2.0d ciężko zapala – dlaczego ?

Postprzez Martinek » 25 wrz 2004, 12:54

Powiedzcie mi jakie mogą być wszystkie przyczyny ciężkiego zapalania mojego silnika po nocy ? pozniej gdy jeżdżę pali odrazu ale najgorszy jest ten pierwszy raz. Narazie kupiłem uszlachetniacz do diesli ( moze ktos wie jaki jest najlepszy?) i moze to pomoze ale boje sie co bedzie w zimie jak on teraz juz nie chce palic. Dodam jeszcze ze tankuje tylko na shellu wiec ropka jest chyba wporzo.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 wrz 2004, 13:54
Posty: 79
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 626GV 1991 2.0d

Postprzez Dubus » 25 wrz 2004, 13:22

Sprawdź przede wszystkim świece żarowe i wtryski
Pozdrawiam :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2004, 21:04
Posty: 93 (0/1)
Skąd: Bergen op Zoom
Auto: 626 GE 1.8i '95

Postprzez Gieniu » 25 wrz 2004, 22:50

1. Świece zarowe – najpewniej
2. Wtryski
3. Akumulator
4. Sprawdz ustawienie pompy,itp.

Myśle ze poszukiwania powinienes zacząc od pkt.1 , i tak dalej..

Mój diesel pali niezaleznie czy zimny czy ciepły w czasie < 1 sek. Myśle ze tak powinno byc.

Pozdrowienia.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 lip 2004, 01:54
Posty: 68
Skąd: Legnica
Auto: teraż żadnego

Postprzez Martinek » 26 wrz 2004, 00:09

no to ci zazdroszcze bo moj to czasem i kreci minute potem jak prychnie to mozna pomyslec ze mi ktos swiece dymna pod samochod wrzocil, mija kilka sekund wszystko sie stabilizuje i chodzi dobrze.Jak zapalam drugi raz po przejechaniu jakiegos dystansu to pali z pol obrotu. Akumulatory 2 nowe swiece tez nowe (przynajmniej tak wygladaja) do srodka nie zagladalem ale w wtryskami chyba jest wszystko wporzo bo nie kopci nadmiernie (bardzo delikatnie). a co do tej pompy to jak sprawdzic czy jest dobrze ustawiona ?ciekla mi ale naprawili bo byla na gwarancji z silnikiem. Potem jak sprawdzic czy te swiece sa wporzadku ?
Ostatnio edytowano 26 wrz 2004, 00:13 przez Martinek, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 wrz 2004, 13:54
Posty: 79
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 626GV 1991 2.0d

Postprzez Martinek » 26 wrz 2004, 00:15

Dubus napisał(a):Sprawdź przede wszystkim świece żarowe i wtryski

ale jak ??
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 wrz 2004, 13:54
Posty: 79
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 626GV 1991 2.0d

Postprzez Jaksa » 26 wrz 2004, 00:24

Cięzko pali po długim postoju poniewaz zapowietrza się układ paliwowy.... zamontuj przewod igielitowy od filtra paliwa do pompy wtryskowej ( zamiast fabrycznego ) jak w przewodzie będzie powietrze to masz odpowiedz na swoje pytanie.W GD często pojawiał się ten problem przez uszkodzony cokół mocujący filtr paliwa.
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl
Nowy adres : Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2004, 23:46
Posty: 7848 (2/7)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2017 GL 2.2 SKY-D/6 2.5 BP 2019 / Mazda 3 BP 2019 .2.0 122KM

Postprzez Dubus » 26 wrz 2004, 09:57

W ograniczonym zakresie, świece żarowe można sprawdzać przy użyciu lampki kontrolnej na napięcie 12 V. Dokładniejsze sprawdzenie świecy można wykonać za pomocą elektrycznego miernika uniwersalnego mogącego mierzyć prąd stały w zakresie O do 100 A, napięcie stałe od O do 30 V oraz rezystancję. Do sprawdzenia świec żarowych budowane są specjalne próbniki, które umożliwiają szybkie i łatwe sprawdzenie świecy. Powinny być używane według instrukcji producenta. Jednakże najlepiej na diagnostykę podjechać do jakiegoś warsztatu, samo sprawdzenie kosztuje grosze.Piszesz że mocno dymi Ci po porannym odpaleniu, po czym po kilku sekundach wszystko wraca do normy, w/g mnie prawie na 100% są to świece, gdyby był tylko zapowietrzony, to po pierwsze nie robiłby zadymy, po drugie dojście do stanu normalnej pracy zajęłoby więcej niż kilka sekund.
Pozdrawiam :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2004, 21:04
Posty: 93 (0/1)
Skąd: Bergen op Zoom
Auto: 626 GE 1.8i '95

Postprzez JACU626 » 26 wrz 2004, 10:06

Jarek jak by sie zapowietrzal to by pewnie świecy dymnej nie robił po odpaleniu ale i to jest możliwe. Martinek a ile oleju łyka ci ten silniczek, jak zimny diesel zapalić nie chce to ja spotykałem sie zawsze z jednym rozwiązaniem – brak kompresji. Z przodu na pompie jest jeszcze coś jak urządzenie rozruchowe może to trzeba by wyregulować.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 mar 2004, 18:03
Posty: 555
Skąd: NIENAMIERZALNE TSA I RTA

Postprzez Jaksa » 26 wrz 2004, 11:56

JACU626 napisał(a):Jarek jak by sie zapowietrzal to by pewnie świecy dymnej nie robił po odpaleniu ale i to jest możliwe.

Fakt,ale co tu duzo pisac i gdybać, kiedys tez miałem taki problem ( rozmowa telefoniczna na temat co to moze byc ....? Z rozmowy wynikało ze to amortyzatory pukały , po dostarczeniu auta do warsztatu wyszło .... ) więc najlepiej dostarczyc auto do serwisu i niech ćwiczą.
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl
Nowy adres : Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2004, 23:46
Posty: 7848 (2/7)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2017 GL 2.2 SKY-D/6 2.5 BP 2019 / Mazda 3 BP 2019 .2.0 122KM

Postprzez Martinek » 26 wrz 2004, 12:53

oleju nie bierze prawie nic przejechalem juz 5000km i nadal jest na odpowiednim poziomie. ztym zapowietrzxeniem to moze byc pomysl bo jak go odpalam czyli krece to on jakby zaskakuje ale potem wielka dupa i musze sie troche nakrecic zeby zapalil poza tym wymiana silnika mogla chyba spowodowac ze cos tam sie rozszczelnilo w przewodach dzieki za rady jak nie wiem co . jak bym mial tylko czas i kaske to bym sie w koncu wzial za ten samochod porzadnie i ponaprawial te pierdoly mo mnie to troche wkurza ze jezdzi sie super ale caly czas cos jest nie tak . jak to sie potocznie mowi to "stare sa dobre tylko skrzypce i wino " pozdrawiam martinek
strucel po wielu transplantacjach ale udanych
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 wrz 2004, 13:54
Posty: 79
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 626GV 1991 2.0d

Postprzez Jaksa » 26 wrz 2004, 12:59

Martinek napisał(a):jak to sie potocznie mowi to "stare sa dobre tylko skrzypce i wino "
eetam...trochę serca i będzię " igła" GD/GV jest bardzo dobrym modelem Mazdy.
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl
Nowy adres : Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2004, 23:46
Posty: 7848 (2/7)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2017 GL 2.2 SKY-D/6 2.5 BP 2019 / Mazda 3 BP 2019 .2.0 122KM

Postprzez Martinek » 26 wrz 2004, 13:32

zgadza sie tylko jak bym go kupil w lepszym stanie to bym tyle problemow nie mial poza tym pierwsze koty za ploty dziekuje takze za rade w sprawie tych swiec Dubus ale to co napisales to dla mnie czarna magia no nic tylko troche czasu wolnego mnie ratuje i pojade do Jaksy on to przepatrzy i napewno cos zaradzi wsiadam teraz w autko zobaczymy moze ten uszlachetniacz pomoze i sprawdze tez czy ta pompka na fitrze paliwa jest miękka to bede chyba wiedzial w ten sposob czy sie zapowietrza ale na moje oko to to bo przy starym silniku pamietam jak mi ropa stala na skrzyni biegow czyli cos bylo nieszczelne teraz jest niby ok ale napewno by sie te przewodziki przydalo wynienic jeszcze raz pozdrawiam wszystkich <jupi> i jak sie jutro obronie to we wtorek bede juz myslal na powaznie co z ta madzia robic dalej narazie przekroczylem limit kaski na ten miesiac bo chlodnice (rdzen wymienilem ) ale pazdzernik juz tuz tuz i pensyjka sie zbliza wielkimi krokami hihi jeszcze raz dzieki za wszystkie rady . <jupi> <jupi> <jupi>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 wrz 2004, 13:54
Posty: 79
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 626GV 1991 2.0d

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6