Na wstępie witam Forumowiczów.
Pozwoliłem sobie założyć nowy wątek ponieważ nie udało mi się w istniejących znaleźć rozwiązania mojego problemu.
Posiadam Mazdę 626, GD, 1,8 benzyna rocznik 1991, tuning TWR. Jest to mój trzeci samochód. Wpadła mi w ręce przypadkowo ( kupiłem ją "z kartki" gdy w czasie podróży wakacyjnej z wnuczkiem padł mi Citroen C5 a musiałem jakoś kontynuować ) i ... spodobała mi się. Po powrocie zacząłem ją reanimować : wyspawałem blacharkę, wymieniłem zbiornik paliwa na nowy, zrobiłem pompę hamulcową z hamulcami itp, itp. Padłem na ....gaźniku. Przepraszam za ten przydługi wstęp.
Mazda odpala, chodzi jak trzeba a gdy osiągnie po ok 15 minutach temperaturę.. gaśnie i nie odpala ( parę razy w trasie... masakra ). Jak ostygnie odpala ładnie. Dzwoniłem do znanego serwisu Mazdy ( nie zrobię antyreklamy ). Uprzejmy gość powiedział, że nie pomoże bo.... u niego mechanicy są młodsi niż moja Mazda i gaźnik to dla nich za trudne.
Proszę o pomoc ( ukierunkowanie ) bo nie chcę na pałę wszystkiego wymieniać.
Pozdrawiam
Brik
626/GD/1,8/91 gaśnie po nagrzaniu
Strona 1 z 1
Witam, to co ja znalazłem:
Wężyki podciśnień 626 GD – jak podłączyć?
Kłopoty z odpalaniem nagrzanego silnika
Silnik gaśnie na wolnych obrotach – różne przypadki GD
Falujace lub wysokie obroty
Mazda 626 GC, GD – problem z gaźnikiem
FE4 gaźnik – wadliwa pompa paliwa
Wszystko co znalazłem związane z gaźnikiem bądź gaśnięciem.
Poczytaj, poszukaj, popróbuj, może akurat coś znajdziesz, tematy długie nie są.
Pozdrawiam.
Wężyki podciśnień 626 GD – jak podłączyć?
Kłopoty z odpalaniem nagrzanego silnika
Silnik gaśnie na wolnych obrotach – różne przypadki GD
Falujace lub wysokie obroty
Mazda 626 GC, GD – problem z gaźnikiem
FE4 gaźnik – wadliwa pompa paliwa
Wszystko co znalazłem związane z gaźnikiem bądź gaśnięciem.
Poczytaj, poszukaj, popróbuj, może akurat coś znajdziesz, tematy długie nie są.
Pozdrawiam.
To, co łatwe, nie prowadzi do niczego.
GD – Generacja Doskonała
GD – Generacja Doskonała
- Od: 20 lut 2008, 21:59
- Posty: 3348 (89/158)
- Skąd: Krotoszyn
- Auto: Mazda 626 GD 2.0i 90 km '92r + LPG
Witam!
Dziękuję Koledze za podpowiedź.
Przeleciałem podane wątki.
Dodatkowo zasłyszałem informację, iż "stare" Mazdy wyposażone były w gaźnik, który zanim się nagrzał ( automatyczne ssanie ) w przypadku zatrzymania w trakcie nagrzewania nie dał się powtórnie uruchomić zanim nie ostygł.
Jako ciekawostkę ( przynajmniej dla mnie ) odkryłem, iż "moja" Mazda posiada czujnik skrętu kół, który w momencie skrętu deczko podnosi obroty, żeby wyrównać stratę mocy na skręconych kołach. Odłączenie go nie powoduje żadnych zmian w stanie pacjentki.
Powoduje to u mnie nadmiar szacunku dla konstrukcji gaźnika i strach przed odkręceniem go i przyniesieniem do domu celem wyczyszczenia.
Dalej będę wdzięczny za dalsze sugestie i uwagi.
Pozdrawiam
Brink
Dziękuję Koledze za podpowiedź.
Przeleciałem podane wątki.
Dodatkowo zasłyszałem informację, iż "stare" Mazdy wyposażone były w gaźnik, który zanim się nagrzał ( automatyczne ssanie ) w przypadku zatrzymania w trakcie nagrzewania nie dał się powtórnie uruchomić zanim nie ostygł.
Jako ciekawostkę ( przynajmniej dla mnie ) odkryłem, iż "moja" Mazda posiada czujnik skrętu kół, który w momencie skrętu deczko podnosi obroty, żeby wyrównać stratę mocy na skręconych kołach. Odłączenie go nie powoduje żadnych zmian w stanie pacjentki.
Powoduje to u mnie nadmiar szacunku dla konstrukcji gaźnika i strach przed odkręceniem go i przyniesieniem do domu celem wyczyszczenia.
Dalej będę wdzięczny za dalsze sugestie i uwagi.
Pozdrawiam
Brink
Witam!
Zgoda, zagalopowałem się. Przepraszam.
Wracając do czystej techniki powziąłem informację, iż ewentualną przyczyną gaśnięcia silnika
mogą być przerwy w zasilaniu cewki – duże luzy w stacyjce – powodujące przerwy w podawaniu napięcia. Czy ktoś z Kolegów borykał się z czymś takim ?
Pozdr.
Brink.
Zgoda, zagalopowałem się. Przepraszam.
Wracając do czystej techniki powziąłem informację, iż ewentualną przyczyną gaśnięcia silnika
mogą być przerwy w zasilaniu cewki – duże luzy w stacyjce – powodujące przerwy w podawaniu napięcia. Czy ktoś z Kolegów borykał się z czymś takim ?
Pozdr.
Brink.
Witam Kolegów.
Problem częściowo rozwiązany.
Pomogła wymiana stacyjki!! Nie gaśnie !!
Ale przejrzałbym gaźnik. Może Ktoś zna w Polsce adres gaźnikowca od mazdy wykonującego
wysyłkowe przeglądy gaźników ?
Był kiedyś taki Pan w Radomiu. Przysyłali mu nawet gaźniki z zza granicy.
Pozdr.
Brink.
Problem częściowo rozwiązany.
Pomogła wymiana stacyjki!! Nie gaśnie !!
Ale przejrzałbym gaźnik. Może Ktoś zna w Polsce adres gaźnikowca od mazdy wykonującego
wysyłkowe przeglądy gaźników ?
Był kiedyś taki Pan w Radomiu. Przysyłali mu nawet gaźniki z zza granicy.
Pozdr.
Brink.
Witam!
Po dwóch miesiącach znalazłem Gostka co ogarnął gaźnik.
Mazda śmiga.
Zamykam temat.
Chciałbym ją sprzedać ( wszelka rdza wyspawana jak w czołgu ), dołożyć kaski i zakupić 6 kombi w benzynie.
Pozdrawiam Wyrozumiałych.
Brink
Po dwóch miesiącach znalazłem Gostka co ogarnął gaźnik.
Mazda śmiga.
Zamykam temat.
Chciałbym ją sprzedać ( wszelka rdza wyspawana jak w czołgu ), dołożyć kaski i zakupić 6 kombi w benzynie.
Pozdrawiam Wyrozumiałych.
Brink
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6