzzzdy....
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 paź 2003, 01:01
Posty: 2775 (0/5)
Skąd: Lublin
Auto: Audi A6 Avant 2.8 V6 APR

Postprzez bazakbal » 17 mar 2007, 10:40

xXx napisał(a):I tu się niestety kolego mylisz, można zrobić remont K-Series, trzeba tylko zrobić to w odpowiednim momencie

wcale nie twierdzę, że nie można tylko sensowność tej operacji wydaje się wątpliwa

xXx napisał(a):Za 1500 PLN to można kupić średniej klasy rower, a nie dobrą V-kę do mazzzzzzd

i tu masz rację nieznacznie zawyżyłem cenę
Forumowicz
 
Od: 13 sty 2006, 12:36
Posty: 204
Auto: xedos 6 V6

Postprzez andreass » 17 mar 2007, 15:23

emmarek napisał(a):jezeli jedynym problemem tego silnika jest branie oleju , to możesz wymienić tylko pierścienie , splanowac głowice (chociaz nie koniecznie) i wymienić uszczelniacze zaworowe

A jaki jest koszt samych części jeśli chciałbym tylko wymieniać pierścienie i uszczelniacze? Bo co do robocizny to się mogę dogadać ze znajomym mechanikiem.
Silnik bierze olej i klekoczą mu delikatnie popychacze, poza tym wszystko działa ok.

emmarek napisał(a):Czy coś więcej będzie potrzeba zrobić to okaże się po rozebranu

Kiedy wymieniali mi uszczelki pod pokrywą zaworów powiedzieli, że szykuje mi się remont, bo czarno jak w kominie było pod spodem. Stwierdzili, że albo poprzedni właściciel nalał motodoktora, albo jeździł na jakimś syfiastym oleju – możliwe, że castrolu, który swego czasu był rozlewany w polsce i "chrzczony" przy okazji. Nazbierało się masę osadów, które wypłukuje powoli dobry olej, na którym jeżdżę obecnie i silnik zaczyna ciągnąć olej, bo osady te w jakiś sposób silnik "uszczelniały".
Tyle usłyszałem od mechaników.


bazakbal napisał(a):mnej więcej rok temu wymieniłem silnik w swoim xedosie

Ile za niego wówczas zapłaciłeś? Sama głowica czy komplet?


xXx napisał(a):można zrobić remont K-Series, trzeba tylko zrobić to w odpowiednim momencie

tzn kiedy?

xXx napisał(a):Andreass, jeżeli chcesz mogę zrobić Twój silnik

dzięki xXx, ale odległość między Lublinem a Wrocławiem trochę komplikuje wszystko :)

Widzę, że Wasze zdania są podzielone, czekam na dalsze sugestie.
ObrazekObrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 sty 2006, 17:42
Posty: 234
Skąd: Wrocław
Auto: e46 330xd eMpowered by Jetronik, 6 Mps

Postprzez sołtys » 17 mar 2007, 17:37

andreass

Ja bym poszedł za radą, xXx, kupienie dobrej V-ki nie jest proste, a za 1500 nie kupisz dobrego silnika. Mi też radzono zmianę silnika, a zrobienie aby nie brał oleju kosztowało mnie 800 zł i dwa dni własnej roboty. Tyle że u mnie jest FS.
Forumowicz
 
Od: 20 lip 2005, 16:56
Posty: 1241
Skąd: Polanka Wielka
Auto: Focus I TDCi

Postprzez klub3 » 17 mar 2007, 22:01

Witam.

Ja mam 626 GE FS. Miałem podobne zużycie oleju i zdecydowałem się na remont silnika. Niestety przypadkowe części użyte do remontu dały taki efekt, że silnik w dalszym ciągu brał olej, a po kilku miesiącach znowu dymił na starcie . Gdy musiałem wymieniać rozrząd zdecydowałem się na kolejny remont, ale tym razem na polecanych na forum pierścieniach RIK i uszczelniaczach Tacomy. Po kolejnym remoncie miłe zaskoczenie, nic nie ubyło oleju.
Jeżeli masz zaufanego dobrego mechanika, niech rozbierze silnik, zmierzy silnik (owale) i podejmie decyzję, czy remont polegający na wymianie pierścieni i uszczelniaczy rokuje dobre efekty (zużycie oleju i dymienie).
Przy okazji remontu obróbka głowicy i możesz mieć silnik w niezłej kondycji. Gwarancja sukcesu jest spora.
Osoby handlujące silnikami nie dadzą gwarancji na większy przebieg, więc to jest loteria.
Reasumując, podzeilam zdanie Sołtysa i Emmarka w 100%.
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2007, 16:05
Posty: 125
Auto: dawniej – dwie zielone 626, GE – obecnie OMEGA MV6 – tez zielona

Postprzez andreass » 18 mar 2007, 23:51

czyli chyba jednak pierścienie + uszczelniacze. Jaki jest orientacyjny koszt części do wymiany powyższych? Czy coś dodatkowo należy dokupić?
ObrazekObrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 sty 2006, 17:42
Posty: 234
Skąd: Wrocław
Auto: e46 330xd eMpowered by Jetronik, 6 Mps

Postprzez Janu » 18 mar 2007, 23:54

Właśnie sprawdziłem w Hipolu – do KF kpl. 425 zł (chodzi oczywiście o komplet samych pierścieni), jeśli chodzi o uszczelniacze to nie wiem, gdzieś już było na forum. Dla mnie większym problemem jest znalezienie odpowiedniego warsztatu do takiej operacji – Pomorze to dosłownie pustynia jeśli chodzi o znawców marki :(
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 14:13
Posty: 53
Skąd: Tczew
Auto: Xedos CA KF '95

Postprzez XsiX » 19 mar 2007, 09:07

Janu napisał(a):Dla mnie większym problemem jest znalezienie odpowiedniego warsztatu do takiej operacji – Pomorze to dosłownie pustynia jeśli chodzi o znawców marki

remontu silnika nie robi się co niedzielę więc może warto wybrać się do warsztatu znającego się na mazdach ? (Jaksa, Wiesiek_S) :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 paź 2003, 09:33
Posty: 2022 (0/3)
Skąd: Konin / wlkp.
Auto: CA KF '92 MTX

Postprzez Janu » 19 mar 2007, 10:38

Wygląda na to, że tak zrobię. Niemniej może ktos czytający ten post poleci kogoś znanego lokalnie, a przy tym znającego się na rzeczy.
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 14:13
Posty: 53
Skąd: Tczew
Auto: Xedos CA KF '95

Postprzez arni0000 » 19 mar 2007, 11:40

xXx napisał(a):
bazakbal napisał(a):co do remontu tego akurat silnika to raczej nie polecam. z kilku względów: problem z częściami (brak pierscieni rik, które podobno są dobre) czasochłonność samego remontu, konieczność docierania silnika. jeśli chodzi o finanse myślę, że powinno wyjść podobnie.


I tu się niestety kolego mylisz, można zrobić remont K-Series, trzeba tylko zrobić to w odpowiednim momencie.

Andreass, jeżeli chcesz mogę zrobić Twój silnik, że będzie chodził jak należy, drugą alternatywą jest jego wymiana, mam KF-a po przebiegu 150 tyś km oraz po wymianie pierścieni, było to co u Ciebie, poza tym silnik jest bardzo cichy, trzeba by pojeździć nim około 2000-3000 km nie przekraczając 4000 obrotów, żeby się ładnie ułożył i tyle.

P.S. Za 1500 PLN to można kupić średniej klasy rower, a nie dobrą V-kę do mazzzzzzdy....


Dla chcącego nic trudnego teraz jest cała masa aut z GB wystarczy poszukać i można trafić niezły motor w naprawdę świetnej kondycji za niecałe 2000zł. Czasy, kiedy części używane do japończyków kosztowały krocie już powoli odchodzą do lamusa. Kupowałem ostatnio zderzak, tapicerkę kompletna welurową, gałkę i jeszcze parę drobiazgów i zapłaciłem za wszystko 200zł. Koszt kupna mazdy xedos z 1994 w GB to ok. 300 funtów. W Polsce po sprowadzeniu można je kupić za 4000zł z drobnymi uszkodzeniami. Wystarczy popatrzeć po ogłoszeniach gdzie maja auta z GB podjechać zanim wyciągną motor sprawdzić go i po sprawie. Na pewno remont jest lepszy, ale koszty na podzespołach ori przekroczą na pewno 5000zł. Motory V6 w xedosie nie rozsypują się po 150 000km bez powodu albo ktoś przekręcił licznik albo nie zmieniał oleju lub go katował tak czy siak po rozebraniu zawsze coś wyjdzie więcej niż tylko pierścienie. Może się okazać, że są progi na tulejach i cała nasza robota na nic. Zrzucenie głowic nie jest dużym kosztem a da nam pewność czy opłaca się robić remont czy trzeba szukać nowego motoru
Ostatnio edytowano 4 paź 2007, 08:20 przez arni0000, łącznie edytowano 1 raz
Forumowicz
 
Od: 26 lut 2007, 12:53
Posty: 130
Skąd: Bełchatów
Auto: XEDOS 6 2.0 V6

Postprzez andreass » 20 mar 2007, 02:17

prosze wymieńcie mi komplet robót z cenami + części, które należy wykonać przy okazji wymiany pierścieni i uszczelniaczy.
Byłem u znajomego mechanika dziś, niestety boi się brać za V-kę z Xedosa bo nie zajmował się nigdy takową, a nie chce uczyć się na mojej. Dowiedziałem się jednak, że robocizna do tej zabawy kosztuje około 1500zł wzwyż, a do tego oprócz pierścieni i uszczelniaczy należałoby zmienić równieć wszystkie uszczelki – do kolektorów, głowicy, pokrywy zaworów – dobrych kilkaset złotych... Całość – lekko licząc 3000zł. Znów myślę nad sprowadzeniem silnika, np. z Anglii. Powinno wyść taniej... Usłyszałem też, że wymiana pierścieni to początek końca silnika. Co Wy na to?
ObrazekObrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 sty 2006, 17:42
Posty: 234
Skąd: Wrocław
Auto: e46 330xd eMpowered by Jetronik, 6 Mps

Postprzez bazakbal » 20 mar 2007, 11:32

andreass napisał(a):prosze wymieńcie mi komplet robót z cenami + części, które należy wykonać przy okazji wymiany pierścieni i uszczelniaczy.

zrozum, że pełny zakres prac można wymienić dopiero po rozbiórce konkretnego silnika, bez niej będzie to tylko bezproduktywne gdybanie...

sołtys napisał(a): kosztowało mnie 800 zł i dwa dni własnej roboty. Tyle że u mnie jest FS.

nie sugeruj się wypowiedziami na temat fs, bo pomijając nawet fakt, iż w vałce mnożysz wszystko przez 2 to jest to zupełnie inna bajka...

klub3 napisał(a):Gdy musiałem wymieniać rozrząd zdecydowałem się na kolejny remont,

myślę, ze w przypadku vałki już byś się chyba nie zdecydowałna na kolejne eksperymenty :D

arni0000 napisał(a):jest cała masa aut z GB wystarczy poszukać i można trafić niezły motor w naprawdę świetnej kondycji za niecałe 2000zł

dodam tylko, że kupno używanego silnika dla kogoś kto nie jest w temacie może być trochę kłopotliwe i jest to jedyny powód dla którego w twoim przypadku mógłbym rozważać remont

andreass napisał(a):Ile za niego wówczas zapłaciłeś? Sama głowica czy komplet?

trochę poniżej tej kwoty o której pisałem, do tego doszła gwarancja rozruchowa (przedłużona do 2 miesięcy) i bardzo dogodna forma płatnośc :) , ale tak jak mówię: nie kupiłem silnika od handlarza. a z tymi głowicami to nie ma pojęcia o co ci chodzi. co ma piernik do wiatraka?

xXx napisał(a):mam KF-a po przebiegu 150 tyś km oraz po wymianie pierścieni

właśnie takich okazji radziłbym unikać

arni0000 napisał(a):Motory V6 w xedosie nie rozsypują się po 150 000km bez powodu albo ktoś przekręcił licznik albo nie zmieniał oleju lub go katował tak czy siak po rozebraniu zawsze coś wyjdzie więcej niż tylko pierścienie

a jak się będziesz brał za remont to sprawdź czy rikkeny są dostępne. a tak w ogóle gdyby mój stary silnik brał 0.7 litra oleju na tysiąc to na pewno nic bym z tym nie robił.
Forumowicz
 
Od: 13 sty 2006, 12:36
Posty: 204
Auto: xedos 6 V6

Postprzez sołtys » 20 mar 2007, 12:24

bazakbal

ile silników V6 robiłeś.

bazakbal napisał(a):nie sugeruj się wypowiedziami na temat fs, bo pomijając nawet fakt, iż w vałce mnożysz wszystko przez 2 to jest to zupełnie inna bajka...


ciekaw jestem jakaż to inna bajka i co takiego super hiper innego jest do zrobieni w V-ce w porównaniu do rzędówki.

andreass

Ja bym słuchał xXx siedzi w K-series nie od wczoraj.


bazakbal napisał(a):zrozum, że pełny zakres prac można wymienić dopiero po rozbiórce konkretnego silnika, bez niej będzie to tylko bezproduktywne gdybanie...


tu sie 100% zgadzam tyle że kupując używany silnik masz dokładnie ten sam problem, jak zamontujesz i przejedziesz kilka kkm to sie dowiesz co kupiłeś. Pozatym nie wierze aby kupując używany silnik nie trzeba było czegoś przy nim robić w stylu rozrząd uszczelnienia wałków uszczelki, dekli itd.

andreass

Ja na twoim miejscu rozebrał bym to co masz pomierzył bym owale na cylindrach a dopiero potem decydowałczy pierścienie wystarczą, czy konieczna jest zmiana silnika. A gdybym decydował sie na zmianę to raczej myślał bym o KL.
Forumowicz
 
Od: 20 lip 2005, 16:56
Posty: 1241
Skąd: Polanka Wielka
Auto: Focus I TDCi

Postprzez andreass » 20 mar 2007, 14:13

sołtys napisał(a):A gdybym decydował sie na zmianę to raczej myślał bym o KL.

Nie zastanawiałem się nad tym prawdę mówiąc. Nie za dużo z tym roboty? Inna przepływka, inna średnica wydechu (?) i nie wiem co jeszcze innego?
ObrazekObrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 sty 2006, 17:42
Posty: 234
Skąd: Wrocław
Auto: e46 330xd eMpowered by Jetronik, 6 Mps

Postprzez sołtys » 20 mar 2007, 14:23

andreass napisał(a):Nie zastanawiałem się nad tym prawdę mówiąc. Nie za dużo z tym roboty? Inna przepływka, inna średnica wydechu (?) i nie wiem co jeszcze innego?

andreass

Pogadaj z xXx (on w tym siedzi) na ten temat myśle że przepływka i komp od KF da radę przy standardowym KL. myśle że xXx będzie tak miły i na priv da ci nfo na ten temat.
Forumowicz
 
Od: 20 lip 2005, 16:56
Posty: 1241
Skąd: Polanka Wielka
Auto: Focus I TDCi

Postprzez Xionc » 20 mar 2007, 15:20

andreass Co prawda mi wciąga mnie oleju, ale jak zacznie więcej to wymieniam na KL'a ;)
Pozdrawiam,
Xionc Krzysztof :)

Moje byłe: 2 x 323BG | 2 x 323BA | 1 x Xedos6 CA | 1 x Mazda6 GG | 1 x Mazda6 GH
statusTest
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 2 cze 2004, 23:25
Posty: 2479 (5/23)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda CX-7 2.3T AT AWD '08

Postprzez Kulon » 25 mar 2007, 19:43

Witam.

Kupiłem swojego Xedosa ('93) w 2004 roku, sam sciagnelem go dla siebie z Francji. Założyłem zwykła instalacje gazową i po 10 tys km wyszedł mi korbowód bokiem. Zdecydowalem sie na naprawe tego silnika, koszt + – 2000 zł. Przejechałem po naprawie ok 10 tys km i ponownie motor mi padł, nie wiem do dzisiaj z jakiego powodu. Silnik u tego czlowieka co robilem zajmował sie sciaganiem aut rozbitych z zagranicy i zaproponowal mi ze sciagnie rozbitego Xedosa i przelozy caly motor, zgodzilem sie... przyjechał Xedos 6 (kierownica z prawej strony) cały tył miał zmiażdżony. Na liczniku w tym rozbitym aucie widzialem przebieg z lekka ponad 160 tys km. Minęło kilka dni i motor zostal caly przelozony do mojej Mazdy, odpalilem i do dzisiaj jezdze na tym silniku i na 10 tys km (co tyle wymieniam olej) wezmie 100 – 200 ml.
Slyszałem rowniez od bardzo dobrego mechanika, ze w Xedosie 6 strasznie glowice padają w 2.0 v6, a ze 2.5 v6 w Xedosie to są najlepsze motory.

Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 1 mar 2007, 05:42
Posty: 8
Skąd: Zambrów
Auto: Mazda Xedos 6 – 2.0 v6 24v

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6