Ustawienie znaków na kołach zębatych rozrządu

Postprzez bucz » 15 gru 2008, 17:12

rudzik6 napisał(a):2. Aby zdjąc koło pasowe wału napedowego , musze dorobic odpowiednie narzedzie , takie aby złapac srubami dwa otwory ( jaki gwint?) w kole pasowym i zablokowac te koło i odkręcic nakrętkę, w ktrą stronę się odkreca, lewa czy prawa? Normalny gwint, w lewo dokręcam?


nic nie musisz dorabiac
ostatnio ktos na tym forum podeslal mi niezly patent na zdjecie tego kola pasowego

zakladasz nasadke na grzechoteke i przedluzke tak zeby sie zablokowala o ziemie
potem na luzie na pol sekundy przekrecasz stacyjke aby dygnelo rozrusznikiem
i masz poluzowane

albo na biegu niech ci ktos wcisnie hamulec – i spokojnie odkrecasz
gwint jest normalny
pojemność silnika (cm^2)
------------------------------------------------- x 200 = IQ posiadacza pojazdu
średnica wydechu (mm) x głośność (dB)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 mar 2006, 01:17
Posty: 107 (0/1)
Skąd: Rzeszów
Auto: 626 1.8 16V LPG – 96r.

Postprzez rudzik6 » 16 gru 2008, 16:13

bucz napisał(a):
rudzik6 napisał(a):2. Aby zdjąc koło pasowe wału napedowego , musze dorobic odpowiednie narzedzie , takie aby złapac srubami dwa otwory ( jaki gwint?) w kole pasowym i zablokowac te koło i odkręcic nakrętkę, w ktrą stronę się odkreca, lewa czy prawa? Normalny gwint, w lewo dokręcam?


nic nie musisz dorabiac
ostatnio ktos na tym forum podeslal mi niezly patent na zdjecie tego kola pasowego

zakladasz nasadke na grzechoteke i przedluzke tak zeby sie zablokowala o ziemie
potem na luzie na pol sekundy przekrecasz stacyjke aby dygnelo rozrusznikiem
i masz poluzowane

albo na biegu niech ci ktos wcisnie hamulec – i spokojnie odkrecasz
gwint jest normalny



Spróbuje tej metody z rozrusznikiem, mam zdemontowane wałki rozrządu, więc zawory cofniete więc nic nie powinno sie stac ( cho podobno nie kolizyjny- ale planowałem głowicę), z ciekawości w która stronę zakręci sie wał? Chyba w prawo, skoro nakrętka ma sie odkręcic?
No ale potem muszę przykręcic z siła 165Nm..chyba jednak bedzie potrzebne narzędzie. Zobaczymy, ewentualnie na hamulcu.

Pozdrawiam

Wiesiek
Ostatnio edytowano 16 gru 2008, 16:33 przez rudzik6, łącznie edytowano 1 raz
Forumowicz
 
Od: 6 gru 2007, 20:43
Posty: 71
Skąd: pod Olsztynem
Auto: mazda 626 2.0 GE Specjal 1997

Postprzez rudzik6 » 16 gru 2008, 16:18

żubr napisał(a):1. Jest znak na wale korbowym: wycięcie w kole pasowym, ma być skierowany do góry silnika i przystawać ze znakiem na kadłubie
3. 165 Nm


Dzieki za te Nm :)
A co z pozostałymi punktami? Jak zamontowac aparat zapłonowy?
Jak ustawie wszystko na te kreski (koła rozrządu, wał , założę pasek) to i wtedy mogę załozyc aparat zapłonowy..na ciekawe jakiej pozycji...zapłon na pierwszy cylinder??

Pozdrawiam

Wiesiek

PS. Będe miał jeszcze robote z odkreceniem kół rozrządu, po za silnikiem w imadle za nic sie nie dało odkrecic, podobno potrzebny udar. Zamontuje do głowicy, chyba bedzie mi wygodniej odkrecic. A wszystko w celu wymiany simeringów.
Forumowicz
 
Od: 6 gru 2007, 20:43
Posty: 71
Skąd: pod Olsztynem
Auto: mazda 626 2.0 GE Specjal 1997

Postprzez qbass » 16 gru 2008, 16:43

rudzik6 napisał(a):ostatnio ktos na tym forum podeslal mi niezly patent na zdjecie tego kola pasowego

;P
rudzik6 napisał(a):z ciekawości w która stronę zakręci sie wał? Chyba w prawo, skoro nakrętka ma sie odkręcic?

W prawo.

rudzik6 napisał(a):No ale potem muszę przykręcic z siła 165Nm..chyba jednak bedzie potrzebne narzędzie

Dynamometrem, ale nie konicznie, można normalnie dokręcić ile Ci sił starczy.

rudzik6 napisał(a): Jak zamontowac aparat zapłonowy?

http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=14770
rudzik6 napisał(a): Zamontuje do głowicy, chyba bedzie mi wygodniej odkrecic.

Oj wątpię.


Jak chcesz dodać coś do poprzedniej wypowiedzi, używaj proszę opcji "Zmień" w poprzednim poście (prawy górny róg).
Sprzedam sporo części do MX-6/626 GE KL :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 kwi 2007, 10:39
Posty: 1021 (0/2)
Skąd: Sokołów Podlaski
Auto: MX-6 GE KL

Postprzez rudzik6 » 16 gru 2008, 22:51

Dziekuję , plan na dziś wykonany. Ale łatwo nie było ;)
koło pasowe odkręciłem za pomoca rozrusznika – bez problemu :)
jenak zdjęcie koła to juz sie namęczyłem, nie mam takiego ściagacza, musiałem sobie dorobic, w końcu poszło..ale chyba z 2 godziny czasu poszło.
kurcze, i na dodatek tzreba było jeszcze odkręcic koło pompy wodnej, a tu brak klucza 10mm z odpowiednim odchyleniem, no ale jakoś poszło. Osłona rozrządu , to jakis horror ;), znowu problem z kluczem 10mm, szczególnie pod mocowaniem alternatora, na dodatek mam gaz tam zamontowany – parownik i takie tam..
Jutro jak czas pozwoli, trzeba wszystko w obszarze rozrządu umyc, bo leciał tam olej. Na szczęscie wymieniam tylko pasek zębaty na nowy, bo tamtemu byc może olej zaszkodzi.
Trzeba będzie tez zabrac się za odkręcenie kół rozrządu i wymienic uszczelniacze. Potem to juz bajka, może za kilka dni wreszcie odpalę mazdę.

Pozdrawiam

Wiesiek
Forumowicz
 
Od: 6 gru 2007, 20:43
Posty: 71
Skąd: pod Olsztynem
Auto: mazda 626 2.0 GE Specjal 1997

Postprzez bucz » 17 gru 2008, 00:17

ja mam pytanie off-topic
urwalem jedna srube od pokrywy zaworow, nic nie wycieka ale moze ktos ma patent na wykrecenie jej (nie ma za co zlapac)
czy konieczny bedzie zakup czegos takiego:
http://allegro.pl/item503355043_6cz_wykretakow_do_urwanych_srub_jonnesway.html
czy da sie to jakos inaczej wymagikowac?
pojemność silnika (cm^2)
------------------------------------------------- x 200 = IQ posiadacza pojazdu
średnica wydechu (mm) x głośność (dB)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 mar 2006, 01:17
Posty: 107 (0/1)
Skąd: Rzeszów
Auto: 626 1.8 16V LPG – 96r.

Postprzez rudzik6 » 17 gru 2008, 00:49

Jak nie ma za co złapa, pozostaje chyba wywiercenie otworu i zastosowanie własnie tych narzędzi , które podałeś. Sam to stosowałem, działa całkiem skutecznie. Masz tylko problem, śruba siedzi w aluminiu, trzeba uważac jak wiercisz, aby wiertło nie zjechało ze śruby. Bywaja tez takie specjalne lewe wiertła, wiercisz i jednocześnie sie wykręca. Ale ogólnie, warto kupi sobie te narzędzie.

Pozdrawiam

Wiesiek

PS. Możesz też próbowac małym przecinaczkiem próbowac wypukac-wykręci w lini gwintu....jak troszke wystaje.
Forumowicz
 
Od: 6 gru 2007, 20:43
Posty: 71
Skąd: pod Olsztynem
Auto: mazda 626 2.0 GE Specjal 1997

Postprzez rudzik6 » 18 gru 2008, 23:03

Hi hi, no i wykrakałeś, sam musiałem użyc tych wykrętaczy.
Ale od poczatku.
Wałki rozrządu przykręciłem na początek bez dociskania panewek wałków (gdyby trzeba było jednak je zdjąc), klucz 24 płaski stosujemy do blokady wałków. Koła odkręciły sie bez problemu , dałem tylko ok 60cm ramię i dajemy ruch typu udar ( w imadle nie mogłem odkręcic) tak więc polecam odkręcanie kół rozrządu zamontowanych w głowicy, trzeba tylko zabezpieczy klucz płaski 24 , ja podłozyłem deseczkę zawinięta w czystą szmatkę.
Potem dokręciłem wszystkie śruby panewek wałków rozrządu, te panewki co są przy kołach powinny byc uszczelnione LOCTITE. No i zaczełem dokręcac zgodnie ze schematem kolejności , kluczem dynanometrycznym na 13Nm zgodnie z instrukcją. Ale taki długi klucz ok. 45cm to jakoś mi ciezko wyczuc ( na tzw. wyczucie) a sruby wygladają , że jedne łapią a inne jakieś ciagle za luźne, z obawy o gwinty nie ciągnełem wiecej, dałem ok 10Nm, ale i tak kilka bałem sie więcej dociagac..cos nie tak?? Wziełem zwykły klucz aby recznie dokrecac...aby miec wyczucie...częśc śrub czuję że łapią i mają opór. Częśc jakaś miękka, jak by za chwile zerwało gwinty...dałem spokój, nie jest tak, źle, dosyc mocno zamontowane. Aż tu nagle jedna sruba...pstryk i pusciła..o , pewnie gwint zerwało? Nie, okazało się, że ukreciła się sruba. Ciekawostka, ale to zwykle tak bywa, sruby lubią się w aluminium zapiekac. Skąd teraz wziąśc taką śrubę...podobna do M6..ale ciekawostka, gwint prawie M6, nakrętka nakręca się do połowy gwintu takiej sruby, a potem sie blokuje....to chyba nie M6, pewnie sruba wyciagnięta już. Wydaje się, że powinno się chyba wybienic wszystkie śruby na nowe. Pewnie silnik juz był rozbierany i sruby nadwyrezone, wyciągnięte, w końcu co to jest fi6, a nawet ok fi 5mm (w rowku sruby). No i okazało sie, ze sruba oczywiście ukręciła sie na wysokości a nawet głebiej, powierzchni głowicy.
I tu przydał się komplet do wykręcania. Najpierw próba w imadle na ukreconej górnej czesci sruby, jak idzie wiertło (fi 3mm). Ok, daje radę. Zastosowałem ręczną wiertarkę, jednak precyzyjniej to idzie. Potem wykrętaczka i śruba wyszła. Ale skąd srubę na wymianę?...M6 zwykła jednak ma inny gwint, blokuje sie w otworze głowicy...W końcu dałem srubę od przykręcania pokrywy rozrządu, ale ponieważ jest ok 6mm za długa, musiałem dac pod łeb sruby podkładkę. Tak więc szukam sruby. I tak będę jeszcze zdejmował pokrywę rozrządu, bo nie dałem nowej uszczelki, zobaczę czy silnik zadziała i jak będzie się sprawował. Jak dobrze, to zdejmę pokrywę i wymienię srubę i dam oryginalną uszczelkę.
Podzielę się moją metodą założenia paska rozrządu. Ustawiam koła na kreskę, pomagam sobie kluczami 24 aby zablokowac wałki. ( Mi wystarczył jeden klucz do blokady tylnego wałka), ustawiam wał korbowy na znak – to oczywiste ;)
Zakładam pasek zębaty najpierw na koła rozrzadu ( dzięki temu koła sie nie rozjeżdżają), potem na rolkę, kawałek na koło wału rozrządu, a w miejscu rolki napinacza przekładam pasek szmaciany (taki do np. zaciskania na bagażnik, ok 20mm szeroki z tkaniny) nie polecam drutów, śrubokrętów itp aby nie uszkodzic paska zębatego, ciagnę za dwa kawałki paska szmacianego w kierunku chłodnicy tak aby pasek rozrządu wsunąc na rolkę napinacza, potem wysuwam pasek szmaciany i poprawiam, wsuwam pasek rozrządu na koła , rolki i koło wału napedowego. Tu pytanie, jak powinien byc naciągnięty pasek rozrządu? Wygląda mi na to, że jest dobrze naciągnięty, ja nie zmieniałem ustawień napinacza, zdjęłem stary zaolejony pasek i założyłem nowy.

Pozdrawiam

Wiesiek
Forumowicz
 
Od: 6 gru 2007, 20:43
Posty: 71
Skąd: pod Olsztynem
Auto: mazda 626 2.0 GE Specjal 1997

Postprzez rudzik6 » 21 gru 2008, 15:26

NIE KUPUJCIE BADZIEWIASTYCH KLUCZY DYNAMOMETRYCZNYCH. Ja kupiłem z 3 lata temu klucz, który jedynie ładnie wyglada, widze, ze dalej jest w praktikerze za ok 110 zł. A to kompletny badziew, zrywa sruby bo pokazuje kręci z monentami ok 2,5 razy wiekszymi niz nastawione. Ma długie ramie i trudno skojarzyc czucie w ręku z momentem ( człowiek mysli, ze lekko idzie). Pozyczyłem profesjonalny dobry klucz i porównałem...masakra, powinienem chyba sprzedawców podac do sądu za zerwanie gwintów i za to , ze nalepiaja na to nalepke TUV... :( Głowice prawdopodobnie dokręciłem z dwukrotnie wiekszym momentem niz trzeba...sruby panewek rozrządu ponaciagałem.... :( Powinny byc do wymiany.
Rozebrałem ten klucz TOPEX made in Taiwan. Nie daje się podregulowac i skalibrowac. Zostaje zrobienie sobie tabelki, typu 10Nm-to 25Nm, 20Nm – to 55Nm itd....Jednym słowem, wielkie goowno za spora kasę.
Człowiek idzie do sklepu, kupuje narzędzie w końcu nie takie tanie, ładnie wygląda, ma nalepki GS i TUV ..oczekuje, że przynajmniej działa z błedem w granicach max +/-50%..ale nie 2,5 razy błednie....szok, sam sobie jestem winny , żem głupi.....:(((

O tutaj jest identyczny... http://moto.allegro.pl/item502866012_kl ... 10_nm.html
A ludzie to kupują..hi hi..atest TUV i GS...:)
Forumowicz
 
Od: 6 gru 2007, 20:43
Posty: 71
Skąd: pod Olsztynem
Auto: mazda 626 2.0 GE Specjal 1997

Postprzez qbass » 21 gru 2008, 16:04

rudzik6 napisał(a): Ciekawostka, ale to zwykle tak bywa, sruby lubią się w aluminium zapiekac.

Bo aluminium "zaciska" śruby.

rudzik6 napisał(a):Tu pytanie, jak powinien byc naciągnięty pasek rozrządu? Wygląda mi na to, że jest dobrze naciągnięty, ja nie zmieniałem ustawień napinacza, zdjęłem stary zaolejony pasek i założyłem nowy.

Jak pasek jest już założony, to popuszczasz napinacz, przekręcasz ze 2 razy wałem i dokręcasz śrubę napinacza.

rudzik6 napisał(a):Rozebrałem ten klucz TOPEX

Masz nauczkę na przyszłość. Prawie wszystko, co nazywa się TOPEX, YATO, TOYA itp. to śmieci.
Sprzedam sporo części do MX-6/626 GE KL :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 kwi 2007, 10:39
Posty: 1021 (0/2)
Skąd: Sokołów Podlaski
Auto: MX-6 GE KL

Postprzez żubr » 21 gru 2008, 23:51

Yato to akurat całkiem przyzwoite narzędzia. Ale fakt faktem, lepiej kupić raz a dobrze, a nie płakać potem nad uszkodzoną śrubą i w połowie roboty jechać rowerem do sklepu po nowy klucz i wykrętaki.
Forumowicz
 
Od: 17 lis 2008, 10:48
Posty: 37

Postprzez qbass » 21 gru 2008, 23:55

żubr napisał(a):Yato to akurat całkiem przyzwoite narzędzia

Żartujesz?! Przecież to ten sam chłam, co Toya. Zresztą Yato yato yato ya to toya toya :]
Sprzedam sporo części do MX-6/626 GE KL :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 kwi 2007, 10:39
Posty: 1021 (0/2)
Skąd: Sokołów Podlaski
Auto: MX-6 GE KL

Postprzez żubr » 22 gru 2008, 00:04

Oj nie kolego, yato to zupełnie inna półka jakościowa. Cenowa też.
Forumowicz
 
Od: 17 lis 2008, 10:48
Posty: 37

Postprzez qbass » 22 gru 2008, 01:07

Oczywiście, a to, że jest na nich napisane "wyprodukowano dla TOYA", to pewnie nic?
Sprzedam sporo części do MX-6/626 GE KL :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 kwi 2007, 10:39
Posty: 1021 (0/2)
Skąd: Sokołów Podlaski
Auto: MX-6 GE KL

Postprzez żubr » 22 gru 2008, 11:56

Firma TOYA to firma polska IMPORTUJĄCA narzędzia YATO (robione w Europie, m. in. w Niemczech, Rumunii, Słowacji), importuje równierz chinskie gówna sprzedając je pod własną marką TOYA. Weź do ręki klucz YATO i klucz TOYA, popracuj trochę jednym i drugim to zobaczysz o czym mówię.
Forumowicz
 
Od: 17 lis 2008, 10:48
Posty: 37

Postprzez rudzik6 » 30 gru 2008, 15:52

[i]
rudzik6 napisał(a):Tu pytanie, jak powinien byc naciągnięty pasek rozrządu? Wygląda mi na to, że jest dobrze naciągnięty, ja nie zmieniałem ustawień napinacza, zdjęłem stary zaolejony pasek i założyłem nowy.

Jak pasek jest już założony, to popuszczasz napinacz, przekręcasz ze 2 razy wałem i dokręcasz śrubę napinacza.
[/i]No i tu mam pewna sprzecznosć, znajomy mechanik z serwisu Mazdy, powiedział, że skoro udało mi sie załozyć pasek bez rozkręcania napinacza , to juz napinacza nie musze odkręcac, poprostu zostawic jak jest , pokręcic wałem i wszystko sie ureguluje...Ale do końca nie jestem pewny, czy wszystko dobrze zrozumiałem..i czy on dobrze mie zrozumiał...oj ten pospiech...;)

Jeszcze raz:
---miałem działający pasek i wszelkie rolki uregulowane, pasek wyciagnełem, bez odkręcania czegokolwiek bo był zaolejony. W to miejsce załozyłem nowy pasek, rolki zostały tak jak były przykręcone.

I teraz
---jedna propozycja, nie musze nic robic i odkrecac, samo sie ureguluje, jak pokreci sie wałem kilka razy.( Rozrusznikiem??)
---Druga propozycja, poluzować rolkę (ale ją chyba się luzuje, aby łatwiej nałozyc pasek.

Juz sam nie wiem...zgłupiałem..prosze o pomoc....

pozdrawiam i Wszystkiego Dobrego W Nowym Roku, super zabawy Sylwestrowej i świetnych niezawodnych samochodów – oczywiście MAZD w kolejnym roku :)

Wiesiek
Forumowicz
 
Od: 6 gru 2007, 20:43
Posty: 71
Skąd: pod Olsztynem
Auto: mazda 626 2.0 GE Specjal 1997

Postprzez rudzik6 » 30 gru 2008, 15:56

rudzik6 napisał(a):
[i]
rudzik6 napisał(a):Tu pytanie, jak powinien byc naciągnięty pasek rozrządu? Wygląda mi na to, że jest dobrze naciągnięty, ja nie zmieniałem ustawień napinacza, zdjęłem stary zaolejony pasek i założyłem nowy.

Jak pasek jest już założony, to popuszczasz napinacz, przekręcasz ze 2 razy wałem i dokręcasz śrubę napinacza.
[/i]No i tu mam pewna sprzecznosć, znajomy mechanik z serwisu Mazdy, powiedział, że skoro udało mi sie załozyć pasek bez rozkręcania napinacza , to juz napinacza nie musze odkręcac, poprostu zostawic jak jest , pokręcic wałem i wszystko sie ureguluje...Ale do końca nie jestem pewny, czy wszystko dobrze zrozumiałem..i czy on dobrze mie zrozumiał...oj ten pospiech...;)

Jeszcze raz:
---miałem działający pasek i wszelkie rolki uregulowane, pasek wyciagnełem, bez odkręcania czegokolwiek bo był zaolejony. W to miejsce załozyłem nowy pasek, rolki zostały tak jak były przykręcone.

I teraz
---jedna propozycja, nie musze nic robic i odkrecac, samo sie ureguluje, jak pokreci sie wałem kilka razy.( Rozrusznikiem??)
---Druga propozycja, poluzować rolkę i zrobić tak jak proponuje kolega QBASS (ale ją chyba się luzuje, aby łatwiej nałozyc pasek, ale on juz jest nałozony).

Juz sam nie wiem...zgłupiałem..prosze o pomoc....

pozdrawiam i Wszystkiego Dobrego W Nowym Roku, super zabawy Sylwestrowej i świetnych niezawodnych samochodów – oczywiście MAZD w kolejnym roku :)

Wiesiek
Forumowicz
 
Od: 6 gru 2007, 20:43
Posty: 71
Skąd: pod Olsztynem
Auto: mazda 626 2.0 GE Specjal 1997

Postprzez Karolek » 27 sty 2009, 17:10

Witam.
A ja potrzebuję schemat ustawienia kół zębatych rozrządu do Mazdy 626 1, 8 KAT, GE rocznik 1992. Mechanik jakiś nie pewny :| więc musze mu podłożyć pod nos konkretny rysunek. Czy mógłby ktoś pomóc? Z góry wielkie dzięki z pomoc. Pzdr.
Początkujący
 
Od: 29 gru 2008, 16:24
Posty: 11
Skąd: Tuczno
Auto: 626 GE 1.8 1992

Postprzez Karolek » 28 sty 2009, 15:03

Nikt nie pomoże? :(
Początkujący
 
Od: 29 gru 2008, 16:24
Posty: 11
Skąd: Tuczno
Auto: 626 GE 1.8 1992

Postprzez bzzyczek » 28 sty 2009, 15:17

Forumowicz
 
Od: 3 cze 2008, 21:26
Posty: 332 (0/1)
Skąd: oklice Radomska
Auto: A4 B5 1.8T kox 200HP/ Dwie Mazdy były :(

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6