Klimatyzacja w GD – elementy składowe, montaż, pytania

Dział przeznaczony do rozwiązywania wszelkich problemów dotyczących wyposażenia i karoserii. Nie zawiera elementów przenoszenia napędu.

Postprzez Marwie » 4 gru 2004, 16:14

Witam, czy istnieje możliwość zamontowania używanej instalacji A/C do Mazdy 626 GD 1991 hatchabck 2.0? I czy może to być instalacja np. z Mazdy 626 GD sedan – silnik 2.2? Nie znam się na tym całkiem, więc będę wdzięczny za wszystkie uwagi i odpowiedzi.
Marwie
Marwie
 

Postprzez Globy » 4 gru 2004, 21:07

Hej,

poszukaj w archiwum informacji o tym – Adam montowal u siebie klimatyzacje w GD, ale nie jestem pewien, czy USA wpasuje sie do 2.0?

http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.ph ... t=klima%2A
Klubowicz
 
Od: 24 paź 2003, 21:02
Posty: 9888 (0/3)
Skąd: Warszawa
Auto: C140 M120

Postprzez es » 6 gru 2004, 10:37

Klima, o ktorej pisal Globy byla sprowadzona do mojej 626 2,2. Sprzedalem ja Adamowi, ktory z powodzeniem (choc nie bez problemow) zamontowal ja do silnika 1,8. Wg. mojego rozeznania jedynym istotnym problemem, na ktory mozesz sie natknac to inny rozstaw srub mocujacych sprezarke do bloku silnika. Zdziwilbym sie jednak niepomiernie gdyby Japoncom chcialo sie stosowac rozne sprezarki i mocowania do roznych silnikow. W kazdym razie do 1,8 pasowalo.

Drugim problemem jest to, ze w tamtych latach mazda stosowala nieekologiczne chlodziwo. Regenerowana w USA sprezarka byla juz dostosowana do tego ekologicznego. Adam zaadoptowal filtr/osuszacz z innego samochodu. Za jednym razem rozwiazal problem chlodziwa i koniecznosci okresowej wymiany tego elementu wobec braku zamiennikow do tego modelu.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 sie 2004, 12:17
Posty: 398
Skąd: Warszawa
Auto: 626 2,2 i GV 95, chevy s10 02

Postprzez adam626 » 7 gru 2004, 11:01

dokładnie tak

elementy mocujące sprężarkę do silnika są takie same dla silników benzynowych w GD nie wiem jak jest w dieslu.
dolne mocowanie opiera się na wsporniku pompy wspomagania i we wszystkich modelach jakie widziałem jest takie samo
u mnie nie było wspomagania więc wspornik musiałem dodatkowo zdobyć
w czym pomógł mi Gonzo626
górne mocowanie kompresora dostałem od Es razem z innymi elementami klimy i mocuje się je zamiast napinacza paska wspomagania
pasek naciąga się ustawieniem kompresora

wszystkie elementy klimy pasowały na miejsce, oraz na otwory i śruby które w nadwoziu były
z tego co już wiem nie ma znaczenia jaka to wersja nadwoziowa GD
pasuje tez dokładnie z probe I gen

przy kompletnej instalacji sam montaż jej do samochodu każdemu z nas zajął by około 2 godzin

jednak problemy pojawiają się w szczegułach
kompresor który dostałem był regenerowany
co w zasadzie było kryterium zakupu tejże instalacji.
jednak w komplecie z nim nie było głowiczki do mocowania przewodów
a przewody które były nie pasowały do głowiczki którą udało się zdobyć
to pociągneło za sobą konieczność przerobienia przewodów co mocno podwyższyło koszt instalacji
to samo dotyczy filtra osuszacza
dostępny jest w stanach za około 20$ nowy
transport lotniczy jednej sztuki to około 42$
w polsce nikt go nie miał w tym czasie
więc założyłem uniwersalny dostępny w europie
ale znowu trzeba było zmieniać przewody
to trwało i kosztowało dodatkowo
to samo się tyczyło wyboru czynnika chłodzacego
zmiana na r134a jest jak widzę pewną fanaberią bo do polski wpływa rzeka R12 które można bez problemu, acz sprawa nie na telefon nabyć-nabić
problemem jest również instalacja elektryczna która jest niepełna i mocno się różni w różnych odmianach GD
ale dzięki Huano dostałem dokumentację na podstawie której udało mi się zbudować brakujące cześci wiązki elektrycznej za co firmy od klimatyzacji biora kilkaset złotych
dziś tą wiązkę mam już zmienioną na własnego projektu i klima działa nieco inaczej niż fabryczna
w planach mam też zbudowanie układu utrzymującego w miarę zadaną temperaturę, ale to z czasem

czy ktoś z was wie czy wersja sterowania nawiewem z przełacznikem na guziki jest sterowana jakimś silnikiem, może ktoś to ma na zbyciu.
wtedy można by zbudować pseudo-klimatronic bo istniała by również możliwość sterowania ciepłym powietrzem za pomoca elektroniki.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 lis 2003, 14:56
Posty: 774
Skąd: wawa
Auto: 626GD89 GT 4WS

Postprzez Przemo » 20 lut 2005, 01:20

Witam, mam upatrzoną kompletną klimatyzację do mojej madzi od modelu coupe w wersji USA 2.2 litra. Po przeczytaniu tego wątku nadal nie wiem czy taka klima spasuje do mojego samochodu. Jak rozumie wszystkie części mechaniczne będą pasowały na swoje miejsce bez problemu. Jak mogę rozpoznać czy klima będzie pasowała do mojej instalacji elektrycznej, na co mam zwrócić uwagę? Czy mógłby mi ktoś opisać w czym dokładnie leży problem. Mam jeszcze jedno pytanie: załóżmy że kupię używaną klimatyzację i okaże się że to kompletna padaka (nie chłodzi nie trzyma ciśnienia). Czy da się zregenerować taką klimatyzację i jakie są koszty takiej imprezy. Co może się zużyć oprócz kompresora. Zapomniał bym czy jest możliwość napełniania jeszcze klimy czynnikiem R12?
Pozdrawiam Przemo
Generacja Doskonała
Obrazek
Mazda 626 GD 2.0 16V FE3 GT 4WS '87 120kkm & BMW 525d '00 160kkm
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 gru 2004, 21:14
Posty: 223
Skąd: okolice Kraka
Auto: 626 GD 2.0 16V GT 4WS

Postprzez adam626 » 21 lut 2005, 13:02

z tego co się już zorientowałem to w każdej GD
oraz w fordzie probe Igen jest dokładnie taki sam układ klimy.
Występują niewielkie różnice w układzie elektrycznym w zależności
od rocznika produkcji ale nie mają one wpływu na działanie klimy jako takiej.
Na pewno są różnice w wiązce deski rozdzielczej gdzie w niektórych modelach wiązka klimy występuje oddzielnie
(u mnie tak było i musiałem dorabiać to samodzielnie) a w niektórych wystarczy dopiąć wyłącznik i czujniki do odpowiednich kostek.
Każda GD ma niebieską kostkę obok chłodnicy w niej wychodzą przewody instalacji klimatyzacji.
Ale sam układ sterujący kompresorem i wentylatorami występuje jako oddzielna wiązka i tą też musiałem dorabiać.
Przy czym w tej części występowało najwięcej różnic w oglądanych przeze mnie egzemplarzach fabrycznie wyposażonych w klimatyzację.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 lis 2003, 14:56
Posty: 774
Skąd: wawa
Auto: 626GD89 GT 4WS

Postprzez Przemo » 21 lut 2005, 16:26

@adam626 Witam. Liczyłem na to że to właśnie Ty udzielisz mi wyczerpującej odpowiedzi za co bardzo dziękują. Mam jeszcze jedną prośbę – czy mógłbyś mi wymienić wszystkie elementy składowe klimy, które muszę nabyć aby ją zamontować. Mniej więcej się orientuje ale chcę mieć pewność.

Orientuje się ktoś jaki może być koszt regeneracji kompresora od układu klimatyzacji (muszę się z tym liczyć, ponieważ klima od modelu GD pierwszej młodości nie jest!!)? Co oprócz kompresora się regeneruje bądź wymienia na nowe w używanej klimatyzacji?
Pozdrawiam Przemo
Generacja Doskonała
Obrazek
Mazda 626 GD 2.0 16V FE3 GT 4WS '87 120kkm & BMW 525d '00 160kkm
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 gru 2004, 21:14
Posty: 223
Skąd: okolice Kraka
Auto: 626 GD 2.0 16V GT 4WS

Postprzez adam626 » 22 lut 2005, 09:04

Regenerowany kompresor kosztuje około 800zł
koszt regeneracji pewnie jest podobny bo w większości
robią to specjalnie wybudowane w tym celu fabryki w
meksyku. Regeneracja w polsce pewnie jest droższa.

Klima składa się z:
kompresora
przewodu elastycznego łączącego kompresor ze skraplaczem
skraplacza z wentylatorem
filtra-osuszacza czynnika chłodzącego wraz z przewodami łączącymi
czujnika ciśnienia czynnika chłodzącego
przewodu sztywnego łączącego filtr-osuszacz z parownikiem
parownika wraz z zaworem rozprężnym i czujnikami temperatury
przewodów sztywnego i elastycznego łączącego parownik z kompresorem
do tego jest jeszcze przekaźnik sterujący pracą kompresora i wentylatorów
oraz wyłącznik klimy
uszczelniacze

Mam nadzieję że o niczym nie zapomniałem

ponoć w użytkowaniu klimy najważniejesze jest wymienianie co
max 2 lata filtra-osuszacza. Wychwytuje on z czynnika chłodzacego
zanieczyszczenia i wilgoć. Wilgoć ta gdy jest w nadmiarze powoduje korozję koszyczków w których znajduje się środek chłonący wilgoć.
Rozpadają się one i cała zawartość filtra zaczyna krążyć po układzie.
Działa wtedy jak materiał scierny na kompresor.
Wnioski nasuwają się same filtr kosztuje od 40 do 400zł wymiana kilkadziesiąt a remont kompresora ...

w układzie zakupionym przezemnie okazało się że brakuje pokrywy kompresora z gniazdami przewodów elastycznych i zdobycie tej cześci było najtrudniejsze. Kompresor był kupiony oddzielnie po regeneracji i to był powód z jakiego kupiłem ta instalację.
instalacja zdjęta w całości z jednego samochodu nie powinna mieć tej wady
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 lis 2003, 14:56
Posty: 774
Skąd: wawa
Auto: 626GD89 GT 4WS

Postprzez Przemo » 23 lut 2005, 20:44

Wszystko już wiem wielkie dzięki.

Powiedzcie mi czy istnieje jakaś możliwość sprawdzenia kompresora wyciągniętego z samochodu?
Czy jest sens kupować wogóle taki stary kompresor, a może spasuje z jakiegoś młodszego samochodu?
Pozdrawiam Przemo
Generacja Doskonała
Obrazek
Mazda 626 GD 2.0 16V FE3 GT 4WS '87 120kkm & BMW 525d '00 160kkm
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 gru 2004, 21:14
Posty: 223
Skąd: okolice Kraka
Auto: 626 GD 2.0 16V GT 4WS

Postprzez adam626 » 24 lut 2005, 08:04

a jednak o czymś zapomniałem

uchwyty mocujące kompresor do silnika
W GD dolne mocowanie kompresora opiera się na wsporniku
pompy wspomagania którego u mnie nie ma więc musiałem go zdobyć
górne mocowanie kompresora jest wachliwe i zastepuje naciągacz paska
nie wyobrażam sobie dorobienia tych elementów w warunkach garażowych
trzeba jednocześnie zwrócić uwagę że stosowane kompresory miały kilka typów mocowań co wpływa na konstrukcję górnego uchwytu
Szukam kogoś kto zaopiekuje się GD GT 4WS
Samochód ogólnie sprawny z zadbaną tapicerką co jest unikalne w tym wieku auta.
Wymagający jednak poprawek blacharskich i lakierniczych na które ani ja ani Mazda nie mamy czasu.
Ewentualnych kandydatów zapraszam na PW
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 lis 2003, 14:56
Posty: 774
Skąd: wawa
Auto: 626GD89 GT 4WS

Postprzez Przemo » 24 lut 2005, 21:42

Znalazłem ukrytą odpowiedź w Twojej wypowiedzi na moję poprzednie pytania. Wielkie dzięki już wszystko wiem.
Pozdrawiam Przemo
Generacja Doskonała
Obrazek
Mazda 626 GD 2.0 16V FE3 GT 4WS '87 120kkm & BMW 525d '00 160kkm
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 gru 2004, 21:14
Posty: 223
Skąd: okolice Kraka
Auto: 626 GD 2.0 16V GT 4WS

Postprzez japan » 20 cze 2006, 13:44

Witam!! Do tej pory nie kożystałem z klimy,więc proszę o podpowiedź.Włączam nawiew,wciskam przycisk A/C – odrazu włącza się wiatrak na chłodnicy-czy to znak,że klima zaczęła działać??Po jakim czasie powinienem poczuć chłodne powietrze z nawiewu?Nie wiem,czy ona wogóle jest sprawna,bo nigdy jej nie włączałem :| Aha jeszcze jedno-obok tego przycisku A/C jest jeszcze jeden ECON – do czego on służy?? Pozdrawiam!
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 mar 2006, 18:28
Posty: 136
Skąd: Wrocław
Auto: 121 1.3 16V '91r.

Postprzez Waluś » 20 cze 2006, 17:56

japan napisał(a):Włączam nawiew,wciskam przycisk A/C – odrazu włącza się wiatrak na chłodnicy-czy to znak,że klima zaczęła działać?

nie, to znak że przekaźnik klimy się załaczył i działa elektronika. Wiatrak chodzi przez chwilę i potem się wyłącza, a w razie potrzeby włącza sięjeszcze drugi.
Żeby sprawdzić czy klima działa musisz albo poczuć chłodne powietrze z kratek w kilkanaście sekund po właczeniu lub wysiąść z auta podnieść maskę i poprosić kogoś co by ci włączył A/C a ty patrz czy kompresor się załaczył, gwarantuje że usłyszysz :D to znak że masz czynnik i wszystko jest ok. Jeśli kompresor się nie załaczy, a wiatrak chodzi, znaczy że masz za mało czynnika lub wogóle go nie masz. Ewentualnie jak nie masz z kim tego sprawdzić to włącz A/c i patrz czy obroty spadną, ale patrz uważnie, bo komputer je natychmiast podniesie, więc masz chwilke :P
U mnie chłodne powietrze leci pokilku sekundach, ale żeby schłodzić auto to już potrzeba kilka minut hehe
ECO to jak sama nazwa wskazuje Ekonomiczny. Czyli cieplejsze powietrze niż normalne kosztem mniejszei ilości spalonego paliwa. Przydatne w trasie. Przy krótkich dystansach zbędne bo powiesz że klima w maździe słabo chłodzi :P
Fotorelacje z napraw 626 GD
Gdzie zaczyna się pasja, tam kończy się ekonomia...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 lis 2003, 19:48
Posty: 5112 (0/4)
Skąd: Włodawa
Auto: GJ SH01, a rekreacyjnie niebieskie 1300 ccm na dwóch kołach

Postprzez japan » 20 cze 2006, 19:10

czyli myślisz,że elektronika jest ok?to chyba najważniejsze :) a orientujesz się ile trzeba wybulić za uzupełnienie/napełnienie układu?zakładając,że reszta jest sprawna.Kiedyś słyszałem,że jak dlugo sie nie używa klimy to coś może być później nietak :( to prawda?w mojej ok.3 lata nie był włączana :|
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 mar 2006, 18:28
Posty: 136
Skąd: Wrocław
Auto: 121 1.3 16V '91r.

Postprzez japan » 20 cze 2006, 19:13

Aha!obroty lekko spadają w dól,ale tek jak mówisz-zaraz wracają do normy,ale niczego poza wiatrakiem nie słyszę...Jutro wezmę kogoś i zajrzę pod maskę-zobaczymy.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 mar 2006, 18:28
Posty: 136
Skąd: Wrocław
Auto: 121 1.3 16V '91r.

Postprzez Waluś » 21 cze 2006, 18:04

zajrzyj pod maskę :)
Nabicie klimy kosztuje około 150 zł (pod warunkiem że znajdziesz zakład który nabije ci R12 co nie musi być proste ) zamiennik R12 jest droższy.
Jeśli klima była długo nieużywana to mogły ci już skorodować rurki, skraplacz i osuszacz, czyli poprostu aluminiowe elementy,które nie lubią pozostałości czynnika mieszającego się z wilgocią i powietrze, Wrazie co przed nabiciem koniecznie musisz sprawdzić szczelność i odciągnąć cały syf z układu robiąć próżnie. Ale to w zakładzie powinni robić standardowo. Piszę o tym bo zawsze dobrze wiedzieć co powinno zawierać minimum serwisu :)
Fotorelacje z napraw 626 GD
Gdzie zaczyna się pasja, tam kończy się ekonomia...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 lis 2003, 19:48
Posty: 5112 (0/4)
Skąd: Włodawa
Auto: GJ SH01, a rekreacyjnie niebieskie 1300 ccm na dwóch kołach

Postprzez japan » 22 cze 2006, 08:12

jasne dzięki,więc czeka mnie kompleksowa usługa całej klimy,tego się obawiałem:(
zobaczę ile to kosztuje i sprawdzę prognozę pogody,czy warto :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 mar 2006, 18:28
Posty: 136
Skąd: Wrocław
Auto: 121 1.3 16V '91r.

Postprzez JACU626 » 22 cze 2006, 08:27

Znajdz wentylki na rurkach i sprawdz czy po wciśnięciu zasyczy, znaczy to że jest czynnik i klima szczelna. Poszukaj zakładu który zdiagnozuje usterkę bez dobijania czynnika. Czynnik mozna zciągnąć do cylindra sprawdzić ile go jest i jak zamało to ewentualnie troche dobić.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 mar 2004, 17:03
Posty: 555
Skąd: NIENAMIERZALNE TSA I RTA

Postprzez japan » 22 cze 2006, 11:05

ok-tak zrobię.a jeśli nie zasyczy,znaczy,że cynnika niema?wtedy nie dowim się,czy jest szczelna,czy nie?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 mar 2006, 18:28
Posty: 136
Skąd: Wrocław
Auto: 121 1.3 16V '91r.

Postprzez stefan » 22 cze 2006, 19:32

Waluś napisał(a):zajrzyj pod maskę :)
Nabicie klimy kosztuje około 150 zł (pod warunkiem że znajdziesz zakład który nabije ci R12 co nie musi być proste ) zamiennik R12 jest droższy

Proszę o pomoc i poradę! :(
Założyłem nawet osobny temat o sprężarce klimatyzacji. W skrócie moja historia: mam nieszczelną sprężarkę. Kupiłem używaną ale na niej jest napis R-12 więc w serwisie powiedzieli że jak nabiją czynnikiem R-134a to on zeżre uszczelnienia i odradzili mi zamontowanie tej kupionej. Nie wiem co dalej robić <jelen>
stefan
www.pawlak.acnshop.eu
Forumowicz
 
Od: 7 mar 2006, 23:25
Posty: 93 (0/1)
Skąd: Wieluń
Auto: Było: 626 GE 2.0 LPG '96
Jest:
Mazda 5 CR 2.0 LPG 2008

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6