Klub MazdaSpeed

Wybaczę...
Lecz tak na przyszłość Jeżeli znajdziesz wątek o podobnej tematyce to się do niego dopisuj
Proszę nie pisz posta pod postem, do edycji napisanej wiadomości służy taki mały ołóweczek

Łączę temat z odpowiednim.

Pozdrawiam

Wiem że zadając to pytanie kilka osób nadpobudliwych na forum powie że mam używać "szukaj" albo poczytać ten post by znaleźć odpowiedź więc uprzedzając powiem że szukałem i czytałem a odpowiedzi na najprostsze pytania nie znalazłem. Więc jeżeli jest tu parę życzliwych osób będę wdzięczny za odpowiedź.

1. Którym wlewem (korkiem) dolewa się płynu?
2. Czy jest miarka ew. jak wiedzieć czy jest za mało, za dużo czy ok?
3. Co wybrać Petrygo czy Borygo? Ew. może polecacie konkretny płyn?

Z góry dziękuję za pomoc i mam nadzieję że dobrze rozumiem że forum jest po to by sobie pomagać, nawet jeżeli pytanie pada kilka razy..

To nie jest nadpobudliwość... po prostu nas już to irytuje jak się ludziom poszukać nie chce i wolą czekać na gotową odpowiedź.

1. Tym korkiem, który jest wyżej – czyli po lewej patrząc pod maskę. One oba powinny być otwarte oraz zbiornik wyrównawczy.
2. W zbiorniczku wyrównawczym (napełnić do połowy poziomu) jest miarka ale wlewa się do momentu aż zacznie się wylewać korkiem po prawej – po czym go zamykasz i lejesz dalej do "pełna". Zamykamy lewy i po rozgrzaniu silnika możne sprawdzić i ewentualnie dolać do zbiorniczka wyr.
3. Borygo alu.

PS. Jeśli ktoś ma zastrzeżenia do wypowiedzi to proszę mnie poprawić

a ja mam inne pytanie jak prawidlowo zlac plyn z calego ukladu chodzi mi tez o nagrzewnice no i zeby nie zostalo w bloku silnika.Pytam bo mialem wczesniej Honde i byl specjalny korek w bloku zeby spuscic caly plyn.A chodzi mi o nagrzewnice bo nie daje nic ciepla jedynie po przejechaniu jakis 50km dopiero sie robi cieple powietrze

Witam ja mam pytanko jak spuścić płyn chłodniczy ze zbiorniczka wyrównawczego? Bo jest tam go zbyt dużo.

Fedu nie przejmował bym się nadmiarem jeśli będzie go na prawdę zbyt wiele to sam "wypluje". Kilka cm pod wlewem tego zbiorniczka jest otwór.

Dokładnie ja Sylwo mówi, nie przejmuj się.

Fedu napisał(a):Witam ja mam pytanko jak spuścić płyn chłodniczy ze zbiorniczka wyrównawczego? Bo jest tam go zbyt dużo.

rureczka, ssanie i jedziesz
tylko nie opij się bo to ponoć trujące

Wiem wiem chłopaki ale konkretnie chodzi mi o odzyskanie płynu. Co doleję płynu do układu to mi do zbiorniczka ucieka. Jest już prawie po tą szyjkę. Dolewam przez ten wlew przy bloku na odpalonym silniku, oczywiście ten przy chodnicy jest otwarty. Jak się przeleje to go zakręcam i dalej dolewam do pełna. Jak płyn zaczyna wypływać zakręcam. Po jakimś czasie jazdy jest tam pusto przy odkręcaniu tylko psyka powietrze i troszkę chlapię płynem, ale po dodaniu gazu płyn zaczyna uciekać z tego wlewu przy bloku. W zbiorniczku wyrównawczym jest więcej płynu.Na zimnym przy bloku jest pusto a przy chłodnicy jest pełny.Na rozgrzanym silniku ogrzewanie jest letnie po dodaniu gazu ok. 4000 obr/min jest gorące już przez cały czas. Przyczyną może być nieszczelny korek czy może pompa wodna się kończy?

Pompa chyba jedyne oznaki zużycia jakie daje to sikanie albo wycie... Gdzieś słyszałem że łopatki potrafią się złamać... wątpię!
Wskazówka temperatury przekracza normę?

zacznij od korka, może masz jakąś nieszczelność i płyn nie wraca do układu jak silnik stygnie

Skazówka temperatury pokazuję minimalnie poniżej połowy, czyli w normie. Kupiłem strzykawkę i odlałem trochę płynu z wyrównawczego. Zauważyłem że po zalaniu płynu i odpowietrzenia układu przy włączonym silniku jest ok. Ale jak zamykam układ korkiem zgaszę silnik i po chwili otworzę to płynu już praktycznie tam nie ma. Zauważyłem że chłodnica jest ciepła ale tylko w górnej części czy to normalne?

Fedu Sprawdź korek 0.9 chłodnicy i jak jest dobry to szukaj wycieku . Przerabiałem to ostatnio u siebie i po 4 latach dopiero mam ciepło w aucie . Jak zalejesz płyn po ok 30 min górny wąż musi być gorący i cała chłodnica w chwili jak otworzy się termostat .

Teraz na 100% mam uklad szczelny.
Gdzies czytalem dzis w wypowiedziach na temat "czy zaslaniac chlodnice na zime" ze poniektóre samochody maja maly obieg przez chlodnice wiec pytalem z czystej ciekawosci:P

crazy86 napisał(a):Teraz na 100% mam uklad szczelny.
Gdzies czytalem dzis w wypowiedziach na temat "czy zaslaniac chlodnice na zime" ze poniektóre samochody maja maly obieg przez chlodnice wiec pytalem z czystej ciekawosci:P

tak z ciekawości które auta takie coś miały?

ja o takim nie słyszałem jeszcze

nie pamietam ale jakis gosc ktory to pisal wymienil chyba jeden model:P poszukam jeszcze tego to edytuje post:P


Ja o takim tez nie slyszalem wiec zapytalem z ciekawosci;p chodz dyskusja na ten temat nie byla moim glownym celem gdyz borykam sie z innym problemem

crazy86 napisał(a):nie pamietam ale jakis gosc ktory to pisal wymienil chyba jeden model:P poszukam jeszcze tego to edytuje post:P

dawaj dawaj bo ja zawsze myślałem, że te tektury to patent rodem z PRL-u
może się myle wiadomo

MAM MAM MAM !!

"Do lysy1233: "Przecież na "małym obiegu" płyn w chłodnicy nie powinien krążyć" To zobacz sobie konstrukcje silnika 1.8T AWT, gdzie turbina jest chlodzona ciecza. Maly obieg idzie przez chlodnice."

Nie wiem jak wasze silniki 2.0 ale mój nieszczęsny b6 z gazem ma właściwość mimo sprawnych wszystkich części odpowiedzialnych za pomiar i regulację temperatury, której efektm jest praca na "niedogrzaniu'. Charakteyzuje się to tym, że w normalnym użytkowaniu silnik mimo wskazania nagrzania nie uzyskuje odpowiedniej temperatury. Byc może wtey zasłonięcie chłodnicy ma sens gdyz nie pozwoli na normalne wymuszone wychładzanie się cieczy już krążącej w dużym obiegu po otwarciu termostatu, który otwiera się już przy 85 stopniach.
PS.
Wiele niedomagań jest leczonych odpowiednim odpowietrzeniem.