Strona 1 z 1

Nierówne obroty – Nie falujące

PostNapisane: 13 lip 2011, 19:14
przez Agerak
Witam
Jako ze ostatnio wzialem sie ostro za walke z zamuleniem i szarpaniem madzi zakupilem kilka podzespolow na ewentualne wymiany. Ostatnim razem podmeinilem cewki (okazalo sie chodza bez zadnej roznicy) , ustawilem TPS by nie szarpalo i mechanik korygowal wyprzedzenie zaplonu.
I teraz na postoju mam taka zagwozdke ze autkiem dosc mocno trzesie. Przy czym obroty sa 750 ksiazkowe i nie faluja. Ale czu drgania dosc mocno i w takich niby falach – obrotomierz nawet nie drgnie (galka zmiany biegow sie trzesie dosc mocno, a drgania czuje czasami nawet na siedzeniu)
Regulowalem takze obroty sruba kolo przepustnicy (ta krzyzakowa)
Czy ktoras z tych czynnosci mogla wplynac na takie zachowanie ?
Aha i dodatkowe pytanie , czy brak puszki rezonansowej (od dolotu do IDLE AIR VALVE mam zalozony zwyklą gumową rurke) moga miec wplyw na kulture pracy silnika ? Jedynym objawem jaki ja zauwazylem to dziwne buczenie silnika ktore zmienia ton gdy nacisnie sie ten węzyk i cichnie gdy dodaje sie gazu).
Dodam ze gdy autko nie zalapalo pelnej temperatury samochodem nie szarpie tak bardzo..

Re: Nierówne obroty – Nie falujące

PostNapisane: 15 lip 2011, 20:09
przez Ozzy
Agerak napisał(a):Witam
Jako ze ostatnio wzialem sie ostro za walke z zamuleniem i szarpaniem madzi zakupilem kilka podzespolow na ewentualne wymiany. Ostatnim razem podmeinilem cewki (okazalo sie chodza bez zadnej roznicy) , ustawilem TPS by nie szarpalo i mechanik korygowal wyprzedzenie zaplonu.
I teraz na postoju mam taka zagwozdke ze autkiem dosc mocno trzesie. Przy czym obroty sa 750 ksiazkowe i nie faluja. Ale czu drgania dosc mocno i w takich niby falach – obrotomierz nawet nie drgnie (galka zmiany biegow sie trzesie dosc mocno, a drgania czuje czasami nawet na siedzeniu)


Podepnę się pod temat. Mam identyczne objawy jak kolega tylko ja mam V6. Nie sa to mocne szarpania, ale odczuwalne, nawet moja dziewczyna spytała dlaczego tak trzęsie. Najbardziej trzęsie po odpaleniu, jak silnik pracuje na ssaniu. Jak się rozgrzeje szarpnięcia słabną i maleje ich częstotliwość lecz dalej występują.
Dziwne jest to, że jak odpalę zimne auto i dodam gaz do 2000 /min szarpnięcia znikają, auto wkręca się prawidłowo do 7000/min.
Dodatkowo tym szarpnięciom towarzyszy dziwny,głuchy, nie głośny dźwięk,jak by stukanie opuszką palca o blat stołu, który słyszalny jest w kabinie, ale na zew. już nie, obsłuchałem silnik dosłownie z każdej strony i nic tylko w kabinie go słychać.Jest to dla mnie denerwujące bo sami wiecie jak cicho jest na postoju w Xedosie a tu taki babol :D . Najgorsze jest to ze mechanicy nie wiedzą co to jest i śmiejąc się radzą abym dał głośniej radio, druga rada to taka : jest coś nie tak, ale jeździj, aż się do końca zepsuje wtedy będzie wiadomo co to jest, ale chyba nie o to tu chodzi? Dlatego proszę zasugerujcie mi jakieś działania to jeszcze raz pojadę do mechaników i już będę kazał im sprawdzić Wasze pomysły.dzieki

Re: Nierówne obroty – Nie falujące

PostNapisane: 16 lip 2011, 10:05
przez tommyb
Agerak napisał(a):Regulowalem takze obroty sruba kolo przepustnicy (ta krzyzakowa)


Ta śruba jest chyba od regulacji dawki ,ja obroty zwiekszałem/zmniejszałem regulując na cięgnie przy przepustnicy (nakreka kontrujaca 8 mm) -w 2.0 reguluje sie za pomocą krzyżaka.Przepływomierz ,kable Wn ,świece ,chłodnica niezapowietrzona ?,kody błedów ?


P.S.Jeśli jestem w błędzie to niech mnie ktoś poprawi

Re: Nierówne obroty – Nie falujące

PostNapisane: 16 lip 2011, 14:01
przez Agerak
tommyb napisał(a):
Agerak napisał(a):Regulowalem takze obroty sruba kolo przepustnicy (ta krzyzakowa)


Ta śruba jest chyba od regulacji dawki ,ja obroty zwiekszałem/zmniejszałem regulując na cięgnie przy przepustnicy (nakreka kontrujaca 8 mm) -w 2.0 reguluje sie za pomocą krzyżaka.Przepływomierz ,kable Wn ,świece ,chłodnica niezapowietrzona ?,kody błedów ?


P.S.Jeśli jestem w błędzie to niech mnie ktoś poprawi


No wlasnie ja kiedys tez tak robilem i okazalo sie ze bylem w bledzie . Ta srubka o ktorej mowisz reguluje sie poziom wychylenia przepustnicy. Ta krzyzakowa zwykla reguluje obroty.
Kody bledow jedynie 16 EGR ale jest zaslepiony, kable nowe, przeplywomierz nowo podmieniony dziala swietnie, chlodnica tez nie zapowietrzona (nic nie bąbelkuje etc)
Wczoraj wprowadzilem autko znowu w tryb serwisowy i wyregulowalem ponownie obroty , nie wiem dlaczego pomimo ustawienia poprzednio odpowiednio obrotow teraz prawie przygasal jak wszedl w serwisowke, po ustawieniu na 750 i wyjecia zworki drgania troche zelzaly)– przy czym zaznaczam ze poprzednio obroty takze na poziomie 750.

Re: Nierówne obroty – Nie falujące

PostNapisane: 17 lip 2011, 16:15
przez tommyb
Agerak napisał(a):No wlasnie ja kiedys tez tak robilem i okazalo sie ze bylem w bledzie . Ta srubka o ktorej mowisz reguluje sie poziom wychylenia przepustnicy. Ta krzyzakowa zwykla reguluje obroty


Ok,zdodze sie z tobą jak najbardziej ,masz racje -Tylko wytłumacz mi jedna podstawową rzecz dlaczego u siebie moge to srubka krecic w nieskonczonosc bez zadnych rezultatów <co?> <co?> <co?>
Nakrętke na ten klucz 8 popuszcze i na tejze srubie samochod zmienia obroty gora/dol w zaleznosci od tego w ktora strone chce

Re: Nierówne obroty – Nie falujące

PostNapisane: 18 lip 2011, 19:48
przez Agerak
No tamtym chyba masz wieksza reakcje na zmiany niz ta krzyzakową, aczkolwiek wiem ze da sie regulowac obroty bo u mnie to dziala. Moim zdaniem moze masz zbyt wykrecona srube odbojnikową ?
Sproboj wkrecic srube tak by zderzak oparl sie na niej w takiej pozycji by klapka przepustnicy byla domknieta i dopiero potem reguluj bypassem. PS pamietaj o serwisowce, inaczej te zmiany nie beda mialy sensu

Re: Nierówne obroty – Nie falujące

PostNapisane: 18 lip 2011, 20:06
przez tommyb
Agerak napisał(a): PS pamietaj o serwisowce, inaczej te zmiany nie beda mialy sensu


nic inaczej ;p ,cały czas tak robiłem ,postaram sie sprawdzic twoje porady jak najbardziej -o rezultatach napisze -dzieki za Porade
Z mojej strony proponuje odlaczyc kleme z masy ,hamulec w podłoge na okolo 30 sekund w ostatnich dniach tez szarpala niemilosiernie.
Dodam tylko ze mam Lpg i ostatnio od wiosny zrobiłem kilka kkm zrobione tylko i wyłącznie na gazie ,ale pomogło <faja>

Re: Nierówne obroty – Nie falujące

PostNapisane: 9 lis 2011, 13:06
przez tommyb
I tu kolego Agerak miałeś racje co do tej śruby bypasu ,faktycznie śrubka którą kręciłem jest od regulacji przepustnicy -Mój błąd -Sorry .Sprostuje sprawę -śruba krzyżakową od bypassu mogłem sobie kręcić do znudzenia a reakcji żadnych nie było ,dopiero jak wyczyściłem przepustnice to śruba zaczęła reagować na regulację i obroty <oczko>

Re: Nierówne obroty – Nie falujące

PostNapisane: 4 gru 2011, 13:52
przez LAJCIK29
Witam to i Ja się podepnę, jeśli mogę :D . Otóż ostatnio zauważułem że termostat mi się nie otworzył (silnik gorący wskazówka na 90* i załączył się wentylator, obroty się podniosły. Zaglądam pod machę a tam chłodnica z lewej strony ciepła,a z prawej zimna)Wymieniłem termostat i poskładałem wszystko i zalałem nowym płynem. Odpalił bez problemu, ale... na zimnym chodzi w miarę rówo a jak ma około 50-60* jak puszczę ją z obrotów to bardzo nisko spadają ( w większości przypadków gaśie , ale jak nie zgaśnie to powoli się podnosi i jest 750 Nadmienię że jak jest już rozgrzany dodam gazu puszczę i obroty ( przed wymianą termostatu zatrzymywał się na chwilę na 1000 i spadał na 750) spadają na lekko pona1000 potem jakieś 900 i 750 i trzyma . Ponadto wysłuchałem dziwne bzyczenie z tego urządzonka w przedniej pokrywie zaworów od którego idzie wąż ( tak jakby druga odma) do przepustnicy, a raczej już do kolektora . CZY KTOŚ MOŻE MI POMÓC w tej sprawie??? <co?>
P.S.obroty też nie falują a silnikiem trochę telepie, wszystkie przypadłości dotyczą pracy motoru na benzynie jak i na gazie.

Re: Nierówne obroty – Nie falujące

PostNapisane: 4 gru 2011, 14:49
przez mazdaOE.pl
Witam serdecznie
Zeby odpowiednio zdjagnozowac problem zacznij od wymrugania kodow bledow.

Re: Nierówne obroty – Nie falujące

PostNapisane: 4 gru 2011, 15:37
przez LAJCIK29
ano tak zrobię :)
U mnie problem rozwiazany <jupi> Madzia hula. Brała lewe powietrze przez harmonijkę, ale pęknięcie było naprawdę niewielkie. Po objawach dałbym sobie rękę uciąc, ze to coś z zapłonem. obciąłem harmonijkę zaraz za kolankiem wpiąłem przepływkę, a na nią stożek. Nie jest to najlepsze rozwiązanie bo będzie brał ciepłe powietrze( aczkolwiek zastanawiam się dlaczego ma to byc zimne powietrze skoro dolot i tak jest podgrzewany cieczą). Takie rozwiązanie musi pozostac dopóki nie zakupie rury z harmonijką :D

Re: Nierówne obroty – Nie falujące

PostNapisane: 1 lis 2012, 18:32
przez seba0307
Witam
Wie ktoś może czy przepływomierz z Mazdy 626 pasuje do Xedosa?