Strzał z tylnych klocków po postoju. Szuranie.

Skrzynia biegów, sprzęgło, osie, zawieszenie, koła, układ kierowniczy i hamulcowy.

Postprzez jurand » 22 kwi 2018, 10:58

Uruchamiałem szukajkę ale nie znalazłem!

Pytanko nr 1: Czy ktoś też tak ma jak w moim Xedzie, że czasem po nocnym postoju z zaciągniętym ręcznym klocki z tyłu trzymają tarczę i kiedy się rusza jest głośne PYK! ?? To danego dnia jest tylko raz przy pierwszym ruszeniu.

Pytanko nr 2: Czy wielu z was tak ma, że po ruszeniu po 2-3 dniowym postoju pierwsze hamowanie to głośne szuranie? Potem jest OK i cisza.

Tarcze i klocki ROPER, normalnie w ciągu dnia ciche, nigdy nie zapiszczały, nie biją, ostatnio nagłe hamowanie ze 180 km/h do 90 km/h bez zarzutu ale z lekkim huczeniem.
Nie żyje się po to aby pracować!
_____Pracuje się po to żeby żyć.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 wrz 2011, 21:24
Posty: 645 (1/13)
Skąd: OK
Auto: Citroen C5 2.0hdi '10
Mazda Premacy 1,8 '00
Renault Twingo 1.1 '00
były:
2x Xedos 6 2.0 V6 '92 i '96
Mazda 323 BG 1.6 '90,
VW Passat, Fiat 126p, Dacia, Audi 80, Renault 5, Ford Granada, Wartburg ;–)

Postprzez KUZAJ » 22 kwi 2018, 14:18

Ja osobiście polecam nie pozostawiać auta na ręcznym tylko na samym biegu. Co do twojego problemu to sprawdz te metalowe prowadnice po których porusza się klocek. Moga być zabrudzone przez co klocek nie ma możliwości się cofnąć.
Kuba
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 2 sty 2012, 22:33
Posty: 672 (12/16)
Skąd: Księstwo Poznańskie
Auto: Było:
VW Polo 6n 1.3 1995r.
Ford Probe 2.5 V6 DOHC 24 VALAVE 1994r
MX-6 2.5i-V6 DOHC 24-VALVE
1991r
Jest: BMW E46 M52TU25 1998r.

Postprzez jurand » 22 kwi 2018, 14:42

Tyle, że nic się nie grzeje a jak by te prowadnice były zafajdane to dym z klocków prawie pewny!
Nie żyje się po to aby pracować!
_____Pracuje się po to żeby żyć.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 wrz 2011, 21:24
Posty: 645 (1/13)
Skąd: OK
Auto: Citroen C5 2.0hdi '10
Mazda Premacy 1,8 '00
Renault Twingo 1.1 '00
były:
2x Xedos 6 2.0 V6 '92 i '96
Mazda 323 BG 1.6 '90,
VW Passat, Fiat 126p, Dacia, Audi 80, Renault 5, Ford Granada, Wartburg ;–)

Postprzez jaro1804 » 6 maja 2018, 21:38

Witam!
Jestem nowy na forum ale postanowiłem napisać. :)
Rada, żeby nie zostawiać auta na hamulcu ręcznym to niezbyt dobra rada. Uważam, że więcej auto się psuje jak go się nie używa. Ja staram się zawsze używać hamulca ręcznego na postoju.
Co do szurania, proszę zwróć uwagę czy tarcze po tym kilkudniowym postoju rdzewieją. Może od rdzy się przyklejają, myślę że to normalne. Przecież jak jeździsz to się to zetrze. Ale weź też pod uwagę że układ hamulca ręcznego jest złożony. Jak masz czas i zdolności to sprawdź prowadnice zacisków, może już je warto przesmarować, tak samo sprawdź tłoczek czy się porusza, może też być tak że linki nie idealnie przesuwają się w pancerzu. Kolejna rzecz to jak klocki się przesuwają, czy wszystko jest czyste no i tarcze mogą być zwichrowane. Wiadomo, że rozgrzana tarcza przy szybkim schłodzeniu (np . kałuża) może się wykrzywić. Ogólnie warto od czasu do czasu odkręcić koło i samemu zobaczyć czy jest wszystko ok.
Pozdrawiam
Początkujący
 
Od: 6 maja 2018, 21:17
Posty: 1
Skąd: Łomża
Auto: 626 GW 2,0 136KW 1999r.
Xedos 6 2,0 1999r.

Postprzez jurand » 6 maja 2018, 22:21

Z powyżej wymienionych pozostają zafajdane prowadnice zacisków i jednak to o czym wspomniał KUZAJ czyli prowadnice klocków.
Inne przypadki wykluczone z powodu braku nadmiernego nagrzewania się. Może być, że drgania podczas jazdy powodują powrót klocków na właściwą pozycję i jest dobrze!
Co ciekawe szuranie (do dwóch hamowań) choć cichsze istnieje również kiedy na tarczach nie widać rdzawego nalotu. Natomiast po ostatnich ulewach i ciepłej nocy pierwsze hamowanie to była zwyczajna siara! <zawstydzony>
Tarcze były kompletnie rude! Ale przyglądając się na parkingu większość aut tak miała.
Jutro się za to zabieram bo dawno tam nie było zaglądane!

p.s. Nie wiem czy przyczyną szurania jest zestaw tarcz z klockami na przód i tył w cenie samego zestawu np. Textar na przód <nie powiem> ale hamowanie odbywa się normalnie, bez pisków, drgań i nadmiernego pylenia ;)
Kiedy napisałem 2 lata temu o zamontowaniu zestawu Roper (270 cebulionów przód + tył <lol> ) nie pozostawiono na mnie suchej nitki! Dopiero teraz będę wymieniał klocki z przodu ponieważ jedną stronę zjadło z powodu problemów z lewym zaciskiem. W innym przypadku miały by się jeszcze dobrze!
Nie żyje się po to aby pracować!
_____Pracuje się po to żeby żyć.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 wrz 2011, 21:24
Posty: 645 (1/13)
Skąd: OK
Auto: Citroen C5 2.0hdi '10
Mazda Premacy 1,8 '00
Renault Twingo 1.1 '00
były:
2x Xedos 6 2.0 V6 '92 i '96
Mazda 323 BG 1.6 '90,
VW Passat, Fiat 126p, Dacia, Audi 80, Renault 5, Ford Granada, Wartburg ;–)

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6