Falujace lub wysokie obroty

Postprzez Tygrysek21krk » 20 gru 2008, 20:09

sprawa wygląda następująco jak przekręcesz ta srube to zmieniasz polozenie (otwor)przepustnicy i jak bys sobie np zwiekszyl ten przelot to jednym slowem ustawisz wieksze sobie obroty za rowno na lpg jak i Pb tzn moze byc tak ze na lpg bedzies zmial moze swoje 800 lub 1000 a na pb bedzie utrzymywaly 1500 do 1800obr/min i bedzie strasznie zarloczny
Forumowicz
 
Od: 14 mar 2006, 16:37
Posty: 101
Skąd: Kraków/Zakliczyn kolo Tarnowa
Auto: Mazda 626 2.0 GE + LPG

Postprzez NASA » 23 gru 2008, 22:21

stawiam na zapowietrzony uklad chlodzenia, nalezy dolac plynu do zbiorniczka wyrównawczego
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 23 gru 2008, 21:29
Posty: 4
Skąd: Toruń
Auto: Mazda 626 GE IV 2.0 16V

Postprzez LK14 » 28 gru 2008, 11:28

miałem to 2 lata temu , nie mam LPG , w chłodnicy wyglądało że wszystko O.K. , po wymianie płynu (petrygo) i dokładnym odpowietrzeniu problem zniknął , obroty po nagrzaniu ok 750
LK14 – M 6 1,8
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 22 gru 2008, 01:54
Posty: 13
Skąd: Żary
Auto: 626 GE 2,0i16V , 6 sport 1,8

Postprzez NASA » 28 gru 2008, 11:45

na wielkość obrotów silnika ma wpływ jego temperatura przekazywana przez ciecz chłodzącą... jesli uklad jest zapowietrzony lub brakuje w nim cieczy to niepoprawnie pracuje regulator niskich obrotów, pierwszym rozwiazaniem bedzie dolanie płynu do zbiornika wyrównawczego (w 626 GE przy lewym przednim reflektorze).. układ odpowietrza się samoczynnie wiec najlepiej przejechac sie kawałek ewentualnie odpowietrzyć węzami (niewiem czy sa gdzies odpowietrzniki). u mnie przez kilka lat uzytkowania 626 problem pojawil się 2 krotnie i za każdym razem okazywało sie iż brakuje plynu w ukladzie chlodzenia

dodam jeszcze ze w przypadku braku plynu moze byc slyszalne "cykanie" podobne jak w przypadku uszkodzenia zaworów/popychaczy ale tym razem dzwiek emituje pompa
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 23 gru 2008, 21:29
Posty: 4
Skąd: Toruń
Auto: Mazda 626 GE IV 2.0 16V

Postprzez roburex » 30 gru 2008, 17:09

NASA napisał(a):układ odpowietrza się samoczynnie wiec najlepiej przejechac sie kawałek ewentualnie odpowietrzyć węzami (niewiem czy sa gdzies odpowietrzniki).

serio? a ja myslalem ze odpowietrzanie jest juz opisane ....
chyba jest to bardziej skomplikowane niz piszesz
pozdrawiam
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 maja 2005, 13:30
Posty: 34
Skąd: Kielce
Auto: mazda 626 GF 2,0 benzin, 136KM, 2000r

Postprzez NASA » 30 gru 2008, 17:32

roburex napisał(a):serio? a ja myslalem


nieeee no co ty tylko tak sobie zartowalem...
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 23 gru 2008, 21:29
Posty: 4
Skąd: Toruń
Auto: Mazda 626 GE IV 2.0 16V

Postprzez dcc69 » 30 gru 2008, 18:43

Odpowietrzy się układ sam pod warunkiem ze jeździmy tylko na PB.
Żeby odpowietrzyć jeżdżąc na LPG musimy przepychać powietrze tak żeby przeszło przez parownik.
Juz to robiłem kilka razy.
A jak.
Odkręcamy korek wlewu przy chłodnicy odpalamy silnik i naciskamy przewody.
Jak nagrzewają się przewody to samo powinno robić się z parownikiem.
Jak jest ciepły czyli dociera tam już płyn.
Wtedy możemy zakręcić korek od wlewu i dolewamy do wyrównawczego.
Musimy tak pompować bo parownik jest wyżej i płyn nie przejdzie sobie sam jeśli mu nie pomożemy.
Wytworzy sie tam poduszka i mamy wtedy co...??
Zamarznięty parownik i dużo problemów.
A co do odpowietrzników przy wielu autach na tego typu przewodach są odpowietrzniki które maja spełniać swoje zadanie.
:D
DC CARS
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 sie 2007, 12:53
Posty: 707 (1/0)
Skąd: Piotrków Trybunalski
Auto: Mazda 6 , 2.0 MZR-CD
2009 rok, kombi.

Postprzez Sebastian_S » 31 gru 2008, 00:19

Hugo napisał(a):[ Więc wypadałoby znaleźć przyczynę ubytku płynu, bo tyle samo z siebie nie odparuje nawet przez 10 lat.


Okazało sie iż pompa wody ciekła – poszła do wymiany...
Początkujący
 
Od: 9 lip 2005, 19:12
Posty: 16

Postprzez kzh600 » 1 sty 2009, 19:08

witam a ja walcze z mazda narazie wygrywa niechce chodzic na niskich obrotach chodzi 1400-2000 wymieniłem przeustnice wyregulowałem ja wymieniłem pompe wody stara ciekła układ chłodzenia odpowietrzony wymieniłem uszczelke pod kolektorem ssącym.ostatnio odkryłem ze jak ją zapale rozgdzeje i zgasze na ok 1 min chodzi jak rakieta obroty ok proszę o pomoc !!!!niechce wymienic całego osprzetu silnika!!! byłem u 10 mechaników mówią ze to japończyk i gaz tak mam być albo chcą wyciągać gaz i dopiero szukać przyczyny.......
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 lut 2006, 13:50
Posty: 106
Skąd: Siedlce
Auto: 626 GE DX 2.0i Cronos 95' LPG

Postprzez Hugo » 1 sty 2009, 20:19

kzh600 napisał(a):byłem u 10 mechaników mówią ze to japończyk
No to chociaż coś wiedzą. Co to za mechanicy?
Pozdrawiam Hubert
Mitsubishi Galant EA5A Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan
Mitsubishi Galant EA2A Sport Edition 2,0 16V '98 A/T sedan (sprzedany)
Mazda 626 GE FS GLE SPECIAL '95 (najbardziej niezawodne auto jakie miałem)
Forumowicz
 
Od: 17 kwi 2008, 06:34
Posty: 1140
Skąd: Wolsztyn
Auto: Mitsubishi Galant Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan

Postprzez łysy83 » 1 sty 2009, 21:30

kzh600kiedyś w 626GE to miałem podobny problem i tylko na włączonym ogrzewaniu,też nikt nic nie wiedział,dopiero po jakimś czasie dopatrzyłem się,że pękł mi kruciec ten aluminiowy koło termostatu i tamtędy mi płyn zwalał a że płyn zaraz wyschnął to trudno się było go dopatrzeć. Może być podobnie poszukaj
http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=314&t=59617&hilit=%C5%82ysy
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 maja 2008, 19:26
Posty: 439
Skąd: ノヴィ・ソンチ KNS
Auto: CA B6 95'+gazBRC Blos
Subaru OBK EJ251 01'

Postprzez 122dawidek122 » 3 sty 2009, 13:05

Mam problem z Mazda 626 2.0 16v z roku 92. Tzn na wolnych obrotach sie nei trzyma tylko tak skacza obroty i gasnie. Albo jak zrobi sie odciecie to po spuszczeniu gazu , spadaja obroty i gaśnie! Był w niej filtr załozony ale gorna czesc od Mazdy 323, i nie był podpiety jeden czujnik. A teraz załozyłem stożek i nie jest dalej podpiety jeden czujnik. I mam pytanie czy to może być powodowane przez ten czujnik??? I czy musze kupic zwykły filtr i podpiać czujnik???Z góry dziekuje za pomoc:) Pozdrawiam!!!
Prosze o pomoc!!!! :(
122dawidek122
 

Postprzez pawelMX6 » 3 sty 2009, 13:24

Który czujnik? Czujnik temperatury powietrza (wkręcony w obudowę filtra powietrza) czy czujnik temperatury cieczy chłodzącej?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 sie 2007, 21:10
Posty: 2050 (0/1)
Skąd: Gdynia

Postprzez 122dawidek122 » 3 sty 2009, 16:20

Czujnik wkrecony w obudowe filtra!
122dawidek122
 

Postprzez pawelMX6 » 3 sty 2009, 17:29

Czyli czujnik temperatury powietrza. Ja go mam wkręconego w łącznik, tak:
Natomiast daję głowę, że to nie on stanowi problem. Sprawdź poziom płynu chłodzącego oraz czy układ nie jest zapowietrzony – poszukaj najlepiej w starych tematach.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 sie 2007, 21:10
Posty: 2050 (0/1)
Skąd: Gdynia

Postprzez 122dawidek122 » 3 sty 2009, 21:32

A mam pytanko jak sie odpowietrza ten układ??? Jezeli by było mało płynu lub układ zapowietrzony to by w srodku ogrzewanei nei grzało, a mi grzeje!!!
122dawidek122
 

Postprzez qbass » 3 sty 2009, 23:40

122dawidek122, łączę Twój temat z podobnym, a co do odpowietrzania układu- użyj szukajki, omawiane było nie raz.
Sprzedam sporo części do MX-6/626 GE KL :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 kwi 2007, 09:39
Posty: 1021 (0/2)
Skąd: Sokołów Podlaski
Auto: MX-6 GE KL

Postprzez Hugo » 4 sty 2009, 00:23

122dawidek122 napisał(a):Jezeli by było mało płynu lub układ zapowietrzony to by w srodku ogrzewanei nei grzało
Grzało by.
Pozdrawiam Hubert
Mitsubishi Galant EA5A Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan
Mitsubishi Galant EA2A Sport Edition 2,0 16V '98 A/T sedan (sprzedany)
Mazda 626 GE FS GLE SPECIAL '95 (najbardziej niezawodne auto jakie miałem)
Forumowicz
 
Od: 17 kwi 2008, 06:34
Posty: 1140
Skąd: Wolsztyn
Auto: Mitsubishi Galant Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan

Postprzez kzh600 » 19 sty 2009, 19:48

Prosze o pomoc nadal walcze z mazda ok miesiąca na lpg chodzi jak tako jak dpale obroty 2000 jak sie nagrzeje spadaja po woli do 800!!!!po regulacji parownika i przepustnicy jest prawie ok!!!na benzynie obroty ok 800 jak przejade kawałek albo przygazuje wchodzi na 2000 tyś czasem sapadają na 1500 i tak w kółko jak rozgrzeje na lpg i przełacze na benezyne chodzi na falujących obrotach 800-1500!!!płyn oki przepływka u zywka ale chyba ok układ odpowietrzony na 100% !!!!!!!!pompa wody nowa przepustnice zakladalem od innego i to samo moja jest czyściutka ,usczelka pod kolektorem ssący nowa !!!! swiece now przewody nowe na bezynie nie da sie nic regulowac jak krece na przepustnicy w trybue serwisowym obroty wzrastaja!!!!nie ma zadnaje opcji regulacji moze to jakis czujnik???temperatury np...ale nic nie moge znaleść ......ten zamkniecia przepustnicy jest ok ma ktos jakieś pomysły????bo chyba go spale w tygodniu!!!!NERWOWO MNIE WYKOŃCZY I FINANSOWO!!!!

PS byłem chyba mechaników w okolicy cytuje a gas ma i tak ma byc to japonczyk ALE tak nie było przez 3 lata od kad go mam!!!reszta mówi przepływomierz albo przepustnica...przewody... świece itd...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 lut 2006, 13:50
Posty: 106
Skąd: Siedlce
Auto: 626 GE DX 2.0i Cronos 95' LPG

Postprzez pawelMX6 » 19 sty 2009, 20:17

kzh600 napisał(a):układ odpowietrzony na 100%

U mnie to był problem... odpowietrzałem na trzy włączenia wentylatora i przy okazji brakowało sporo płynu chłodzenia w chłodnicy, nie w zbiorniczku wyrównawczym.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 sie 2007, 21:10
Posty: 2050 (0/1)
Skąd: Gdynia

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6